Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość th5y65ru

panicznie boje sie porodu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:(

Polecane posty

Gość th5y65ru

boje sie jak cholera....chyba w kaftan mnie zawina normalnie:( to moje 1 dziecko i sie az sram ze strachu:( boje sie ze beda nacinac, ze bedzie bolec ....moj facet chce byc przy porodzie, ale ja niechce...sama sie sram a co dopiero on jakby musial patrzec na to...boje sie o seks po porodzie, o cialo...o bol...oto ze cos bedzie nietak...no schiza na bani po calosci:( miala tak ktoras z was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednamalpaa26
to normalna reakcja każda kobieta boi się porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleee
ja się nie bałam w ogóle i słusznie :) Nie każdy poród jest straszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka lipiec999
tez sie balam na szczescie mialam cesarkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shisholandia
Też miałam to samo, ale trza to przejść i tyle, jestem pół roku po i żyje jakoś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lgjl
też się boję dlatego nie jestem w ciąży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bój się, co ma być to będzie, a ty nie będziesz miała na to wielkiego wpływu. Nacięcie krocza robią jak masz skurcz, ja nawet nie wiedziałam, w którym to było momencie. Nic nie czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mastes
podobno ból jest straszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thyyjuju
a ruchać sie nie bałaś kurrwo ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli mas ztak wielki lęk, to może dobrym wyjściem byłaby cesarka? To jest mit, że niebezpieczna, że nie masz więzi z dzieckiem itp. :P Porozmawiaj ze swoim ginekologiem, jak jest mądry, to na pewno Cię uspokoi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleee
Babeczko weź się w garść, dasz radę :) Wg mnie dobre nastawienie jest bardzo ważne, stres wzmaga ból. Jeżeli będziesz panikowała od samego początku i skupiała się tylko na bólu to wiadome że będzie bardziej bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie bałam, mialam cholernie cięzki poród, bo dziecko bylo bardzo duże. ale nie ma się czego bać. mimo że boli to jest to najpiękniejsza chwila w zyciu :) I jeszcze jedno. Nacięcie nie boli :) to znaczy może boli, ale po tych wszystkich skurczach naweet tego nie odczujesz. mnie nie zdazyli naciąć, samo się rozerwało i nawet nie wiedzialam o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym bólem to jest różnie. Moja koleżanka prawie nic nie czuła ( urodziła trójkę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę że cesarka na żądanie to nie jest dobry pomysł. Normalny poród to chwila, a z rana po cesarce nie możesz sie ruszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mastes
nie które rodzą po 3 dni pewnie cie to spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmagaaa
idz do szkoly rodzenia. Mnie to bardzo uspokoilo. Tam Ci wszytko wytlumacza co i jak. Jasne ze zawsze wszystko moze sie stac ale czemu od razu zakladac najgorsze? Jednak wiekszosc personelu pracujacego na porodowkach to profesjonalisci, ktorzy maja wieloletnie doswiadczenie. Tak samo odpowiadaja np przed sadem pracy. Co do naciecia - to polozna mowila ze teraz nie robi sie go standardowo. Podczas porodu widac, ktore krocze trzeba naciac (niestety nie mozna tego stwierdzic przed porodem), bo moze peknac. Tak wiec glowa do gory. Ja tez jestem jeszcze przed i miliony kobiet na swiecie rowniez. Tak wiec glowa do gory!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleee
Cesarka może jest wygodniejsza i mniej bolesna od naturalnego porodu ale tylko moment przyjścia dziecka na świat. Po cesarce o wiele dłużej będziesz odczuwała ból, więc to też nie jest takie piękne jak się wydaje. Po porodzie naturalnym będziesz w stanie sobie sama dać radę, będziesz mogła chodzić przede wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agga1234
Gdyby poród był aż tak straszny jak np. obcinanie rąk na żywca lub inne masakryczne rzeczy to tyle kobiet nie rodziło by rok po roku. Bol jest mocny ale co chwila są przerwy między skurczami więc można odpocząć. Poza tym nie boli wychodzenie dziecka ani nacięcia bo to się dzieje w czasie skurczu więc tego się nie czuje .....tylko skurcz przerwa skurcz przerwa. Da się przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleee
Dokładnie! Ja np miałam skurcze bezbolesne. Pod koniec kiedy miałam już parte (a niewiedziałam o tym :P) to zaczęło troszkę boleć ale kiedy wypychałam dzidziusia nie czułam żadnego bólu, wręcz ulgę :) Nacięcia również nie czułam. Co do seksu po porodzie w moim przypadku jest dużo lepiej niż przed :P Pród nie musi być koszmarem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×