Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ..ale dlaczego.

Zamiast radości w ciąży jest zamartwianie..POMÓŻCIE:(

Polecane posty

Gość ..ale dlaczego.
No jasne bylo trzeba sie nie puszczac, nie rozchylac nog bla bla bla . Wiedzialam,ze ktos predzej czy pozniej to napisze :) u mnie nie da sie zamieszkac gdyz mam dwa pokoje. W jednym brat, a w drugim rodzice..chyba, ze w kuchni :/ po prostu zero perspektyw.. ja znam siebie i wiem,ze bede sie meczyc w tym domu i czuc bardzo nieswobodnie . Siedze wieczorami i sie zastanawiam jak to rozwiazac by bylo dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinakraków
jezu jacy młodzi :( i już dziecko ? kurde po się tak spieszyliście a z tego co czytam to nawet nie była wpadka więc nie ogarniam dlaczego nie myślałaś wcześniej, skoro tak bardzo chciałaś dziecko to co ci przeszkodzi dziecko przez sień do mycia prowadzić. Musisz pójśc do pracy, dzieciakiem zajmie się teściowa i jakoś może uzbieracie na swoje mieszkanie, chociaż na wynajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echechech
a ty teraz gdzie mieszkasz, czemu on się do ciebie nie wprowadzi?? bo jak na wynajecie mieszkania i życie to 1700 nie starczy ale, powiedz ze chcesz prace szybko po urodzeniu dziecka znaleźć a w miescie będzie ci łatwiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu nie pójdziesz
treaz do bylejakiej pracy, obojetnie jakiej. O ciązy nie musisz mówić. Popracujesz 3 misiace i bedziesz potem miała maciezyński. Nie wierze,że czegoś byś nie znalazła. Wtedy 1700 plus twoje wychowaawcze by wam starczylo. ja bym do tego domu za chiny sie nie wprowadziła i ty nie rób tego bo zmarnujesz sobiezycie . Juz lepiej jakbys została sama z dzieckiem u rodziców wtedy może do chlopaka by cos dotarlo. Twoi rodzice nie maja nic przeciwko zebys szla tam mieszkać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..ale dlaczego.
Moja mama troche marudzi,ze nie bede tam miala swojego spokoju po porodze itd ,a to kazda swieza matka powinna miec . No jestem w jednej wielkiej kropce. Szukam pracy od 4 msc rozdalam setki cv,u nas czesciej sie cos zamyka niz otwiera :/ w urzedzie pracy jestem zarejestrowana i tez nic . A na poczatek wszedzie w okolicy daja zlecenia a po pol roku minimum umowe badz caly czas zlecenie ... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asteriass
to się obudziłaś nagle... A przepraszam, na co Ty liczyłaś planując dziecko? Że jakoś to będzie? Egoistyczne podejście, najgorsze, ze to właśnie dziecko najwięcej na tym ucierpi, bo nie będzie mieć własnego kąta i normalnych warunków. Co za bezmyślność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngE.
haha sorry ale ja myślałam że to wpadka była a tu się okazuje że to specjalnie :D widać oboje jesteś potwornie niedojrzali, naoglądałaś się reklam dzieciaków w tv i myślałaś że będzie u ciebie tak samo czy co ?? w dodatku nie masz gdzie z tym dzieckiem mieszkać, ja pierdziele nie wiem gdzie ty miałaś mózg planując to dziecko. Nie licz na rady jak sama tego chciałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×