Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vivienna

miałyście kochanka? Jak to sie skończyło ?Doradźcie !!

Polecane posty

Gość gooooooo
a ja mam problem , bo moj kochanek rozwodzi sie z zona:)i pewnie bedzie chcial byc ze mna :) i co teraz , ja nie odejde od meza ......chyba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnbb
I jak Zdarza mi sie, umowilas sie ze swoim K? A ja dzis dzwonilam, dzwonilam i dzeonilam... i nikt nie odbieral. Albo nie ma jej w Pl albo nie chce ze mna gadac. Trzeba bedzie sposobem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
jnbb - tak umówiłam i znowu zamiast godziny, którą miałam zrobiło się 5 godzin. Eh... Ale bosko było. Ten jego uśmiech z tymi dołeczkami w policzkach, nie sposób się oprzeć. W dodatku opowiadał mi, jak to przechodził przez te 4 lata bardzo boleśnie. Kiedy zobaczył mnie gdzieś na mieście, to potem godzinami dochodził do siebie. A gdy już zdobył się na plan, to cały trząsł się wykonując ten telefon do rodziców. A potem 4 dni nic nie mógł jeść myśląc co napisać. Widząc moje niedowiarstwo przysiągł nawet na życie swojego dziecka, aby jakoś mi to udowodnić. I uprzedzam wszystkie mohery. To nieważne, czy to prawda czy też nie, ważne że miło było tego słuchać. Prawda nie jest tutaj najważniejsza, tylko efekt ogólny. W dodatku przez to zasiedzenie bał się, że więcej się z nim nie umówię, więc musiałam mu obiecać że jeszcze się z nim spotkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snucie po forumach
"Prosi abym chociaż na godzinę wysnuła czas dla niego..." a ja się tak snuję dzień w dzień od świtu do zmierzchu po jakichś forumach a mąż też się tak bardziej snuje czy może już wysnuł? odpowiednie wnioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
A wczoraj to mnie nie udało się nic zjeść. Bo w pracy gorąco cały dzień, potem jeszcze bardziej... ;) Jak wróciłam, to udawałam że jadłam w restauracji, bo musiałam iść na kolację służbowo. Więc przez cały dzień nic nie zjadłam. Nie było okazji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
biedulka :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
I sportu jakoś więcej teraz mam... :P Jak znalazł na wiosnę .. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
no jeśli to traktujesz jako sport... ale możesz mieć sportu jeszcze więcej np. zabawiając jego dwojaczki, które urodzisz bo np. gumka pęknie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
czego oczywiście ci życzę skoro lubisz sport :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
Jeszcze do pełnego seksu nie doszło.. Cóż nie traktuje tego jak sportu... Jednak odnowa biologiczna jest widoczna przy okazji. :P Facet jest niesamowity i mimo, że przecież nie rzucę dla niego męża, to jak on mówi coś cudownego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
Aczkolwiek było tak gorąco, że z niego to kapało... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
:D trzeba było zbierać do słoiczka i do lodówki możesz sobie już zacząć robić zapasy, będzie jak znalazł jak on sobie nową zdobycz znajdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
:Oa w ogóle, to jestem zawiedziona... kobieta z twoim doświadczeniem i nie zlizywałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
Eh kolejna, która myśli że chce go do końca życia. Mnie tam wystarczy to co jest teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
Wiadomo, że jakby teraz szedł z jakąś super laską (a z jego warunkami stać go) to może nie byłoby to super uczucie. Jednak bez przesady... Od samobójstwa z tego powodu jestem odległa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
Ja ogólnie nic nie traktuje trwale. Bo uważam to za głupie. Jak można wierzyć, że coś trwa wiecznie? Wszystko się zmienia i ja i on... taka kolej rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
