Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce kupic mieszkanie

Jakie macie mieszkania?

Polecane posty

Gość chce kupic mieszkanie

Ile metrów i pokoi mają Wasze mieszkania i ile osób w nich mieszka? Na którym piętrze? Jak Wam się w nich mieszka? A może na coś z perspektywy czasu zwrócilibyście większą uwagę, np. kupując teraz kupilibyście większe, a może przeciwnie, mniejsze mieszkanie? Lub okolica nie trafiona? Rozkład pomieszczen nie ten? Piszcie, bo całe życie mieszkałam w domku, w bloku od 4 lat tylko wynajmuje i przyszedł czas na własne, chętnie posłucham opinii doświadczonych blokowiczów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kupuj
parteru i 4 pietra, to najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsfsfsfsdf
wszystko siedzi w kawalerkach i sie wstydzi napisac :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadmorskanimfa
1 pietro, 3 pokoje, 70 metrów. 4 osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam wlasnosciowego mieszkania. Wynajmuje 2 poziomowe , ok 130m. Jestem bardzo zadowolona z rozkladu pomieszczen ale gdy w przyszlosci bede kupowac domek to bungalow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowo kupione - piętro 3 na 4, 3 pokoje, 65 metrów, 2 osoby ale mam nadzieję, że niedługo dojdzie trzecia :) Jestem bardzo zadowolona, trochę trzeba się nachodzić po schodach ( wolałabym 2 piętro) ale dzięki temu jest też ciszej, a na przyszłość na dole mam wózkownie ;) . Nigdy w życiu nie kupiłabym 4 piętra, nie dość, że jeszcze wyżej, to gorąco w lato od dachu. Nie brałabym też pod uwagę mieszkań w wieżowcach i bez osobnego wc, ale to zależy kto czego szuka. Nie widzę dużych wad w parterach ale wszyscy mi odradzali. Aaa, i nie cierpię pokoi - kiszek, długich i wąskich. Pokoje jak dla mnie musiały być chociaż zbliżone do kwadratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własnościowe..
1 piętro 2 pokoje 42m dobra okolica 1 osoba chciałbym większe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara yta
ja też przymierzam się do kupna własnego mieszkania potrzebuje 3 pokoje rozkładowe z balkonem i oddzielnia kuchnią, nie aneks, bo teraz mam i nie trawie tego obecnie jest do sprzedazy takie które nam pasuje ale na 4 piętrze w bloku 4 pietrowym i mąż nie chce sie zgodzić, tym bardziej że ostatnio miał operacje kolana mamy dwójke dzieci i jeszcze do tego wnoszenie zakupów bo zawsze robimy duże więc jak narazie nie mam co kupić i czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowo kupione - piętro 3 na 4, 3 pokoje, 65 metrów, 2 osoby ale mam nadzieję, że niedługo dojdzie trzecia :) Jestem bardzo zadowolona, trochę trzeba się nachodzić po schodach ( wolałabym 2 piętro) ale dzięki temu jest też ciszej, a na przyszłość na dole mam wózkownie ;) . Nigdy w życiu nie kupiłabym 4 piętra, nie dość, że jeszcze wyżej, to gorąco w lato od dachu. Nie brałabym też pod uwagę mieszkań w wieżowcach i bez osobnego wc, ale to zależy kto czego szuka. Nie widzę dużych wad w parterach ale wszyscy mi odradzali. Aaa, i nie cierpię pokoi - kiszek, długich i wąskich. Pokoje jak dla mnie musiały być chociaż zbliżone do kwadratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsik22
2 pokoje,kamienica,2 pietro,55 metrow,podworko ogrodzone z domofonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, przepraszam za podwójny wpis :) Kuchnia oddzielna, widna, zapomniałam napisać, ale aneks chyba by mi nie przeszkadzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malvvinka8
czesc, ja mieszkam na ostatnim petrze (3) mamy 65 m ale tylko dwa pokoje- za to kuchnia i łazienka są duże... nie mamy piwnicy, balkonu ani strychu- i troche mi tego brakuje ... w dodatku do garażu mamy 15-20 minut drogi i troche mnie to męczy, ale mąż jest przewrażliwiony i KAŻE auto chować w garażu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakacje2012
ojej, jak was czytam to bardzo wam zazdroszczę :( musicie mieć przepiękne mieszkania... :( ja przyzynam, że naszym jedynym wymogiem przy zakupie mieszkania byla...cena :( no moze jeszcze to, aby bylo ogrzewanie centralne- ale luksusy, nie??? znalezlismy dosc ladnie mieszkanie- tz. takie zwykle - 55 m , dwa pokoje, kuchnia, lazienka ale klatka jest tak obrzydliwa, ze po prostu coś strasznego!!! nie ma domofonu, nie ma w jednym miejscu poręczy przy schodach, masakra :( w dodatku jeszcze połowa na kredyt i jeszcze 3 lata sie bedziemy meczyc aby je splacic :( zazdroszcze wam , dziewczyny :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamakacpra2009rrrrrrrrrrrrrrrr
mieszkanie 60m 3 osoby , 2 pokoje kuchnia ,łazienka, balkon garaz podziemny i przede wszystkim winda :) do pociagu 200m autobus 100m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara yta
jakie sa wady mieszkania w wieżowcu ? pytam bo interesują mnie niektóre w wiezowcu ale ludzie odradzają a sa trochę tańsze tym bardziej lepiej dla mnie bo chce kupić za gotówkę , bez kredytu więc jak taniej 3 pokoje to lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubie swoje mieszkanko-narazie nie planuje przeprowadzki bo uwielbiam spokojna okolice-lasy i pola. Jest duze dlatego np nie lubie myc podlog bo jest tego troche. Na 2 osoby jest bardzo przestrzenne ale mam nadzieje ze liczba osob tez w koncu powiekszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara yta
