Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rottana

przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Polecane posty

Gość glodek86
Viola mojemu chyba starcza caly sloik jak zje :) tak mi sie wydaje. chcialabym zeby moj tak wypijal to mleko.. Ja daje kaszke z Bobovity akurat, ona jest bezglutenowa, a kaszke z glutenem kupilam z rossmana i daje codzien po lyzeczce-tak niby wyczytalam w necie, ze trzebaa przez 2 mies podawac, czy to prawda? a poskacz moze przy Filipku :) powyglupiaj sie, moze sie jemu spodoba :P Dostalam okres takze luz :) ale koniec seksu bez zabezpieczenia, bo potem schizy lapie, ale serio bylo mi co rano niedobrze, wydawalo sie, ze czesto sikam :P i tez krecilo mi sie w glowie itp heh stosowalismy stosunek przerywany. Wczoraj dalam malemu oczywiscie z lyzeczki mleko z kleikiem kukurydzianym to dopiero o 3 wypil mleko i to tylko 60ml. jaki kleik dajecie?ryzowy?kukurydziany?ten kukurydziany to chyba pozywniejszy co. Nom dzis piekna pogoda. bylismy na spacerze u mnie w pracy w kadrach. wypisalam wniosek o dodatkowy urlop 2 tyg macierzynski i ten rodzicielski. dziadki biora w sob Bartka takze bedzie biba :P :P Maly tez spi chociaz nei wiem czy sie nie obudzi. jzu taki zmecozny byl znowu, ze jesc nie chcial i padl tesciowej na kolanach, glowka mu opadala heh kropelka zazdroszcze, ja Ci moge oddac swoje kilogramy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ja od dzisiaj wprowazilam sloiczek jako jeden posilek i na luzaka wytrzymuje mi 3 godziny po poludniu jemy jeszcze tarte jabluszko i na noc kasza do mleka :) Nie wiem za bardzo co pisac opozniona z postami jestem. Ja lece pod sowera jeszcze skalpela trzasne i hula hop pokrece i do wyrka spac a jutro nadrobie wszystko obiecuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głodek - wiesz co ja podawałam najpierw kleik kukurydziany do mleka, a teraz podaje kaszkę zamiast a kleiku już nie, a Ty podajesz to i to w ciągu dnia?? ja dawałam kukurydziany ale to z tego względu że czytałam że mniej powoduje zaparcia i na początek lepiej kukurydziany no ja też właśniew czyt żeby najpierw podawać jedną łyżeczkę a potem dwie kaszki. tylko kurcze moja kumpela wogolew tak nie wprowadzała tylko dała kiedyś skórkę od chleba do pomemlania, potem dała chrupki, biszkopta i tak to poszło. i gluten wprowadzony... a teraz mała mając 8m-cy je z nią rano skibkę chleba z masełkiem na śniadanie :D hehe my też mieliśmy metodę przerywaną i ostatnio kupiłam gumki, to mój stwierdził że "nic nie czuje" przez nie :D a ja tabl brać nie chce przynajmniej narazie. ooo tak ja też częściej sikałam dopóki nie dostałam okresu :P ja też musze sie wybrać do księgowych i wypisać to podanie o urlop - ale super że to przeszło :D ale masz super że imprezka w weekend - zazdroszczę!! :) dziś w dzien dobry tvn było że po 4m-cu można już też dawać soki do picia, na początek jabłkowo-marchwiowy. mój ostatnio kaprysi z piciem wiec może spróbuje taki soczek, rozciencze troche z wodą. mój już śpi, na noc butla 180ml z kaszą :D i pewnie do 3,30 pośpi. a ja reeds'ika pije :) lilka - no ja jutro też podam mu cały słoiczek i zobaczymy, próbowałam dać mu starte jabłko i nie chciał mi jeść... niewiem czy juz by sie przyzwyczaił do tego że w słoiczku jest takie bardzo miałkie?? kurcze ja znów odpuściłam dziś skalpel - gadałam z kumpelą na fb i tak sie zagadałysmy że juz teraz nie chce mi sie iść bo mam piwko. zła jestem na siebie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropelka 6983
