Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rinoxi

pierwsza ciaza,jak to przetrwac?:)

Polecane posty

Gość rinoxi
no dokladnie.a teraz podwojne wstawanie,karmienie,przewijanie... o matko chyba bym oszalala.jeszcze jakby ciagle plakaly to juz wogole.i ten wozek podwojny ktory nie wszedzie sie miesci,dwa lozeczka...a z drugiej strony jedna ciaza i jeden porod.nie mowiac o wydatkach,a tescie to chyba by sie wyniesli.moja ciocia miala blizniaczke,wiec ryzyko bylo.ale na prenatalnych lekarka ostatecznie potwierdzila ze bedzie jedne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
mam pytanie do mam ktore juz maja u boku dziedziusie: czytalyscie maluchom jak byly jeszcze w brzuszku?i czy teraz gdy czytacie te same ksiazeczki to dzieci je "poznaja"?i kiedy zaczelyscie czytac maluchom w bedacym w brzuszku? ja jestem w 13 tyg i chcialabym zaczac ale nie wiem czy to nie za wczesnie jeszcze bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba dopiero ok 18 tygodnia możesz zaczać, z tego co pamiętam wtedy rozwija się ucho, poczatkowo dzidziuś słyszy bulgotanie ale z czasem coraz więcej ;) Rinoxi od soboty jestem szcześliwą mężatką ;) A jak maleństwo? Moje wierci się coraz bardziej, a dzisiaj to już wogóle przechodzi samo siebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
polcia gratuluje:)!!!! super:) dzidzia dobrze bulgocze i laskocze czasem:)jutro mam wizyte u gina,moze sie dowiemy jaka plec. hmm to musze jeszcze poczekac z tymi bajeczkami...hm jak bede w 18 tyg to moze juz sie przeprowadzimy do domku,do rodzicow.ciekawe jak sie bedzie ukladac wspolne mieszkanie w jednym domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje :) No własnie ciekawe. Ja zostałam u siebie i to mąż się wprowadził. Na razie mamy pokój, ale robimy sobie kuchnię i większy pokój. Moi są ok, nie wtrącają się, powiedzieli że nie beda się wtrącać, mamy robić jak uważamy, z kolei mama męża lubi narzucać swoje zdanie, nawet teraz w niedziele adrenaline mi podwyższyła. Wszystkiego nie da się wymienić, a napewno takich bzdetów jak karnisze, a poza tym to też trzeba mieć kase, my fortuny nie mamy, a wszystkiego nikt nam nie sponsoruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
my bedziemy mieli pietro dla siebie tylko lazienka wspolna.mojego rodzice sa ok ale nie wiadomo jak to bedzie jak bedziemy razem mieszkac.oni maja kota my psa,kot drazni psa,pies goni kota,masakra.ale pies juz ma bude i plac ogrodzony w ogrodzie wiec moze nie beda sobie w droge wchodzic.tesciowa lubi mowic co i jak ma wygladac wedlug niej a i tak robimy jak chcemy. bylam dzisiaj u lekarza,wszystko ok z maluchem i dalej nie wiemy jaka plec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej poczekać do 20 tygodnia z poznaniem płci, pisały dziewczyny że wcześnie poznały płeć, potem ok 20 tygodnia okazało się, że to nie to. Moje usg zbliża się powolutku :D Kwiecień się kończy, potem weekend majowy i byle do piatku i bede wiedziała :D tak sobie tłumacze bynajmniej :P To nie bedzie tak źle, byle tylko teściowa nie chciała rządzić po swojemu bo szału dostaniesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
nastepna wizyte mam 17 maja.a potem 28 maja mamy wykupione badanie 4d:) to juz napewno sie dowiemy co bedzie. wczoraj byla u mnie kumpela z mezem i malenstwem.taki malutki,az strach dotknac.te malutkie paluszki,fajniutki bobas. no dwa tygodnie ci zostaly do usg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuzynka mówiła, że ze swoim jest inaczej, jesteś jakaś taka pewniejsza :) Dziwiła się że swojego synka to raz dwa ubrała itd. a jak miała swojego chrześniaka ubrać to trzęsły się jej ręce :P 2,5 tygodnia zostały ale to zleci szybko, musi :p Dzisiaj jak na razie Szkrabek grzeczniutki ;) Właśnie zajadam się słodkim więc nie długo da o sobie znac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
