przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Ojej Kamilki gratulejszyn!!! :)) szybciutko, ale podobno po porodzie mozna szybko zajsc w ciaze, ale jezeli staraliscie sie i chcieliscie juz kolejne to swietnie!! Ty masz ulozonego i dobrego meza, ktorego jestes pewna na 100% to super, nie tak jak ja. ja o drugim pomysle za pare lat jesli bedzie dobrze miedzy nami, albo juz po slubie, jesli do niego dojdzie :) to teraz bedzzie znowu moze od nowa tabelka szla hehe fajnie, bedziesz miala szkraba w brzuchu i nam opisywala swoja kolejna ciaze :) Moj maluch drzemie sobie, dzis u nas pada, pewnie spacer odpadnie. umowilam sie z kolezanka na wieczor na bieganie (oczywiscie jak nie bedzie padac), nie moge patrzec na siebie i jestem zalamana swoim brzuchem... :/ i w ogole zle sie czuje ze swoim obecnym cialem. chyba zaczne sie glodzic by schudnac... :( Moj maly znow nie chce mi pic mleka z butli heh ma swoje fazy chyba. Jak wyciadam go z gondoli, wyciadam do niego rece i mowie "chodz" to on ladnie wyciaga do mnie raczki :)

o kurcze Kamilki - SUPER!! Gratulacje :)))) a jeśli mogę zapytać to planowana czy nie planowana?? Był szok po zobaczeniu 2 kreseczek?? :D powiem wam ze gdyby sie teraz okazało ze jestem w ciąży to napewno najpierw byłabym zaskoczona i w szoku ale z drugiej strony chciałabym :) bo zdecydować sie na drugie pewnie znów będzie ciężko, a taka wpadka i to rok po roku to przynajmniej dwójka dzieci za kilka lat odchowana :) głodek - aha czyli dajesz mu jeszcze mleka do dopicia obiadku. no zobaczymy jak bedzie dziś z jedzeniem. narazie poszedł spać o 13.30, wstanie pewnie po 2h i wtedy dam mu obiadek. a dziś zakupiłam warzywka na targu i chyba mu na jutro spróbuje ugotować moje konto - no to się nieźle strachy najedliście :( :( dobrze że wszystko sie dobrze skoczyło ale co sie maluda nacierpiała to sie nacierpiała... ja też sie źle czuje ze swoim ciałem ale czemu z tego powodu nie mam motywacji do ćwiczen??? ćwiczyłam 2 tyg z chodakowską, na początku fajnie, zapał był a teraz znów nie :/ muszę sie zmobilizować, niby kolacji nie jem ale waga w dół iść nie chce no i ta oponka na brzuchu bo do swoich nóg to nic nie mam.. już widzę te wszystkie laski na plaży nad morzem... chyba sie wogole w bikini nie ubiore :/ aa a mam pyt do mamuś które miały cc - są tu takie? jak wygląda wasza blizna?? bo moja jest cały czas czerwona w sumie to taka różowa, a że byłam cięta od pępka w dół to przez to jest bardzo widoczna

Dziewczyny a dodajecie do jedzenia oliwy z oliwek? bo wyczytalam, ze od 5 mies powinno sie z lyzke dawac.

kropelka a co z wodniakami jaderek u Twojego malucha? bo ja wlasnie chyba u niego zauwazylam je i wyczulam reka, tak mysle, ze to one, jakos wczesniej nie zwracalam na to uwagi. sa u Twojegfo Piotrka widoczne golym okiem? bo nie wiem czy nie isc do lekarza...