glodek dzis jak wyszlam z malym na spacer to kumpela i jakies dziewczyny krzyczaly za mna zebym oddala im swoja figure..ale byc taka chuda to wcale nie jest takie fajne;p bo zbyt czesto slysze o tym ze nie jjem jak nalezy, ze mam przytyc bo to nie wypada wygladac w tym wieku jak dziewczynka itd;/ swego czasu strasznie mnie to wq.. viola tez czytalam ze kukurydziany jest lepszy bo ryzowy jest zapierający. moj juz pil taki soczek np gruszkowy gerbera, ale ogolnie nie przepada za tym. mam nadzieje ze w naszych malzenstwach przestanie istniec pozór normalności a zagości prawdziwa normalność;/ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola ja też odpuściłam dzisiaj... jakoś nie mam nastroju na ćwiczenia :/ ej.... o ten urlop rodzicielski ton ponoć już trzeba składać bo ja w tym momencie jestem na tym już dodatkowym...a to się składa do pracowdawcy czy do księgowośći?? ponoć do 17 muszę to złożyć :/ u mnie też z mężem jakaś lipa... niby jest spoko ale on cały czas pracuje... zmęczony.... ja w sumie też jakaś do d**y jestem.... nie wiem kiedy sie kochaliśmy :/ ajj..... jakoś dziwinie :/ ja dzisiaj zakupiłam kleik kukurydziany :) mam dodawać do mleka po 1 łyż??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gosc tyljo mamucha-nie chce mi sie logowac. Widze se wproeadzanie nowego zarcia w toku. Ja pokupowalam warxy pogotowalam i porobilamporcje np z kilograma buraczkow kazdego rozkroulam na pol i takie polowki do woreczka i do zamrazalnika. Bede mogla robic rozne mixy. I juz nie miksuje malej jedzonka tylko siekam. Mala zjada praktycznie wszystko nawet dzis jej dawalam "koktajl" z mleka mm z kleikiem i troszke truskawek-wcinala rowno Mala jest kapana juz normalnie w wannie i na didatwkpely bo ma cwuczyc lezenie na brzychu dla mnie to nie pojete ze dzieciak pieknie siedzi na lezoco wierci sie na wszystkie str z tym bezuchem tak koslawi no ale grubasy tak maja..... Widze ze chodakowska trzaskacie- jak dla mnie to jej trwningi i to calw TMT to pochodna o te moje insanity- czyli ten okropny trwning. Widzialam ten jej zestaw i wiekszosc cwiczen jest zywcem wzietw z insanity. Ale spoko. Ktpras pyrala o kleik:kukueydziany mbiej zapycha i ja zaczelam od 2 lyzek . Bo to nie uczula jakos. Dobrze by bylo miec snoczek do kaszki bo nim od biedy nawet deserek lub obiadek mozna upchnac. Z obuadkow polecam te rossmana- babydream bo sa dobre i tanie. Sie wymadrzylam. Te ktore nie maja fejsa albo ja nie mamna fejsie-wrzuccie fotki maluchow. Sorry za literowki alw z kom pisze. Buziale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamucja cd z chlopem tez u mbie srednio. Wiadomo pojawia sie dziecko to siada malzenstwo. Ale ponoc sie yo naprawia jak dzieciak sie teoche usamodzielni. Iesznie bo moj tez nie pomaga praktyvznie wogole,w nocy sporadycznie (jak ja np na imprezie) a o tej 6 rano jak mala sie budzi to "mamy"umowe od ok 2miesiwcy ze on ma 1 poranek w tug dyzur!!!! I co? Do tej poru moze 2 razya ogarnial. A wieczorem jak ja na fitnessie to on przerazony bo po kapaniy mu mala robi ok 1h cyrki i wyje na maxa i sie dziwi jak ja to robie ze mi idzie spac spokojnie. Matyska juz bez smoka usypia czasem jej sie zdarzy ale generalnie coraz mbiej chce smoka. Kropelka nie daj sie tesciom! A cjlopa bym z*****a no on jest twoim mezem a nie mamusi i tatusia i powinien stac po twojej str. Badz twarda i walcz o to bo bedzie coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to cieszę sie że nie jestem sama z problemami małżeńskimi... i obyś mamucha miała rację - jak nasze dzieciaczki sie usamodzielnią to by było lepiej, tylko kiedy to będzie :) moje konto - ja też jestem już na dodatkowym i w naszym wypadku musimy złożyć podanie do końca urlopu dodatkowego czyli u mnie to będzie do 5 lipca. ja dawałam kleiku na 150ml mleka mm 2,5 miarki od mleka. teraz kaszki daje na 180mm nie całe 4 miarki. mam smoczek z większą dziurką i leci bez problemu. mamucha - za rzadko bywasz i dlatego nie chce cie zalogować :P żartuje :D :D też będę chciała niedługo małemu zaczać gotować, jak już będzie miał te 5-6 m-cy i wiecej będzie mógł jeść. hmm - mogłabyś napisać jeszcze raz o co chodzi z tym brzucholem małej?? dlaczego musi ćwiczyć?? bo sie doczytać nie mogę a mój też grubasek :D i np. nogi do buzi nie moze ppodniesc przez ten brzuch :P co do pomagania to mój teraz ma tyle pracy po za domem ze zawsze znajdzie cos zeby go nie było - wraca jak mały juz smacznie spi. ja w przyszłym tyg wychodzę z kumpelą wieczorem na piwo i zobaczymy jak mojemu pójdzie wykąpanie i usypianie małego bo ja już muszę sie pochwalić jestem w tym ogarnięta w koncu :D ładnie nam to razem z Filipem wychodzi :D my zaraz jemy zupkę jarzynową i idziemy na spacer chociaż u nas straszny wiatr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
viola ja rano daje kaszke, bo mi tego mleka nie dopija to dodaje kaszke by zagescic mleko i je z lyzeczki, a wieczorem kleik by zagescic mleko. a czemu pytasz? moze za duzo? ja wlasnie nie znam sie na tym, mam nadzieje, ze dobrze robie :) ja powiedzialam swojemu, ze koniec seksu bez zabezpieczenia. tez wlasnie musze kupic soczki. kupilam juz kiedys marchwiowy ale nie chcial mi z butli pic, jedynie z tej lyzeczki i dalam sobie spokoj. w ogole zamierzam kupic niekapka po 4 mies, moze z tego bedzie mi moj zadziora pic. moj wczoraj o 2 dostal jedzenie takze nie jest zle, chyba bardziej sycacy dla mojego ten kleik kukurydziany. ja tez wczoraj nie cwiczylam-nie mialam po prostu kiedy. dostalam okres i kolejny juz mamm taki obfity strasznie, ze co chwile musze do lazienki.. i nie wiem czy na spacer w ogole wyjde. tamponow nie uzywam, jakos nie moge sie przekonac by sprobowac. moj i tak jak pil ryzowy to sral codzien :P moje konto ja wlewam sobie mleko do miseczki i dodaje na oko az sie zagesci, tego kleiku, bo mi z butli i tak nie chce pic. Kropelka ja tez walcze z tym by moj byl zawsze za mna, a nie za matka czy kolega... Viola u mnie tak samo bylo, ze co rusz moj mial cos do roborty i ciagle z domu wychodzil a mnie to w*****alo bo tez chcialam odpoczac. ale teraz jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ho my bylismy na dworku od 10 wrocilismy dopiero maly zjadl zupke marchew ziemniaczek, wypil troche herbatki o zerżnął kupke :) posiedzimy teraz troche w domq bo straszie goraco jest a ja moze sobie trzasne w tym czasie killera z ewka :D kropelka to ile twoj Piotrek juz ma ze zab wyszedl chyba jest malo strszy od mojego Kuby. u mnie w sprawach sexu sie nic nie zmienilo wiec ja sie nie wypowiadam, mamucha mam nadzieje ze sie zmienia jak dziecko podrosnue bo relacje miedzy nami sie strasznie popsuły. Ja po weekendzie musZe przestawic swoje dziecko ze spania w wozku na kolyske bo niedlugo bedziemy kupowac lozeczko i bedzie znowuprzestawianie na lozeczko. My we wtorek na szczepienie a czwartek ortopeda. Ja dzwonila dzisiaj do ZUSu i kobitka mi kazala przyjsc w poniedzialek zeby podanie napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
Ja w ogole kolejny okres mam z bolacym brzuchem i leci ze mnie jak z potoku. My dzis nawet na spacer nie poszlismy. nie chcialo mi sie i ten okres przeszkadza. poza tym mialam co robic. maly jak spal, udalo mi sie zrobic rosol, zetrzec kurze w 1 pokoju (w drugim spal), obrac ziemniaki, umyc lazienke. potem tesciowa poprosilam by przyszla to odkurzylam i umylam podloge w lazience, wstawilam makaron i potem juz przed Bartkiem udalo mi sie odtanczyc 3 piosenki i poszedl wlasnie spac. ogolnie padam :P niedlugo moj "maz" przyjedzie, trza mu podac obiad heh jada potem na zakupy, a ja malego ogarne i spac. JUtro jakis piknik mamy niedaleko na krolikarni, moze pojde z bartkiem, bo moj do pracy, a na 16 zawozimy do dziadkow malego i gdzies ruszymy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
