kto z was wześniej mieszkał w bloku

a teraz mieszka w domku? czy była to dla was korzystna zmiania?:) porównajcie..:)

Ja mieszkałam przez 17lat w bloku, pózniej zamieszkałam ze swoim facetem-obecnym mężem ;) i zmiana jest bardzo korzystna. Nikt Cie nie podsłuchuje, nie obgaduje nie zaczepia wścibska sasiadka, nie słyszysz wrzasków sasiada, i mozesz wyjść do ogrodu, jest cisza i spokój.

Ja odwrotnie - nie nadaje sie do mieszkania w domu, przytlacza mnie ten ogrom przestrzeni, rzeczy do robienia w domu i dookola, lubie mala przytulna, latwa do ogarniecia przestrzen. Mieszkalam w domu, teraz w bloku i jest mi nieporownywalnie lepiej:P No ale ja to ja i kazdy ma inaczej:D

Mieszkałam w bloku kilkanaście pierwszych lat życia....teraz mieszkam w domku z ogrodem. Jedyny plus mieszkania w bloku jest taki, że nie trzeba się martwić o opał na zimę i nie trzeba samemu palić w piecu...

ja mieszkalam w domu, potem 9 mcy w bloku i teraz znowu w domu w domu o tyle super ze nikt przez sicany cie nie slyszy ty nie slyszysz inncyh masz ogrod mozesz wyjsc przed dom, dziecko moze sie bawic w bloku ciasno jedyne minusy to takie ze w domu jak sie cos zepsuje to trzeba samemu naprawiac dom bardoz duzo kosztuje opał na zime- w bloku sie nie matwisz o to z jednej strony dom lepszy a z dugiem w bloku cie nic nie obchodzi

zalezy w jakim bloku - ja mam cisze i spokoj, duzy taras, milych sasiadow, sciany sa grube, wiec nie slysze innych:P Poza tym to maly bok, 2 pietra, a na pietrze 2 mieszkania, wiec jest ok.

akurat ja mialam mega wscibskich sasiadow jak mieszkalam w domu, tylko nasluchiwali pod plotem co sie u kogo dzieje:P Masakra!

musiałas mieć bardzo małą działkę skoro sąsiedzi pod płotem słyszeli co isę u ciebie w domu dzieje

Z tym że w bloku "mic Cie nie interesuje" to też nie zawsze tak jest. Moja rodzina mieszka na 4p w 4p bloku, co roku podczas większych opadów zalewa im łazienke, dach jest teoretycznie naprawiany a i tak kazdego roku jest to samo.

Mieszkała w bloku przez 24 lata ,a teraz mam dom. Nie wyobrażam sobie mieszkać znowu w bloku. Ale są tez i minusy ...przy domu ciągle jest robora,zima odśnieżanie ,palenie w piecu. Latem zaś non stop koszenie trawy.

Jak dużą masz działke?

ponad 1700m2

No nie mów, że boisz sie zmiany? Ja tylko czasami w apartamencie pomieszkuję, nie mam porównania. Całe życie w domu... Masz może pod ręką plan swojego domu, rzut? Świetny projekt. Wygodny dom. Kiedyś wrzucałaś tu.. .Gdybym budowała to ten dom byłby faworytem.

wczorajszego tematu ze zdjęciami? proszę:)

nie boję się zmiany ,bo mnie tutaj wiele rzeczy nie edzie dotyczyć typu podkładanie do pieca ,mam gazowy więc tylko bęe sobie ustawiać temperaturę w każdym pomieszczeniu .Latem koszenie trawy (podejrzewam ,że nie częściej niż raz na 2 tygodnie) zaden problem ,tymbardziej że mój ojciec chce przyjezdzać i to za nas robić;) .Odśienieżanie -mamy quada z pługiem więc również problem rozwiązany. Boję się natomiast robactwa ,że edzie mi się pchać do domu

http://projekty.muratordom.pl/projekt_znany-wariant-i,392,1,0.htm C114a znany:) zwykły parterowy domek:)

mieszkałam z rodzicami w bloku a teraz z narzeczonym w domu jednorodzinnym.Na pewno nie każdy chce mieszkać w domku.Moi rodzice mają super mieszkanko, piętrowe, na dole jest salon, kuchnia i łazienka a na górze sypialnie.Mają kominek i garaż.Czyli tak samo jak jest w domkach.Z tą róznicą, że są sąsiedzi ale to mały blok, 4 rodzinny.Do tego mają ogromny taras 60 m 2. Ale to typowo greckie mieszkania i wyglądają z zewnątrz i wewnątrz jak domki:) Nasz dom jednorodzinny jest większy i więcej pochłania pieniędzy:P I jedyny plus to ogród:D

Robactwo? Z owadami może jest problem,ale bez przesady. Są na to sposoby...