viola ciąża jak najbardziej planowana....:)stwierdziliśmy z mężem,że już więcej nie wyjeżdżam więc odrazu drugie żeby z tych pieluch nie wychodzić.Troszkę się boję jak to będzie ale póki co mój na maxa mi pomaga.Cały czas zajmuje się małą a ja mogę śpać i odpoczywać.Moja mała to już sobie waży bo prawie 10kg:) a ile wasze pociechy ważą????i powiedzcie mi jak u was wygląda karmienie pociech....co im dajecie,ile i w jakich odstępach????bo ja teraz po tych dwóch miesiącach nieobecności staram się wzbogacić jej jedzonko:):)

głodek - no o tej oliwie z oliwek to wiem i jak zacznę mu gotować to bede mu dodawać. słyszałam że w Piotrze i Pawle jest taka specjalna dla dzieci tylko niewiem ile kosztuje :/ niektórzy dodają poprostu masełka ale mój ma niby tą skazę i nie mogę nic na mleku... aa a powiedz jak idzie ci to wprowadzanie glutenu?? lamilki - no to super :) fajnie że razem podjeliście taką decyzję :) a twój mąż też już nie wyjeżdża a wogole jak sie malutka 'sprawowałą' jak was nie było?? mój mały waży też coś ok.9kg :) ja zaczęłam podawanie obiadków i deserków i na początku szło nam to lepiej, teraz mały coś marudzi przy jedzieniu obiadków. niewiem czy mu te słoiczki nie smakują czy co... spróbuje mu teraz ugotować. mój mały je mleko ok. 8, potem ok. 12, potem ok. 15.30 obiadek, ok.18 deserek ok. 20 mleko z kaszką lub kleikiem i w nocy mleko ok. 3.30 i tak sie narazie kręci. mały już śpi a ja idę myć naczynia bo tyle sie ich uzbierało że szok!! niewiem skąd :/ a ja tak nie lubie myć :P

Viola codzien do kaszki dodaje 2 lyzki kaszki z glutenem i mieszam. dzis dalam sloik jablko z sucharkami gdzie tez gluten jest. no i wlasnie sie zastanawiam, mam dawac tylko codzien 2 lyzki czy moge wiecej jak jemu nic nie jest? czy kaszke juz sama z glutenem moge dac? Kamilki to niezla babeczka z Twojej Zuzanny :D moj wazy ponad 7kg, 10 czerwca wazyl 7400. to moze teraz z 77000 max chyba. Bylam niedawno na biegach, umowilam sie z kolezanka na bieganie, ale dlugo nie pobiegalysmy, bo zalozylam trampki, w ktorych tylko raz bylam i zaraz sobie piete starlam :D mamy zamiar biegac wtorki, czwartki-bo ona tak moze i weekend tez moze, ale z weekendami to roznie bedzie pewnie. Maly marudny jak przyszlam, nie zjadl prawie wcale, bo zmeczony chyba i spiacy. wlasnie poszedl spac.

Ok w koncu mam czas na odpisanie :) kamilki pozazdroscic meza tylko, ja z moim dre koty tylko i nie wiem czy bedzie drugie dziecko a bardzo bym chciala byc nawet juz w ciazy, tylko jeszcze jest kwestia pracy i kasy bo bym macierzynskiego nie miala, ale tak jak mowie napewno nie szybko bedzie drugie bobo jesli wogole bedzie.Moj Kuba wazy 8 kg z cyca przeszedl na butelke o 9 je butle 180, o 12 zupke, o 15 butle 180, o 18 butla 150, o 21 mleko z kszka jablkowa, Deserek podaje po zupce pol sloiczka na dopchanie bo straszny glodomorek z mojego :P w nocy wstaje raz na jedzenie okolo 5-6. Dzisiaj robilam zupki na kroliku bo dostalismy calego i wczoraj go ugotowalalm, oddzielilma miesko a dzisaj miksowalam z gotowanymi warzywami: brokul, kalafior, cukinia, marchewka, zielony groszek. My mamy szal rozwozenia zaproszen i spotkan rodzinnych. Wczoraj bylam u fryzjera jestem meeeeeega zadowolona z nowej fryzurki. Popoludniu bylam na pierwszych zajeciach na brzuch i tez bardzo fajne sa, bede na nie chodzila 3 razy w tygodniu przez miesiac. Zważyli mnie i pomierzyli zeby zobaczyc efekty. Mialam rozmowe z trenerem dal mi wskazowki zywieniowe i od dzosiaj znowu zaczynam chodakowska ale juz w butach :D W sobote sie znowu pozarlam z moim i nie odzywam sie do niego, tylko tyle co musze. Maluch juz spi a ja mam czas dla siebie :)