w ogole jadlam sobie dzis ziemniaki z mieskim z rosolu, z marchewka i na palcu dawalam Bartkowki troszke. troche glupio mi samej przy nim jesc, bo on patrzy na mnie jak piesek chce jedzenia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głodek - nie nie, tak tylko pytałam. kiedyś gdzieś czytałam żeby mleko zagęszczać tylko na noc bo wtedy jest bardziej tuczące a ja mu kleikiem na początku zagęszczałam prawie każde także w dzień. teraz w sumie tylko na noc daje kaszkę do mleka i czasem w ciągu dnia kaszkę na gęsto. moje okresy też są strasznie obfite, tampon w pierwsze 2 dni starcza mi na godz... ale znów od 3 dnia nagle sie kończy i tylko delikatne plamienie do 6 dnia. no i co mnie cieszy to że mnie brzuch o wiele mniej boli niż przed ciążą. kiedyś musiałam brać tabl, teraz nie :) mój sie unormował i robi kupkę co drugi dzien rano, jedną, zmienie pampersa 15min i jest kolejna :P u mnie niestety będzie wyglądać tak całe lato bop mój jest elektrykiem i nabrał sobie tyle dodatkowych fuch że niewiem kiedy sie wyrobi :/ już mu gadałam że tak mało czasu spędzamy razem a on nic... lilka - tak długo bez okresu to sie wcale nie dziwie że było fajnie :D głodek - noo proszę ile dziś ogarnęłaś, ja mam nadzieje że jutro to zrobie, chociaż idziemy na spacer bo musze iść na ryneczek zobaczyć za jakąś czapeczką dla małego bo idą takie upały Filip też tak patrzy tymi swoimi oczkami jak jemy albo jak biorę szklankę do ust - śmieję sie że to są oczy kota ze shreka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znalazłam cosik takiego...może się przyda której :P ja może dzisiaj to zrobie :) http://www.youtube.com/watch?v=pvky4ppTJfs moja maryś na noc dostała butle mm zrobiłam jej 120ml, pożniej zjadła trochę cyca a po godzinie dopiła jeszcze 60 bo jej dorobiłam i właśnie padła.... matko... nie przypuszczałam że tyle zje... od dzisiaj jej na noc daje mm chyba :P w południe zjadła pół słoiczka zupy jarzynowej :) my jutro idziemy na ślub a wieczorem na urodziny mojego taty jeśli moja siostra przyjedzie... a jeśli nie to w niedziele imprezka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
A ja jestem zestresowana kurde i nie moge zasnac. Mamy takiego sasiada-zula smieciarza.ma zolte papiery i jemu opieka placi za mieszkanie wiec tylko chleje.spil sie, zapalil papierosa i zasnal ze smieci ktore lezaly przy nim zaczely sie jarac!! Wyczula to sasiadka z 4 pietra przez okno!! My nic.przyszla tu z inba sasiadka i pociagnely za klamke a tam sie jaralo, on spal.do mojego piotrka zapukaly, wziak wiadro wody, miske i zagasili.straz przyjechala, policja.powiedzialam ze maja go wziac na jakis odwyk czy co bo ja nie zasne!! Zakuli go w kajdanki i zabrali.on wczesniej nas przepraszal (zachlany w 3 d**y) ze sobie za duzo wypil.w d***e man jego przeprosiny!! Steach pomyslec co moglo sie stac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamucha nie gosc viola- mala NIENAWIDZI lezec na brzuchu- tzn juz jest lepiej ale jeszcze bez szalu. Zalecil te cwiczenia bo ona grubas i jej ciezko a ta woda ma jej ulatwic. Dodatkowym efektem jest to ze mala uwielbia kapanie (pelna wanna i trwa ok 30min) bez problemu daje nura nie ksztusi sie i nie placze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten link co dałam nie jest za rewelacyjny,... wczoraj to robiłam ale za mało się dzieje.... muszę się zapisać na jakiś fitness albo poprostu zacząć chodzić na basen :P muszę się spiąć i postanowić sobie... basen najlepszy :P moja marysia właśnie zjadła pół zupku jarzynowej :) u nas pogoda dzisiaj