przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

lilka - no wyobrażam sobie że cięzko dobrać pozycję, ale ja już chyba poczekam przyn ajmniej do nowego roku aby czegoś nie wywołać :D ojj niewiem czy bym ryzykowała zamawianie z allegro w tym tyg bo a nuż nie dojdzie?? no chyba ze kurierem... wiesz co ja zawsze sie mojego pytam i staram sie kupić to co by chciał + coś od siebie, w zeszłym roku chciał torbę na ryby :P i dokupiłam perfum, w tym kupiłam plecak Nike bo wspominał że by mu sie nowy przydał ale już od siebie nic nie kupuje... ale jesteśmy ze sobą juz 10lat i powiem ci że juz nie mam weny na wymyslanie prezentów dla niego :) ja mu powiedziałam że chciałabym portfel skorzany no i z tego co wiem to wczoraj zakupił :D

ehhh nie wiem pytalam sie go dzisiaj to stwierdzil ze weny nie ma do myslenia nad prezentami wiec chyba sama bede musiala cos wykombinowac.

viola---> śnieg był i teraz lipa, chlapa się robi bo za ciepło jest... ale taki prezent to nie prezent:P ja tam lubie niewiedzieć co dostane:P ale dzisiaj miałam straszną noc... wstawałam do kibelka xxx razy i te bóle w biodrach, tzn troszke poniżej w nogach... normalnie arrr... tak jak zawsze zdażało sie 2 razy to dzisiaj też xxx razy;/ jestem niewyspana i rozdrażniona;/

kupilam sobie dzisiaj herbate z lisci malin. sprobuje, jak wywolan skurcze to wywolam jak nie to trodno... jestem juz zbyt zmeczona... chce juz urodzic i miec wszystko za soba... tylko nie wiem kiedy zdecyduje sie jej napic:-D

Rottana-no to powodzenia z herbatka:-) ja juz ogolnie tez mam powoli dosc ale do nowego roku chce wytrwac i wtedy juz chce rodzic. U nas slisko,mokro i wogole tak paskudnie az strach autkiem jezdzic bo drogi jak zwykle zawalone.

Dzien doberek a ja dopiero siadanko jem. Cala noc mialam jakas taka rozerwana ciagle sie budzialam jak by miao sie cos stac. Jak sie przebudzilam o 5,30 to juz do 8 nie spalam a jak zasnelam to sie obudzialam o 11 :D Rottana mnie jak narazie tylko to krocze meczy i jak sie pogimnastykuje to mnie straszne bóle w biodrach łapia, jak by mi od kręgosłupa promieniowało. A kupowalas te liscie malin w sklepie zielarski? Wiesz jak sie je parzy? U mnie z rana jeszcze prószył śnieg a teraz przestał, chlapa tez sie nie obi ale widzialam w prognozie pogody ze ma padac deszcz jutro chyba. Rottana ja tez nie lubie wiedziec co dostane bo uwielbiam niespodziaki :) Ale juz chyba wiem co kupie mojemu pasek do spodni i czapke albo koszulke i czapke.

rottana - ja też uwielbiam niespodzianki i mój nigdy nie miał problemu z prezentem dla mnie - zawsze coś wymyślił fajnego :) ale w tym roku tak sobie pomyślałam o tym portfelu i zaproponowałam żeby mi kupił...ja zawsze sie głowiłam co kupić a uwierz że po 10 latach naprawdę już brakuje weny na wymyślanie co kupić na wigilię, wielkanoc, urodziny i jeszcze imieniny... mój dostał w pt paczkę z pracy i była tam ekspresowa herbata malinowa - czy taka też sie nadaje?? ja jak już to zamierzam ją pić po nowym roku żeby coś tam sie przyspieszyło :) rottana zobaczymy po tobie czy skutkuje :D A dziś w nocy też wstawałam chyba ze 3 razy siku, gdzie zawsze 1 wystarczył. czuje już chyba że brzuchol sie obniżył bo ciągle mam parcie na pęcherz... ide zjeść obiadek - mój poszedł do pracy więc mam wolne popołudnie

