Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna swarożyca

dostałam skierowanie na staż w kwiaciarni

Polecane posty

Gość dziewczyna swarożyca

kurwa, ale bym chciała tam pracować, chociaż nie mam z florystyką do czynienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem może Ci sie szybko odechcieć :) w kwiaciarni niby jest przyjemna praca, ale juz np składanie wieńców, różnych dużych bukietów...nie jest wcale takie lekkie. Dorabiałam sobie kiedyś po szkole w kwiaciarni i np wychodziło mi uczulenie na rękach od galązek krzewów iglastych, które były chyba czyms pryskane...poza tym często pracownicy muszą jeździć bardzo wcześnie rano po kwiaty na giełdę i to jest np o 3 rano wyjazd bo później już nie ma czego szukać...tak że wszystko zależy od podziału obowiązków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna swarożyca
ale na stażu mnie nauczą co i jak? ja takie wieńce włąśnie chciałabym umieć robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że to zależy do czego jest im porzebna stazystka. Mozesz sprzątać, albo stać na kasie, albo pilnować żeby towar nie "znikał". Wątpię żeby mieli zamiar uczyć Cię robienia bukietów i brać tylko na staż. Jeśli to mała kwiaciarnia to dla Ciebie lepiej bo tam każdy musi umieć wszystko i masz szansę sie czegos nauczyć, ale jeśli jest wielu pracowników to raczej będziesz przenosić doniczki, sprzątać...itd. Zresztą sama zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna swarożyca
i tak chcę tam pracować :D lepszy rydz niż nic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabeczkoa
muldaj kierownikowi to dostaniesz więcej kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
praca w kwiaciarni nie jest łatwa, a zwłaszcza jeśli masz nad sobą szefowa z odrębnym gustem której nic się nie podoba co zrobisz. a twoim klienta oczywiście :-) ciężko jest tez jeśli po jakimś czasie zostawia cie z kluczami i będziesz musiała sama ciągnąc ten biznes bo twój pracodawca będzie zbyt zmęczony zęby przyjechać. także pozory SA inne niż się wydaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj http://pracalubuskie.pl/florysta/ tez jest opisane bliżej na czym tego typu praca polega. Moim zdaniem jak ktoś ma takie zdolności manualne i wyczucie stylu to warto próbować. Moja kuzynka została florystyką i tez od stażu się zaczęło a teraz robi już dekoracje m.in. na śluby na własną rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryja z Nazaretu2
nie przyjmują na staz kogos kto nie ma zielonego pojecia o fachu:D to nonsens.!:) Zawsze na staz wymagaja "zawodu florystki". (taki zdobywa sie w rocznej szkole policealnej).Wyksztalcenia florystycznego i niekoniecznie dowiadczenia,ale zawód to podstawa.:) Nie wezmą w ciemno jakiegs tłuka ktory nie ma zmyslu etsttycznego:) Nikt cie tam ni ebedzie uczył jak robic wieniec,bukiet,jakie sa zasady kompozycji ,jak troszczyc sie o kwiaty itp:) na stazu masz 700 zł. i napewno bedzie "przynies,wynies,pozamiataj,przytrzymaj,podlej,jedz zawiez"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×