ojj to bedziesz miala bombardowanie:) swoje to zupelnie inaczej poza tym nikt za nas nie da papu albo nie przewinie jak trzeba wiec trzeba sie nauczyc.oni tez mowilli ze pierwszych dniach to nie wiedzieli jak wziasc na rece i jak plakal to nie wiadomo czy chce jesc,czy pieluche zmienic czy co robic.i jak wyskoczy jakas plamka to zaraz panika co to jest:) pamietam jak przebieralam chrzesniaka do snu w pajaca a on mi tymi rekami i nogami wywijal na wszystkie strony to sie balam ze mu rece palamie:)straszne. ja mam dzisiaj straszny dzien,rano plamilam w kolorze kawy z mlekiem i sie wystraszylam ze cos sie dzieje.zestresowalam sie i pol ranka wymiotowalam:( naszczescie troche przeszlo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi mam nadzieje że u Ciebie wszystko dobrze :) U mnie ładna wiosenna pogoda i się kurcze boje troche żeby mnie znowu nie przycisnęło, wszystko kwitnie, te pyłki. W domu już nie odkurzam, mamie to zostawiam jedynie obiad robie i siedze tak sie wystraszyłam tamtą nocką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
polcia a co sie stalo?masz uczulenie na pylki? u mnie juz dobrze,zestresowalam sie tylko.lekarz powiedzial ze mam brac teraz luteine dwa razy dziennie,chyba nie wyrobie z wkladkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem alergikiem i gdy się odczulam i biorę tabletki to jest wszystko ok, ale teraz nie mogę brać i już jeden atak miałam i drżę teraz, byłam u lekarza ogólnego i powiedział, że muszę zacząć coś brać bo nie dam rady, ale wizyta dopiero bo weekendzie majowym ;/ Niby mam lek który mogę brać gdy się źle czuje, ale on słabo działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
ojj bidulko trzymaj sie ciepło.no to nie ciekawie zwlaszcza ze teraz wszystko sie budzi do zycia.moze w tym roku nie beda tak pylic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze pyli i nie powiedziałbym, że mniej, jak swieci słońce to wtedy ich dopiero lata, dobra pogoda to taka do 15 stopni i pochmurno, a najlepsza po deszczu...ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
nio to niestety nie zapowiada sie na tak pogode.a jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak na razie to dobrze, unikam wyjść w godzinach popołudniowych i tak musze do 10 maja bo dopiero wtedy mam wizyte. Jakoś to musze przezyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
dasz rade:) a jak malenstwo?dokazuje? ja bylam wczoraj na ogrodku rodzicow i troche mnie spieklo...dzisiaj sie nie ruszam z domu,tylko na zakupy musze skoczyc,ale to szybko przemkne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że dokazuje :) Ładne kopniaczki mamie daje :D A najlepsze są wieczorem jak kładę się spać :P Mały Łobuziak rośnie :) Brzuszek rośnie jak na drożdzach, jest coraz wiekszy, będę musiała się wybrać na zakupy :) Rinoxi a Ty zauważyłaś u siebie już jakieś rozstępy? Ja dopatrzyłam się wczoraj na biuście :/ Masakra dosłownie, dobrze że tylko na biuście i to na dole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
