czy w Polsce to wstyd być bogatym???

Ludzie to pojeby. Znam kogos co ma dziecko cięzko chore strasznie z porazeniem mózgowym , na wózku. Matka ta nie pracuje, bo nie ma jak, dostaje swiadczenie pielęgnacyjne 520 zł i jakies dodatki- razem ok. 900 zł. No i wyobrazcie sobie- że nawet ona trafiala na złosliwych ludzi, co zazdroscili jej, ze nie musi pracowac i że dostaje pieniądze!

tez stara baaba ja też o swoich problemach nie umiem pisać.. a nawet nie chcę bo wiem że 1 na 5 osób potraktuje temat poważnie i nie będzie snuć domysłów.. autorka akurat poruszyła temat który dotyka wielu ludzi.. i świetnie ją rozumiem.. sama uważam że należy patrzeć na własny czubek nosa, nie powinno się obrabiać tyłka za plecami. Za to powinno się czerpać dobre przykłady z pozytywnych zachowań innych, powinno się dużo uśmiechać i być życzliwym. To że ktoś jest z biednej rodziny nie oznacza, że do końca życia będzie biedny. Wystarczy wiara w siebie, mocne postanowienia i dążenie do celu.. A jak ktoś siedzi przed kompem i beczy że nie ma kasy, nie ma tego tamtego.. ile ludzi nie ma pieniędzy ale na alkohol jest, na fajki jest i jest czas żeby siedzieć za kompem i marudzić?

tak

hahahyhyhihi autorka poruyszyła temat ,ale w sposób nieudolny,bo spersonalizowała go do wąłsnej osoby i osób jej znanych. Mogła załozyc temat,ale zapytac w nim tylko ,dlaczego ludzie zazdroszczą ludziom bogactwa. I nei dotyczy to tylko Polaków,ale takze innych nacji.człiwiek jest człowiekiem i zawsze ktos,cos komus zazdrosci.

hahahyhyhihi a nie wiesz,ze szybciej uczymy się neghatywnych rzczy niż pozywtywnych :-) Wady szybciej nas sie imają niż zalety. Nad wadami pracowac nie musimy,nad zaletami tak.

no tak... podała swój przykład.. i odniosła go do ogółu a nie do znajomych.. czasem trzeba przeczytać ze zrozumieniem i nie interpretować pewnych rzeczy dosłownie bo może to mieć głębszy sens ;) Ale może to ja mam takie podejście bo zawsze staram się zrozumieć co czytam i się doszukuję emocji i uczuć autora..

hahahyhyhihi autorka poruyszyła temat ,ale w sposób nieudolny,bo spersonalizowała go do wąłsnej osoby i osób jej znanych. Przeciez tu kazdy pisze o swoich doswiadczeniach, inaczej temat byłby nudny... :( Chyba to oburzenie oznacza, ze trafiła w sedno

525235235235236656 ale autorka wylewa swoje ząle na kafe,zamiast dac po gębie słwonie komu,kto sie w nie swoje sparwy miesza.Widac autorce brakuje odwagi aby tak postapic i musiała taki temat napisac.

ale dlaczego zamiast? Przeciez tu kazdy wylewa żale, o to chyba chodzi w tym forum??? mnie ten temat ciekawi, i chętni na nim pisze jak widac, jak ci się nie podoba to nie wchodz

525235235235236656 zalic sie można,ale takze w relanym zyciu trzeba byc cwanym.Bo coz z tego,ze autorka załozyła ten temat,ze temu i tamtemu wirtualnie popyskowała jak w relanym zyciu nei moze sie postwic ludziom i co neiktórym do słuchu powiedziec.

