przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

siemano a my btlismy u tesciow i mala odwalila taki ryk ze 3/4 wizyty to bylo jej uciszanie i uspokajanie- nie woem o co chodzi zawsze jak tam jedziemy to mala zachowuje sie fatalnie teraz usnela juz wyczerpana bo w sumie z 1,5h plakala- szkoda mi tylko tesciowej bo to byla obiado-kolacja urodzinowa viola- moja ksisazka ma tez 9 rozdzialow epilok i refl koncowe- a nie masz gdzies opcji wydrukowania jej? viola/kropelka- zycze milej lektury mi na serio pomogla i w usypianiu w lozeczku, usystematyzowaniu karmienia i zachowania a przede wsztystkim bardziej sie wsluchiwac w potrzeby maluszka ciekawe jaka bedzie dzisiejsza noc,,,,,mala jadla przez caly dzien na maksa chaotycznie

mamucha - w sumie mam drukarkę to mogłsbym wydrukować. jestem ciekawa czy uda mi sie coś wprowadzić w zycie z tych porad. a ty czytałaś ją juz po urodzeniu Matyldy czy przed jeszcze?? ojj to chyba dziś mała miała gorszy dzień, a może poprostu jej to mieszkanie nie pasuje?? może tak byc?? mamusie a czy jutro jak ma być u nas ok. 0 st bez wiatru niby a mój mały ma ten katarek, bez gorączki to na spacer moge z nim wyjść?? w sumie dziś juz mu z noska nie leciało, tylko siedziało w środku, i dużo psika. a jak wstał o 19.20, wykąpaliśmy go, zjadł i od 20 znów śpi, usnął przy butli, przełożyłam do łóżeczka i śpi :) zobaczymy o której sie obudzi

viola- zaczelam czytac po urodzeniu jak bylam w szpitalu pozniej przerwalam i jak mi mala zaczela w nocy swirowac (imrezy od 1 w nocy do 6 rano!!!!) to wrocilam do lektory i wprowadzilam ten Latwy Plan no i mloda teraz raczej smiga wg tego schematu :) nie wiem czy jej nie pasuje dom mysle ze bardzie to ze wsyzscy ja naskakuja zagaduja zaczynaja spiweac i robic chaos i ona sie stresuje i meczy, ja bym na pewno szla na spacerek pamietam ze Matyska miala gluta do pasa a ja i tak z nia chodzilam na spacerki tylko troszke cieplej ubierala wiec wydaje mi sie ze mozesz swobodnie

wiesniara ze mnie mialo byc *lektury :P

kropelka- sok malinowy mozna bez oporow bo nie jest z owoców pestkowych Hmmm o jakiej ksiazce mowicie? A ja sie musze pochwalic, moje dziecko od 3 nocy spi w kolysce tak do 6-7 a pozniej do lozka juz go biore bo jak je rano to zasypiam razem z nim :P Ja jutro napisze ja weekend minal bo juz padam na pyszczka a maly spi to skozystam z okazji i sie sama drzemne ;)

Jak narazie chyba nici z mojego spacerku bo u mnie zima na całego, śniegu już chyba z 15cm i cały czas pada no i -4 a niby w pogodzie pokazują że ma być +4 (chyba zapomnieli dopisać - :D) Ale tu ciszaaaa - wszystkie śpią ze swoimi maluszkami?? Mój właśnie sobie drzemie w łóżeczku a ja idę wstawić pranie, odśnieżyć troszkę podwórko i biorę sie za czyt tej książki - mam nadzieje że maluch da mi trochę poczytać :) mamucha - może i tak, może mała lubi spokój albo zabawy ale ze swoimi rodzicami a tu nagle wszyscy zaczynają sie nią interesować i ni wie co się dzieje... lilka- no to super, że śpi w kołysce :D ja mojego też biorę rano o 6 jak wstaje już do nas do łóżka :) a książka to ta: http://allegro.pl/show_item.php?item=30866667 66 - polecona przez mamucha :D

tamten link do książki nie działa więc wklejam nowy: http://allegro.pl/t-t-hogg-m-blau-jezyk-niemowlat-nowa-p-n-i3064376890.html ja sobie ją ściągnełam z neta

