Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rottana

przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Polecane posty

junem mommy pisz pisz, zadne spr nie sa blache;) mammucha pomysl jaki bedziecie mieli milyw ieczor w czw;D nie ma jak nadrabianie zaleglosci:p lilka ja szczepie na pneumo mysmy wczoraj byli u tesciow i maly caly czas byl u babci na rekach bo tam nie ma go gdzie polozyc w salonie i jak wrocilismy po 21 to do 24 byl RYK, masakra. maz mial dzwonic do babci zeby posluchala wnusia i przyjechala teraz bujac;] ale juz kolo polnocy bylo i swierdzilismy ze za pozno na telefony. dzis poki co ladnie spi a ja jakas zmeczona i w srednim nastroju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie przed 15min pożegnałam mojego męża i zostałam słomianą wdową :) i już mi jakoś pusto jak pomyślę że wróci dopiero w sobotę... :( mamucha - no właśnie to chyba jednak nie kolki bo dziś malutki spokojny i wczoraj całe popołudnie przespał i noc jak zwykle tzn. pobudka o 1 i potem o 5 znów z meeega kupą która wylazła aż na pajacyk :P więc może go brzuszek tak bolał?? oby dziś do wieczora było dobrze. teraz śpi w leżaczku ale ok. 15 powinien jeść i już zaczyna sie powoli kręcić... to będziemy prawie razem czekać na naszych M - ja 2 dni później :) głodek - jak imprezka?? pewnie tęskniłaś za małym?? :) moje konto - aaa no chyba że bo aż sie zdziwiłam że u ciebie byłoby tak tanio :) lilka - my nie szczepimy ani na pneumo ani na meningokoki... na początku sie zastanawialiśmy ale potem stwierdziliśmy że jednak nie.. to najważniejsze że twój maluszek nie ma problemów z brzuszkiem, to takie męczące dla nich jest... kamilki - pozazdrościć :) nie narzekam na mojego małego bo też budzi sie w miarę ale twoja córeczka to przechodzi samą siebie :D a może to nie katar?? leci jej z noska?? bo m ój też ciągle ma w nosku, i ciągle odciągam i pediatra powiedziała że to od suchego powietrza w mieszkaniu i żeby nawilżać nosek wodą morską. co do odwiedzin i spacerków to na spacerki chodzimy codziennie odkąd skonczył 10dni, jak jest ładnie to nawet na 40min, a w odwiedzinki też chodzimy, byliśmy już kilka razy u teściowej, ja byłam z małym u koleżanki, u mojej cioci, u prababci także sie trochę najeździł :) a dziś jedziemy do galerii z przymusu i ze sklerozy bo zapomniałam kupić wczoraj mleko dla małego a puszka sie skonczy gdzieś wieczorem i mi zabraknie. a ten sklep co zawsze kupuje jest w niedziele zamknięty i trzeba do kauflandu podjechac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy ktoraś z was odważyła się zjeść grochową a karmi piersią? mój mąż dzis gotuje i sie zastanawiam czy można pochliptać tak samą zupe z boczkiem bez grochu czy wogole nie tykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelka---> ja bym nie radzila w ogole tykac. jakby nie patrzec cala zupa jest wiatropylna. obojetnie czy sie napijesz samej zupy czy zjesz tylko groch;-) jutro czeka mnie wycieczka do zusu. przyslali mi jakies pisemko z i musze im zaniesc wypisane z numerem konta no i zaswiadczenie o wysokosci skladek zdrowotnych do becikowego i musze sie zapytac co z moim ubezpieczeniem bo na ostatniej wyzycie polozna powiedziala mi ze zaczelam w komputerze im si na czerwono wyswietlac! to tak jakbym byla nie ubezpieczona! a jestem na macierzynskim to z jakiej paki?! i do skarbowki musze tez zajsc odebrac zaswiadczenie o dochodach. mqsakra ile latania:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja ja caly dzien u tesciow siedzialam, mala znowu marudna byla i usnac wogole tam nie mogla co usnela to po 15 min pobodka z rykiem albo marudzeniem i troche bylo zbawy tez i usmiechnia sie - mala probuje sie smiac w glos i wydaje okrzyki i takie bulgotanie z gardla bo nie potrafi sie jeszcze zasmiac :) teraz jest juz po kapaniu i usypia- zobaczymy jak to pojdzie. Nie bede stosowac tego snilaku jko dodatek do mleka- kupie wenetualnie oddzielnie ale najpierw sprobuje z jakimis kaszkami bede lyzke dosypywac do mm czy przy wszelkich wizytach u tesciow itd nie myslalyscie by brac bujk leazak? my zawsze d bagarznika ladujemy i jest roblem z glowy ja sie nie martwie ze ona caly czas na rekach a ona nie denerwuje ze jest caly