Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Katarynka17

MonaVie - jakie są wasze opinie?

Polecane posty

Gość MVCezary
A ja powiem krótko jestem bardzo chorym człowiekiem i zaniedbanym fizycznie przez to całe ganianie za kasą w swoim prywatnym biznesie, ciągle niewyspanym, jedzącym w biegu i tak przez 20 lat bezustannie. Zacząłem swoją przygodę z MONAVIE kilka tygodni wcześniej zanim się zarejestrowałem do programu, piłem soczki i RVL na odchudzanie i to cud co zaczęło się ze mną dziać, po trzech tygodniach waga spadła o 12 kg, zniknęło nadciśnienie tętnicze i bóle kolan oraz kręgosłupa. Próbowałem już wiele kuracji dietetycznych bez większych sukcesów, ale ze skutkami ubocznymi czyli ogólnym złym samopoczuciem, miałem problem z koncentracją i chęcią do pracy czy nawet jakiś rozrywek byłem ogólnie do "dupy". Teraz czuję że żyję i wiara powróciła w to co robię. Ludzie jesteście wszyscy żałośni przez to co wypisujecie i jak czytam wasze wypowiedzi to stwierdzam że zazdrość czai się w waszych umysłach oczywiście dotyczy to te osoby które psują wizerunek MONAVIE i ogólnie jagodzie ACAI. Zastanówcie się co chcecie w życiu osiągnąć przez obsrywanie innych. Ja będę chwalił produkty MONAVIE bo dały mi wiarę w siebie i więcej czasu dla siebie i rodziny a MLM jest tym co teraz będę robił. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MVCezary
Kieruję to do młodych ludzi którzy będą zakładali rodziny, czy zauważyliście jak dużo rodzi się dzieci z różnymi upośledzeniami i problemami zdrowotnymi czy zastanawialiście się dlaczego?, bo ja tak. Przestaliśmy się zdrowo odżywiać i nie dbamy o siebie o nasz organizm, jemy wszystko co nam wpadnie w ręce i nie zastanawiamy się co możemy przekazać naszym potomkom i jak później będziemy patrzeć na chore i kalekie nasze dzieci. Dlatego powinniśmy zacząć dbać o zdrowie i zacząć używać takich suplementów jak MONAVIE a głównie skupmy się na jagodzie ACAI. Czy zastanawialiście się dlaczego mieszkańcy terenów bogatych w jagodę ACAI żyli bardzo długo i nie mieli problemów z chorobami cywilizacyjnymi, to proszę was poczytajcie więcej książek z tej dziedziny i wtedy zabierzcie głos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazda Porno
Cezary, łączymy się z tobą i twoim problemem. Jak dojdziesz do siebie to wróć i porozmawiamy raz jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Avertus
Eh Kocham Was, drodzy dystrybutorzy Monavie :) Czego to człowiek nie zrobi, jakich historyjek nie powymyśla byle tylko opchać komuś gówno w papierku.... Prawda jest taka, że gdyby Monavie działało tak jak mówisz to już dawno zainteresowałyby się nim Instytuty naukowe.... Eh, smutne jest czego człowiek nie zrobi dla kilku złociszy, dziś widać człowiek potrafi wyzbyć się całkowicie godności i honoru byle tylko wpadło kilka monet do kieszeni.. przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qllek
nie odzywałem się dawno bo praca "na etacie" pochłania i jakoś o monavie zapomniałem... ale w końcu sobie przypomniałem, że jakoś znajomi co w to weszli ucichli.. pytam więc dookoła co się stało, że nie odwiedzają nas 3 razy w tygodniu.. ponoć już kasy z monavie nie dostają, bo nikt nie chce przystępować ;) Tak jak popytałem tych co się wahali to mówili, że po przeczytaniu informacji w necie zrezygnowali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cezary ujęła mnie twoja historia... chamstwo i brak kultury nie skutkuje pozyskiwaniem nowych klientów MV ? i dochody marne ...więc testujesz nową metodę ,wpływ na emocje ludzi chorych i biednych !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, Znam parę osób pracujących w MLM (m. in. MonaVie) i chcę powiedzieć, że owszem, próbowali mnie namówić na ich produkty, ale nie za wszelką cenę. Nie byli na pewno nachalni i agresywni. Jak powiedziałem, że nie chcę, to zrozumieli i więcej mi tego nie proponowali. Więc dziwi mnie to całe wasze "szufladkowanie" wszystkich dystrybutorów MLM, że "ściemniają i szukają idiotów". Jest to biznes. Legalny biznes. Jeśli ktoś chce się tym zajmować, to niech się tym zajmuje. Większość z nas pracuje na etacie, bo do takiej pracy nas przygotowywali od małego. Dystrybutorzy MLM poszli inną drogą, często bardziej dochodową niż jakikolwiek etat. Mój kolega, który jest dystrybutorem MonaVie zarabia dziś 7500 zł tygodniowo. I ja mu zazdroszczę! Ale MLM nie jest dla każdego, myślę, że ja bym się w tym nie sprawdził. Ale pożyjemy, zobaczymy. Może z czasem moje nastawienie się zmieni. I powoli się zmienia, bo męczy mnie wstawanie codziennie o 6 rano i zapieprzanie zatłoczonym autobusem do pracy, w której jedynym plusem są ludzie mnie otaczający. Na dodatek potem jeszcze dzwonię do kolegi żeby umówić się na piwo, a on akurat leży na plaży na Kanarach i sączy drinka...I jak tu się nie zastanowić nad swoim życiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Avertu