ooooooooojaaaaa trzeba było zbierać do słoiczka i do lodówki możesz sobie już zacząć robić zapasy, będzie jak znalazł jak on sobie nową zdobycz znajdzie" I nie wiem, co miałaś na myśli.. bo ja pisałam o pocie. Mam wrażenie, że ty poszłaś w wyobraźni za daleko. Pisałam, że do pełnej konsumpcji jeszcze nie doszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serenada87
Ludzie się odwieków bzykali, zdradzali, kochali, klócili godzili i tak to juz jakos na świecie jest, że zycie musi byc skomplikowane. Byłam jedną z kochanek zonatego faceta, sama będąc w długoletnim związku. W romas wkręciłam się z braku seksu w domu. I tylko po to miał ten romans isnieć. Oczywiście zaczęły sięgadki o miłości itp. Wszystko było fajne wtedy, ale z perspektywy widzę, że nie jest ta zabawa warta świeczki. Już się nie spotykamy. Ja już nie zdradzam. Dalej jestem niezaspokojona, ale to już inna bajka. Dla kobiet, które myślą o romansie: Próbojcie najpierw naprawić zwiącek z mężem/partnerem. Porozmawiajcie o problemach i oznajmijcie, że jak tak dalej pójdzie jak jest to ten związek do nikąd nie prowadzi. Jak się nic nie zmieni to sorry, ale czas powiedzieć goodbye. Znajdzcie sobie wolnego faceta, z którym będziecie szczęsliwe i nie będzie musiały go zdradzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
I nie wiem, co miałaś na myśli.. bo ja pisałam o pocie. cokolwiek by to nie było dar młodości a w twoim wieku już należy robić zapasy wszelkiego typu płynów ustrojowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
Ja się nie znam co znaczy niepełna konsumpcja ale... z tego co pisałaś, to raczej wychodzi na to, że... konkrety, ale bez połykania - czyli wg Ciebie niepełna konsumpcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
Niepełna w tym sensie, że nie wszedł we mnie. Wystarczająco obrazowo? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
Znajdzcie sobie wolnego faceta, z którym będziecie szczęsliwe i nie będzie musiały go zdradzać. Serenada, ale to jest niemożliwe bo" 1. gdyby znalazły takiego wolnego, to by ich nie rajcował /co widać po tym, jak traktują normalnych mężów/ 2. poza tym jakby znalazly to nie byłoby tej zabawy tutaj -- niech piszą, przynajmniej się człowiek pośmieje z czyjejś głupoty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
Niepełna w tym sensie, że nie wszedł we mnie. Wystarczająco obrazowo? Nie bo nasuwają się /przepraszam za określenie/ pytania: 1. gdzie? /z przodu nie wszedł, czy z tyłu nie wszedł, czy do gardła nie dotarł?/ 2. czy nie wszedł bo ktoś inny już wszedł i nie było potrzeby żeby on wchodził /znaczy wszedł w ciebie mąż rano i nie miałaś chcicy/ 3. nie wszedł bo się zastanawiał, czy nie mógł /czyli nie stanął mu na wysokości zadania -tfuj głębokości/ no i wiele innych pytań, w celu poprawienia mi humoru czyjąś głupotą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
Poprzedni akurat był kawalerem i było równie fajnie. Bo miał swoje mieszkanie, a mnie traktował jak swoją dziewczynę. Liczył, że będę matką jego dziecka itd. Skończyło się, bo po 4 latach uznał, że i tak się nie rozwiodę. A on już nie ma siły i czasu aby czekać. Był po 30-tce i po skończonym doktoracie uznał, że czas na rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
ooooooooojaaaaa - za dużo pornosów oglądasz... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
Choć ten jest dużo bardziej romantyczny... Co mnie cieszy.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
ja pornosów?:D przecież twoje całe życie, to jeden wielki pornos:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
ooooooooojaaaaa ja pornosów? przecież twoje całe życie, to jeden wielki pornos" Nic nie poradzę na twoją rozpasaną wyobraźnię . Nie ponoszę za nią odpowiedzialności, udowadniać też nie zamierzam, bo nie ma to żadnego znaczenia, co tam sobie wyobrażasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
oj tam, poka jestem ciekawa, co mu tak naprawdę tam kapało:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
ooooooooojaaaaa oj tam, poka jestem ciekawa, co mu tak naprawdę tam kapało" Musisz jakoś żyć z tą ciekawością. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×