Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Owoc maliny

Strasznie odpycha mnie gdy facet...

Polecane posty

...liczy na kobietę w osiąganiu własnych celów. Już wyjaśniam. Nie chodzi o to żeby sponsorował tylko o to żeby miał ambicje w przyszłości utrzymać rodzinę. (bo rożnie to może wyjść w życiu, może stracić pracę i być przez np. rok bezrobotny i na utrzymaniu kobiety ale wciąż dążyć do bycia głową rodziny). Trochę mnie zniesmacza jak facet mówi "no...we dwoje to będzie łatwiej" (np. jeśli chodzi o jakiś kredyt np. na dom a mieszka się wygodnie w mieszkaniu), to dla mnie tak jakby od razu poddał się i nie chciał swojego celu osiągnąć sam...a jeszcze mam wrażenie, że tak mówiąc oczekuje, że to kobieta będzie go "ciągnąć za uszy" i w większości się dokładać. Co o tym sądzicie? Czy was też to irytuje? Czy w ogóle to nie przeszkadza wam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irytuje, bo facet
ma być zaradny, a nie klucha, która bez kobiety ma trudności z utrzymaniem się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie lepiej żeby mężczyzna wyłożył cała kasę na np mieszkanie :D W trakcie rozwodu nastąpi podział majątku i to on straci połowę kasy jaką na te mieszkanie wydał :D Chyba to że się z kimś jest oznacza że razem z nim buduje sie rodzinę , stara się odłożyć na mieszkanie żeby dzieci miały co jeśc i gdzie spać. Gadanie typu to on powinien na wszystko odłożyć jest domeną komformistek i zwyrodniałych matek bo jak nazwać kobiete która nie ma zamiaru odkładać na mieszkanie razem z partnerem by zapewnić dach nad głową swoim pociechom??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
bo .... a tacy są? Szok - ja jakoś takiego nie spotkałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooojaaaaa
a nie sorry Tacy to mieszkają z mamusiami ale od niech trzeba uciekać na kilometry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"Trochę mnie zniesmacza jak facet mówi "no...we dwoje to będzie łatwiej"" Mnie zniesmacza Twoje zniesmaczenie. Nie rób sam tego, co można we dwoje. Takie są rady i zasady moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
Ale hipokrytki. Ale w drugą stronę to już OK jak kobieta jest na utrzymaniu faceta. Jeszcze go zdradza na prawo i lewo i przy rozwodzie dostaje połowę... Spierdalać głupie kurwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krolestwo krola krolow
dokładnie Marek. Ksiezniczkie sie znalazly, facet ma to i tamto a Wy Gwiazdy co?? nie wystarczy to ze jestescie!! chcecie w ten sposob to zyjcie razem ale swoje zachcianki spelniajcie ze swojej pensji!! :D nie macie w ogole poszanowania, zycie moze roznie sie potoczyc, jednym lepiej drugim gorzej, nie kierujcie sie w zyciu pieprzonymi stereotypami!!! "nie wazne co powinienem, wazne co moge"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska287
to facet powinien utrzymywac kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goska287 to facet powinien utrzymywac kobiete Nie ma to jak stereotypy :D Najpierw kobiety chcą równouprawnienia a później narzekają jak usłyszą że trzeba na pół kredyt wziąć na mieszkanie bądź utrzymać męża jak ten stracił prace :D Ignorancja wiekszości sięga zenitu :D Księżniczki niedojebane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgbhzhf
dla mnie wazne zeby facet byl facetem (czyt. meski, zaradny, znajacy sie na sprawach meskich typu naprawa kranu czy zmiana zarowki) :P ale nie uwazam ze to glownie facet musi dazyc do zarobienia na mieszkanie. dla mnie liczy sie partnerstwo. a to ze facet staje sie bezrobotnym i rok szuka pracy? kazdemu moze sie zdazyc. kobiecie wolno a facetom juz nie? najwazniejsze zeby szukal a nie siedzial w domu bo mu wygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska287
a co ma rownouprawnienie do tego? Facet to glowa rodziny i musi sie zatroszczyc o finanse i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska287
zmiana zarowki to meska sprawa? dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem kobieta powinna być niezależna finansowo, nie można życ wedle stereotypu, że facet ma zapewnić byt rodzinie... Mamy równouprawnienie i obie strony sa do tego zobligowane, by pracowac na wszystko wspólnie a nie facet, bo tak i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Równouprawnienie oznacza prawną równość różnych podmiotów prawnych w ramach określonego systemu prawnego. Czyli po mojemu jeżeli ja odkładam na mieszkanie to moja partnerka także skoro jesteśmy równi wobec prawa Jak nazwiesz to co napisałaś że to facet powinien odkładac na mieszkanie a nie Ty?? Po mojemu to dyskryminacja :D Dyskryminacja: Gorsze traktowanie kogoś ze względu na jego kolor skóry, płeć, orientację seksualną lub wiek itd. Zgadza się?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska287
To ze facet ma utrzymywac kobiete, albo chociazby ja wspomagac finansowo to zaden stereotyp, tylko jego psi obowiazek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia, a jak facet - nie daj Boże - zejdzie lub znajdzie sobie inną to co zrobisz? Usiądziesz w kąciku i będziesz płakać? Nie pisz, że znajdziesz innego, bo to może się stać jak będziesz po 60.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sama nie chciałabym byc na utrzymaniu faceta, jak również mieć poczucie, że to On kupił mieszkanie, że to On kupiła samochód, itp. Toż to się zakrawa pod życie w układzie na kasy a nie w związku partnerskim :P Powodzenia wszystkim Paniom tego pokroju :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pavlo dobrze mówisz :) Goska jaki psi obowiązek ???? Ja jestem kobieta i w życiu by mi do głowy takie stwierdzenie nie przyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska287
a co mnie obchodzi jakie by ci stwierdzenie do glowy przyszlo? to twoja sprawa jakie masz oczekiwania od swojego faceta, a nie moja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska287
garbarz co by bylo gdyby bylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jassmineee
Jesteście pojebane kobietki... Gdzie wasz honor i szacunek do partnera? Widać nie macie go. Nawet na zimno kalkulując będąc na utrzymaniu faceta nie macie nic. Facet was kopnie w dupę i zostajecie z niczym. Facet umrze i zostajecie z niczym. Na starość nawet emerytury nie macie. A nie oszukujmy się po 30 jeszcze przechodzona kobieta z dziećmi to nie jest dobra partia dla faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska287
nie mam dzieci i jestem przed 30:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślenie perspektywiczne świadczy o dojrzałości, ale oczywiście można wyjść z założenia, że zawsze będzie się pięknym, młodym, atrakcyjnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×