Leżenie na brzuszku

Znam zasadę: plecy są do spania, a brzuszek do zabawy. Wszędzie zaznaczają, żeby kłaść dziecko na brzuszku tylko pod nadzorem. Skoro trzeba pilnować, to znaczy, że może się stać coś złego. Ale co?

Powiem Ci w tajemnicy ze obu synow wychowalam na brzuchu... Tzn oboje spali na brzuchu w dziecinstwie cale noce. Od kiedy przelozylam na brzuch skonczylo sie budzenie co 10 minut. WIem ze niby nie wolno, ale moja przyjaciolka ktora jest pediatra powiedziala mi w zaufaniu ze ona tez tak wychowala wszystkie swoje dzieciaczki. Ja to zrobilam w akcie frustracji kiedy dzieciak nie chcial spac w ogole i budzil sie non stop, spal niespokojnie, jakies dolegliwosci brzuszka. Na brzuch i dziecko spi jak aniolek....... Nie balam sie, bo spalam z chlopakami dopoki nie potrafili sie samodzielnie przekrecac, czuwalam nad kadzym ich oddechem innym niz normlany.

Powiem Ci w tajemnicy ze obu synow wychowalam na brzuchu... Tzn oboje spali na brzuchu w dziecinstwie cale noce. Od kiedy przelozylam na brzuch skonczylo sie budzenie co 10 minut. WIem ze niby nie wolno, ale moja przyjaciolka ktora jest pediatra powiedziala mi w zaufaniu ze ona tez tak wychowala wszystkie swoje dzieciaczki. Ja to zrobilam w akcie frustracji kiedy dzieciak nie chcial spac w ogole i budzil sie non stop, spal niespokojnie, jakies dolegliwosci brzuszka. Na brzuch i dziecko spi jak aniolek....... Nie balam sie, bo spalam z chlopakami dopoki nie potrafili sie samodzielnie przekrecac, czuwalam nad kadzym ich oddechem innym niz normlany.

Chodzi o to, że na brzuszku niby maluch może się szybciej udusić, bo ciężej się obrócić. Ale moja siostra ponoć jak była mała, to spała tylko na brzuchu:D Z dupą wypiętą w niebo :D Także jesli Twoje dziecko usilnie przekręca się na brzuch i zasypia w takiej pozycji, to ja bym poobserwowała 2-3 dni jak sobie radzi z oddychaniem itp w takiej pozycji i jeśli daje radę, to nie przekręcała usilnie na plecki. moja córka raz aby usnęła na brzuchu, z nosem centralnie w kocu :D Próbowałam jej obrocić głowę, bo myślałam, że się udusi, ale ona znowu ten nos w koc wsadzała, więc siadłam obok niej i aby kontrolowałam czy żyje :) Jedyną reperkusją po takiej pozycji był wzorek z kocyka na pół twrazy :D

Czyli jak dziecko bawi sie na brzuszku i ani myśli o spaniu to mogę spokojnie iść pod prysznic :)

Czyli jak dziecko bawi sie na brzuszku i ani myśli o spaniu to mogę spokojnie iść pod prysznic :)