To jakie kobiety Wam sie w koncu podobaja????

pasztety maja tez swoj urok" pewnie zwłaszcza jak sa tanie i w miarę smaczne :P

nie, nie jadam fastfoodów, raz na 2 m-ce jak zjem to dużo. po prostu przypasłam się" pewnie ;) tak się jakoś wzięło i przypasło :)

Tez sie nie podobam facetom. Ale z tego, co obserwuje, wynika jedna cecha wdpolna - faceci ogladaja sie za dlugowlosymi kobietkami w szpilkach i obcislych spodniach badz krotkich spodniczkach. Tylko twarze sie zmieniaja :)

to czytam! Wielcy mi eksperci od kobiecej wagi,hehe. Prawda jest taka,że zdecydowana większość mężczyzn nie potrafi „na oko" ocenić wagi kobiety,więc wierzy w to, co ona sama mu powie,a wiadomo że każda sobie sporo odejmie. Stąd takie sytuacje-laska waży 75, facetowi wciska kit,że 65 i taki facet twierdzi potem,że 65 to już otyłość:/

Ooooo,ostro dajesz Regres za ostro; tak dziewczyny bym nie nazwał...żadnej nieogryzek masz zajebiste oczy

jakie dowalić i komu wolno chyba pisac to co sie czuje, a jesli nie wolno to po co sie produkowac pasztety maja tez swoj urok Tak samo ja mam prawo pisac o takich jak Ty to co czuje chociaż wcale tego nie robię, bo nie muszę się dowartościowywać w taki sposób. Nie jestem żadnym plastikiem, nie mam niedowagi , ważę 53 kg przy 164 wzrostu a bez przerwy słyszę dobre rady psudokoleżanek z nadwagą, że mogłabym przytyc tak do 60 kg, że byłoby mi ładniej...żenujące są takie zagrywki.

zwłaszcza jak sa tanie i w miarę smaczne masz na mysli sniadanko z pasztecikiem czy pasztecikowe sniadanko jak sie juz zdecydujesz to mozew byc kolacja ze sniadankiem pod tym kominkiem na tej niedzwiedziej skorce w tej goralskiej chatce jestem i czekam :D

Ale to prawda, ze kraglejsze babki podobaja sie facetom 50+

sddsa nie mozesz mi dopiec z tegp prostego wzgledu, ze nic o mnie nie wiesz poza tym co jest tu napisane a ze nic nie ejst konkretnego to mozesz sie do tego odnosic w jaki tylko sposob Ci pasuje chrum chrumk

Ale to prawda, ze kraglejsze babki podobaja sie facetom 50+" bo raczej na szczupłe dwudziestki nie mają na co liczyć ;)

Nie trzeba być psychologiem aby widzieć, z którą grupą się solidaryzujesz, a nic nie dzieje się bez przyczyny ;)

Preferuję szczuple ale nazwać laskę pasztetem przeginka

Łukasz nie histeryzuj ;) to i tak jest dla niektórych kobiet komplement ;) ps.fajna muza w stopce też lubie Sex Pistols :)

no niestety chłopaczki, którzy za całą swoją miłość mają własną rękę i monitor komputera zdawają się nie zauważać, że te wszystkie celebrytki mają za sobą sztab stylistów i chirurgów, a także grafików, którzy robią tak, żeby było dobrze. Niestety regres, lima ma silikonowe usta i co ją widzę to drastycznie przegina z solarium. Co kto lubi. Cyc tak samo nienaturalny na każdej focie, podejrzewam, że dzięki plastyce piersi. nieogryzek: nie do końca chyba zrozumiałaś moje przesłanie. Mnie chodziło o to, że stosunek wzrost/waga nie świadczy ani o atrakcyjności ani o seksowności ani o powodzeniu, a opinia, że tylko anorektycznie chude jest piękne jest lansowana przez media i nie ma pokrycia w rzeczywistości, chyba że wypowiadają się faceci, którzy żyją wyłącznie wirtualnie. A kobiety niepotrzebnie wpędzają się przez to w kompleksy.

sddsa wazne sa te Twoje opserwacje ale dla Ciebie przemysl wnioski

pasztet to przeginka? a jak ją nazwiesz jak nie pasztet? http://wczasiepracy.pl/site_media/photos/2011/05/01/pady_thumbnail/pady_534x0.jpg

Próba odwrócenia kota ogonem, ot tyle

enejejejen ja jadłem kanapkę :O

Ale buzie ma ladna :)

to obetnij jej głowę i noś ze sobą na kiju od mopa jako swoją dziewczynę

zdawają się nie zauważać, że te wszystkie celebrytki mają za sobą sztab stylistów i chirurgów, a także grafików, którzy robią tak, żeby było dobrze" maja bo w kasie pływają Ty bys miała to pewnie tez bys uzywała drogich kosmetyków a nie z Biedronki ;) pytam sie i co z tego ? gdyz to nie zmienia faktu że one przyciagaja męski wzrok a to ze są nie do zdobycia to już inna kwestia nieoznaczająca ze nie można sobie po podziwiać i zajebistą u nich figurę i ładną twarz

Swoja droga ciekawe jak Wy panowie wygladacie, ze jestescie tacy krytyczni... ;)

pewnie też pasztety

Swoja droga ciekawe jak Wy panowie wygladacie, ze jestescie tacy krytyczni" normalnie i rzeczowo :) niestety to nie jest temat o nas lecz jest to temat o was czyli jakie kobiety nam mężczyzną sie podobaja

regres: kosmetyki to jedno, a ingerencja chirurgiczna to drugie. Nawet gdybym spała na forsie nie zmieniłabym się w pół cyborga: tu trochę plastiku, to jakies oblesne worki silikonowe, tu coś tam. Żyjemy w czasach, kiedy prawdziwy cel chirurgii plastycznej, czyli pomaganie ofiarom wypadków, poparzeń czy genetycznych deformacji został wypaczony na rzecz tworzenia plastikowych tworów. Mam autentycznie problem z rozpoznawaniem aktorek młodego pokolenia, bo wszystkie zjechały z jednej taśmy produkcyjnej. A jak się już postarzeją to będzie jak z Madonną - przerażająco.

i regres: mężczyznom, nie mężczyznĄ, a nie wydaje mi się, że Ty dorosłeś do tego miana ;)

Ale badziew, nic a nic byś sobie nie poprawiła? Ja gdybym znalazła szczodrego sponsora albo wygrała w totka to popędziłabym w podskokach sobie to i owo wypełnić, a inne odessać :D

Bez przesady, wszystko jest dla ludzi. Nie można tępić operacji plastycznych ogólnie , dla zasady. Co innego kiedy kobieta zrobi sobie maskę na twarzy , a co innego gdy zlikwiduje sobie operacyjnie garb na nosie . Najważniejszy jest umiar. Natomiast odsysanie tłuszczu uważam za totalną głupotę i lenistwo.

ale badziew:w porządku,teraz rozumiem:) To przez to że czytyłam pobieżnie robiąc sto innych rzeczy na komputerze.Masz rację.Ale nie wszystkich przekonasz.Tak to już jest..Gdy w tv leciała reklama z A.Limą mój brat (18 lat) nie wiedział gdzie oczy podziać.

mężczyznom, nie mężczyznĄ" Masz rację :) przyznaję sie do gafy :)