czas na rekach albo ze lezy- ma ze soba swoj ukochny bujak i jest git :P kropelka- oj bedziemy nadrabiac zaleglosci...bedziemy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka. jak tam akcje z zasypianiem??? my wróciliśmy z gości i moja mała byłą tak głodna,ze dostała o 20:30 flachę i zasneła u mamy chrzestnej na rękach.a teraz nadal śpi......niemam serca budzić ją na kąpiel....a niech śpi.Ciekawe kiedy zrobi mi pobudkę.Ja we wtorek szczepiłam Zuzie i płaciłam za szczepionkę 180zł(najtansza u nas) i mimo to byłą 2 razy kłóta.....płacz był niesamowity. co do becikowego to ja już też załatwiłam.dostałam decyzję i 2000tys zł mają wypłacić do konca lutego na konto.dlatego że 2tys bo my w polsce nie pracowaliśmy tylko za granicą więc dochody zerowe. viola ty raz wspominałaś o chrzcinach czy robiłam w domu!!!??dobrze pamiętam???tak robiłąm w domku i było 28 osób.Sami zrobiliśmy impreze.....był obiad,tort,2 ciepłe dania,sałatka jarzynowa i z kurczaka,7 rodzai ciast,wedlinka i te sprawy.Wszyscy wyszli z pełnym brzuszkiem.Nie zamawiała żadnej sali....daliśmy radę w domku. A co do Zuzi to myślę że ma katar....mimo,że jej nie cieknie z noska bo u nas w domku temp nie przekracza 22stopni. powodzonka w nocy:)dobranoc buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
A ja w sumie nie pobawilam sie, bo mi sie kolezanka nawalila hehe i musialam sie nia zajac. jestem u rodzicow (my od razu wzielismy lezak ze soba), bo wczoraj nie bylismy w stanie jechac autem jeszcze :P tzn nie chcielismy o. moj dzwonil, ze go cos bierze jakies przeziebienie, wiec nie wiem kiedy do domu wroce.. nie chce by maly sie zarazil. w nocy jakos marudzil, co pare godzin sie budzil. kopa go chyba meczyla, niedawno zrobil i chyba w koncu zasnal. viola dac znac czy bylas u lekarza? u mojego ma troche na nozkach i twarzy te krosteczki. tego zalatwiania o becikowe to jakas masakra. ja mam papiery, teraz moj musi pozalatwiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana nie tknelam bo i tak groch sie rozpadl;/ mamaucha ja zaczne brac bujak chociaz trza sie ebdzie nameczyc zeby nie pozwalac brac na rece bo ostatnio se tesciowie wyrywali piotrka z rak;] ja jutro jade z papierami od mojego wymagaja 2 umowy i ejszcze swiadectwo pracy ciekawe czego nam jeszcze bedzie brakowac..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski. pit 11 za 2011 rok i swiadectwo pracy tez do becikowego potrzebne? czy wystarczy zaswiadczenie z us o dochodach za 2011 rok wystarczy? czy trzeba to i to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski. pit 11 za 2011 rok i swiadectwo pracy tez do becikowego potrzebne? czy wystarczy zaswiadczenie z us o dochodach za 2011 rok wystarczy? czy trzeba to i to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
Rottana pit potrzebny i z zus-u oraz z pracy zasw o dochodach. viola jak tam bylas u lekarza? cos sie dziewczyny dzis malo udzielaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana jak ja skladalam w tym tyg to wystarczylo miec pity za 2011 rok i z niego spisywalo sie dochody i skladki zdrowotne. Akurat ja mialam kwit z zusu i z US ale mojego mena musiala brac pit zawozic drugi raz oswiadaczenia bo myslalam ze jak nie mamu slubu to nie biora go pod uwage ale jako ojciec dziecka uznany na akcie urodzenia jest brany pod uwage sredniej zarobkowej chyba ze bym go podala o alimenty to wtedy kwit o wysokosci alimentow. Decyzje o becikowe juz dostala do konca mca bede miala a zasilek i ddatek rozpatrza jak dostarcze pesel Kuby, czyli najwczesniej za tydzien, a wtym tyg ide zalatwiac macierzynski do zusu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamucha - my jeszcze bujaka nigdzie ze sobą nie braliśmy... ale byśmy chcieli, bo nasz Filip też lubi w nim siedzieć tylko mamy problem bo nasz bujak sie nie składa... tylko trzeba by rozkręcać za każdym razem :/ kamilki - tak tak ja pytałam :) to rzeczywiście dość duża 'impreza' była, fajnie że wam sie wszystko udało :) a kłuta była dwa razy tylko dlatego że jak brałaś 5w1 to nie było w niej szczepionki na żółtaczkę ale następnym razem będzie juz tylko raz :) głodek - idę jutro, dziś dzwoniła sie zapytać czy mogę z nim przyjść do dzieci zdrowych bo