Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rottana

przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Polecane posty

rottana - super że wyjazd sie udał!! :) i dobrze żepogoda dopisała bo jakby miało być tak jak dziś... heh to dobrze że twój z cyca pije, ja miałabym problem bez smoka :) hmm co do kursu to rzeczywiście ciężko wybrać, bo żeby było wiadomo co to sie pprzyda w przyszłości. ale taki opieki nad dziećmi to fajna sprawa, musisz sprawę przemyśleć... u mnie też dziś wieje masakrycznie i właśnie zaczęło padać. byłam z małym rano w mieście a popołudniu moja mama go wzięła, ja robiłam mężusiowi placek do pracy imieninowy i dżem ze śliwek. mały dziś bardzo marudny, niewiem czy na tą pogodę czy co. nie można go było na moment zastawić i bardzo ciężko mu sie wieczorem usypiało. usnął dop. po 21. mój go uśpił ja dziś jestem zmęczona jakoś psychicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana jak masz mozliwosc robienia kursu za darmo to rób a nóz idelec ci sie przyda kiedys? a jakie tam masz opcje tylko tego opiekuna co pisalas czy cos jeszcze? Moje dziecko pzestawilo sie juz na dobre na lozeczko kolyska zostala juz wytransportowana z pokoju i idziedo rozbiórki. Ja zaraz ide pod szałerka i spac bo mnie juz muli chyba ta pogoda tak dziala heh typowo łóżkowa bym rzekla. Jeszcze musze sobie obrac warzywa na jutro na zupke dla malego i owocki na deserek zeby bylo gotowe bo rano mi sie nie bedzie chcialo skrobac :P Ja robie jutro szarlotke jakos juz tak za mna chodzi od dluzszego czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka----> ja moge sobie wybrac kurs jaki tylko.chce. tylko tak na prawde nie wiem.co mi sie przyda w przyszlosci... ale zawsze chcialam pracowac z dziecmi.tylko.jak poczytalam ile.zarabiaj opiekunki w zlobkach to mi z lekka odechcialo:-/ szkodaze z moim nie mamy slubu. w tedy on by mogl sobie skorzystac i zrobic sbie prawko... viola----> moze maly mial zly dzien, albo byl mocno zmeczony ze nie moze zanac? Bartek czasami tez.tak ma. a u nas dalej zebow.nie widac. ani ani ani jednego:-D a tu zaraz 8mc bedzie:-D jak mu wyjdzie kilka na raz to masakra bedzie:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
Hej dziewczonki, ja tamten tydz przebywalam u rodzicow, wczoraj wieczorem wrocilam do domu, a to dlatego ze sie z mama poklocilam :) o chrzciny, o mojego faceta itp. W sob zrobilismy sobie imprezke mala u nas, Bartek byl z dziadkami, takze troche popilismy i w koncu byl seks :D dlluuuugi :P Bartus by chcial chodzic, jak idzie sie z nim za raczki to szczesliwy, wszystko chcialby robic chyba tak jak my i za szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropelka 6983
witam:) chcialam was zapytac jak u was wyglądają noce? czy maluchy budza sie na jedzenie? często? u nas ostatnio to jakas masakra. w sumie przez ostatnie 3,5tyg tylko 1 noc byla normalna a przez ostatnie 3 dni to jakis koszmar. Piotrek sie budzi co chwile z placzem i z placzem zasypia;/ wogle nie wiem o co chodzi;/ no i jak zwykle wszytskoz walamy na zęby ma 4 na gorze i 2 na dole;/ od dzis tez kategorycznie skonczylam z cyckiem tylko juz w nocy zaczelam mu mleko podawac i dzis w dzien tez;/ ale to wstawanie zeby robic to mleko to tez lipa;/ moj to dzis wspomnial ze chyba bedzie jezdzil na noc do rodzicow bo juz nie daje rady, w pracy jak neptyk;/ lilka deserki na 3 dni trzymasz w lodowce czy zamrazace? i wszytsko razem mieszasz czy gruszki/jabka/brzoskwinie osobno? rottana trudna spr z tym kursem, trzeba sie dobrze zastanowic, ja ostatnio