baba na allegro postraszyła mnie skarbówką mam się bać?

bo to co u mnie kupiła przyszło do niej w poszarpanej kopercie i kazała mi zwrócić 4zł ???? a ja jej to dobrze zapakowałem więc nie wiem czemu przyszła poszarpana.

a co ma do tego skarbówka? zniszczenia to wina poczty. a za co to 4zł?

urząd skarbowy nie zajmuje sie poszarpanymi kopertami

w zamian postrasz ją urzędem sprawdzającym legalność oprogramowania komputerowego i złóż doniesienie o próbie szantażu :)

niechcesz zwrocic kasy to napisze donos ze dilujesz na allego i sie pewnie z tego nie roziliczasz..... moze tak zrobic, jak kosisz kase na allegro to bedziesz miala problem bo skarbowa ma obowiazek sprawdzic kazdy donos. jak sprzedajesz jak ja czyli na 200 pln miesiecznie jakies stare łaszki to nie ma problemu

to byla rzecz za 10zl z wysyłką po córce ubranko dobrze zapakowane

skąd miałem wiedzieć że koperta się rozwali i za kopertę chce 4 zł bo mówi że badziewną kupiłem. co mam jej odpisać

olejjjj oszołomkę przeżywasz jak mrówka okres :O

skarbówka wkracza wowczas jak nie zapłacisz podatku od sprzedanej rzeczy która jest młodsza niż pół roku

zniszczylo sie to co wyslalas? za 14 zl robic tyle szumu debilka jakas

nie,sama koperta.

no to ona bez sensu robi szum o glupia koperte

ale na co jej koperta jak rzecz doszła nei zniszczona przeciez koperte i tak wyrzuci jakas nienormalna baba

no dobra a jak mi wystawi negatywa to nie mam pomysłu co jej napisać. tak dosadnie ale nie wulgarnie. bo ona to mnie z tak zwanym ryjem wyskoczyła i dała rozpoczęcie sporu na allegro

to pewnie dżennnifer się za tym kryje ;) jeśli tak to lepeije jej zwróć - ona CI nie przepuści nawet 50 gr [c

właśnie jak dała spór na allegro to jej oddam te 4zł i napiszę w kom żeby je na słownik wydała.

zapłacisz mi zdziro

od kiedy facet to zdzira??he oddaj jej i będzie koniec.

jak ten spór założyła ludzie o 10gr potrafią się kłócić i powiedz żeby Ci nie groziła bo to też możesz zgłosić.

miętka jesteś - i tyle :O ugniesz się to glupia baba zrobi tak jeszcze 50 trazy napisz jej że jeśli jej się nie podoba to może oczywiście zwrócić - wtedy zwrócisz jej całą sumę pomniejszoną oi koszta przesyłki :D ciekawe co wtedy powie :P

pewnie babce chodzi o za duże koszty przesyłki, kupiła od prywatnej osoby, któa nie ma prawa zawyżac kosztów, zapłaciła tyle za przesyłkę, że spodziewałą się koperty bąbelkowej, dostała zwykłą i się wkurzyła też bym się zdenerwowała, gdybym np. zapłaciła za paczkę, a dostała przesyłkę listem a skarbówka ma prawo sprawdzić (i pewnie chętnie to robi) czy odprowadzasz podatki od sprzedaży- jeśli robisz to na dużą skalę, to możesz się bać na spór w allegro nie musisz odpowiadać,to nie jest obowiązkowe, poczytaj sobie też regulamin

nie,10 zł wszystko z wysyłką kosztowało-że wysyłka gratis.

na jaka duza skale 3 komplety ubranek i 10zl wysylka gratis w babelkowej kopercie

a chyba poza tym to nie tylko koperta kosztuje ale i wysylka na to nie patrzy

no to za co niby żąda tych pieniędzy? pewnie Ci się pieniaczka trafiła, na Twoim miejscu, jeśli powinieneś odprowadzać podatek od sprzedaży, a tego nie robisz ,to bym jej wysłała 4 zł, bo bym się bała, że doniesie :(

ni i wyslalem teraz. moze jestem mietki ale wole miec jednak spokoj.

jesli jest wredna to i tak na ciebie doniesie,

jesli jest tak jak piszesz, to olej wariatkę, nie odpowiadaj na spór i tyle, ale w takim razie skąd pytanie, czy masz się bać skarbówki? gdyby mnie ktoś postraszył, to nie zaprzatałabym sobie głowy, bo wiem, że z fiskusem rozliczam się jak trzeba...

powiem tak. ciuchy mają więcej niż pół roku? Masz na to dowód? jeśli tak to niech sobie pisze do skarbówki bo i tak ci nic nie zrobią.

maja wiecej jak pol roku ale nie mam na to dowodu-ewentualnie dzecko co z nich wyroslo i nie sprzedaje hurtem tylko raz na miesiac czy dwa jakiegos ciuszka wystawie i tyle.