zzbychu... Kogo ty próbujesz oszukać? Wy jesteście mendy pospolite, ale tacy też muszą istniec zeby miał mi kto lampy pucować w aucie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zzbychuu... jesteś sekretarką swojego kolegi z MV???,a może siedzisz w jego kieszeni ??? jesteś co najmniej smieszny !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo widzę, że Docent miał sporo racji..ja też tego poziomu jednak nie ogarnę. Wszystkich tu się z błotem miesza. Żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zzbychuu, A ja Cię popieram. Wejdź do MLM i daj znać na forum za powiedzmy rok jakie wrażenia. Mam stały nasłuch włączony na ten wątek to chętnie przeczytam co Ci się udało osiągnąć. Jeśli kolega wyciąga w monavie 30 tys miesięcznie to niesamowity wynik. Żeby to osiągnąć musi mieć pod sobą siatkę 2000 dystrybutorów (na obu nogach łącznie), którzy biorą minimum po jednym kartonie miesięcznie. Przy takiej siatce, jedna jego noga robi ok 300 tys zł obrotu i jemu skapuje z tego 30 tys. Kolega musi być zatem mocno znany w kręgach monavie. Mógłbyś podać jego imię i nazwisko? Też mam kolegę w monavie, ale nikogo jeszcze nie przekonał do dystrybucji, ale pewnie słyszał o Twoim koledze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MV MLM
moja sponsorka ma 48.000 tys osób pod sobą można? Można oczywiście wszyscy idioci i naiwni śmieszny temat a ludzie.... brak słów. Ile zarabia? nie interesuje mnie to ważne jest że mi oraz mojej rodzinie niczego nie brakuje. Polecam Monavie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do MV MLM: 48 tys ludzi ma pod sobą, ale to Polka działająca na polskim rynku ? Jeśli tak to niestety ciężko mi w to uwierzyć. Możesz podać jej imię i nazwisko? Musi być BARDZO sławna w kręgach MLM, a w monavie jest GWIAZDĄ z zarobkami minimum 700 tys zł miesięcznie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MV MLM
nie będę podawał żadnych nazwisk i nie mam zamiaru też nikomu nic udowadniać po tym ja czytałem większość wypowiedzi. Struktury są na całym świecie zarówno Polacy jak i osoby anglojęzyczne, nie oznacza to że polak musi mieszkać w Polsce. z drugiej strony aż tak szczegółowych informacji nie posiadam i nie są mi one również potrzebne. Nazwiska osoby też nie będę podawał bo może ona sobie tego nie życzy. Ale zauważyłem ze już na kasę przeliczacie. Gratuluje podejścia. Może faktem jest że osoba ta nie mieszka w Polsce dlatego tak rozbudowała struktury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zażenowany tym forum
Oj frycki, avertusy, k222 i inne rudowłose pomioty jesteście tak śmieszni że szkoda cokolwiek pisać ale .... Jak można być takim człowiekiem co czatuje tylko na głupkowatym forum żeby odpowiedzieć coś a w zasadzie wygarnąć jakiemuś dystrybutorowi monavie. Czy los aż tak mocno was skrzywdził ? wy naprawdę nie macie nic ciekawszego do roboty ? Chcecie przestrzec innych przed wchodzeniem w ten biznes ?? po co ???????? boicie się że byle prostak będzie zarabiał więcej od was. Przecież w tym biznesie to dziecinnie proste. Pisze frycek że aby zarabiać 30 tys. zł trzeba mieć w organizacji 2000 osób w jednej nodze ... to śmieszne wręcz haha. Naucz się wkońcu liczyć chłopie. Osoby które są na jakiejkolwiek pozycji kupują zawsze dwa kartoniki bo to się bardzej opłaca. Wiadomo że nie wszyscy w strukturze ale większość. Aby otrzymywać premię na poziomie 30 tys zł wystarczy mieć w strukturze mniejszej nogi poniżej 400 aktywnych osób. Jest jeszcze w firmie coś takiego jak kierownicza premia wyrównawcza o której z pewnością nie macie bladego pojęcia. Czy 400 lub 2000 osób to dużo ?? no nie wiem, u mnie na niewielkiej osiedlowej ulicy w Warszawie mieszka ponad 1000 osób więc myślę że jak na warunki polskie i tak naprawdę całego świata ( nie mamy nawet wpływu jak rozbuduje się nasza struktura) jest to bardzo