Fajne stringi mikołajowe - zerknij. Nowe i tanio - ostatnie minuty :) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx http://allegro.pl/swietne-stringi-na-swieta-i-nie-tylko-rozm-s-i2869769670.html

viola te maliny to jest cos takiego: http://www.doz.pl/apteka/p47038-Lisc_maliny_herbatka_ziolowa_50_g Najlepiej je kupic w sklepie zielarskim, bo taka zwykla herbatka malinowa nie da efektow żadnych. I mozna jej pić max 1 litr na dobę. Kurcze ale mnie zajezyła laska na innym forum. Znalazlam forum dziewczyn od siebie z miasta ktore chca rodzic w tym szpitalu co ja. Od wczoraj zaczela pisac tam taka bidulka co nie ma jakieos tam wielkiego obycia z zdiecmi bo rodzi pierwszy raz i tak jak wiekszosc mlodych mam zadaje duzo pytan. Wiec jej odpisalam to co ja wiem i jak ja mam zamiar rozwiazac takie sprawy donosnie dziecka, szpitala, swojej higieny itp. Bylo tez pyt odnosnie kapieli maluszka. Wie je odp ze ja mam zamiar kapac dziecko w wiaderku do kapieli jak mi sie nie spodoba to dopiero kupuje wanienke. I ze ja osobiscie np nie mam zamiaru uwazac na pepek dzoecka tylko normlaie moczyc, a po kapieli dokladnie osuszac i psiukac Oceniseptem zeby sie ładnie goił. A jakas franca inna nie ta co sie pytala z morda na mnie ze sobie narobie problemow i dziecku jak bede moczyla pepek bo po to sie na niego uwaza zeby po 2 tyg odpadl i jak bede miala takie podejscie to w szpitalu wyladuje z dzieckiem. I czy jak ja sie sklaecze to tez mocze rane? No co za babsko! Jestem ciekawa czy jak jej natna krovcze to nie bedzie sie kapala az do zagojenie sie rany! Ja bylam w sklepie chlapa sie u mnie zrobila straszna i odwilz jest.

zla herbatke se kupilam:-/ bo kupilam lisciasta co prawda ale jest to zielona herbata z malina a co sie okazalo jak poczytalan ze to tylko jest smak z 1%malin:-/ no i dupa:-/ lilka---> ni kazdy potrafi byc kulturalny. my miedzy soba potrafimy normalnie pogadac i wymienic sie pogladami bez obrazania sie nawzajem. ja jestem tego zdania ze ile matek tyle pogladow i sposobow wychowywania. a ja ti juz mam dosyc... ciagle cos mnie boli, ciezko sie chodzi, ciezko lezy, siedzi, ubiera, wykonuje codzienne czynnosci, brak sexu itd itd... bo mnie teraz ciaza tak nie cieszy... ja bym byla bardziej szczesliwa jakbym mogla przejsc do etapu wychowywania dzidziuli... a tak czuje sie jak slon ktory musi chodzic w ciazy 2 lata zeby miec jednego potomka:-/ brzmi to okrotnie ale tak wlasnie sie czuje...

oj wogole jest ta laska jakas tak madralinska jest, nie cierpie takich lasek co sadza ze wszystkie rozumy pozjadaly. Oj mi tez juz jest co raz ciezej. Boli mnie wszystko, ciezko mi sie chodzi, nie mam sie juz w co ubierac i ogolnie juz jest co raz gorzej a do porodu ma jeszcze 6 tygodni wiec jeszcze troche przede mna.

