Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malowana lala z ulicy marzeń

Pozycja społeczna, pieniądze...czy dla nich warto być z nieatrakcyjnym facetem ?

Polecane posty

Gość malowana lala z ulicy marzeń

Mam 29 lat jestem nauczycielką. Jestem osobą atrakcyjną i całkiem inteligentną. Nie miałam jednak nigdy szczęścia do mężczyzn. I teraz pojawia się problem, latka lecą, za dużo nie zarabiam. I boję się , że będę tak czekać i starzeć się. Ostatnio poznałam przemiłego, inteligentnego adwokata, który jest mną bardzo zainteresowany. Niestety jest bardzo brzydki i niższy ode mnie. Jest niesamowicie miły i bardzo się o mnie stara... Ale ja nie mogę się przemóc, wstręt mnie bierze, kiedy sobie wyobrażam, że mogłabym go pocałować. Spotykam się z nim po przyjacielsku, ale widzę, że on chce czegoś wiecej. NA początku próbowałam sobie wmówić, że związek z takim człowiekiem porządnym i oddanym będzie ok, że ma dobry zawód pozycję społeczną, ale nie jestem w stanie...:( Moja koleżanka wyszła za zakochanego w niej do szaleństwa, ale niestety bardzo brzydkiego a dla większości naszych znajomych odrażającego lekarza, który jednak kocha ją , traktuje jak boginię, robi drogie prezenty, a kiedy urodziło im sie dziecko nosi ją na rękach...jednym słowem sie ustawiła, ale ja chyba nie jestem do tego zdolna...Czy dobrze robię? Facet jest dobry, ale ja nie mogę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala z ulicy marzeń
Związek dla kariery czy pieniędzy, to najgorsze w co można się wplątać... :( Nie rób tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala z ulicy marzeń
ale ja jestem zdesperowaną ryczącą 40-stką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfbgbgb
materialna kurewka, po co ci facet ktory cie nie pociaga dla kaSY? zalosna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez mozna zyc samotnie nie wazne jak facet wyglada, ma sie Tobie podobac, masz go kochac i chciec z nim spedzsic swoje zycie. nie pakuj sie w nic na sile bo ktoregos dnia pojawi sie ta Twoja 2a polowa i co wtedy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Almoune
desperatko :D zobacz jak ty zadałas pytanie.... czy dla nich warto być z nieatrakcyjnym facetem ? nie ma dla ciebie znaczenia nic poza atrakcyjnością fizyczną... twoja koleżanka może patrzy innymi oczami i jej związek nie ma nic wspólnego z handlem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala z ulicy marzeń
Nie patrzy innymi oczami. Mało o nim mówi, jeżeli już , to opowiada, jakie drogie prezenty dostała, jak on ją rozpieszcza i jak robi wszytsko dla niej... Ogólnie mało zwraca uwagę na niego, bardziej na dziecko...opowiada tylko jak dziecko kocha i wymijająco na pytania o niego, tylko jego zarobki kariera i to, co ona od niego dostaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszolotka
hmmmm ale atrakcyjność fizyczna ma znaczenie... nie pójdziesz do łóżka z kimś, kto Ci sie nie podoba, a nie oszukujmy się, mężczyźni najpierw patrzą czy kobieta podoba im sie fizycznie, a dopiero póxniej zastanawiają się nad jej charakterem,więc czemu kobiety mają wynagradzać brzydali za dobroć, kiedy na wymioty im się zbiera na widok tych gości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"atrakcyjność fizyczna ma znaczenie" tylko, ze kazdemu podoba sie co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszolotka
ok, ale są czasem tak brzydcy ludzie, że nie da sie...chociaż sądząc po Heniu i Beatce, to wszytsko jest możliwe i każda potwora znajdzie swego amatora XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Almoune
ależ tu nie chodzi o wynagradzanie kogokolwiek za cokolwiek :D chodzi o jej sposób myslenia... ona ten związek postrzega w kategoriach handlu... i tu leży pies pogrzebany krótko - odpuść sobie, nic z tego nie będzie...a jak będzie to zrobisz sobie duże kuku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszolotka
Właśnie, nie warto się sprzedawać, a wygląd sie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bckdsbvlds
to ze kolezanka sie sprzedala nie znaczy ze ciebie w jakikolwiek sposob usprawiedliwei czy rozgrzeszy jesli zrobisz tak samo, tez bedziesz dziwka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Almoune
a wygląd sie liczy gdyby nie fakt, że widziałam chłopaka o ponadprzeciętnej urodzie wpatrzonego jak w obrazek w brzydką, grubą dziewczynę , wyższą od niego o głowę i gdyby nie fakt, że widziałam modelkę której rozum odjęło na punkcie pana z brzuszkiem wzrostu metr pięcdziesiąt, zupełnie przeciętnego z twarzy to przyznałabym ci rację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszolotka
Ciekawe jak dużo kasy miał pan z brzuszzkiem albo jaką pozycję społeczną, że modelinka na niego poleciała, a jak często chłopak uprawiał z tamtą laską seks, a moze inna go nie chciała, albo zaimponowała mu Beatka z pamiętników z wakacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Almoune
sądząc po znamionach zewnętrznych pan z brzuszkiem kasy nie miał za wiele, bo uczył w szkole, a pani brzydka seksiła, bo ma 4 pociech i to nie z probówki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×