wsumie ma tylko tą wysypkę a pielęgniarka mi pow że mogę czasem inne dzieci zarazić :/ ale ja i tak jutro pójdę do dzieci zdrowych. kurcze a Filip ma na brzuszku chyba jeszcze więcej niż miał tych krostek, prawie cały brzuszek :( i na policzkach... rottana - ja nie potrzebowałam pitu 11bo miałam oświadczenie o skłądkach za 2011 i zaświadczenie z us, ale mój potrzebował pit 11 bo zmienił pracę i coś tam z niego spisywali iświadectwo pracy też potrzebował... mój mały właśnie usypia z oporami w łóżeczku... co chwilę piszczy ale jak najdłużej postaram sie go nie brać na ręce bo chciałabym zeby sam usnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola- i dobrze ze nie bierzesz malego na rece, inaczej sie nie nauczy jak cos powalczy z 2 noce i pozniej bedzie wiedzial, my tez nie skladamy lezka, ladujemy w bagarznik taki normalnie gotowy do siadania mala dzis moze ociupinke mniej marudna ale wydaje mi sie ze wiem dlaczego- zadne zeby patrzylam na dziaselka wszystko rozoiutkie i na nic sie nie zapowiada ona po prostu niedojada i jest marudna...mm juz jej nie wystarcza musi dopychac :) dzis znowu opendzlwala sloiczek zupki poprawila 60ml mm i poszla ladnie spac na 2h a jak ja pozniej kombinowalam z mm to byl tylko ryk i w efekcie zjadla o 17 60 o 18 tez i o 19 z 30 - bez sensu. nie wchodza jej zupelnie deserki z jablkiem- pluje jak cholera i wyje- mysle by sypnac troche glukozy- wiecie cos na ten temat czy mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamucha - i udało się, usnął, wczoraj już też :) co prawda dziś sie rozpłakał raz tak na dobre, już chciałam go brać ale udało mi sie dać mu smoka żeby zaciągnął (swoją drogą, jest strasznie zawzięty jak nie chce, uprze się i koniec :P ) i chwilkę pomarudził i przy grającej karuzeli usnął. i jak narazie śpi :) aha też nie składacie bujaka?? bo nasz jest trochę duży i pewnie sporo miejsca by zajął ale w koncu jak mamy juz wiekszy samochód to sie zmieści :) wiesz co - odkąd pamietam jak mój brat był mały i mama tarła mu jabłka to zawsze dosładzała glukozą także myślę że spokojnie mozesz 'doprawić' deserek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej lalki Ja miałam weekend pełen gości i wrażeń zakupów i wesołości :) Dopiero dziś niedawno ogarnełam wszystko bo już ferie nam się skończyły.Masakra ile mam do czytania by wiedzieć co u was przez te 2 dni się działo,ale nadrobię a w obecnej chwili życzę wam spokojnej nocy dla was i waszych malszków niech im brzuszki nie dokuczają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
Viola a ja tak liczylam na wiesci od lekarza :) mojemu to nei schodzi eh czekam jak na zbawienie do tej wizyty w pt. juz sama nie wiem od czego to :/ i jednak napina sie kurde na baki jak sobie puscic nie moze i poplakuje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamusie. :) czytam Was i czytam no i biore sobie Wasze rady do serca :P na pewno sporo się przyda po porodzie. Zostało 6 tygodni, zaczynam trochę panikować :D nie chciałabym też przenosić ciąży, bo juz teraz sie mecze, a co dopiero pozniej.. znacie to :) Dziś jadę na USG 4D, mam nadzieje ze nasza ksiezniczka nie zakryje się rączkami jak kiedyś i pokaże nam twarzyczke :) robiła może któraś z Was usg 3/4d w takim okresie ciazy co ja (33/34tc)? buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemano Matylda wciagnela caly deserek: jbluszko-dynia z odrobina glukozy strasznie smiesznie mlaszcze i cmoka jak je cos dobrego :P i poprawila 70ml mm i poszla spac :) mini- ja robilam 3/4d jakos w 21 tc- i wtedy dowiedzielismy sie zebedzie Matylda a nie Radek :) Jak nocki? u nas wzglednie mala nawet nawet spala o 1-szej dostala butle na spiocha - z tym kleikiem ryzowym, pozniej obudzila sie o 4 z rykiem ale raczej z przyzywyczajenia ja nieprzytomna polecialam zrobic butle a ta zasypiajac ledwo wcisnela w siebie 20ml- bez sensu jak to sie bedzie mialo powtorzyc to bede upychac smoczek :) oczywiscie obudzila mnie bo robila kupke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas noc masakra, od sb kiedy wrocilismy od tesciow maly ciagle zaypia dopiero ok 24;] wczoraj od 19 do 24;30 nie spal. szlag mnie trafil. probowalam wszystkiego nawet smoka, ale na sam