Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rottana

przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Polecane posty

Gość kati =)
ciezarowka_83 taaak, 5tc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głodek 86
Wiem, że to tylko efekt mojej psychiki :P jak robi mi się niedobrze to z jednej strony się pocieszam, bo jakiś objaw jest :P dziś mnie moj wyciąga na grilla, tak mi się nie chce iść :/ wszyscy beda pic zapewne, a ja bede siedziec jak "kolek" heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
ja się przyzwyczaiłam do tego że nie piję:P nawet jak nie byłam w ciąży to do picia mnie nie ciągnęło. mnie dzisiaj też solidnie zemdliło ale w całkiem innej sytuacji. byliśmy w szymbarku na wycieczce i zwiedzaliśmy dom do góry nogami. ale w środku była masakra. nie da się tego opisać... tak w środku mieszało się w oczach, ludzie chodzili pokłonieci do przodu bądź tyłu , niektórzy się przewracali taka schiza że masakra. ale było wesoło ale w tej całej zabawie i śmianiu tak mnie zemdliło że musiałam wyjść z tego domu bo albo bym padła albo puściła awe maryja:D:D:D:D:D polecam wycieczkę do tego miejsca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana pewnie dziś było tam dużo ludzi?? Juz dawno chciałam się tam wybrać ale jakoś nie możemy znaleźć czasu :) byliśmy z mężem 2 lata temu w podobnym tylko mniejszym w Zakopcu i rzeczywiście wrażenia nie do opisania :D poprostu wchodzi sie a błędnik szaleje :P Ja siedzę i oglądam mecz naszym sąsiadów :) mój mąż poszedł na nockę wiec usiadłam trochę do kompa. wczoraj mieliśmy na ogrodzie świetną strefę kibica :) co do mdłości itp to od środowego "wybryku" odpukać nic mi nie było... w przyszłym tyg robię wszystkie badania zlecone przez gin, tak swoją drogą to ciekawe jaką mam grupę krwi bo wczesniej nie miałam badanej :) Głodek 86 u mnie tez 10 tydz i muszę Ci powiedzieć że mi sie wydaje że troszkę brzuszek mam ale oczywiście nie jest to brzuszek jeszcze ciążowy, a że ja zawsze miałam troszkę brzuszka to teraz wygląda mi na ciut większy zwłasza jak sie najem. ale Ty pewnie szczupła jesteś to nie przejmuj sie niczym, jeszcze kilka tyg i obie będziemy chodzić z brzuszkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
wiesz ze jak na sobote nie było w cale aż tak dużo ludzi... ale fakt błędnik szaleje totalnie:P:P:P:P nawet jest ostrzeżenie że jak ktoś ma problemy z błędnikiem albo równowagą to wchodzi na własną odpowiedzialność. jeszcze tylko tydzień i koniec 1 trymestru:) hihi czyli jeszcze tylko 6 dłuuugich miesięcy...:P już nie mogę się doczekać środy, dostałam wezwanie do prokuratury. ciekawa jetem jak sprawy stoją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
łooo widze że wszystkie kobitki weekendowo spędzają dzień z rodziną:) i baaardzo dobrze, nawet w miare pogoda jest więc trzeba korzystać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głodek 86
U mnie nie bardzo, mialam w sumie stresujacy weekend. Mame zabralo pogotowie, bo prawie zemdlala :( a i z chlopakiem sie poklocilam. Ja duzo imprezowalam, praktycznie co weekend, wiec teraz dziwnie sie czuje jak wszyscy wokolo pija, a ja nie. ale wszystko dla dobra dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i niedziela jakoś zleciała prawie i na koniec pogoda sie popsuła.. Rottana a jeśli można spytać to dlaczego do prokuratury dostałaś wezwanie?? głodek dla maluszka da sie wytrzymac wszystko bez zbytniego wysilania sie :) trzymaj sie i aby z Twoją mama było wszystko dobrze, a z chłopakiem sie pogodzisz, czasami kłotnie są potrzebne dla oczyszczenia atmosfery :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