szukalam kursu stylizacji paznokci, marzy mi sie swoj pokoik z wlasnym zapleczem kosmetycznym i przyjmowanie klientek w domu ale z tego duzo kasy by nie bylo, raczej takie hobby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glodek gratuluje udanego sexu :D ja niestety mam teraz powodz okresowa wiec jest homonto na sex :P rottana kazdy wit sie przyda. A to ty masz sobie wybac czy oni maja jakas liste kursow do wyboru? Ja musze prawko zrobic bo musze miec do pracy zdawalam juz 3 razy i d**a na p*****lach mnie oblewali. Teraz jazdy doszkalajace i egzamin. kropelka- mieszam i gotuje wszystko razem i trzymam w lodowce. Moj jak zasypia okolo 21 to spi do rana najwczesniej budzi sie na jedzenie (ale jak malo na noc zje) o 5 a najpozniej o 8. Ja robie z mlekiem tak ze jak sie klade to gotuje wode wlewam do butli wode przegotowana tyle ile mi trzeba na mleko zakrywam skokiem i nakretka odmierzam mleko do ppjemniczka na pokarm zakrecam i stawiam. Jak sie mal budzi mleko na 30 s do mikrofali wwsypuje proszek ieszam i mam w 1 min gotowe mleko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yhym lilka, ja nie mam mikrofali wiec musze wiecej pokombinowac dzis nie dalam malemu cycka ani razu a dzis 1 noc na mm. zobaczymy jak to pojdzie..ale mam strasznie opuchniete i bolace piersi jutro musze pojsc do gina bo jakies tabsy hamujące laktacje:( ktoras z lasek handlowala tu przepisami na rozne dania i wysylala na mejla? ja tez bym poprosila:) kto ma?:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelka - mój też sie w nocy budzi po kilka razy, czasem z płaczem a czasem poprostu zaczyna marudzić i muszę wstać bo sam nie uśnie. dać mu smoka i śpi dalej... wiec w nocy wstaje czasem 2-3 razy + 1 na karmienie. co do mleka to ja wieczorem nalewam do butli odmierzoną wodę i wkładam do podgrzewacza, w nocy woda jest cieplutka. tylko wkurza mnie to wsyhpywanie mleka do butelki bo często częś jest za butelką :P mały wypije, idę umyć butlę, nalewam wody i znów do podgrzewacza i rano woda gotowa :) przepisy wysyłała lika, ja je mam jak chce podaj maila, to któaŚ Z nas ci wyśle dziś maly ładnie zasnął, za to w dzien mało spał :) ide pod prysznic bo jestem po ćw z e. chodakowską...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola ja tez badzo czesto nie trafiam do butelki itroche rozsypie bo spie a rano jak sie juz obudze to sie dzwie co robi proszek z mleka na blacie :D kropelka ja np jak jesem z malym dzies na wsi i nie mamy ze soba mikro albo jak jedziemy gdzies na wycieczke to robie tak ze nalewam wody do butli i jak mam juz robic mleko i woda jest zimna to dolewam troche wrzatku i sprawdzam na nadgarstku czy jest temperatura ok. Nadmiar wody odlewam i mieszam z proszkiem. Jak jestesmy gdzies na miescie to prosze w jakiejsc kawiarni czy barze o wrzatek w dzbanuszku i nigdy nie ma z tym problemu. aha i nie wiem czy ci w koncu odpisalam ze desrki trzymam normalnie w lodowce a nie w zamrazalniku :) Ja bylam wczoraj na drugiej rozmowie w sprawie tej pracy. Mamsobie wsztstko poukladac ulozycz przemowe i pomyslec nad zarzadzaniem bo mnie czeka spotkanie z inwestorem jeszcze. Umowy narazie nie chce ze wzgledu na zasilek rodzicielski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropelka 6983