viola u mnie tez marnie z tym jedzeniem, maly znowu budzil sie w nocy z placzem przez gazy i tak samo jest w dzien;/ jestem tak zniechecona do podawania nowych pokarmow ze nie wiem;/ no ale musi sie przyzwyczajac;/ ale ci fajnie z tym morzem..nam tez by sie przydal taki wyjazd łaaał kamilki gratulacje!! jak ty tego dokonałas kobieto, hehe:p przyznam ze zaraz po urodzeniu tez o tym marzylam, jednak ostatnio nam sie nie ukladalo z mezem i przestalam o tym myslec, ale cudnie ze wam sie udalo;D czekamy na relacje:D moje konto ale lipa:( dobrze ze juz po wszystkim, ja ostatnio zauwazylam obok oka małego paznokietek, musial mu tam poleciec jak mu obcinalam, coto sie moze nie przydazyc, na wszystko trzeba uwazac;/ glodek a jakie mleko mu podajesz? ja sie zastanawiam nad przerzuceniem na to bebiko co lilka pisala

kamilki zaczne od Ciebie GRATULACJE ale wyprzedzilas z tematem heheh ja bym chyba padla jakbym sie dowiedziala o ciazy nastepnej:) reszte mamusiek tez witam , po jak zwykle dlugiej przerwie , ja to widze , ze co kilka stron sie odzywam ale te upaly jakos brak czasu nie siedze przy kapie a jak zaczynam pisac na kafe to ktos idzie , cos wypada i wylaczam kompa;/ Julka zdrowa wazy juz ok7.5 kg a skonczyla 4 miesiace 14 czerwca tak siec duuza dziewczyna ubieram jej duzo wieksze rozmiary niz pisze na metkach . co do diet to u mnie masakra jakas , zwalic ciazowego balastu nie moge :) hehe troche poszlo ale gdzie reszta;/...Julka silna jest juz jak skonczyla 3 miesiaze miala ok3,5 miesiaca zaczela przekrecac sie z placow n brzuch,od tyg na spacerowce , na pollezaco jest i jak u mnie na kolanach to siedzi wiem ze za wczesnie ale ona inaczej nie chce , mam nadzieje , ze kzywdy jej nie robie???a wy jak z tym siedzeniem ???co do deserkow nie lubi jablka , je tylko bananka , a z zupkami bedzie problem bo boje sie ze na bazarach tez pryskane sa warzywa;/ I CO SAME SLOIKI PODAWAC?? tez takie dziwne to bedzie wolalabym gotowac ... dzis bylam na szczepieniu szczepilam ja jeszcze na maningokoki( sorki za pisownie- nie wiem jak sie pisze)i na te 6W1 zaplaczilam razem 524zł!!!! szok ale nie mialam wyjscia:( nawet nie plakala :) calymi dniami sie smieje , kazdy nazywa ja SMIESZEK heheh

a jeszcze pytanie od kiedy podawaliscie zupki zaraz po skaczeniu 5 miesiaca czy wczesniej , a ile lilka dokladnie Twoj synek ma bo tyle warzyw mu dajesz a z tego co wiem to Nasze maluchy w najbardziej podobnym wieku sa??? i tak ufacie tym warzywam z bazaru??? dobrej nocy i postaram sie czesciej zagladac bo ciekawe rzeczy piszenie i jednak dobrze doswiadczeniami sie dzielic:) a co do ciazy jeszcze ja bym zaszla znow ale powiedzialam sobie ze jak schudne , bo jak znowu przytuje i doloze do tej wagi znow nastepne 20 to nie bedzie fajnie!!!! no i tarczyca, biore leki wiec nie moge...