widok smoka plakal, jak tu go przyuczyc? bo juz nie wyrabiam viola ja tez musze sie w koncu przemeczyc i oduczyc malego tych rak;/ pocieszajace ze u ciebie widac efekty moze mnie to w koncu zmotywuje mini jak bedziesz miala fotke to wklej nam tu na fotosika;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki ja dzisiaj zostalam zmuszona do podania smoka mojemu maluszkowi. Nie chcialam go uczyc ssania smoczka ale sila wyzsza. Maly ma taki silny odruch ssania ze on stop by na cycku siedzial- wiec wiaze sie z tym automatycznie ciagle jedzenie, ulewanie kupa i siku, no i przejedzony jest i ciagle marudzi. Dalam mu teraz smoka siedzi na bujaku i ssie. A moze tak byc ze Kuba moze sie nie niejadac moim mlekiem? Pokarm mam i to duzo tylko moze jest jakis malo wartosciowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas 3 ostaly :/ ostatnie wieczory ciezkie byly :/ kolki meczyly sunusia. na szczescie wczoraj juz bylo spokojnie biedak... Zauwazylam ze ostatnie dwa dni zasypial o 23 i budzil sie dopiero o 4 na mleczko ciekawe czy tak juz sobie ustawi codziennie :) dobrze by bylo tylko mogly troche szybciej zasypiac a nie sobie siedzi w bujaku i tv oglada :P wkoncu robi sie cieplo :)) juz sie nie moge doczekac sloneczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papi sliczniutki jest kurcze ja gdzies posialam kabelo tel i nie mam jak fotek zrzucic na kompa tak wiec poszukiwania trwaja bo musze wam w koncu kube pokazac. Okazalo sie ze smoczek zostal odstawiony i wypluty po 5 min, nie podpasowal mu jednak :) Co taka cisza dzisiaj? Mu jytro na spacer idziemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głodek - no to już wszystko pisze: po wizycie niestety - uczu;lenie prawdopodobnie na mleko :( :( dostalismy receptę na Nutramigen z apteki, maść robioną do smarowania i do zrobienia 2 wyniki z krwi i za tydz do kontroli. pani dr jak zobaczyła tą wysypkę to się za głowę złapała, mówi że musi być duża nietolerancja tego białka bo skoro pił cały czas bebilon hipoalergiczny a mimo to go uczuliło... te wyniki co mamy do zrobienia tą są na alergię pokarmową i alergię wziewną. podałam małemu pierwsza porcje nowego mleczka i o dziwo wypił bo lekarka mówiła ze moze niechciec bo jest bardzo niedobre w smaku. no ale ciekawe co jest twojemu małemu?? też mleko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytałam jeszcze czy to może być uczulenie na te kropelki sab simplex, powiedziała że napewno nie także bede mu je dalej podawać bo przynajmniej nie miał problemu z bączkami przy nich... papi - słodziutki synuś :) noo ja też już nie mogę sie doczekać słoneczka i cieplejszych dni ale jest nadzieja z tego co zapowiadają :D lilka - cięzko mi powiedzieć jako niekarmiącej ale wszędzie zawsze pisało że pokarm mamy jest wartościowy na tyle ile powinien i dziecko napewno sie nim najada... kropelka - mój smoka raz ciągnie raz nie, czasem bez smoka nie uśnie ale potem i tak wypluje a zasem usypia wogole bez... nie jest tak że smok musi być na okrągło (przynajmniej narazie) co do rąk to wieczorami i w nocy jest ok, ale w dzien ciężko mu usnąć samemu w łóżeczku, teraz przysypiał mi na rękach to włożyłam do bujaka i śpi... we wzózku nie ma problemu i zawsze na spacerku śpi :) mały ostatnie kupki robił takieeee że wszystko szło do prania i dziś było tak samo :D ale jestem ciekawa jak po tym Nutramigenie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja a mi sie dzieciak calkiem ogarnol z zjedzeiniem , dzis wciagnela sloik zupki i sloik deserku :) a niedawno 210 ml mleczk i poszla spac ) daje jej jeszcze 30 min i do kapania ja biore :) lilka zdarza sie ze cyckowe jest nie wpleni wrtosciowe i wtedy dzieciak caly czas chce cycka a co do smoka to standard maja tylko na spcerze trzym w buzi smoka dluzej jak 5 min a tak to dosc szybko wyluwa a zasypianiem to jak u violi- bywa ze zasypia bez bywa ze bez niego nie zasnie i sie drze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po USg 4D. uwielbiam oglądać moje maleństwo :) niestety buźki nam za bardzo nie pokazała cwaniara mała :) musimy czekać aż do porodu. ale te nóżki, rączki, nosek z profilu... piękne przeżycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×