no więc my po pierwszej nocy na mm. trudno mi powiedziec jak nam poszlo bo to taka nowosc. ani razu nie przystawiac do cycka..maly jadl4-5x nie pamietam dokladnie. wiec sporo. czasem zdazyl sie rozplakaqc zanim zrobilam mleko:( ogolnie malo spalam przez cycki, cale obrzmiale i twarde jak kamienie-dzis ide do lekarza viola ja juz sobie na maxa upraszczam..stawiam 4 butelki i nie chodze myc tylko robie w 1 a potem w nast, pozniej rano je myje. no ale jak twoj tylko raz je to nie 5 x tak jak moj;/ dzis ugotowalam gruszki. pogniotlam je widelcem i dodam surowego banana. ciekawe czy zje. lilka ile minut ci zajmuje ugotowanie owocow na miekko? mrozicie obiadki a zastanawialyscie sie nad mrozeniem deserkow? mam sporo gruszek i jablek, ugotowalabym to wszystko i podzielila w kilka sloiczkow, ciekawe czy by to wyszlo moj email -> monument13@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamucha heja. Tez bym jak cos przytulila te przepisy. Ktoras linka wysylala. Sporo wasze maluchy jedza w nocy. Kropelka- twoj je ile ml w nocy. Matycha ladnie przesypia nocki tylko ostatnie 2 cos marudzi i tez prosi o zarcie. A w dzien jest od skrajnosci do skrajnosci. Albo szampanski humor albo nabzdyczona krolowa. Zeby ida pewnie dlatego. Naauczyla sie dawac buziaki i polubila kontakty :/. Trzymajta sie! Glodek- na FB sie zgadamy co do jakiegos spotkanka, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamucha adres podaj bo nie napisalas w koncu maila albo na fb mi napisz albo tutaj jak juz wolisz i tego linka tez ja wrzucalam ale nie moge teraz dodac bo mi spamuje kropelka- juz ci wyslalam i przepisy i link do stronki Boli mnie gardlo robie sobie mleko z iodem i zmykam pod kolderke. Slodkich snow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my mamy 2 ząbka :D :D jeszcze malutki ale juz jest :) byliśmy dziś na działce i mamy tyle brzoskwiń że szok, tylko jeszcze mało dojrzałe. poczekam aż trochę dojdą i też ugotuje małemu. niewiem jak to by było z mrożeniem deserków, bo to jednak zawszę trochę wody dojdzie. ale w sumie najwyżej będą trochę luźniejsze. my jak na wyjzad czy wycieczkę to bierzemy wrzątek w termos, drugą butelkę wody niegazowanej i robie tak jak lilka. kropelka - sporo zjadł w nocy... no ale to była pierwsza noc, pewnie sie powoli unormuje. nie przejmuj sie mój jest straszny niecierpliwiec i każdej nocy płacze zanim zrobie mleko :) no ale musi poczekać niestety. no właśnie lilka ile min tak do miękkości te owoce?? i całą wodę zostawiasz i razem to miksujesz czy odlewasz ją?? kropelka wysłałam ci przepisy. mamucha - nie mam twojego maila zeby wysłać te przepisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
Mamucha wysle Ci wiadomosc na fb, moge nawet jutro sie spotkac. Dzis bylam u kolezanki takze zlecial nam szybko dzien. wczoraj caly dzien sami w domu to sie dluzyl :) ale zimno bylo i nie wychodzilismy. w ogole kurde niedlugo znowu zima i te kombinezony itp eh trudno bedzie sie wybrac :P Ja mam wofe przegotowana w czajniku i jak maly budzi sie na jedzenie to podgrzewam wode i wlewam do butelki sprawdzajac czy juz dobra temperatura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) ne wiem czy wam mowilam ale przyszedl nam fotelik dla malego wyglada ak ze sklepu, normlanie nowka nie smigana praktycznie. Jedynymi sladami uzytkowania sa jakies sporadyczne paproszki kawaleczek startej nakrejki z boku gdzie jest instrukcja montowania fotelika w samochodzie. Teraz sie trzeba na jakas wycieczke wybrac :) Kurde moje dziecko drugi dzie nie chce jesc mi mleka a wczoraj zupe tez z wielka laska mi zjadl, deser tez zamiast mleka. Jak dzisiaj tez bedzie tak marudzil jak wczoraj caly dzien to jade z nim do lekarza. Moze tak stracic z dnia na dzien apetyt na zeby? przepisydladzieci.dla4.pl - tu jest adres stronki z przepisami jak by ktoras z dziewczyn chciala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