lilka - a no widzisz - to bym pewnie tą piła i się dziwiła czemu nie działa :P to muszę sobie w zielarskim zakupić ae w moim małym miasteczku nie ma więc jak będę obok to kupie. no własnie tak jak rottana pisze - my mamy przecież też swoje poglądy na wychowanie dzieci, każdej z nas to jest pierwsza dzidzia i wiadomo że później będziemy już mądrzejsze, a teraz pozostaje nam czytać jak inni widzą to czy tamto ale to nie znaczy że trzeba kogoś krytykować! nie przejmuj się taką mądralińską - zawsze sie ktoś taki znajdzie a na forum łatwo coś komuś wypomnie ć - ciekawe czy byłaby taka mądra w cztery oczy... rottana - ojj ja też czuję sie już ciężka... właśnie wyszła szwagierka i potwierdziłą moje przypuszczenia że brzuszek mam już niżej... ile razy spojrzę na łóżeczko to sobie myślę że już bym chciała mieć Filipka przy sobie - wiem że będą momenty i trudne i cięzkie ale takie maleństwo nam wszystko wynagrodzi.. zaczynam też myśleć jak to będzie z porodem - jak szybko mi pójdzie i wogole jak dam radę z karmieniem piersią (bo bardzo chce)... ty masz jeden za sobą ale pewnie też sie zastanawiasz czy będzie podobnie czy inaczej nie??

viola to zamów sobie na allegro jak nie masz zadnego sklepu zielarskiego widzialam kiedys ze sprzedaja bo szukalam

viola---> powiem tak... porodu się nie boje ale przeraża mnie ta myśl że znowu będę musiała się tyle nacierpieć a wiem co to za ból;/ ale wiem tez że ten moment, ostatnie parcie i płacz maluszka na brzuszku wszytko wynagradza i już o całym bólu się nie pamięta:P wszystko jakby ręką odjął:) a okres połogu nie jest w cale taki zły i ciężki jak niektóre to opisują... ale chciałabym już mieć to za sobą... do terminu u mnie równe 2 tygodnie więc jakby mój się zdecydował i zaczął ze mną bzykać to nic nie tracimy, jeżeli jestem już gotowa to po prostu wywołamy poród a jeżeli jeszcze nie czas to się nic nie stanie;/ to tak jak z tą malinową herbatką... ale ja to nago se mogę chodzić po mieszkaniu a on się spojrzy i dalej robi swoje, w kompleksy przez niego popadnę;/ bez humoru dzisiaj jestem... a to przez to że myślę o bzykanku no i porodzie:P jedno i 2 takie smutne:P

lilka - jeśli nie uda mi sie w tym tyg dostać tej herbatki w sklepach to zamówie, do nowego roku przyjdzie a i tak wtedy dop chciałabym zacząć pić :) rottana - u mnie dziś równo 3 tyg do finiszu :D no ty wiesz co to za ból... ja nie i może to i lepiej, wiem że będzie bolało ale tak jak piszesz maluszek na brzuszku to największe szczęście i radość z tego porodu... a co do skesiku to ja też chodze nago :P i mój patrzy patrzy, potem wieczorem sie dobiera ale na seksiku sie nie kończy - boi sie :P kurcze ale twój uparty a może też sie boi?? bo z tego co pamiętam co pisałaś to tamten poród też bzykankiem wywołaliście nie i może dlatego ma jakąś blokade?? Słuchajcie - a co z koszulą do porodu?? daja u was w szpitalu czy tzreba mieć swoją?? gdzieś czytałam żeby spakować krótką koszulkę do porodu ale tzn co t-shirt?? bo ja te koszule które spakowałam to mam długie takie do kolan...

hejka :) u mnie deszcz i zimno, wczoraj wieczorem to normalnie ślizgawka na drodze była... ja coraz częściej myśle o porodzie i zastanawiam się nad tym żelem położniczym,.... sama nie wiem.. kosztuje niecałe 200zł... ja jutro muszę wstać z rana bo na badania idę... już mi się nie chce :/ mnie seksu też brakuje no ale my zakaz mamy :/

u mnie podobno daja ale ja soie kupilam na szmatach taka zwykla koszule zeby ja odrazu po porodzie wyrzucic bo ja w koszulach i tak nie spie w domu. I wcale nie jest krotka przeciez jak cos moge ja sobie podciagnac -chyba :P A co do bólu porodowego widze ze ile kobiet tyle wersji. Moja kolezanka mi mowila ze dla niej porod to bylo pierdniecie a znowu połóg przechodzila strasznie.

