Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pyzy

Jak często się kąpiecie/bierzecie prysznic?

Polecane posty

Gość gość
nie chce hamowac wydzielania potu dezodorant nie zamaskuje zadnego smrodu, a raczej jak smierdzisz to tylko wszystko pogorszy za to nalozony na czysta skore zahamuje namnazanie bakterii, a sam pot bez bakterii nie smierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyscy tacy czysci, trzy razy dziennie szoruja sie pod prysznicem,wala na siebie litry chemikaliow, nic dziwnego,ze pozniej sa z tego egzemy, liszaje i inne syfy jak sie tak szorujecie to zmywacie naturalny plaszcz lipidowy,dajac wolna droge dla rozmaitych bakterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szybki prysznic rano i wieczorem codziennie. No muszę po prostu taki mam pot :( Te ranne mycie wpoiła mi matka a jej babcia. Zawsze mi tłukła, że przed szkołą mam się myć, czystą bieliznę i na umytą skórę dezodorant i tak mi zostało. No a wieczorem nie położyłabym się do czystej pościeli po całym dniu. Szczególnie teraz w upały. Kąpiel nie wiem jak mam ochotę poleżeć. Włosy co dwa, trzy dni jak upałów nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sami znawcy sie wypowiadają - brudasy zawsze znjdą wymówkę zeby sie nie myc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest takiego dziwnego w myciu się dwa razy dziennie? Góra 15 min wchodzisz do wanny, gąbka, trochę płynu ze dwa razy się namydlisz i już. Stawia mnie to na nogi lepiej niż kawa i czuje się lepiej. To naprawdę aż tak Was dziwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzadko, bo nie lubie sie myc :) Srednio 2-3 razy w miesiacu. Moze smierdze, ale pracuje w domu, wiec nikomu nic do tego. Moj facet tez sie nie myje za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak,dziwi mnie wcieranie dwa razy dziennie chemicznych mydlin i marnowanie wody pitnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myć się 2 razy dziennie? Bez przesady, raz dziennie wystarczy. Oczywiście buzie i zęby rano i wieczorem, ale po co się szorować się całą kilka razy dziennie? Zmywa się wtedy naturalną ochronę skóry, świetna droga do infekcji i alergii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
codziennie wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawa777
Nie, nie wierzę w to co czytam! Cywilizowany świat a w nim brudasy lub leniwce....jak kto woli. Więcej chyba czasu zajmuje umycie oddzielnie poszczególnych części ciała, niż prysznic chociażby minutowy...minuta to tak minimum, ale brud i pot spłynie. No tak, a później mamy tematy na forach w stylu "jak zatrzymać ukochaną", "dlaczego faceci mnie nie chcą?", "nikt mnie nie chce", "żona się nie chce ze mną kochać" itp. Myjcie się, a dla niektórych problem towarzyski się skończy, bo czasami niektórzy capicie z daleka!!!! Biorę prysznic minimum dwa razy dziennie, a w te upały nawet częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to czym ty się szorujesz pumeksem, że skórę ścierasz :) No już bez przesady, że 10 min prysznic niszczy skórę a są naprawdę dobre hipoalergiczne kosmetyki, które wręcz chronią i nawilżają skórę. Z reszta można się posmarować oliwką czy kremem po prysznicu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wieczorem prysznic, rano tylko odświeżam się, zęby, twarz, pod pachami, mam bidet, z którego korzystam często w czasie trudnych dni i zawsze po dłuższym posiedzeniu WC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmmm a wydawało mi sie ze to ja jestem leniwa u mnie standardowo to biorę prysznic lub kąpiel wieczorem, w lecie często człowiek się poci tak więc dodatkowy jeden-dwa prysznice w ciągu dnia (takie szybkie) ale ja z kolei gorzej mam z rana często mi się nie chce i odpuszczam rzadziej latem za to zimą często....wtedy myje się pod bierzącą wodą w kranie z użyciem mydła tam gdzie trzeba:) wg mnie kwestia higieny to nawyk z domu u mnie i mąż i dziecko i ja nie położylibyśmy się spać bez kąpieli taki nawyk po prostu nawet u małego już.... i nie mam wtedy problemu z pościelą bo wystarcz jak raz w tygodniu się zmieni, no czasami dwa jak się zapoci, a zimą to ze dwa razy na miesiąć i pościel wydaje się ciągle świeża ah no tak w sumie w domu nie ma żadnego klimatyzatora tylko wiatraki i okna:p więc nie ma jak schłodzić się żeby się nie spocić , a rachunki jak ktoś wyżej pisał nie są wcale jakieś horrendalne zużyway na 3 os ok14 -15 litrów co dwa m-ce do jednego z postów wyżej- interesujące to plecy, ręce itd na prawdę się nie pocą??!! a jak nabalsamujesz się to ci sie brud nie kula?;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W co Ty wcierasz te mydliny niby.....ja tam spłukuje. A za wodę płacę jak każdy więc nic nikomu do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 76523456