Lilka mysle ze na zeby mogl stracic apetyt. ostatnio mojej kolezanki synowi szla 4 i nie chcial prawie jesc, do tego mial goraczke. Moj Bartek w ogole ladnie bawi sie ze swoja kolezanka Amelia :) obserwuja ja heh i tak mysle, ze jakbym miala dwojke to by tak razem fajnie sie soba zajeli :P ale z drugiej strony nie chce jeszcze, bo przy Bartku czasem padam :) rozrabia mi. musze z szafek wszystko pozdejmowac, a raczej juz pozdejmowalam. mialam na szafce podgrzewacz to mi wczoraj z niego wode wylal, dzis to samo, ze podloga mokra, szafka... tylko staje przy lozku i tak najlepiej :) Potem ogarniemy sie i pojdziemy na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my dziś już byliśmy na specerku, teraz czekam za moimn z obiadem a Fifi śpi. u nas dziś bardzo cieplo, super pogoda. piliśmy kawę z moją siostrą na ogrodzie. mam pyt do was: czy wy waszym maluchom gotujecie różne dania, urozmaicacie smak jakoś?? bo ja tak myślę ze moze mały nie chce jesc tych obiadków bo ciągle w sumie daje mu to samo, warzywka z kurczakiem, czasem dam słoik. a jak czytam te przepisy to są takie różne, fajne... tylko jak pomyślę że miałąbym gotować codziennie czy co 2 dni. tak mam pomrożone i tylko wyciągam, chce mu jutro ugotować coś innego i zobacze, myślę o szpinaku albo zupce szpinakowej. wogole wyczytałam w jakimś przepisie ze nawet na kostce rosołowej gotują - nie za wcześnie?? lilka - wydaje mi sie że to może byc na zęby, przecież tyle sie słyszy o takim ciężkoim ząbkowaniu, gorączce wiec może twój maluszek bedzie je ciężej przechodzil głodek - hehe to fajnie że tak sie bartek fajnie bawi, ale ja też nie wyobrażam sobie mieć narazie drugiego... wystarczy mi jeden "pochłaniacz czasu" :D przy Fifim naprawdę idzie sie zmęczyć, a jak zacznie rojbrować tak jak Bartuś to dop będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropelka 6983
no, ja myslalam ze dzis do szpitala pojedziemy;/ bylam wczoraj u gina w zw z tymi cyckami. kazala sie bandazowac i przepisala tabsy na zahamowanie laktacji. tyle ze po tych tabsach malo nie zemdlalam w nocy;/ mrowialy mi rece i nie moglam wstac z lozka wiec moj dzis wszystko robil przy dziecku. masakra. no ale juz jest lepiej. mamucha moj roznie 1 i ostatnie karmienie 150ml i wiecej a karmienie w srodku malo, tak ze 30-60ml viola, lilka dzieki za przepisy;) lilka moj mial 1 dzien ze byl strasznym niejadkiem, ale pozniej sie unormowalo, tzn juz na 2 dzien glodek moj tez psotnik, maszeruje przez caly dom na czworaka zwiedzajac kazdy kąt, juz lekkie przemeblowanie zrobilam ale jeszcze sporo przede mna hehe viola ja jeszcze kostek nie wproawdzam. smaki ma rozne ale ja jakos ciagle mam dostawe sloiczkow od tesciow i rodzicow. ale dostawa sie kiedys skonczy i musze mu zaczac gotowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
Viola ja przedwczoraj ugotowalam rosol, mialam pare tylko podnozek czy czegos takiego :P i i tak dalam ze 4 kostki, drobiowe i wolowe-bo duzy gar gotowalam, do smaku i taki tez jadl Bartek. potem jadl z tego pomidorowke i wszystko ok :) dzis zjadl zupe taka ryzowke, tesciowa ugotowala. viola nie ma czasu z dzieckiem by co dzien czy co 2 dni gotowac co innego. jak beda sie juz soba zajmowac to wtedy spokojnie bedzie mozna wymyslac a tak to... ja mam pomrozone i jak nie bede miec obiadu, co dac to wyciagne sloik. ale probuje teraz dawac obiadki nasze, jutro np ugotuje piers i dam z ziemniakiem, a nam zrobie piers w tym papirusie. w