Mi sie nie podobają parterowe domy, uważam że szkoda kasy na budowanie parterowca, mieszkałam w takim u mojej siostry obecnie mam wybudowany swój dom i ciesze się że nie popełniłam błedu z domem parterowym, ale to kwestia gustu..

Projekt znam. Nie jest taki zwykły, przestronny i wygodny. Chodziło mi o Twój układ pomieszczeń, po zmianach. Widziałam kilka wariantów adaptacji a wiem, że i Ty swój wstawiałaś

Obecnie mieszkam w typowym blokowisku .Blok-12 mieszkań -ja mieszkam na 4 piętrze więc to chodzenie pod schodach dobijające.Pod blokiem nigdy nie ma miejsca żeby auto postawić ,bo zastawiony cały dookoła.Sąsiadów słysze co wieczór więc oni na pewno słyszą i nas ;).Mieszkanie małe i ciasne 48m2 -dwa pokoje ,Zimą trzeba grzać na maksa i rachunki za ogrzewanie nawet 1500zl(dopłata) latem ukrop od dachu że nie mozna wytrzymać .Balkon mały -suszarka z praniem się zmieści i nic więcej ..także ogólnie nie mam czego żałowac

A mi się nie podobają piętrowe ,moa szwagierka ma i narzeka ,że musi ciągle po schodach latać -młoda kobieta a co dopiero na starość .Domek piętrowy kloeck(brzydkow wygląda wizualnie od zewnątrz ,ale przynajmniej nie ma skosów) natomiast domek piętrowy ze skosami to jakaś masakra ...moja ciotka ma taki i jak wstaje z łóżka to głową wali w sufit ...niewykorzystane te skosy są i zajmują zbyt wiele przestrzeni.Aczkolwiek ja mam już poddasze (tyle że nie zrobione) i w każdym momencie moge je zagospodarować

Jasmina dzięki, jesli chodzi o mój projekt.Między 11/12 nie ma ściany i o tyle powiększona jest nasza łazienka.

Skosów nie musisz mieć na wysokosci "walenia głową o sufit". Parterowe domy tracą to coś co powinien mieć każdy dom, mi sie nie podobają bo mieszkałam w takim pół roku, i wolałabym, mieszkać już w bloku niż tracic kase na budowe parterowego domu.

skosy zabierają powierzchnię i to sporą ,mi się takie coś nie podoba i tyle jak widzisz to kwestia gustu;)

też uważam, że jeśli dom to piętrowy:)Nasz jest trzy piętrowy ale na samej górze mamy basen :D

ja u góry mam zamiar zrobić pralnie ,małe wc i kino z projektorem ale nic więcej .

To była chyba taka maleńka garderoba? W części sypialnej są 3 pokoje, który to sypialnia to się domyślam, który to pokój córki? Gdzie zrobiłaś pralnie z suszarnią? bo mi tego tam brak

od zawsze mieszkam w domu i nie zamieniłabym tego na mieszkanie w bloku :)

Tak to była maleńka garderoba.Więc 6-siłownia i tam bedę póki co suszyć zimą pranie ;) bo tam duże okno jest .7-pokój córki,9-garderoba,10-nasza sypialnia,11-nasza łazienka,13-łazienka córki i to jest taka nasza częśc prywatna odgrodza drzwiami...14 wc dla gości ,15-gabinet(ewentualnie pokój dla gości).5 -wiadomo salon z jadalnią,3-kuchnia,4 kotłownia.Ja spiżarek nie potrzebuję bo zapasów nie robię ;) więc mi zbędna spiżarka