viola, ja już miałam dzidziusia, niestety po 30h po porodzie zmarła. miałam w sobie paciorkowca i teraz przestrzegam wszystkie dziewczyny żeby pod koniec robiły WYMAZ bo jest to baaaaaardzo ważne. mój aniołek dalej by żył gdyby nie lekcewaga lekarzy a przede wszystkim pediatry który zajmował się moją kruszynka. była to ewidentna wina lekarzy dla tego sprawe oddałam do prokuratury. ciągnie się to już 9 miesięcy no i biegli znowu coś ustalili i pewnie dla tego mnie wzywają. najbardziej poraziło wszystkich że moja niunia po porodzie nie była punktowana... gdyby było to wykonane... i podali jej leki jak trofiła na obserwację... gdyby karetka przyjechała szybciej żeby ją przewieść do innego szpitala... gdyby... gdyby... tyle winy lekarzy... ale poniosą konsekwencję, ja do tego doprowadzę i nie poddam się chodźby nie wiem co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
głodek przykro mi z powodu mamy:( a z chłopakiem się ułoży, pogodzicie się na pewno chodź nie wiem o co poszło... mój jutro wyjeżdża do stolicy na 2 dni... i znowu będę się martwić i wkurzać że nie dzwoni:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki witajcie po weekendzie, u mnie jakoś czas zleciał, troszkę byłam w warszawie u znajomych, mecze też oglądamy gdzie się da bo jeszcze telewizora się nie dorobiliśmy :P Głodek mam nadzieję że z mamą będzie wszytsko ok... a z chłopakiem to sama wiesz... będzie dobrze :) Rottana ja też bardzo współczuje.... mam nadzieję że wszystko się ułoży i ci co zawinili poniosą konsekwencję... ja teraz mam skierowanie na wymaz więc zobaczymy... mam nadzieję że nic tam nie mam... miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
wiadomo że taka strata boli najbardziej, uczuciowo się pozbierałam w miarę, żal przelałam w złość. no i mój men baardzo mnie wspierał, gdyby nie on to bym się tak szybko z tego nie otrząsnęła. pragnę żeby ta ciąża się szczęśliwie zakończyła, a sprawa w prokuraturze to tylko formalność, sami się wkopali, mają takie braki w dokumentacji że się nie wywiną... no ale wiecie jak działają nasze organy świgania i inne instytucje dla tego to się tyle ciągnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no najgorsze że to tyle czasu zawsze trwa... jakieś sprawy, dowody itp... dobrze że masz oparcie w rodzinie i w swoim facecie :) to najważniejsze :) teraz dbaj o siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głodek 86
Mama jest slaba, mam nadzieje, ze bedzie dobrze. Dziekuje za slowa otuchy :* Z chlopakiem na razie bez zmian, a raczej ja jestem na niego zla, moze mi przejdzie :P Niedlugo juz w sumie czeka mnie to "polowkowe" usg, chyba tak to sie nazywa, w kazdym badz razie co robi sie w 12-13 tyg. mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. ze ten stres nie wplynie. ogolnie jestem za wrazliwa, kazda glupota sie przejmuje i za duzo mysle. nie moge wyluzowac. wczesniej odstresowywalam sie idac na piwko, a teraz musze znalezc inny sposob :) Rottana ja rowniez wspolczuje. Niech Ci sie dobrze wszystko ulozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
ależ dzisiaj u mnie jest piękna pogoda:) poszłabym na spacerek ale... wszystkie spodnie mi schną... buuu...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
witam witam dziewczynki po weekendzie- mam nadzieje ze wszytkie czuja sie dobrze- bez mdlosci zwrotow glowy itd. U mnie wszystko ok- weeken na spokojnie i meczowo.Moja kotka mnie denerwuje- jest wychodzaca i przyniosla w ten weekend rozne ciekawostki (nie bede sie wdawac w szczegoly)- na szczescie [ilnuje bardzo toksoplazmozy itd Dzis zauwarzylam ze mam 100cm w pasie i mala zgage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a mnie coraz częściej kręci się w głowie, czasem mnie mdli ale na szczęscie bez wymiotów.... ale normalnie czasem jak szybciej wstane to mam taki odlot.... aż muszę się czegoś złapać.... aha... i od kiedy zaczełyście nosić jakieś ciuszki ciązowe?? ja teraz siedze przed biurkiem przez cały dzień i zaczynają mnie spodnie cisnąć... jak chodzę to nie tylko jak dłużej posiedze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny Słyszałyście może o wiesiołku? Czy któraś z Was go brała zanim zaszła w ciążę? Pytam, ponieważ na innym forum dziewczyny strasznie go zachwalają, a nawet uważają, że dzięki niemu zaszły w ciażę... ciekawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatka w ciazy