Ja tylko raz dziennie, a zdarzało mi się, że siedziałam w domu rodzinnym nie mając zamiaru nigdzie wychodzić, to czasem danego dnia się nie myłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kllhfgkjkdsjkfd
mam 23 lata i powiem szczerze ze sie kąpie raz na 3-4 dni wlosy raz w tygodniu myje czesciej mi sie nie chce wole sobie polezec i odpoczac niz sie kąpac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poca sie,ale nie smierdza zaden brud mi sie nie kula, zreszta nie balsamuje sie, nie nakladam na skore chemii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co z tego,ze placisz za wode, nie zmienia to faktu,ze marnujesz zasoby wody pitnej,niedlugo nie bedzie juz za co placic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zaloguję się tym razem
codziennie biorę prysznic lub kąpiel jak są upały to zdarza się, że wezmę dodatkowy prysznic :) Niech nikt nie ściemnia, że skóra bez kilku dni bez wody nie śmierdzi. Szczególnie w taką pogodę, jaką mamy teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawa777
....no jeszcze dodam, że do tej pory (mając już trochę po 40-stce) nie nabawiłam się z czystości liszajów, alergii ani syfków. A co do "chemikaliów do mycia" to doprawdy nie trzeba się wcale szorować ACE ani domestosem żeby być czystym:))) Pozdrówki dla czyściochów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak już jutro zabraknie. Już dziś zbieraj deszczówkę. Niedługo wyschną nasze rzeki a wodociągi splajtują bo wody głębinowe wyparują. Ale bzdura. Akurat kończyłam inżynierię środowiska i głupoty piszesz. No chyba, że wykładowcy kłamali żeby się częściej myć :) Powiedz lepiej, że Ci się nie chce myć po prostu i ok a nie wymyślasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jest latem upal to codziennie ale jesli jest chlodjo to biore prysznic co jakies 3 dni. codziennie to myje miejsca strategiczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mydlo,zele pod prysznic itp to ostre detergenty,nikt tu nie mowil o ace i domestosie a zaloze sie,ze sa jakies swiry co myja sie domestosem i wyzwali by was od brudasow. dla mnie myjacy sie 2-3 razy dziennie to wlasnie takie swiry,chociaz mniej hardkorowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze jest to, ze brudasy myslą ze nie smierdzą. Chyba węch im też się uszkodził przez ten brak higieny :) ale ludzie od nich uciekają na oare metrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam grono przyjaciol i znajomych,rodzine,nikt ode mnie nie ucieka, a jak obcym ludziom smierdze to mam to gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 76523456
Po kilku dniach w upale na pewno śmierdzi, ale jak danego dnia się nie umyjesz, to następnego dnia jak wstaniesz to naprawdę nie zamieniasz się w śmierdziucha ;) Potwierdzam to obserwacją znajomych z akademika, mało kto się regularnie kąpał i jakoś nikt nie śmierdział. Oczywiście w normalne, nieupalne dni i nie po jakichś intensywnych ćwiczeniach fizycznych, bo wiadomo, żę to inna sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja przecież napisałam, że myje się dwa razu dziennie po 1 z przyzwyczajenia a po 2 bo muszę. To co mam śmierdzieć w pracy w imię protestu przeciwko uszczuplaniu zasobów wody pitnej czy na złość firmą produkującym balsamy? Na moje nie myjcie się w ogóle jeśli nie śmierdzicie to ok. Tylko nie wymyślajcie głupot i nie dorabiajcie głupich teorii. Ja tam do wanny nikomu nie zaglądam ale też nie rozumiem zdziwienia i oburzenia na 2 prysznice dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawa777
....no proszę, ale stwierdzenie!!!!....ludzie myjący się dwa razy dziennie to świry. Trudno, ale wolę być świrem z czystości, niż wydzielać nieprzyjemne wonie i twierdzić, że pot ludzki nie śmierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prysznic raz na tydzien, kapiel raz w miesiacu :)za to codziennie podmywam sie podczas miesiaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 lat poza domem
ktos wyzej napisal, ze na 3 osoby zuzywa 15 litrow wody na 2 mc hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×