moja zasneła po zjedzeniu mleczka z kaszką:):)u mnie jej posiłki wyglądają tak....o 7 godz 150ml mleka,przed 11 mleko z kaszką,koło 14 1/4 słoiczka zupki,po 15 150ml mleka,przed 19 120ml mleka i o 21:30 mleko z kaszką 15oml.....noi w nocy raz 150ml mlekaco wy o tym sądzicie>nie za dużo wszystkiego??? viola mój dalej będzie wyjeżdżał bo na 1 wrzesnia znów jedzie na dwa miesiące ale potem będzie aż do marca:):)Także na początku przy drugim dzidzi pomoże:):)termin mam na 20 stycznia:)mała sprawowała się dobrze....nie mieli z nią problemu tylko my tęskniliśmy niesamowicie:(Twoj też ładnie waży:):)....tylko,że on urodził się z dużą wagą....:) głodek jak te dzieciaczki nam szybko rosną...i na wadze też szybko przybierają:)też zaraz po ciąży biegałam,dietę prowadziłąm i było widać efekty ale jak tylko zajechałam do swojego do niemiec i zaczeliśmy działać tak odrazu się udało i musiała przestać;( lilka o co Ty z tym swoim ciągle koty drzecie co???ja tez muszę ugotować króliczka bo teściu chce dać także u mnie też zupka dla Zuzi będzie:)U Ciebie lilka zmiany.....nowa fryzurka ćwiczenia no no no:):) kropelka będę relacje zdawać na bierząco.....wiesz co ja też chyba przejdę z bebilonu na bebiko 2 bo kasy niesamowicie idzie a może jej posmakuje:) brzoskwinka to twoja faktycznie silna,moja póki co ma problem,żeby d*pkę przekręcić.co do gotowania to ja bym jej gotowała mimo wszystko takie surowe warzywka bo w tych słoiczkach wydaje mi się,że jest więcej chemi....ja też zaczynam gotować bo mama już ma swoje jarzynki na działce więc do dzieła:):) kolorowych snów papa

brzoskwinka- moj maly skonczy 5 mcy w lipcu dokladnie 5tego lipca a daje mu po kolei bo nie ma zadnych negatywnych ozak do tej pory wiec lece po kolei, bede go tylko obserwowala po kazdej zupie kamilki- a no dre z nim koty bo jest zakuty łeb z niego i juz. Nie zaluje ze mam syna bo jest cudownym dzieckiem i zycie bym za niego oddala jak by bylo trzeba, ale zaluje ze mam go z tym chlopem bo jak sie nie zmieni to dlugo z nim nie wytrzymam. A Bebiko polecam jak dla mnie najmniej wali chemia z tych 3 rodzajow mleka ktore mialam.

Mamucha. Kamlki-gratulacje:) fajnie ci ja tez bym cuciala ale kasy nie mamy. Sporo mala zjada ja bym 1porcje mm zamienila na stale jedzonko-nprmalnie caly sloik lub gotowane i jedna wogole wywalila. Co do mleka to ja z racji kasy tez ten Hipp ograniczylam i kupuje: puche Hippa i pacze mm z rossmana-babydream (b fajne tez produkowane w Noemczech) i to mlelo kosztuje 600g za ok 17 zeta. I robie z tego 2 puchy . Mslej b smakuje ladna kupa jest zero alergii. Od kilku dni rozdarta jest w dzien na maxa. Kiedy chcecie wywalic nocne karmienie? Glodek tez biegam :) bo mi sie cwiczyc nie chce w domu no i sro/czw/pt prowadze ten fitness i do klubow dojezdzam rowerem. Milej nocy!

mamucha a jak sie wywala nocne karmienie ? :) My na nogach od 7.30 maly olobuzowal troche zjadl troszke mleka i spi od godziny a ja robie porzadek w jego rzeczach. Jakis tydzien temu bylismy u dziadkow na wsi i zostalam obdarowana ciuszkami dla malego z dwoch worow takich 250 l wybralam jeden ubran na niunka. Wszystko mam juz poprane tylko teraz musze posegreowac wzrostem. Robie tez porzadek w jego i swoich szpargalach pochowalam staniki do karmienia, laktator, smoczki 0-3mce, wkladki laktacyjne itp. zmienie odrazu posciel w kolysce na świeżą a jak sie obudzi to moze pojdzemy na zakupy. Pogoda nie sprzyja spacerom bo tylko 15 stopni jest, pochmurno i wieje ale ubiore go cieplej.