moje konto o jakim żelu połozniczym mówisz?

mi lekarz ostatnio o nim wspomniał.... http://www.dianatal.eu/poland/professionals.html http://drogeriazdrowie.pl/natalis_zel_ulatwiajacy_porod ja znalazłam takie... opinie są różne... ale zobaczymy... przeraza mnie to troche wszystko :P

viola---> u mnie jest tak że do porodu dają koszule ale mogę oczywiście rodzić w swojej. ale ja wezmę od nich koszule, po co mam brudzić swoją a po porodzie się przebiore. a co do sexu to nie gadałam z nim dla czego nie chce się seksić. byc może właśnie boi się że poród wywołamy. z Wiktorią nie miał oporów żeby się ze mną kochać chodź mieliśmy zakaz:) męskie rozumowanie jest dla mnie bardzo zawiłe. ale jak się w końcu wkurzę to wydębię od niego powód;p lilka---> zastanów się jeszcze czy nie chcesz w ich koszuli rodzić bo one mają taki dobry dekold i jak będą dawać ci maluszka do nakarmienia zaraz po porodzie to nie będziesz musiała całej koszuli zadzierać bo z tego co zrozumiałam masz zwykła koszule do porodu kupioną tak? moje konto---> czytałam kiedyś o tym żelu, tylko z tego co pamiętam to zależy od lekarza czy ci go poda czy czy nie i w razie co stracisz tylko kase. jak masz już skurcze parte jak odejdą wody to poślizg jest bardzo duży i nie potrzebne są dodatkowo jakieś żele:) ale oczywiście to jest tylko moja opinie:)

ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. kamilki09..........3lata........25.12.12..............38. ......dziewczynka rottana............6............30.12.2012............39............chłopiec Głodek 86.......2lata..........03.01.2013............36........... chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 37........... .chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............34 ...........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........34.. .....dziewczynka moje konto .......6............22.01.2013.............34......dziewczyn ka lika1987.............7...........30.01.2013............32 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2..........10-.02.2013........... 30.......dziewczynka mini93............................12.04.2013............2 2................ anusiak181........1..............29.04.2013...........20...........chłopiec qazwsx1991.......1.............03.05.2013............19.......dziewczynka MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda< br />

rottana tak ja mam taka zwykla koszule jupila ja chyba za 2-3 zł w ciuchu, ale powiem Ci ze dobrze mowisz nie pomyslalam o tym ze jak mi dadza mlodego po porodzie to bedzie latwiej mu sie do cyca dostac w tej szpitalnej, bo one faktycznie maja jebutne to rozciecie na klacie :P a i z rozmiarami róznie bywa :)

lilka---> nom, tą zwykła to praktyczne prawie musiałabyś zdjąć więc nie było by ci zbyt wygodnie karmić. a na sali porodowej nie musimy dobrze wyglądać:) ja rodziłam wieczorem więc jak mała urodziła się o 21.45 to sobie przekimałam w tej szpitalnej a rano się przebrałam w swoje rzeczy po prysznicu i zanim były odwiedziny, i każdemu polecam te rozwiązanie:)

pewnie po porodzie ostatnia rzecz o ktorej odrazu pomysle to bedzie prysznic i przebieranie sie. A ja wlasnie odebralam od listonosza paczke z biustonoszami do karmieia, tylko tak sie zastanawiam czy nie za duze zamowilam... bardzo sie piersi powiekaszaja podczas karmienia?

ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. kamilki09..........3lata........25.12.12..............38. ......dziewczynka rottana............6............30.12.2012............39. ...........chłopiec Głodek 86.......2lata..........03.01.2013............36........... chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 37........... .chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............34 ...........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........34.. .....dziewczynka moje konto .......6............22.01.2013.............34......dziewczyn ka lika1987.............7...........30.01.2013............35 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2..........10-.02.2013........... 30.......dziewczynka mini93............................12.04.2013............2 2................ anusiak181........1..............29.04.2013...........20. ..........chłopiec qazwsx1991.......1.............03.05.2013............19.. .....dziewczynka MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda< br />

Witam wszystkie po weekendzie :) Jakoś wzięło mnie na gotowanie, pieczenie. Było pysznie, ale plecy bolą bardziej. W czwartek idę do lekarza, to się spytam. Może coś poradzi, jakieś masaże czy coś w tym stylu. Mam wrażenie, że im bardziej aktywna jestem, tym częściej bolą. Poza tym czuję się napuchnięta, nawet obrączkę jest mi trudno zdjąć :-( Wiem, że takie objawy są normalne w ciąży, ale chyba nie na początku drugiego trymestru. Pogadam z lekarzem, może mnie uspokoi. A z tym L4 to nie jest tak, że boję się wychodzić z domu. Po prostu to, co da radę staram się załatwiać po południu, np. fryzjera czy jakieś większe zakupy - czyli to, co mi dużo czasu może zająć. Normalnie jak coś muszę załatwić, to sobie wychodzę, ale jakoś obawiam się wyjść na pół dnia. viola150 -> a jak w ogóle wygląda taka kontrola z ZUSu? Ja jeszcze do porodu mam szmat czasu, ale też już czytałam o tym żelu położniczym. Jako że będzie to pierwszy raz, więc czytam wszystko :-) i rozważam różne opcje. Najbardziej to obawiam się pęknięcia czy nacięcia krocza i dlatego zastanawiam się też nad masażem krocza - ale to dopiero od trzeciego trymestru. No ale obawiam się dodatkowych infekcji. Zobaczę co będą propagować na szkole rodzenia. Może czymś zaskoczą? :-) Znalazłam dziś świetny filmik o kąpaniu niemowlaczka. Oglądam i oglądam i nie mogę się nadziwić. Pomarzyć można :-) https://www.facebook.com/photo.php?v=274414125997504

lilka---> łooo będziesz miała takie balony że ho ho:D:D:D najbardziej się powiększają w tym momencie jak się ma nawał pokarmu. ja miałam 2 rozmiary większe niż w dzień porodu:D:D mojej siostrze np urosły 3 rozmiary większe. więc spokojnie, do tego włożysz sobie wkładkę laktacyjną i stanik na pewno się zapełni:) a jeśli chodzi o prysznic to lekarze sami będą cię gonić do prysznicowania, nie odrazu oczywiście ale jak odsapniesz. najbardziej chodzi o to że spocisz się niemiłosiernie no i o krocze. z reszta jak odsapniesz to sama zamarzysz o prysznicu:D

http://www.youtube.com/watch?v=OPSAgs-exfQ To link do tego samego filmiku co na FB, ale nie trzeba się logować.

june_mommy---> ja też od początku mam problemy z plecami, niestety jedyna rada od lekarza to żebyś się nie forsowała, wieczorne masaże w wykonaniu męża no i dziewczyny bardzo polecały piłkę tą dużą żeby na niej siedzieć w wolnej chwili i kołysać biodrami, podobno bardzo pomaga. nie patrz na to że tak czy siak powinno być w takim i takim trymestrze, każda ciąża jest inna, każda ma inne dolegliwości w różnych tygodniach. to co opisują w gazetkach itd to statystyki. ja miałam nacinane krocze i uwierz mi nie jest to nic strasznego a moja piczka jak się podobała mojemu menowi tak i po porodzie nic jej nie zarzuca:) blizny prawie że nie widać i w ogóle nie czuć.

to co ona momentami robi z tym dzieciaczkiem wydaje mi się brutalne:P:D:D:D chodź wiem że tak nie jest bo maluszkowi widac że w ogóle to nie przeszkadzało:P