Boje się iść do ginekologa a biorę tabletki anty- od koleżanek. Wyczytałam że to

nie za dobrze jak się je bierze tak na oko. A w weekend majowy chce wyjechać z chłopakiem na dłużej. Czy mogę ich wziac wiecej aby się zabezpieczyć na dłuższy czqas? Na zapas?

No ja biorę o różnych porach i czasami np. 1 w tygodniu bo koleżanki też nie mają...

prowo i to slabe :/

Na bank provo. Nikt nie jest tak tepy. A nawet gdyby autorka byla to jak kolezanki mialy wiecej rozumu i poszly do gina to na pewno nie rozdaja swoich tabletek na prawo i lewo ;)

Nie rozdają mi na prawo i lewo tylko jedna da mi dwie, druga trzy, trzecia nic, czarta wyśmieje, piąta znowu dwie, itd...

koszmar... mam nadzieje dziewczyno ze sobie jaja z nas robisz , ze nie jestes az na tyle głupia... tabletki anty, zazywa sie codziennie po jednej o tej samej porze... niema tak ze wezmiesz na zapas, niema tak ze wezmiesz jedna na 3 dni i bedzie oki.... w takiej sytuacji nie jestes wogole zabiezpieczona, a co gorsze szkodzisz organizmowi , a nawet dziecku jesli dojdzie do ciazy!!

nie wierzę w to co czytam...........

Wy sie nie smiejcie:) Pamietam ,ze był kiedyś taki program o nastolatkach, które podbierały mamom i siostrom tabsy. Jak szły na imprę:O Tak sie zabezpieczały..... fest, prawda?