o kurcze ale sie rozpisałyście od wczoraj wieczora :) dawno tak nie było :D my urzędujemy z małym od 8.30, drugi dzien z rzędu pada i znów na spacer chyba nie wyjdę :/ a muszę iść po truskawki bo będę dziś robić dżem z truskawek - najbardziej taki lubimy z mężem. pierwszy raz, zobaczymy jak mi wyjdzie. mały też marudny był zwłaszcza wczoraj wieczorem, nic mu nie pasowało... niewiem czy to pogoda czy może ząbki, wszystko co może tak gryzie tymi dziąsełkami. czy wy smarujecie jakimś żelem te dziąsełka?? na noc czy jak?? ja warzywka kupuje na bazarku u takiej znajomej która też ma małą wnuczkę i dałą mi takie nie pryskane. głodek - wydaje mi sie że skoro małemu nic nie jest to spokojnie możesz podawać coś więcej, przecież tą kaszkę dajesz już jakiś czas. albo dać biszkopcika do pomemłania. ja czyt wczoraj o wprowadzaniu glutenu własnie za pomocą biszkoptów, zacząć od pół dziennie np do jabłyszka, albo rozrobić z mlekiem i chyba tak zacznę ale jak wrócimy z urlopu. podobno njlepsze biszkopty to lu petitki lilka - oo dużo warzyw małemu już podajesz, ja kupiłąm wczoraj ziemniaka, marchewkę, pietruszkę i dziś dokupię może jeszcze buraczka. o brokule nie pomyślałam. życzę wytrwałości w ćwiczeniach i czekam na relację z rezultatów, widać że profesjonalnie do tego podchodzą :) kropelka - mój też sie budzi w nocy po kilka razy z płaczem albo marudzeniem ale raczej to nie od jedzenia bo zdarzało mu sie to już wcześniej, dam smoka i śpi dalej. myślę że jego to swędzi ta skóra. cieszę sie na ten whyjazd, mam nadzieje że bedzie nam dobrze, nie będziemy sie kłócić, mój ma tyle pracy że wraca wieczorem i idzie spać, nawet nie mamy czasu porozmawiać, może tam to trochę nadrobimy brzoskwinka - ja tez małego ubieram w większe rozmiary niz na metkach :D co do siadania to mój tez bardzo szybko chciał siadac, teraz na kolanach tylko siedzi ale wczesniej tez go sadzałam, tylko nie na długo i raczej mu krzywdy nie zrobiłam. ja zupki i obiadki zaczęłam próbować dawać po 4m-cu, i w sumie nic mu nie było, tylko za bardzo nie chce mi jeść z łyżeczki kamilki - hehe nasze takie wielkoludy bo mojemu też cieżko idzie obracanie sie. narazie mu pomagam. ale fajnie, maluchy będą prawie rok po roku a może maleństwo zrobi niespodziankę i też urodzi sie 6 stycznia :D :D to dobrze że twój mąż będzie tak długo i będzie mógł ci pomóc :) naprawdę z tego co piszesz jesteście świetną rodzinką :) mamucha - ja narazie nie myślę o wywalaniu nocnego karmienia, kiedyś czyt że to tak po 8-9 m-cu, mój taki głodomorek że pewnie by jeszcze nie wytrzymał :)

Mamucha lilka mi kolezanka dala taka metodew ktorej sie przestawiacaly system zywiwnia: Ok 6 rano butla, 10-11 2-gie sniadanko-kaszka z owockami. Ok 15 obiadek, ok 17 deserek. Przed kapaniem o ok 19 butla mm i 23 kaszka(na spiocha). W ciagu dnia jak prosi to dawac herbatki i w nocy tez. I wg tego schematu dzialac ok miesiac i pozniej prawie eszystko tak jak teraz tyl oprocz: przytrzymac malucha tak by do 16-17 spal ile chce a pozniej raczej mu nie pozwalac. Zamiast karmienia przed kapaniem dac ten deserek o ok 17-18 a po kapieli butla do oporu na maxa dopchac malucha. I nasyepne karmienie powinno byc o 6rano:). Jak zaczyna wyc w nocy o jedzonko dac wody/soku/herbatki. I probowac tych metod i zawsze wychodzi albo 1albo2 az sie przestawi