sob juz nie bede miala dla niego obiadu to wyjme sloik z zamrazarki i to tez musze powykorzystywac :) a on i tak mi ladnie to je. kupilam jemu dzis w biedronce takie inne serki male ala danonki, twarozek czy cos takiego i tez ladnie jadl. sa fajne w rossmanie serki teraz w promocji po 5 zl podobne do nestle. Bartkowi chyba tez idzie kolejny zabek, nie chcial mi j esc w ogole "kolacji" ani mleka ani kaszki, polozylam go po 19, bo malo spal w dzien i marudzil, a juz mi sie obudzil :/ a i 3 luzne kupy dzis zrobil. Ladnie mi siedzi w spacerowce tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
w OGOLE MOJ sie smieje, ze cala polka Bartka jedzenia w lodowce, byla dostawa dzis hehe a ze on nie ma co jesc :P to mowie jemu, ze my mozemy nie jest aby dziecko bylo najedzone :) seriale sie zaczely i inne programy, jest w koncu co ogladac :) ale jakos cienko ogladam, bo wieczorem zwykle mam czas na komuputer, ewentualnie nastepnego dnia powtorki ogladam jak Bartek spi, ale wtedy to tez tak po cichu, wiec liipne ogladanie. Moj usypia Bartka znowu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelka a po cholere ona ci kazala okrecac piersi bandazem? tabletki na wysuszenie pokarmu ok ale bandaz mi sie wydaje ze piersi powinny miec doplyw powietrza ja ewentualnie bym sobbie robila na nie gorace prysznice albo suszarka bym rozgrzewala zeby zlagodzic ból i obrzmienie. Moze pojedz na staszica do szpitala moja kolezanka miala zapelnie piersi i jej pomogli. Tam pogotowie jest czynne cala dobe wiec mozesz jechac o kazdej porze. Moj dzisiaj zaczal troche lepiej jesc ale jak sie obudzil po nocy to zjadl troche mleka dopiero o 9.30 ale tez tak bez szalu a pozniej o 12 dop zupke i o 16 jakie 150 mleka. Co du zpuek to ja jak robie to np 2-3 porcje taich samych i mu daje je 2-3 dni pod rzad takie same np dynia, ziemniak, marchewka, ryz miesko albo marchewka, por, seler, pietruszka, ziemniak, ryz, pomidory albo koncentrat i miesko, zamiast ryzu zamieniam na kasze manne albo jaglana lub makaron. robie mu tez miksy z burakiem , cukinia, brokulem, kalafiorem, kalarepka, Jutro moze mu zrobie pulpety w sosie pomidorowym :) dostalismy dzisiaj cielencinke wiec bedziemy szalec znowu. Jutro moze ugotuje cielencinke a warzywka zobie na paze i zrobimy taki bardziej obiadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głodek - hehe to tak jak ja, jak mały wieczorem uśnie to ja szybko nadrabiam kompa bo w dzien filip jak zobaczy ze włącze komputer to jest masakra. ale na wspólnej zawsze obejrze bo akurat daje mu mleko po kąpieli. lilka - wow jestem pełna podziwu dla twoich zupek, własnie o to mi chodzi że masz takie fajne urozmaicone. a ja to w sumie ciągle: ziemniak, marchew, pietruszka i kurczak...teraz mam kabaczka to mu trochę dodam. a ten ryż to gotujesz osobno tak i potem miksujesz z warzywami i mięsem?? kurcze jaka ja jestem zielona w tym wszystkim :( Mały poszedł dziś szybko spać wiec jutro pewnie szyba pobudka ok. 7 bedzie. dziś spalismy do 8. mój men pojechał właśnie na 'dorsze' do władysławowa. to było jego marzenie zeby jechać nad morze na kuter. heh jestem ciekawa czy coś złowi, chyba ze go złapie choroba morska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka - a jak kupujesz np. kabaczka czy kalafiora to całego dla małego nie gotujesz nie?? albo dynie?? bo przeciez to by było strasznie dużo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola kiedyś tak robiłam że gotowałam wiecej z całego kalafiora czy kabaczka porcjowałam i mroziłam ale juz się tak nie bawię. W malym garnuszku robię max 4 porcje 3 wkladam do słoiczków i stawiam do lodówki a czwarta odrazu podaje. Dynię i kabaczka owijam w folię spożywczą i klasę na balkon żeby się nie zepsuly. Aaaa i z mięsem robie tak ze gotuję siekam porcjuję i zamrażam a później daje do warzyw i miksuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropelka 6983