Hejka:-) u nas nocki w miare ok. Ten babel jest dosc spory i ma biala kropke narazie nic czarnego nie zauwazylam. Viola-a masc majerankowa mozna takim maluszkom? Bo ja chcialam dzis posmarowac ale na op napisane ze od roku

agusia- jak matylda miala 2c miechy to miala gila do pasa i mi pediatra zalecila masc majerankowa i mi ona zycie uratowala po ok tygodniu katar przeszedl :)

agusia - ja smaruje od wczoraj i widzę że lepiej sie małemu już oddycha i babole łatwiej wyciągnąć. w między czasie psikam też solą morską i na noc smaruje klatkę piersiową troszkę maścią rozgrzewającą aby mu sie lepiej oddychało. mam nadzieje że ładnie przejdzie :)

mysmy wczoraj byli caly dzien poza domem. dopiero po 20 wrocilismy. u tesciow w porzo nie bylo 3mania na rekach:D noc w porzo. maly usnal po 22 a o 2;30 obudzilam sie z cyckiem wielkim i twardym jak glaz nawet laktatorem nie dalo rady odciagnac mleka wiec musialam go obudzic na karmienie ale pozniej ladnie spal. koniec koncow wstalam o 12, kwadratowa i ugotowana hehe karuzela jest plastikowa i nie ma jakiejsc specjalnej firmy wiec nie moge podeslac linka, taka kolorowa z zyrafkami i z melodyjka;) viola podeslij mi ta ksiazke na monument13@wp.pl to porownam oba egzemplarze, chociaz najpierw bede musiala skatowac meza o worda bo nie mam na kompie;] mam nadzieje ze ta ksiazka przyjdzie bo po wplaceniu kasy jakos drastycznie urwal sie kontakt ze sprzedajacym;/ dobra spr z ta mascia majerankowa, ja tez ja mam w domu. lilka dzieki za odp o soku;) bede se popijac:) u mnie trwa zainteresowanie karuzela:) bardzo pozytywna rzecz:)

Masc majerankowa dlatego ze majeranek ma wlasciwosci perzeczyszczajace drogi oddechowe, dla doroslych polecam na katar inchalacje- zaparzony majeranek wrzatkiem i wydychanie oparów. Kiedys cos czytalam o tej ksiazce recenzje jakas, jak bedzie dzisiaj w ksiegarni u mnie na osiedlu to kupie a jak nie zamowie przez neta :) U mnie noc cacy. Spanie od 232 do 3 w kolysce, pozniej 3-6 łóżko, 6-8 łózko i 8-10 kołyska a pozniej do tata i mama spala do 12 :D Moj ma teraz urlop wiec troszke odsapne. Pnadto moj brat z anglii przyjechal wiec codziennie gosci mamy. Wczoraj bylismy u tesciow ale jakos sie juz uspokoili i nie ma juz ciaglego noszenia na rekach. Tylko jak brzuszek boli albo placze sam w pokoju. Dzisiaj rano zbudzil mnie mily sms z banku. Dostalam przelew z byles pracy :P ekwiwalnet za urop, nie duzo bo 500 zl ale dobre i to. Na fryzjera i kosmetyczke bedzie :) A po za tym nuda u nie dzien za dniem ciagle to samo pielucha, cycek, obiad sprzatnie i spanie. Za tydz ide na wizyte u gina mija juz 6 tyg!!!! ale ten czas leci :)

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=615996361747196&set=a.615992861747546.1073741828.100000105148747&type=3&theater oto mój tort z pampersów:) Podoba się??

My po szczepieniu. swoja mame wyslalam by weszla do gabinetu :P slyszalam i tak jego placz na korytarzu. biedny. wzielismy te refudnowane, wiec byl 3 razy ukluty, 2 razy w nozki i 1 raz w raczke. mam nadzieje, ze nie bedzie zadnych skutkow ubocznych. na razie spi. przemywalam juz ta soda oczyszczona miejsca uklute. a na co szczepicie poza tym? ja mam zamiar na pneumokoki. kiedy chcecie szczepic? i nie wiecie ile dawka? nastepne szczepienie 23-04. mama jest ze mna, posiedzi wieczorem z malym jak polece na silke. eh juz bym chciala widziec wieksze efekty, a ciagnie mnie do jedzenia :/