U mnie na razie nie wypali nie dawanie jedzenia w nocy, bo moj ma dni, ze pije mleko, kolejnego dnia z 60 wypija i nie chce, wiec w nocy przynajmniej mi wypija czasem wiecej, musze go dopasac, bo szczuply :P chyba wiecej tych sloikow musze dawac skoro czasem mleka nie chce mi pic. albo zaczac gotowac wlasnie. mamucha piszesz o tym mleku z rossmana, moze i ja w takim razie pojde na nie tak jak poszlam za Toba na Hippa :)) nie wiedzialam, ze jest takie mleko z rossmana. moj mial drzemke, wlasnie sie obudzil i patrzy jak pisze na laptopie :P fajnie, ze wiecej dziewczyn sie odezwalo :) kropelka prosze jeszcze o odp na temat tych wodniakow jaderek.

mamucha to ja chyba nie bede musiala stosowac tej metody bo moj jak zasnie o 21-21.30 po mleku z kszka to sie budzi dop okolo 5-6 na mleko spi do 7.30 wstaje sie pobawic. Jemy o 9 mleko i okolo 9.30-10 kolejna drzemka :) pozniej zupka o 12 i troche deserku i okolo 13 zowu drzemka. O 15 mleko i okolo 16 spi do 18 i znowu ma mleko i jak juz wstanie to go trzymam 3 godz bez spania i wtedy kapiel o 21 butla i spac.

co do tego przestawiania to zapisalam sobie to na przyszlosc mamucha ale teraz to nie przejdzie bo od tych upalow julka wogole nie chce mi jesc \ jak nad ranem zjadla mi ok 5 150ml to potem ok 10 i ok 16 i teraz na spoicha jej dam no i troche dererku kamilki to niezle Twoja mala je hehe moja polowe z tego jutro chyba ugotuje je te warzywa jakies ale znow z lyzeczki tez nie bardzo chce jesc i musze kubic smoczek do kaszki i kaszke dodawac do mleka zeby bylo sytsze ale znow herbatki to teraz julka na raz potrafi wypic 120 ml bardzo duzo pije . oprocz deserkow to tylka jadla ziemniaczki ze szpinakiem , a jablka nie libi , krzywi sie i wyplowa , ciekawe czy zupki jej posmakuja ??aa... a doprawiacie czyms te warzywka??? czy tylko wotowane mielicie i dajecie??? a zupki na rosolku normalnie jak nam tylko bez soli i wegety???wy juz widze to ogarnelyscie, musze skombinowac jakies warzywa z pewnej dostawy choc ciezko bedzie. Julka po szczepionce wyjatkowo grzeczna , w upaly byla gorsza. Silna jest bardzo az za bardzo bo nie moge jej ani na krok zostawic to wyturlac potrafi mi sie z łózka a jak lezy jeszcze cos ciekawego kolo niej a nie na wysiagnieciu reki to tak sie wysili ze szok. A spanie ma straszne w dzien czasem to tylko 3 razy po pol godzinie!!! zadko dluo np 2-3 godz spi!! nawet nie mam czasu isc do lazienki czasem jak bede sama (teraz jest mama) to ja chyba rozdwoje sie , ale bynajmniej noc przesypia od 20-21- do 6-7 czasem 8rano z przerwa na jedno jedzenie , wiec jest ok.

Mamucha ja gotuje bez jakichkolwiek przypraw i oddzielnie miesko i warzywa. I juz bezpisrednio przed podaniem daje lyzke oleju rzepakowego. A jak nie chciala jablka to dodawalam glukozy i teraz wcina. Lilka sporo spi twoj maly u mnie jak sie trafi drzemka 2h to jest swieto :) Dobranoc