glodek no niby kazala rano odciagac mleko az cycki beda puste i bandazowac zeby mleko nie mialo sie gtdzie nagromadzic;/ i widze ze z dnia na dzien coraz mniej odciagam..ciekawe ile to eszcze bedzie trwalo, w kazdym razie przez tabsy dzis mam cisnienie 103/59;/;/;/ viola ja tez jestem zielona w gotowaniu, caly zcas na sloiczkach wiec nic dziwnego;/ no ale kiedys trzeba bedzie w koncu zaczac gotowac i cos mi sie wydajev ze to juz calkiem niedlugo a i na wspolnej tez ogladam;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
A moj maluszek chyba przezywa bolesnie zabkowanie :( Wczoraj w dzien normalnie zachowywal sie, wieczorem tylko moj zauwazyl jak go rozebral do kapieli, ze jakis cieplutki jest, ale ze on zwykle taki cieplutki to sie nie przejelam tylko wykapalam jak zwykle. tyle ze nie chcial nic zjesc, ani wypic mleka ani kaszki, nic... dobra poszedl spac. w nocy budzil sie czesto z placzem, dawalam smoka i dalej szedl spac, ale za chwile sie znowu budzil. mial goraczke ok 38 stopni, dalam ibum i po tym przechodzilo. wczoraj zrobil 3 luzne kupy, dzis 2, wiec nie ma tragedii. ale dzis marudny, nie chce jesc, troche wcisne, ale nie bardzo. kwili i kwili, poszlam do apteki po ta camilie, odsypial potem nocke, po ibum i camilii zasnal na jakies 2h. w dzien mial 37 stopni, ale ciepla glowka byla. znowu dalam ibum, teraz spi, ciekawa jestem jaka bedzie nocka. wypil z 90ml mleka, to i tak sporo. na poczatku nie chcial. strasznie marudzi. i nie wiem, mysle, ze to na zeby. jelsi nocka bedzie dzis zla, ze bedzie mial znowu goraczke to chyba pojde do lekarza jutro. niech sprawdzi wszystko, bo z noska tez czasem leci. w sumie to nie taka spora goraczka (na szczescie), bo chyab dzieci maja takie podwyzszone temp. mam nadzieje, ze mi dobrze termometr mierzy heh bo mam taki z tanszych. a nie da za bardzo sobie zmierzyc. takze o, siedzielismy w domu, i ja tez odsypialam w dzien ta nocke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glodek u nas chyba tez zęby bo maluch jest niemiłosiernie marudy i jeść nie chce. Zupy jeszcze jakoś idą ale mleko masakra zjada może ze 100 ml. Śpi jak zając po 30 min. Też mam ta Camilie dałam mu na noc na razie śpi. Wczoraj zaczął mi się budzić od 1 w nocy i tak co półtorej godziny. kropelka jestem pod wrażeniem metod ginekologa ale dobrze że działają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
Lilka to dobrze, ze przynajmniej 100 wypil. u nas nocka w sumie ok. goraczki na szczescie juz nie ma. obudzil sie 2 razy w nocy,ale wypil troche mleka i szedl dalej spac, wstal ok 7:30, teraz drzemie. chociaz dalej nie chce mi jesc. wcisne cos po trochu i na tym koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesc dziewczeta. jak tak czytam was jak sie bawicie z tymi obiadkami to az sie ciezze ze moj przezucil si na obiady normalne te co ja jem to i on je:-D i przeraza mnie wizja zabkowania:-/ bo moj dalej nie ma ani jednego to jak zaczna wychodzic to wszystkie na raz a to dopiero bol bedzie:-( od dzisiaj zaczynam wprowadzac na noc kaszke manna. koniec z nocnym wstawaniem do karmienia;-) z pozatku bedzie ciezko ale cos za cos;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×