Jak często się kąpiecie/bierzecie prysznic?

codziennie jak mozna co 2-gi dzien myc pachy, plecy ...przeciez tam sie czlowiek poci

Gosc 21:47 brudasie wystarczy ze sie kurzy splukasz to woda i na nogach masz smugi syfie ty tego nie widzisz ludzie na ulicy tak. Jaki masz problem wymyc sie cala? Czas to max 5 min

mam prysznic,ale jak myje sie codziennie to moja skora robi sie strasznie sucha i czerwona a jak myje rzadko to jest super,gladka,nawilzona

aha i jeszcze jedno. Zawsze zakładacie nową bluzkę rano czy chodzicie 2 dni w jednej?

Codziennie 2 razy biorę prysznic. Zajmuje to chwilę, wody nie leję jakoś dużo więc to nie "rozpusta dla bogatych". Nie rozumiem jak można się nie myć i twierdzić, że jest się "zadbanym"? FUJ. I nie - nie mam nadpotliwości, nie bawię się w błocie.

nic mi sie nie kurzy bo zawsze nosze dlugie spodnie/spodnice bluzki zmieniam zaleznie do tego czy sa przepocone czy nie, jak sa czyste to moge nosic z tydzien,a jak brudne to zmieniam czesciej

zombo weźcie k**wa nie kłamcie czyściochy się znalazły Dlaczego mamy niby klamac ?Ja tez biore prysznic 1-2 razy dziennie-i nie wyobrazam sobie,zeby bylo inaczej. A po twojej wypowiedzi stwierdzam,ze jestes brudasem :O

To jak cie wysusza to kup żel pod prysznic nawilżający albo z dodatkiem olejku a potem mozesz sie nabalsamowac.

Sądząc po zapachach jak stoję w kolejce w sklepie rzadko się myjecie, szczególnie kobiety. Naprawdę częściej śmierdzi niż od facetów.

Tydzien bluzka??? Moze ty masz problem z węchem albo nie wiesz co znaczy przepocone? Jestem ciekawe jak długo chodzisz w tej samej bieliznie? Tez tydzien i sprawdzasz czy jest zabrudzona?

uzywalam juz tych zeli i balsamow, nic nie pomagalo,zreszta to bez sensu,zmyc swoje naturalne natluszczenie skory zeby nalozyc za chwile jakies chemiczne badziewie zreszta juz sie przyzwyczailam do rzadkiego mycia, dodatkowo to ekologiczne

No nie wytrzymam bluzke raz na tydzien? Codziennie zmieniam nawet jak nie smierdxi i jest czysta bo przechodzi zapachem antyperspirantu i perfum. Opuszczam ten temat bo nie mialam pojecia ze polki to takie brudne syfiarki i zawalu zaraz,dostane

bielizne zmieniam co dwa dni, bluzki mi nie smierdza bo stosuje dezodorant

Wyobraź sobie, że są żele pod prysznic, które nie uszkadzają naturalnego płaszcza hydrolipidowego skóry. Tylko, że one nie kosztują 3 zł za litr.

ja tam raz wtygodniu w sobote przed impreza i starczy

bez sensu prac czyste ubrania tylko dlatego,ze pachna dezodorantem. to chyba dobrze,ze pachna?? ale jak ktos lubi marnowac wode i prad to jego sprawa...chyba,ze pierze na kamieniach w rzece ;)

Dezodoranty maskują smród, a pot nadal się wydziela. Bielizna co dwa dni - gratulacje.

nie stosowalam zeli 3 zlote za litr, a nawet jesli to moj sprawa, nie musisz sie wozic ze swoimi ekskluzywnymi chemikaliami

Miałam w szkole taką laskę... i też tydzień w jednym ciuchu chodziła i twierdziła, że jest zadbana ;] A śmierdziało od niej tak, że się wytrzymać nie dało. Ja ściągam wieczorem bluzkę i ją piorę ręcznie ;) Zapachy miasta w to wchodzą - a to ktoś mijający pali fajkę, a to obok pizzerii przechodzę. Ja pierdziele idę stąd i chcę wierzyć, że to prowo :D Ale po tym jak śmierdzą ludzie w kolejkach albo tramwajach obawiam się, że to prawda. Dobrze wiedzieć, że to wszystko ludzie "zadbani" :D

nie rozumiem po co wy sie tak czesto kapiecie, ludzie raz w tygodniu naprawde starczy, skora nie moze byc zdzierana codziennie, starzeje sie szybciej

tak,pot sie wydziela,to naturalne i normalne, a dezodorant nalozony na czysta skore nie hamuje smrodu,tylko zapobiega powstaniu nieprzyjemnego zapachu

zeby nie smierdzialo,wystarczy codziennie umyc pachy,stopy i inne "smrodliwe" czesci ciala. na to dezodorant, jak ktos nie umyje ramion albo lydek to nie bedzie smierdzial,bo te czesci ciala nie smierdza. nie trzeba myc sie w calosci codziennie zeby nie smierdziec.

Jak dla ciebie żel pod prysznic np.palmolive albo yves rocher za 8 zł jest ekskluzywny to żal mi Cie bardzo. Może ktos musi ci kupic w prezencie.

Ja kąpie się co drugi dzień a miejsce intymne myje codziennie. Bluzki mam 2 na tydzień

myslalam,ze uzywasz czegos lepszego,bo tak sie oburzylas na tanioche za 3 zlote. dla mnie zadne chemikalia nie sa ekskluzywne,wszystko to sciema

ludzie nie marnujcie wody, kapcie sie tak jak ja raz w tygodniu!!!!!

Doucz się trochę - dezodoranty maskują smród, a jezeli chcesz zahamowac wydzielanie potu wtedy uzywasz antyperspirant.

Codziennie , dzieciaki tez

Dezodorant maskuje smrod? A wiesz jak pachnie dezodorant zmieszany z potem (pewnie wiesz) najgorszy syf az w oczy pali a co mowic o nosie

Ja sie kompiem tylko wtedy jak przypadkiem wpadnem do wody. Na pszykłat dzisiaj moja kumpelka mnie wepkła do wody pod fontannem. Teraz siem bojem czy czegos nie złapałem w tej wodzie.