Piotrek zrobil dzis godzinna przerwe we snie w nocy;/ od 24-1. pozatym co chwila musze do niego wstawac bo te gazy. chyba w koncu pojde z tym do lekarza. a wasze dzieciaki jak dajecie im mleko z butelki w nocy to w trakcie jedzenia zasypiaja? lilka ale ci zazdroszcze tego przestawienia na mm. i tego wstawania w nocy! a gdzie chodzisz na cw? ja tez mialam sobote do d**y ehh. a gdzie kupujesz to bebiko? jest w rossmanie? brzoskwinka mojego tez nazywaja smieszek. mnie ortopeda ochrzanil ze do 8 m-ca dziecku nie wolno siadac ale moj tez placze jak tylko chce zeby byl w pozycji pollezacej;/ ja zaczelam podawac sloiczku po 4 m-cu te ktore mozna, a niewiele ich bylo mamucha to rossman ma jakies swoje mm? hm u mnie do samej 2 w nocy maly mnie budzi 3x a po 5 wstaje co godzine wiec naprawde nie wiem kiedy wywale to karmienie, a ty stosujesz jeszcze tez plan tracy hogg? czy uz wszystko w swoim rytmie poszlo? ja jakos zupelnie to zawalilam moze powinnam do tego wrocic choc watpie zeby mi spal po kazdej zabawie głodek wez mi jeszcze raz napisz pytanie o wodniaki bo mi ucieklo, chociaz staram sie czytac wszystkie posty. hm moj jednak nadal je ma i mnie to niepokoi ale ortopeda ostatnio wogle nie sprawdzal tego;/ jakas mam ciulowa reklame z orange po prawej str i mi czesciowo zaslania co piszecie;/ i nie za sie tego pozbyc;/

Ja właśnie dziś ugotowałam sama mojemu warzywka: marchewkę, ziemniaka i pietruszkę - dobre to :D podzieliłam na 3 części, i jedna będzie na dziś a resztę zamroże. kupiłam zielony groszek w słoiku i domieszałam do dzisiaj pół i do jutrzejszej porcji pół. też gotowałam bez zadnych przypraw. z miesem spróbuje następnym razem. teraz mały ma swoją dłuższą 2h drzemkę a ja biore sie za prasowanie :) mamucha - zapisze też sobie ten plan przestawiania na potem :) a jakie mięsko gotujesz małej z kurczaka?? fileta czy udko?? no i jakie warzywka jeszcze moge małemu gotować?? dużo porcji ci wychodzi z jednego gotowania?? prosze o odpowiedzi :D brzoskwinka - mój też zbytnio nie lubi łyżeczki albo tych słoiczkowych obiadków, sie dziś okaże jak dostanie ugotowany przez mnie :) mój ma w ciągu dnia dwie 0,5h drzemki i jedną taką 2h - mogę wtedy coś zrobić :) kropelka - a po czym poznajesz ze to gazy mały ma w nocy?? ja do mojego dziś wstawałam o 24 ze dwa razy, dałam smoczka i spał, potem po 2 dwa razy i po 3 wstał na mleko. mój nie zasypia przy butli w nocy, więc wypije, biorę go do odbicia i odkłądam i śpi. za to wstal dziś o 6.30 :/

viola bo u mnie to wygląda tak, że zaśnie, przekładam go do łóżeczka, po 2 minutach pojawia się prutek i on się przy tym budzi;/ czasami z placzem i od nowa zabawa w usypianie, pozniej znowu prutek, dziecko obudzone i od nowa;/ lilka a probowalas tego bebiko smaczny sen? ja chyba jutro sie wybiore do leclerca i popatrze co oni tam maja z tego bebiko. tylko tak sie zastanawiam-> moj byl teraz caly czas na cycku i nagle wprowadze mu mleko, to mam już zaczynac od 2? nobo 9lipca bedzie mial pol roku, czy od 1 ze wzgl na to ze wczesniej nie pił? co myslicie?

kropelka - aha, no mój też często pruta... ale tak bezboleśnie i bezobjawowo tzn. on sie bawi czy coś, a ja słysze ze sobie prutnął więc to raczej nie od tego. myślę czy nie ma alergii na niektóe z tych wprowadzanych rzeczy bo strasznie czerwone ma pod kolankami, a czyt ze może byc też przez to niespokojny i marudny... co do mleka to wydaje mi sie że 2 wprowadzasz no bo jak konczy pół roku przechodzi na 2, a nawet popatrz na reklamy chyba bebilonu czy nan - mówią że przez pierwsze pół roku pokarm matki, a następne mleko to 2 mój maluch już smacznie śpi, a ja ide ogarnąć kuchnię i coś zjeść :)