teraz mieszkam w części domu jednorodzinnego matki meza , 2 pokoje z aneksem kuchennym , łazienka razem z wc i mieszkamy w 4 osoby, w tym dwójka dzieci więc nie jestem zadowolona i szukam własnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagmara - ja wynajmowałam właśnie w wieżowcu. Wady jak dla mnie: -głośno, dużo głośniej niż w blokach 4 pietrowych, słychać dosłownie WSZYSTKO -zsypy na półpiętrach z których śmierdzi i zdarza się robactwo -bardzo dużo ludzi w bloku przez co częste pożary wieżowca i większy syf -nieciekawe towarzystwo, pewnie przez niższe ceny -małe balkony -winda, która niby jest ok ale w wieżowcach są zazwyczaj stare i bardzo głośne - w mieszkaniach powyżej 4 piętra czułam się jak w klatce, za wysoko jak dla mnie i przez to jakoś tak mniej domowo, ale to już moje subiektywne odczucia. Mieszkałam na 6 i 9.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara yta
mąz też sie nie chce zgodzic na wieżowiec, on bardzo wybrzydza więc tam też nie szukamy ale na to 4 pietro w 4 pietrowym bym się zgodziła bo 1 i 2 pietra są strasznie drogie np 3 pokoje do remontu na 4 pietrze 204 000 zł i takie samo do remontu na 1 pietrze 250 000 zł więc róznica spora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wakacje - piszesz, że zazdrościsz ale z opisu Twoje mieszkanie nie wygląda wcale źle, 55 metrów to sporo, C.O jest, dwa pokoje są, osobna kuchnia jest, sama piszesz że jest dość ładne :) A klatką i brakiem domofonu się aż tak nie przejmuj, skoro tak kiepsko to wygląda to pewnie w następnych latach spółdzielnia coś z tym zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki bloczek do 4 pieter jeszcze ujdzie. Ja lubie mieszkania parterowe z ogrodkiem w domku jednorodzinnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagmara - ja właśnie przez wzgląd na cene nie wziełam 1/2 piętra. Nie można mieć wszystkiego, musiałam iść na jakieś ustępstwo. Wziełam w najlepszej dzielnicy, b. ładne ale na gorszym piętrze bo na tą dzielnice i dobre piętro nie było mnie stać. Daliśmy ok. 4,700 za metr wyremontowanego mieszkania, na 2 piętrze było bardzo podobne, za 5200 ALE do kapitalnego remontu i stwierdziłam, że tak przepłacać o jedno piętro różnicy to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagmara - ja właśnie przez wzgląd na cene nie wziełam 1/2 piętra. Nie można mieć wszystkiego, musiałam iść na jakieś ustępstwo. Wziełam w najlepszej dzielnicy, b. ładne ale na gorszym piętrze bo na tą dzielnice i dobre piętro nie było mnie stać. Daliśmy ok. 4,700 za metr wyremontowanego mieszkania, na 2 piętrze było bardzo podobne, za 5200 ALE do kapitalnego remontu i stwierdziłam, że tak przepłacać o jedno piętro różnicy to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki bloczek do 4 pieter jeszcze ujdzie. Ja lubie mieszkania parterowe z ogrodkiem w domku jednorodzinnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dskj
w dodatku do garażu mamy 15-20 minut drogi i troche mnie to męczy, ale mąż jest przewrażliwiony i KAŻE auto chować w garażu.. wolałabym jeździć autobusem niż 20 min zapierdalaćdo samochodu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja sie wypowiem w temacie
Mieszkałam na 4 piętrze w bloku i stanowczo odradzam. Na dodatek okna były na zachód więc w lato miałam w mieszkaniu plażę:( Wchodzenie na 4 piętro dla mnie było koszmarem a czasem trzeba było wchodzić po kilka razy dziennie. Teraz mieszkam w wieżowcu na 9 piętrze.Ponieważ jesteśmy coraz starsi a nie młodsi a to nasze chyba już docelowe lokum mieszkania na wysokich piętrach w blokach odpadały.Wcale nie jest głośno. Windę słychać tylko w nocy ale wtedy mało kto jeździ a poza tym jak śpie to nawet burzy czasem nie słyszę ( apropo burzy raz przeżyłam ją w wieżowcu i czułam sie jakbym była w środku pioruna ).Ze zsypu nic nie czuję. Balkony...to zależy w jakim wieżowcu. Ja mam na całą szerokość pokoju. W bloku miałam połowę tego co teraz. Mieszkałam też w domu kiedyś i chyba tam mi było najlepiej...ale niestety na dom nas nie stać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkam w kamienicy 1 piętno, prawie 90m, 3 duże pokoje, kuchnia, łazienka na co należy zwracać uwagę? -żeby mieszkanie nie było za wysoko (codzienne wchodzenie na 3 piętro jest dość uciążliwe) -żeby mieszkanie było umiejscowione w miarę niedaleko centrum, mieszkam w małym mieście i przejście z jednego końca na drugi trwa ok godzinę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara yta
teraz mieszkam w domku na parterze z ogródkiem i kompletnie mi to nie pasuje nie dość że dzieci, praca to jeszcze o ogródek dbać , zarósł chaszczami i chcę sie wyprowadzić ale to mieszkanie tez będziemy mieć , bedziemy mieć dwa takiego docelowego szukam, faktycznie to 4 pietro jest uciązliwe i chyba sie wycofam ale parteru też się boję , wszystko slychać i latwo się włamać a nie lubie krat w oknach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×