kropelka - wysłałam :) zaczęłam czytać i muszę powiedzieć że wciąga ta książka tylko mały sie powoli domaga jedzenia i musiałam obiad zrobić więc zbyt nie mogłam sie rozczytać :) widzisz - chyba wszystkie dzieci uwielbiają patrzeć na karuzele :D lilka - no to rzeczywiście miły sms :) przynajmniej masz na swoje przyjemności :D co do dnia to u mnie to samo czyli nuuda :) mój już wrócił z pracy, zjadł i poszedł na ogród coś tam porobić a ja nadal siedzę w domu, teraz nakarmię małego, i znów usypianie.. ale wieczorem wybieram sie na aerobik więc do 19 szybko zleci.. kamilki - superowy torcik - aż chce sie zjeść :D :D głodek - też sie zastanawiamy nad pneumokokami... u mnie jedna dawka kosztuje 260zł a potrzebne są 4. niewiem jeszcze czy sie zdecydujemy bo co z kim rozmawiam to mówi że nie szczepił ani na pneumo ani na rota... ja dziś pierwszy raz na aerobik :) jem jak narazie normalnie oprócz kolacji, ale zawsze trochę aktywności ruchowej będzie :)

i u mnie dziś 9 dzień @... kiedy on sie skończy :/

hejka dziewuszki :) ja już w nowym domku... troszkę się bałam pierwszej nocy :P tak dziwnie w nowym miejscu ale już się doczekać nie mogłam tej chwili :) dużo rzeczy do zrobienia bo zadnego klosza nie mamy założonego... same żarówki łyse :P ja codziennie próbuje coisk ogranąć ale dużo tego strasznie jest :P cały czas gdzieś kurz wychodzi i pył... musimy jeszcze pralkę kupić, odkurzacz, kosze na śmieci i takie inne pierdoły :P dzisiaj gotowałam zupę, chciałam ją zjeść i patrze.... dupa.... nie mamy łyżki do nalewania zupy :P taki klops :P mała dzisiaj jakaś marudna, cały czas chciałaby na rękach... teraz ją rozebrałam do bodziaka i przykryłam kocem, gapi się na karuzelę ale nie marudzi więc gites :) książkę też ściągnełam i w wolnej chwili mam plan poczytać :) ja na rotawirusy szczepiłam od razu przy pierwszym szczepieniu, można chyba do 12 tygodnia szczepić :)

Moj maly obudzil sie z placzem.zrobila sie jemu na prawej nozce opuchlizna po tej szczepionce :/ robie teraz oklady z sody, mam nadzieje, ze pomoga.

viola a on w kezaczku zasypia sam z siebie czy musisz go wczesniej troche pobujac? kamilki bardzo fajny ten torcik ci wyszedl:) viola dzieki, juz zaczekam gadac mezowi zeby mi sciagnal tego worda, no i dam znac jak ksiazka dojdzie bo narazie sprzedawca sie nie odzywa;/ ale lipa z tym@ u mnie chyba koniec bo juz dzis nic nie lecialo;/ czyli 5 dni glodek ja szczepilam na pneumo, u mnie 280zl po 4x. w razie czego na opuchlizne jeszcze altacet moje konto haha ja niedawno pozyczalam taka lyzke od sasiadki;D

hej dziewuszki glodek----> jak tam malutki? mnie juz przeraza mysl o kolejnym szczepieniu. jak maly bedzie mi tak plakac jak po tym pierwszym to chyba serce mi peknie:-( kropelka---> a ty juz @ mialas? przy karmieniu piersia nie powinno sie miec miesiaczek. tzn zadko sie zdaza... ja jeszcze nie mialam i nic na to nie zapowiada a jutro minie 2 mc od porodu. u nas problemy... tzn ze chrzcinami... ojcu chrzestnemu padalec zaswiadczenia ksiadz nie chce wystawic ze jest praktykujacym katolikiem bo w kosciele go nie widuje... to mu tlumaczy ze mieszka w innej miejscowosci i nie bedzie dojezadzal... eh szkoda gadac. lilka---> ooo jaka niespodzianka. ja za urlop dostalam ok 1500zl. ale za to zus mnie wkurwia bo 2mc nie wyplaca mi za urlop macierzynski:-/ jutro jade robic zadyme.