jakaś dziwna... niby zimno niby słońce czasem wyjdzie :P moją pożarły komary i ma bąble na nogach :/ miłego dnia... no a z tym sąsiadem no to nie za ciekawie... przecież mógl się zjarać i zaczadzić pół bloku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nalozylam farbe na wlosy pije pifko i czekam do zmywania :) Ja dzisiaj zamowilam zaproszenia na chrzciny i bylam w cukierni po probki ciast. Zaraz jak pomaluje wloski wskakuje w hula hop i krece tylkiem :) lodek- napiszcie jakas petycje calym blokiem/kamienica (nie wiem gdzie mieszkasz) i zaniescie do administracji albo spoldzielni moze cos podzialaja z nim. Dzwonilam wczoraj do Zusu i mi kobieta powiedziala ze w poniedzialek bedzie juz mozna zalatwic sprawe z nowym macierzynskim zeby miec dodatkowe tygodnie ale nie wie jak z rodzicielskim bo nie jest pewna czy tez wejdzie w zycie 17 czerwca. ja ide w poniedzialek sie moze wydpwiem wszystkiego i jak cos to odrazu pisze podanie o przedluzenie. Moj mial wczoraj impreze z pracy firmowa byl taki ululany ze dzisiaj rango bulimia zlapala :D a wczoraj gdzies w krzaki wpadl ima mrdke podrapana :P dobrze mu tak niech cierpi jak umiaru nie ma :D zreszta nie on jeden tam wszystkie takie chlejusy. Moje dziecko sie uspokoilo na spacerach i teraz moge znim siedziec caly dzien na dworze aczkolwiek na chwile obecna marudzi w druga strone, placze jak wracamy do domu :) Dzisiaj na obiad mlody zjadl zupke jarzynowa, karmie go juz calymi sloikami i zastepuje jedna porcje mleka tym posilkiem. Dziewczyny dawala lub daje ktoras z was swojemu maluchowi 180 mleka? Bo ja ciagle jade na 150 i ma jedzenie co 3 godz i zastanawiam sie czy po 180 by wytrzymal z przerwa 4 godzinna. Dobra rozpisalam sie milej i spokojnej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze jakie tu pustki :) Mnie też w weekend nie było, w sobotę byliśmy u znajomych na grillu i wieczorem już mi sie nie chciało wchodzić na kompa, a wczoraj byliśmy na wycieczce w Licheniu cały dzień, wieczorem oglądałam Kochaj i tańcz i też nie wchodziłam :) Mój mały też już zajada całe słoiczki i jego dzień wygląda mniej więcej tak: 8.00 mleko 180ml ok.12 obiadek ok. 15.30 deserek ok. 17.30 mleko 150ml ok. 20.00 kaszka z butli 180ml ok. 3.30 mleko 180ml Dziś sama mu zrobiłam banana z jabłuszkiem, zajadał tak że niewiem :) muszę kupić sobie blender, bo nie mam i nie mogę zacząć mu swoich zupek gotować. lilka - tak, mój od jakiegoś czasu je 180ml i spokojnie wytrzymuje 4h, tylko po deserku tak ze 2-2,5h. też bym musiała coś z włosami zrobić bo farbowałam w kwietniu. To kiedy macie chrzciny?? hehe masz rację - nie mają umiarku niech cierpią :D mój zazwyczaj nie ma bulimii ale strasznie go główka boli :) mamucha - mój też zbytnio nie lubi leżeć na brzuchu, poleży z 5min i piszczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa i ja zaczęłam mojemu małemu wprowadzać drzemkę po obiadku w domu, spokojnie przyspia wtedy 1,5 do 2h a ja mam czas żeby coś zrobić. wychodzimy ok. 10 na spacer, wtedy ma drzemkę ok. pół godzinki i wracamy na obiadek. a potem wychodzimy po deserku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropelka 6983
u nas z mezem dalej sredniawka. nie moge wyjsc z klimatu klotni;/ Piotrek z kolei robi ostatnio jakies cyrki na spacerze. wychodzi na sygnale i wraca na sygnale;/ masakra;/;/;/ dalej nie chce pic mm ani niczego z butelki;/ a w pt mamy wesele nie wiem jak go zostawie na noc skoro on tylko cycek albo z lyzeczki;/ glodek nawet nie wiedzialam ze sa takie niekapki. od tak niskiego wieku. tez musze sie rozejrzec. moj tez tak patrzy na mnie jak jem hehe. nie ma jak sąsiedzi;/ lilka moj ma 5-mcy, ur 9stycznia;> zazdroszcze piwka w dzien. ja jakos nie moge ogarnac tego