jak narazie tylko jeden na biuscie mi sie zrobil bo nie chcialo mi sie smarowac dziennie.ale teraz smaruje i nic wiecej nie wyskoczylo. ja ostatnio poczulam dwa jakby kopniecia z boku,ale sama nie wiem moze to cos innego bylo.ale takie smieszne uczucie:)i znowu niecale kilo schudlam chciaz juz nie wymiotuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ich więcej niestety ;/ Pewnie nie odzyskałaś jeszcze apetytu, lekkie obrzydzenie do jedzenia, ale to minie, Ja akurat juz nie schudłam potem bo wpychałam w siebie, ale i tak lekarka nie była zadowolona bo za mało ale teraz już się wszystko unormowało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
powiedz mi mialas kiedys plamienia w kolorze kawy z mlekiem?bo ja co jakis czas mam takie plamienia i nie wiem co moze je powodowac?moze brak mi jakis witamin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polcia 91
Nie miałam czegoś takiego. A mówiłaś lekarzowi? Jeśli nie to powinnaś zwlaszcza jeśli to się ciągle powtarza. A kiedy masz teraz wizyte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
najblizsza mam 17 maja.wydaje mi sie ze brakuje mi potasu albo magnezu ale to musi lekarz stwierdzic.mam nadzieje ze to nic powaznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
dzwonilam do mojego lekarza ,powiedzial ze ma dyzur w szpitalu w sobote zebym przyjechala,to zrobi usg zeby zobaczyc czy bije serduszko i zrobi badania.przez tel nie jest w stanie mi powiedziec czy jest sie czym martwic.jak bedzie cos nie tak to bede musiala zostac w szpitalu::(a ja tak nie lubie szpitaliiiii... teraz jeszcze bardziej sie martwie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yashee
cześć, jestem tu nowa, choć wiekiem pewnie jednak z najstarszych (mam 35 lat, to moje pierwsze dziecko, udało się po 6 miesiacach usilnych i zdyscyplinowanych starań, ale naturalnie ;-) pierwszy trymestr był cięzki (znudzenie życiem, zmęczenie, ciagłe spanie, ale bez nudnosci i wymiotów). A teraz już 14 tydzień i czuję się świetnie ;-) dla mnie i dla męża (36l.) nie ma znaczenia czy usg jest 3D, 4D czy 5D - dla nas najwazniejsze było, aby robił je profesor z dużym doswiadczeniem (ryzyko wad genetycznych itd, jak to w przyapdku takich odlskulowych mamusiek jak ja). czekam na ostateczną diagnozę... chodzę do pracy i nie zamierzam rezygnować do 7m, chodzę na ćwiczenia dla kobiet w ciązy (taki step, ale mniej inwazyjny), i czuję się naprawde dobzre. Oby tylko Mały / Mała było zdrowe. pozdrawiam wszystkie debiutantki. yashee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksennaa
yashee, nie, nie jestes najstarsza, tez mam 35 lat i tez jestem w pierwszej ciazy w 9 tyg:). W sobote zacznie sie 10 tydz. I tez po mimo mojego i partnera wieku (39 lat) nie musielismy sie dlugo starac, wystarczyly 3 miesciace. Zycze wszystkim przyszlym mama zdrowych i bezproblemowych ciaz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
ja tez jestem w 14 tyg tzn w piatek sie zacznie 15 tydz.ciesze sie ze skonczyl sie pierwszy trymestr bo to byla jakas masakra,wymiotowalam,zle sie czulam,bylam strasznie senna,rozdraniona,denerwowalam sie czy wszystko jest ok.poza tym to moja pierwsza ciaza i nie zawsze wiedzialam co robic w danej sytuacji,co jest normalne,na co zwracac uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana nie martw się na zapas myslę, że z dzidzą wszystko ok, a to brunatne to upławy. Bedzie wszystko dobrze :) Może jakieś niewielkie zapelenie czy coś. Trzymaj się :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
no wlsnie to nie sa uplawy i czasem jest taka lekka krew taka bledziutka.mam nadzieje ze bedzie ok.staram sie nie myslec zeby nie stresowac siebie i malucha.a jak ty sie dzisiaj czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×