czesc przyszle mamusie nam sie tez wreszcie udalo po 6 miesiacach, jestem w koncu w ciazy, ciesze sie z calego serca. Na poczatku chcialam dziewczynke, ale przez te czekanie i nie swiadomosc to mi teraz obojetne ,najwazniejsze ze dzidzius :) zycze wam powodzenia moj termin jest na kwiecien :) ale jeszcze nie wiem dokladnie kiedy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
Gaja- nic nie slyszalam- a co to? Beatka- witamy, gratulujemy, dopisz sie do tabelki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
ja nie nosiłam ciuszków ciążowych, ubierałam sie w tuniczki i jakieś dresiki albo materiałowe spodnie. szkoda kasy, szczególnie na spodnie ciążowe które są niebyt wygodne szczególnie w jakiś cieplejszy dzien. brzuszek się poci i obciera... e to nie dla mnie, wole luźniejsze rzeczy albo tuniki które szczerze mówiąc wyglądają jak ciązowe,a są o wiele tańsze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
rottana- dokladnie, tansze i bardzo duzy wybor i wiele z nich jest b ladna Czy ktoras z was wyrabiala sobi EKUZ- Europejska Karte Ubezpieczenia Zdrowotneg?- chce jechac z grnice i chce ja sobie wyrobic- jaki jest czas oczekiwania itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
hej dziewczyny :) a ja dzisiaj mialam cieeezkki dzien i najgorsze jest to,ze jeszcze kilka mnie takich czeka :( w sobote mam swoj slub i jest tyle przygotowan, ze boje sie ze nie zdaze z tym wszytskim...ehhh wiem ze mam sie nie denerwowac bo malenstwo, ale z drugiej strony zostalo jeszcze tylko cztery dni :( dzis sie zastanawialam...bo ja jestem dopiero w 5/6 tygodniu ciazy....i ogolnie czuje sie dosc dobrze, zero wymiotow, moze gorszy nastroj (ale to chyba nerwy poprostu)bolesnosc piersi niewielka a ai do ubikacji tez nie biegam bardzo czesto...czy to wszytsko dobrze? ja niewiem juz sie gubie, bo objawów to ja za duzo nie mam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
kati na początku w cale objawów mieć nie musisz, w ogóle nie musisz mieć:) ale to nie znaczy że dzidzia się nie rozwija w tobie, spokojnie, jak na wizycie zobaczysz swojego maluszka to sama to pojmiesz, a już w ogóle jak za pare tygodni nie dopniesz się w spodnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny po weekendzie. zaraz nadrobię zaleglosci. w tym momencie strasznie sie denerwuje. moj wyszedl dzisiaj z domu o 13, mial jechac do urzedu i do kumpla posiedziec. o 15 mialam z nim ostatni kontakt, mowil ze bedzie do godziny. cholera i do tej pory cisza. nie odbiera telefonow, nie mam z kim sie skontaktowac. trzęsę sie jak cholera. mysle ze cos sie stalo, najgorsze mysli przychodza mi do glowy, nie wiem co mam robic. moja córa spi, zosalam bez auta wiec jeste uziemniona. zaraz strace resztki sił:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdulinska spokojnie. Może zadzwoń do kolegi, u którego miał byc mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głodek 86
I ja mialam ciezki dzien eh ciagly stres. Bylam tez swiadkiem jak potracilo auto dziewczynke. straszne. az rejestracja sie odlamala z przodu auta. matka plakala, dziecko nieprzytomne, reanimowali ja.a karetka przyjechala chyba po jakichs 10min dopiero.. chlopak,ktory potracil zdenerwowany,w szoku.MASAKRA.nie moglam patrzec na to,poczekalam az karetka przyjedzie i poszlam,nie chcialam sie denerwowac,chociaz i tak serce mi walilo.. Bylam dzis u kolezanki, ktora ma corke 6-miesieczna, fajniutka :) weszlam wczesniej do sklepu, zeby kupic jakis drobiazg dla malej, powiem wam, ze drogo :) ale fajne rzeczy sa dla maluszkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
Magdulinska...wiem co czujesz, moj wspanialy mąz jak poszedl na piatkowy mecz z gercja na 18 wrocil nastepnego dnia po 8 rano!!!! to co ja wtedy przezylam nikomu nie zycze!!! i tez nie odbieral telefonow ani nic....pozniej okazalo sie ze zarąbal sie z kolega i zasneli u niego w domu.....do dzisiaj jestem zla....wrrrr oni sa poprostu bezmyslni i nie odpowiedzialni czasem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
bedzie dobrze...wroci przeprosi nie ma co sie denerwowac na zapas, choc ja wiem ze latwo sie tak tylko mowi....przytulam mocno dla otuchy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×