I obróciłabym autorki słOWA przeciw niej"autorko,co Ci do tego,ze jedni o tobie mówią tak ,nie inaczej.Ogarnij si.ę,zacznij myslec i zyc tak,jak ci pasuje>przyda Ci sie takei postepowanie.Zacznij MYŚLEĆ,NIE PRZEJMUJ SIE OPINIA LUDZKA NA TWÓJ TEMAT"

Dogłębna analiza wg mnie słów autorki: "nie ogarniam ludzkich umysłów, ludzkiej zawiści, zazdrości..." tutaj autorka odnosi się do ogółu, do tłumów, nie rozumie czegoś "od kiedy tylko pamiętam ludzie mieli mi za złe, że pochodzę z bogatej rodziny, że nie muszę się martwić czy starczy mi do pierwszego. mieli pretensje, że sama sobie na nic nie zapracowałam, że tata mi zapłacił za studia..." tutaj podaje swój przykład, to jej się nie podoba, nie rozumie zawiści i tego że ludzie się wtrącają w jej zycie "ja tego nie rozumiem!!!" tutaj wyraża po raz kolejny zbulwersowanie i żal, zwraca się do forumowiczów, "ludzie co wam do tego kto ile zarabia i za co żyje i jak żyje??? " tutaj zwraca się do ogółu, do osób które w taki sposób postępują jak jej znajomi, próbuje tym osobom przekazać że to nie jest fajne.. liczy że może te osoby zrozumieją co ona przeżywa i przestaną się tak zachowywać.. "znajomi mają do mnie pretensje, że nie poszłam do pracy, mimo że studiuję zaocznie... " tutaj podaje kolejny swój przykład, pokazując że zarzuty znajomych są bzdurne i nie mają nic do rzeczy bo to jej sprawa, jest świadoma tego że nie jest jedyna ofiarą takiego postępowania.. "ogarnijcie się ludzie i zacznijcie MYŚLEĆ, przyda wam się." tutaj zwraca się z nadzieją do osób które to przeczytają i którym uda się coś uświadomić Podsumowanie: autorka ma żal do ludzi, podaje na swoim przykładzie jak jej znajomi uprzykrzają życie.. Pytanie: Jaki jest przekaz autorki?

hahahyhyhihi autorka ma żal do ludziALE NIE POTRAFI REALNYM ZNANYM SOBIE LUDZIOM zadac pytań,które tutaj zadała.NIE POTRAFI RELANIE powiedfziec komuś ,ze nie jest ich sprawą jaką stuację materialna ma i czemu ja zawdzięcza. Autorka mocna w "gębie"na forum,a w realnym życiu boi sie pokazac język ludziom zawistnym.

a po co ma mówic tym ludziom żeby się od niej odczepili jak i tak będa gadać i myśleć swoje? :) pewnie nasówa Ci się pytanie: to po co tutaj pisze? Więc Ci odpowiem.. dzieli sie swoimi spostrzeżeniami i problemem oraz liczy na odzew i zrozumienie :)

hahahyhyhihi :-) no to po co w ogole autorka o tym na kafe napisała :-) A poza tym czy widział ktos bogatego człowieka ,który przjmuje sie gadaniem ludzi o jego bogactwie?:-) Czy Solorz,czy Czarnecki ,czy inni bogaci w Pl ludzie przejmują się gadaniem innych ludzi?:-) Jakby bogaty sie przejmowal,to by bogatym nie był,bo po prawdzie,bogactwo albo jest dziedziczone,albo zapracowane i swoją pracą i pracą ludzi,którzy pracuja na bogactwo bogatego.

hahahyhyhihi nasuwa się wniosek,ze psize,bo jej sie po prostu nudzi:-) tak jak mnei,Tobie i innym piszącym na kafe.

nie wiem czy jej się nudzi.. mnie się nie nudzi.. lubie tu siedzieć i się udzielać :D i tak generalnie to raczej uciekam przed sprzątaniem.. tzn część chaty sprzątnęłam i teraz powinnam poodkurzać, zmyć podłogę.. ale tak się do tego zbieram jak szczerbaty do sucharów :P

Zacznij MYŚLEĆ,NIE PRZEJMUJ SIE OPINIA LUDZKA NA TWÓJ TEMAT" a co ma myslenie to przejmowania sie opinia??? Kazda jedna osoba sie przejmuje, ile tu tematów o wyglądzie, wzroscie, makijazu, jak najezdzacie na te zaniedbane albo grube