jak tam sytuacja wieczorna? u nas mala juz spi, ale b malo zjadla znowu i nie wiem jak dlugo bedzie spala :) ja uciekam od kompa- trzymajcie sie

hejka..... jak dzieciaczki......spią już>??? moja wykąpana i wsuwa mleczko.... ciekawe kiedy zasnie....... a ja z moim dziś z rana miałam seksik ale w takiej pozycji którą bardzo lubiałam hehe na szczęście było super i bólu nie czułąm.,....a tak się bałam:(

viola u ciebie już @ jest i to tak długo a ja prawie 10 tyg po porodzie,piersią nie karmię a i tak niemam. moje konto super,że już się przeprowadziliście:)fajne takie uczucie byc już na swoim....zazdroszczę.I z tą łyżką do zupy to dobre.......jeszcze wiele braków wyjdzie jak to się mówi "w praniu" :) rottana znów problem z zusem....współczuje.bo jak pomyślę o urzedasach to niedobrze mi sie robi:(

Rottana ja mame wyslalamn do gabinetu, chociaz jak bylam na korytarzu to slyszalam jego placz i mi tez plakac sie chcialo. moja mama tez to przezyla, jest tak samo wrazliwa jak ja. miala lzy w oczach, jeszcze kazali jej trzymac jego jak miala go na rekach, to za nozke, to za cos.. nie wiem jak wam robili szczepienie? maly plakal niezle jak sie obudzil i opuchlizna tez byla niezla, powoli schodzi.. az do mamy pojechalam heh zeby mnie wspierala w jego marudzeniach :P teraz spi. jest lepiej (mam nadzieje). tez jak pomysle, ze jeszcze czeka go tyle ukluc.. :/ no ale to dla jego dobra-tak sobie tlumacze.rottana na co jeszcze szczepilas badz zamierzasz?dziewczyny wypowiedzcie sie na ten temat.dzieki kropelka za odp i moje konto. tez chce na pneumo go zaszczepic, proponowala mi pediatra by zapisac go za 4 tyg, ale jest zapisany za 6 tyg na te 3 uklucia i tak czesto mam go kuc?szkoda mi go... i nie poszlam dzis przez to wszystko na swoj fitnesik :P

wczesniej pisalyscie o tych okladach, ale nie moge znalezc.jak je robilyscie?od razu po szczepieniu?bo wlasnie to byl chybaa moj blad, ze nie zrobilam od razu po szczepieniu-tylko przemylam raz i poszedl spac.bo przeciez ciuchy mokre.

GŁODEK MOJĄ TEŻ KULI W OBIE NÓŻKI I KAZALI TRZYMAĆ ....MYŚLAŁAM,ŻE NIEDAM RADY BO BIEDNA TAK PŁAKAŁA ,ŻE PRAWIE SIĘ ZAPOMINAŁA.jAKOS TRZEBA TO WSZYSTKO PRZEŻYĆ:(

Zobaczcie moje dzielo: : http://www.youtube.com/watch?v=G02c0_GqC04&feature=youtu.be

glodek- ja mala zostawilam w mokrych spioszkach a oklad zrobilam kiedy przed kapiela zobaczylam obrzek, wiesz jak to sie robi? jak niee to: pol szklanki cieplej- letniej przegotowanej wody ok 1dna-pol lyzeczka sody namoczyc w tym np wacik i przylozyc do raczki/nozki i okleic plasterkiem ja tak przynajmniej robilam

a co do tego klucia to ja tez moja musialam trzymac ale jakos kurde mi sie w takich sytuacjach troche znieczulica wlacza bo wiem ze malucha boli to doslownie przez moment a pozniej beczy bo juz sie rozkreci z placzem :P poza tym Matyska na serio dzielnie znosila te szczeppionki- moze 3 sec placzu...

glodek---> to zalezy od tego czy bedziesz go dawac do zlobka. ja na nic wiecej nie szczepie. i tak juz dosc bedzi pokluty. ja okladow nie robilam wiec ci nie podpowiem. u mnie nocka okrutna. od 3 do wpoldo 5 nie spalam, chwila przerwy i znowu pobudka ehs. maly tera spi w najlepsze a ja juz nie zasne:-/