Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość viviatka

piękni, samotni i buszujący na kafe

Polecane posty

Gość ja bardzo chętnie
cześć robaczki :) a dobrze wam tak hahah :) pozdrawiam i do później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
hej robaczki :) Lukas jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby długi weekend był ale jestem taki zmęczony dziś, niewyspany :( późno w nocy wróciłem z piwka, rano kac mnie obudził, ech, po co mi to było? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
oj szkoda :) ja lubię długo :) :):) a czemu krótko ? najpierw brak internetu a ja tu usycham :( trzeba było chociaż telegram wysłać :D i viviatka też gdzieś zginęła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
super - a z kim to piwko ? proszę o sprawozdanie - ja się spawozdałam z wyjazdu jakby cco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bardzo chętnie - widziałem że przez jakiś czas uprawiałaś tu monolog :P i to do późnej godziny, że też Ci się chciało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
no widzisz zobacz co ta samotność z ludźmi robi :) nie ściemniaj opowiadaj jakieś fajne kobiety może w końcu nie toksyczne były ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no szefowa gdzieś nam znów znikła, krótko bo spałem bardzo mało, jak już napisałem, późno wróciłem, wcześnie wstałem, oczy już mi się kleją :( jutro rano do pracy, więc trzeba będzie się wyspać dziś piwko ze znajomymi, trochę po knajpach się powłuczyliśmy :) kilka piwek i do domku sprawozdanie widziałem, ale dziś nie jestem w stanie dopytywać się o szczegóły, jestem już bardzo zmęczony :( na tygodniu coś napiszę na ten temat z internetem tak już czasami mam, już kiedyś o tym pisałem że mnie odcina od sieci :( weekend świąteczny minął szybko, wolne miałem 1 i 3, z tym że zawsze coś ciekawego się działo, to jakieś wyjście z dawno niewidzianymi znajomymi, to kuzyn przyjechał zaprosić na wesele, ładna pogoda była to na rowerze pojeździłem, jeszcze zakupy przed weselem :( ten tydzień strasznie szybko mi zleciał, nie wspomnę ile mnie niektóre przyjemności kosztowały :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
czyli intensywnie - ale ja pytałam o kobiety - miałyśmy ci jakąś znaleźć - z kim ty na to wesele pójdzisz ? sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na piwku nie było nas dużo, w sumie trójka, w tym jedna kobieta, nie będę się wypowiadał na jej temat :P za to w knajpie gdzie byliśmy było mnóstwo młodych osób, w tym młode dziewczyny, ale wspólnie (ta nasza trójka) stwierdziliśmy że jakoś się dziwnie przy nich czujemy, jednym słowem staro ;) to chyba był jakiś zlot maturzystów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
oj a kasa rzecz nabyta - dzisiaj jest a jutro jej nie ma :) a w jakim kolorze kupiłeś sobie krawat i koszulę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
przestań przecież ty masz ile ??? 28 lat ? no fakt poziom maturzystów już masz za sobą - szkoda że nie było nikogo fajnego - a o tej znajomej czemu nie chcesz się wypowiadać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
oj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
nie wierzę ? poszedłeś spać bez dobranoc ? :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to po kolei... na wesele wybieram się sam, wesele mam oddalone o jakieś 2,5 - 3 h jazdy, z tego powodu ciężko mi było kogoś znaleźć na to wesele, wiąże się to oczywiście z noclegiem w hotelu, a na stopie koleżeńskiej to nie bardzo :/ nie dziwię się, i rozumiem koszuli szukałem jasnej, gładkiej, bądź w prążki, niestety nie było wyboru i kupiłem w paski grafitowo białe, z malymi wstawkami szarego koloru + krawat stalowo szary, w sumie z garniturem nie wygląda to tak źle jak myślałem na początku :) o znajomej się nie wypowiadam bo to tylko znajoma, i nikt więcej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
oj koszula i krawat super :)- brak dziewczyny na wesele :( nie bardzo - chyba że jak to na weselu będzie stado kuzynek z którymi będzie można potańczyć :) a tańczysz ? czy nie koniecznie ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę kuzynek ma być + jakieś nie kuzynki też, a z tańcem to róznie bywa, jak mam ochotę i jest z kim to potańczę, ale Fred Astaire to ze mnie nie jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
nie no to jeszcze nie spowiedź haha :) jak będę cię chciała wyspowiadać to nie tak publicznie haha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
czyli generalnie wesele pewnie będzie udane :) zazdroszczę ci :) w pewnym wieku, żeby sobie potańczyć - a ja kocham haha :) to już tylko wesela zostają i ups zapomniała bym nieśmierelne andrzejki i sylwester :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
hej zabko _ptaszku - u mnie za szybko - pół dnia przy garach - obiad na dwa dni :) i rodzinka i teraz wisienka na torcie codzienności - Lukasa spowiadam haha :):):) bo on idzie na wesele i nawet mu do głowy nie przyjdzie, żeby koleżankę zaprosić hahaha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo! to ja chetnie pójde, lubie wesela, mozna potanzyc, popic, pojesc i poznac ciekawych ludzi. ja sie dzisiaj nie nudzilam, bylam prawie caly dzien z facetem, nareszcie mi troche czasu poswiecil, a nie tylko siedzenie w garazu i dlubanie w samochodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady z tym wiekiem, są kluby gdzie wstęp jest np od 26 lat, nie ma wtedy problemu małolatów z gimnazjum, przynajmniej ja takie znam i są w mojej okolicy :) myślę że będzie fajnie na weselu, gdyby to było jedyne w tym roku to by było jeszcze lepiej:) a tu czekają mnie jeszcze dwa następne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
Lukas masz rację ale to jeszcze po pierwsze trzeba mieć z kim pójść - gdybym miała to nie siedziała bym na kafe :(:(:( po drugi wiesz gdzie mieszkam heheh - tutaj jest tylko pole z dżizusem a najbliższy klub jest 50 km stąd więc trzeba by było mieć jakąś paczkę znajomych - moje towarzystwo raczej albo właśnie rodzi dzieci - albo już mu się nic nie chce :(:(:( ja to rozumiem sama ciągle siedzę w pracy i nie mam czasu dla znajomych i tak to życie przecieka przez palce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
a mamy dyskotekę - byłam tam w dzień Walentego kilka lat temu :) ale to jest porażka jakaś średnia wieku 15 ?? nie 13 chyba - nie wiem gdzie są ich rodzice:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo chętnie
oj ptaszku - a co mu się stało, że z tobą posiedział ?? czyżby wyczuł, że masz dość pomału ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bardzo chętnie, z tymi odległościami to rzeczywiście problem, najlepiej paczką jak jest taka możliwość, moje towarzystwo może jeszcze nie rodzi dzieci na potęgę ;) ale też im się nie chce, nie dziwię się, cały tydzień w pracy to weekend najlepiej spędzić z drugą połówką, no ale jak się nie ma drugiej połówki to wtedy w oczy zagląda samotność :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×