Ja podam 2 mleko po 7 lipca czyli juz jak skonczu 6 miesiecy i podam juz inne wtedy niz hipp, albo bebiko albo to z rossmana tylko czytalam ze z tego rossmana podobno trudno dostac. mamucha jak to jest? nie mialas problemu z kupnem? czytalam takie opinie, ze ze wzgledu na cene znikaja szybko z polek opakowania :) Moja mama meczy mnie, zebym poszla z malym do lekarza, ze moze ma te robaki, bo niby sie tak kreci w nocy... ale od kogo/czego moglby sie niby zarazic. mowi mi, ze kazde dziecko moze miec od slodkiego? dla swietego spokoju zapisze sie na pon do lekarza i zrobie pewnie badania z kupki. juz sobie wkrecam i czytam w necie i przypisuje objawy. Mial problem z zasnieciem Bartek, marudny byl, ale teraz spi. Ma faze teraz spania na brzuchu, nie mozna go przekrecic na plecy, bo sie tak zapiera heh nawet jak jade wozkiem spacerowac to on sie przekreca na brzuch i tak sobie oglada :) musze to spacerowke wyjac i zobaczyc, zeby moze wiecej widzial. Nie chce mi znowu mleka pic :/ a jak spiacy, zmeczony i marudny to w ogole nie chce mi jesc :/ wezmie do buzi i trzyma w polikach :/ a on taki szczuply i mi go szkoda :/ zwaze go w pon, mam nadzieje, ze nie utracil na wadze. ale dzis zjadl sloiczek deserku i sloiczek obiadku, takze sloiki wcina i chetnie by jadl to co ja czy inny dorosly, tylko buzie otwiera by mu dawac. daje czasem do polizania/sprobowania. podam chyba jemu na noc inna kaszke z tym glutenem, chyba jemu nie zaszkodze jak wiecej podam glutenu niz 2 lyzki? Kropelka pytalam wlasnie czy u Twojego Piotrusia sa widoczne wodniaki golym okiem. moj tez je ma.

hejka :) u mnie marysia dzisiaj nie chciała usnąć w dzień ale bałam się jak noc bo jak usnęła ok 17 tak obudziła sie ok 19... co ją odkładałam to płacz...ale ok 22 zasnęła:) kropelka ja bym na twoimmiejscu podała mleko 1, mówią że można dłużej go stosować :) zmykam...jutro napiszę więcej bo mi się oczy już zamykają:P

Mamucha sluchajcie mamy zeba wkoncu. W zwiszku z tym mala robi po ok 3kupy dzienne o byle co urzadza dzikie cyrki i ciekna z niej hektolitry sliny. Piza tym wkoncu sama stabilnie siada wiec spoko. Kropelka ja ze bym od 1 zaczela (kupilabym male opakowanie)- wymieszane z twoim i pozniej mix 1i 2 i dopiero 2. Ja tak robilam i poszlo plynnie. Glodek- rossman rossmanowi nie rowny czyli jak chcesz kupic gdzies gdzie duzo ludzi jest (np w centeum) to moze byc problem. A moj rosman osoedlowy jest teoche zakamuflowany i tam nie bylo problemu. Szczerze to nie spotkalam sie z tym ale w sumie logiczne bo ono jest tanie a b dobre. I daja te same lyzeczki co Hipp i oba produkowane w Niemczech wiec mam pewne podejrzenie ze ten sam producent. Aha dziecko mi spi w dzien max 1h .....a tak to caly czad baeic....bawic....bawic.... Albo sie drzec :)

Aha a tego bebiko mie tykam . Kolezanka miala bebiko, przygotowala butle i patrzy a tam robaki....bleee (cd wypowiedzi mamuchy)

hej mamusie:) ja zaczełam już przechodzić na 2 i podaje bebiko.siostra cały czas stosowała u swojej i nie miałą zastrzerzeń:)póki co jest ok.Mała właśnie śpi i powiem wam,że moja dużo śpi w dzień bo łącznie to tak z 5-6 godz.śpioch mały:)