ból nerki i podbrzusza- proszę o poradę!

Witam, nie mogę się niestety doszukać zbyt precyzyjnych informacji na temat mojego problemu więc zakładam ten wątek. Otóż męczy mnie od jakiegoś czasu ból nerki. Jest to bardzo nieprzyjemny ucisk, jednak pozwala mi on funkcjonować, ale nie ukrywam, że mnie męczy. Dochodzi do tego ból w prawej dolnej stronie podbrzusza, czasami promieniuje na pachwinę i kawałek uda wewnętrznego. Wiem, muszę iść do lekarza, ale zakończyłam niedawno naukę i muszę zarejestrować się w up. Zrobię to na dniach, ale chciałabym wiedzieć czy ktoś z was miał to samo. Czy to mogą być kamienie na nerce czy raczej sprawy natury ginekologicznej? Dzięki za odpowiedź!

Moja mama miała podobnie to co opisujesz i okazało się ze ma pływajacy kamień w pecherzu:-(

Ehh nie wiem sama, dodam tylko, że poza tymi objawami nie mam żadnych innych, tj. krwiomocz czy jakieś inne zaburzenia...

nikt więcej już nic nie wie??? :(

wiesz co skoro czujesz to w podbrzuszu to nie musi byc nerka...nerki vardziej czuc na placech...moze byc to watroba, jajnik , woreczek zółciowy a nwet wyrostek....wykluczyłabym wyrostek, bo bol jest bardz silny, podobnie z woreczkiem, jaezlei dojedzie do jego zapalenia....ale moze cie on bolec wlasnie przez tro, ze sa w nim kamienie...epiej nie czekac i isc do lekrza