NIE CHCĄ DAC MI KARTY SZCZEPIEN NIE MOGĘ ZROBIC BILANSU

CO MAM ZROBIC potrzebuje jednego podpisu na bilansie JEDNEGO W CZWARTEK BYŁAM U LEKARZA zapisali mnie na pon na 10:00 więc od 9:40 - 11:05 czekałam potem wyszło że mnie zapisali na 10:30 (ja byłam poinformowana że na 10:00) więc czekałam wkońcy się wkurwiłam i powiedziałam że chcę kartę szczepień i idę prywatnie a ta pizda powiedziała mi że muszę czekac czy doktor pozwoli mi kartę przenieśc rozumiecie"? BILANS POTRZEBUJE DO KOŃCA TYGODNIA -prywatnie bez karty nie mogę .BOŻE CO MAM ROBIC

czy mam iśc jutro 0 8:00 i czekac aż mnie ktoś przyjmie z bilansem w przychodni

Czy w waszych przychodniach też są takie jaja?

Zadzwoniłam wieczorem umówiły mnie na 8:00 milutkie były ciekawe czy będąc o 8 rano się doczekam do 10:00 kuźwa już 3 raz tam idę po jeden pieprzony podpis i pieczątkę. Płacę za tę przyjemnośc UWAGA ok 678 miesięcznie a nawet nie mogę jebanego podpisu dostac