karmienia i maly ciagle na cycku;/ mamucha u tesciow jeszcze od tamtej pory nie bylam wiec nie wiem jak bedzie. ale swoje zdanie mam i go nie zmienie. a to przydatna informacja bo mi ostatnio takiego nura w wode zrobil piotrek i spanikowalam ze sie zadlawi moje konto ja skladam do pracodawcy. viola a jaki sposob znalazlas na usypianie?bardzo przydatny ten twoj plan karmienia, skorzystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja w weekend miałam urodziny taty i później jakoś zleciało :P u nas dzisiaj było bardzo duszno... ja już moją marysie wziełam do spacerówki,,, mają rozłożoną do leżenia i ma o wiele więcej miejsca...no tylko trzepa pasy jej zapinać :P ja kupiłam małej taką buteleczkę zrączkami (coś w stylu niekapka) z takim podobnym smoczkiem jak od butelki...w biedronie były ale raz jej z tego dałam i ma jeszcze za dużą dziurkę i mi się krztusiła.... kropelka moja na cycu też nieogarnięta... zasypia kiedy chce... je kiedy chce....z tym mm to jakoś inaczej mi się wydaje.... my mamy narazie ok 12 albo obiadek albo deserek :) narazie daje jej po pół słoiczka :) dzisiaj była u mnie koleżanka z synkiem który urodził się tydzień temu...wpadła na chwilkę pożyczyć laktator... mały jej się ponoć drze czasem i po 5 godzin :/ a jest taki słodziutki i taki malutki :) ja olałam ćwiczenia chodakowskiej...od dzisiaj zaczełam 6 weidera.... zobaczymy ile wytrzymam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka no faktycznie pusto tu przez weekend bylo ) my w sobote mielismy troche biegania a wniedziele byl wypad na wies wrocilismy pozno i odrazu spac poszlismy. My wlasnie wrocilismy od lekarza bylismy na szczeoieniu, maly sie zryczal bo mi wogole nie spal od 7,30 do 11 i jak sprawdzala mu dziasla to sie rozwyl a pozniej jak dostawal plyn na rotawirusy. Maly ma rozpulchnione dziasleka i moga mu w kazdej chwili wyjsc zabki ale tez moga byc i za pol roku bo ni nie widac oprocz dziaselek :) powiedziala mi ze moge podawac mu takie ampulki Camilla doustnie ze jest bardzo dobre. Pytalam sie o schemat karmienia. Powiedziala ze przy wadze Kuby (8 kg :P ) Powinnam mu dawac tyle ile chce on bo teraz to moze byc roznie i nie ma sie co patrzec na to co jest rozpisane na pudelku na mleku i oczywiscie wprowadzac mu juz normalnie zupki i deserki jako posilek. Tez kazala mi podawac ciagle wit D bez wzgledu na to ze daje MM. kolejne szczepienie mamy w sierpniu na WZWB i pierwsza dawka pneumokoków (beda 3). Wczoraj bylam w ZUSie napisalam podanie o dodatkowe 2 tygodnie macierzynskiego i 26 tyg rodzicielkiego. W poniedzialek mam dzwonic czy beda jeszcze jakies podania potrzebne bo narazie to wielka niewiadoma jest a w ciagu tygodnia ma sie wszystko wyklarowac. viola- chrzciny mamy 28 lipca wiec sie powoli szykujemy zeby pozniej nie bylo wszystko na lapu capu. Ja w czwartek mam fryzjera a po weekendzie ide na wosku na nogi bo mnie wkurza golenie w domu. Ostatnio testowalam domowymi sposobami depilacje kremem i plastry w woskiem z Veeta ale tylko przez okno je mozna wyrzucic bo nic nie daja. Dobra ide rozbic zupke kalariorowa. Korzystam z okazji ze maly zasnal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka no faktycznie pusto tu przez weekend bylo ) my w sobote mielismy troche biegania a wniedziele byl wypad na wies wrocilismy pozno i odrazu spac poszlismy. My wlasnie wrocilismy od lekarza bylismy na szczeoieniu, maly sie zryczal bo mi wogole nie spal od 7,30 do 11 i jak sprawdzala mu dziasla to sie rozwyl a pozniej jak dostawal plyn na rotawirusy. Maly ma rozpulchnione dziasleka i moga mu w kazdej chwili wyjsc zabki ale tez moga byc i za pol roku bo ni nie widac oprocz dziaselek :) powiedziala mi ze moge podawac mu takie ampulki Camilla doustnie ze jest bardzo dobre. Pytalam sie o schemat karmienia. Powiedziala ze przy wadze Kuby (8 kg :P ) Powinnam mu dawac tyle ile chce on bo teraz to moze byc roznie i nie ma sie co patrzec na to co jest rozpisane na pudelku na mleku i oczywiscie wprowadzac mu juz normalnie zupki i deserki jako posilek. Tez kazala mi podawac ciagle wit D bez wzgledu na to ze daje MM. kolejne szczepienie mamy w sierpniu na WZWB i pierwsza dawka pneumokoków (beda 3). Wczoraj bylam w ZUSie napisalam podanie o dodatkowe 2 tygodnie macierzynskiego i 26 tyg rodzicielkiego. W poniedzialek mam dzwonic czy beda jeszcze jakies podania potrzebne bo narazie to wielka niewiadoma jest a w ciagu tygodnia ma sie wszystko wyklarowac. viola- chrzciny mamy 28 lipca wiec sie powoli szykujemy zeby pozniej nie bylo wszystko na lapu capu. Ja w czwartek mam fryzjera a po weekendzie ide na wosku na nogi bo mnie wkurza golenie w domu. Ostatnio testowalam domowymi sposobami depilacje kremem i plastry w woskiem z Veeta ale tylko przez okno je mozna wyrzucic bo nic nie daja. Dobra ide rozbic zupke kalariorowa. Korzystam z okazji ze maly zasnal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i chyba sie zapisuje na zajecia do klubu bo jak cwicze sama w domu z ewka to mi wysiadaja stawy i mnie bola nogi w kolanach i kostkach (cwiczenia na bosaka na dywanie i troche skanania w killerze robia swoje) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój na spacerach jeździ już tylko na półleżąco ale narazie w gondoli jeszcze. jak usypia to wtedy go kłade. musimy go przenieść do spacerówki ale niedługo nad morze a niewiem czy mi będzie spał w spacerówce a w gondoli wiem że uśnie i pośpi w nocy. kropelka - w sumie to żaden sposób - chyba Filip sam tak sie przestawił bo odkładam go do łóżeczka, on z jednej str ma misia, z drugiej pieluchę, przytula sie do tego albo do tego, ja go chwilkę pogłaskam po ;policzku i zasypia :) i tak samo jest wieczorem. ciesze sie że się przydał plan karmienia :)) lilka - no to super teraz już nasze szkrabki będą jadły coraz więcej wszystkich deserków i obiadków :) ja nie podaje wit D, u nas znów jeden lekarz powiedział że w mm jest jej tyle że jeszcze jak do tego by podawać dodatkowo to można przewitaminizować. ja sie dziś umówiłam na taki porządny pedicure przed wyjazdem na wakacje :) Ja ostatnio też nie ćwiczyłam, ale chciałąbym znów zacząć bo chociaż taka aktywność mi sie przyda. moje konto - trzymam kciuki abyś wytrzymała jak najdłużerj, musimy sie tu wspierać wspólnie :) Fifi kończy dziś 5 m-cy a mamuchy Matylda 8 m-cy - jak ten czas leci!!! :D malutki zjadł słoiczek zupki marchewkowej z ryżem, i od 13 ślicznie śpi a jak sie obudzi dostanie banana z jabłuszkiem :) u nas dziś duchota od rana że szok, wyjde dop po 16 jak już mniej bedzie to słonce świecić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamucha nie gosc- no maluchy rosna. Mala mnie zaskakuje od ok 3 dni bo do tego czasu jak w ciagu dnia pospala w sumie z 1,5h to byl mega sukces. A od 3 dni drzemka poludniowa to minimum 2h (dzis dobila do 3 i nadal spi) jestem zdziwiona nie wiem czy pogoda czy zeby czy skok rozwojowy czy co? lilka- nie wolno robic takich cwiczen na bosaka!!!! kolana to 1-dno ale mozesz sobie powazna kontuzje zrobic . zainwestuj w jakiekolwiek, nawet kupione za bazarze adidaski! fajnie ze wam maluchy z zarciem sie rozkrecaja ja to jak zobaczylam ze malej nic nie jest po ktorymstam sloiczku to normalnie zaczelam dawac jako jeden posilek. Wogole to te sloiczki sa do d**y bo mala wciagala taki caly wiekszy 190ml i po ok 1,5 wyla o jedzenie. A jak je gotowane przeze mnie to jej b ladnie starcza na 3-4h. Wiem ze Matyska starsza ale zaczelam jej dawac nie miksowane tylko siekane i tez jest jej lepiej po nim: lepiej trawi i jest bardziej tresciwe a te papki to przez brzuszek tylko przelatuja. Viola- to bedziesz mogla dac malemu juz miesko heheheh i widze ze wogole podobny gabarty jak moja mala ciekawe jak tam brzoskwinka i jej mala bo z tego co wiem julka tez do najmniejszych nie nalezala :) widzialyscie na fejsie nury Matyski? Jestem z niej dumna i ogolnie polecam takie wypady na basen bo fajnie integruje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamucha - może to ten skok rozwojowy, ustala już sobie drzemkę wg siebie :) a ja też ćwiczyłam na podłodze tylko w skarpetkach, tak wygodniej :D potwierdzam to co piszesz na temat gotowanego jedzenia, koleżanki córa ma 9m-cy i też odkąd zaczęła jej gotować to o wiele dłużej jest najedzona, a po słoiczku szybko piszczała... mam taką głupią prośbę, bo też niedługio chciałabym zacząć małemu gotować - mogłabyś napisać lub podać kilka przepisów co gotujesz dla małej i jak to robisz :) bo ja w sumie jestem w tym zielona :P noo narazie wykorzystamy zapas słoiczków któe mam w domku i zaczynami z mięskiem. jak narazie wszystko tolerował tylko kalafior zwymiotował :) twoja mała już sie wyciągnęła, więcej ruchu i wogole, niedługo bedzie dreptać :) i też właśnie boję sie trochę o mojego małego bo też na brzuszku leżeć nie może, i włożyć palucha od nogi do buzi też nie - za duży brzuchol :P widziałam widział filmiki - świetna jest :D też myślałam żeby od października zacząć z małym jeździć na basen, u nas są zajęcia dla takich maluchów co niedzielę. ja mam chwilkę dla siebie, mały śpi od pół godzinki. a ja zaraz idę poćwiczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
Hej dziewczonki, moj mysle, ze pewnie niedlugo zaraczkuje :P a przynajmniej tak mi sie wydaje, przesuwa sie na boki, do przodu, ale wcale sie nie ciesze. na lozku musze go poduszkami "zabudowywac" jak gdzies na chwile ide i co chwile spogladam na niego czy gdzies nie fika. a jak bedzie raczkowal to co, to bedzie masakra heh nic nie zrobie jak bede sama, nawet siku nie bede mogla zrobic. ciagle bedem usiala go pilnowac lub gdzies wlozyc. Bylam dzis pytac ksiedza proboszcza o chrzciny z tesciowa. napytanie czy to jest problem, ze nie mamy slubu, powiedzial, ze to jest problem heh ze musimy spisac kiedy zamierzamy wziac slub. termin mamy na 11 sierpnia. byl tez na 14 lipca chyba, ale wybralam ten pozniejszy i oplata 150zl. ja nie robie wielkiej fety chrzcin, tylko najblizszi, rodzice, chrzestni i bracia, siostry i u mnie zrobie obiad (chociaz mam malo miejsca), jakies ciasto i do widzenia :)) W sobote dalismy do dziadkow Bartka, mielismy isc na dyskoteke, w koncu wyladowalismy u tego kolegi mojego, pogodzilismy sie. Byla na zgode wodeczka :P niedziele przelezalam cala, mielismy seans filmowy. Maly z godzine juz spi. pije nadal malo mleka, ale jak nie che pic z butelki to pokazuje jemu, ze ja pije i wtedy on tez pije. widac, nasladuje mnie i chcialby jesc co ja jem. czasem jak zdrowe to daje. wczoraj polizal truskawki :P troche znowu niedobry jest heh mam nadzieje, ze to chwilowe, nie da mi nigdzie odejsc, bo zaraz w ryk. a i kreci sie w nocy, tzn u rodzicow sie kreci, nie wiem jak u mnie w lozeczku, bo lozeczko w drugim pokoju i tak nie slysze, a u mamy-na lozku-moze ma za duzo miejsca?moze nwoe miejsce i ulozyc sie nie moze, nie wiem. mama zasygerowala mi, zebym poszla do pediatry i zrobila badania czy nie ma owsikow. i sama nie wiem. czytalam, ze by stracil apetyt, bolal go brzuszek, mial podgrozone oczy-nic z tego, tylko nadpobudliwy troche jest. ale teraz spi, nie kreci sie, nei wiem jak to wyglada. zastanawiam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×