niewiele. Ja jestem w firmie około 4 miesięcy. Zasponsorowałem osobiście 4 osoby a na chwilę obecną mam już w strukturze ponad dwieście osób. Co chwilę ktoś nowy przybywa. Mam już całkiem niezły dochód... frycek z resztą hołoty niech liczy po swojemu, ja tu nie muszę nic udowadniać. Dla mnie wszyscy jesteście żałośni. Od dzisiaj każdemu nowozaproszonemu do mojego zespołu dam namiar na to forum aby zobaczył jak wielu skończonych cymbałów jest w Polsce. To właśnie wy jesteście przykładam na to że ten biznes ma dużą szansę rozwoju Dla mnie jesteście osobami które udowadniają że hasło (kiedyś ludzie to tego biznesu się skończą) jest kompletnie błędne. Takie skończone niemoty przekonają się do takiego biznesu dopiero wtedy kiedy zobaczą jak wiele osób w ich otoczeniu już na tym zarabia i wtedy dopiero pojmą że warto ... ale będzie już za późno. Oczywiście zrównajcie mnie z błotem bo tylko tyle potraficie forumowe ćwoki, ja mogę się tylko z was pośmiać, nie zamierzam się nawet nad wami litować. W tej chwili osoby z mojego otoczenia które na początku były oporne stają się bardzo mocno zainteresowane tym biznesem. Tak to w większości przypadków działa, ale wam napewno dalego od tego żeby to pojąć. Narka ciule ... bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zażenowany tym forumw
Zapomniałem dodać że ciul mnie robił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avertus
A ja uważam, że smieszni są Ci którzy tak bronią monavie.... Dobrze, załóżmy, że masz te 200 osób pod sobą i, że zarabiasz na nich ok sredniej krajowej...... Ale nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego, że fakt iż Ty tyle zarabiasz oznacza, że przypada na Ciebie 200 którzy tyle nie zarabiają... większość z nich nie zarabia nic. Podoba mi się strategia monavie - wmówić jeleniom i innym "pomiotom" o troche niższym IQ , że kupowanie regularnie ich napoju uczyni z nich bogaczy :) Fajny sposób na darmową sieć dystrybucji + zapewnionych odbiorców ich badziewia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vonnnnnn Heeeee;
Widać dokładnie jak działają przedstawiciele tej śmiesznej firemki...tylko obrażać, nie odnoszą się do meritum. Do tego sami sobie słodzą :D To świadczy tylko o desperacji i tym że dokładają do biznesu :) Dobrze że ten temat powstał, dzięki temu ludzie jak wpisują MonaVie w google od razu widzą co to za gówno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda mista 28
"Ja pije monavie od 4 miesiecy i nie uwazam ze to jest oszustwo.Mam pozytywne efekty,moi rodzice je maja i znajomi ktorzy pija tez sa zachwyceni rezultatatmi. Mi nikt nie obiecywal cudow i ja tez nikomu nie obiecuje bo to jest suplement diety tyle ze z wyzszej polki na ktorego nie wszystkich stac. Niektorym nie szkoda wydac 12 zl na fajki i truc organizm ale jesli mozna zainwestowac w zdrowie to wtedy jest problem.Bo sciema,bo za drogo.. Kazdy ma wybor...mozesz brac syntetyczne witaminy lub uzywac produktow mv, mozesz jezdzic fiatem albo mercedesem pozdrawiam wszystkich pijacych MV" Jak chcesz to możesz wydawać i 60 tys złotyc miesięcznie na soki niewiadomego pochodzenia. Ja wolę zainwestować w sokowirówkę, warzywa, owoce, czosnek i miód. Wyjdzie taniej i zdrowiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zażenowany tym forum
uważaj sobie avertus co chcesz, to forum przyjmie wszystkie twoje przygłupie wypowiedzi. Widzę po aktywności twojej że faktycznie jesteś tylko zwykłym forumowym trolem. Kompletnie nie znasz systemu. Gdyby osoby pode mną nic nie zarabiałby to ja również nic bym nie zarabiał. Aby zwrócił się koszt zakupu wystarczy zasponsorować dwie osoby i pomóc im zrobić dokładnie to samo. Ja wiem że dla większości troli to jest zadanie niewykonalne ale większość społeczeństwa jest bardziej obrotna. Dlatego też w mojej strukturze jest już tyle osób i to grono stale się powiększa. Za następne cztery miesiące będę już zapewne spokojny o swoje dalsze finanse gdyż wiele osób w mojej grupie będzie zaramiać mniejwięcej tyle co ja teraz. Nie ma sensu dyskutować z kimś kto zabiera głos w sprawach o których nie ma bladego pojęcia więc kończę tą rozmowę definitywnie. Żyjcie sobie dalej w swoim świecie czyli na tym durnym forum. Zastanówcie się tylko czy coś oprócz złudnej satysfakcji, że kogoś zmieszcie z błotem będziecie z tego mieli. Ja wiem jedno. Jestem wdzięczny odobie która zaprosiła mnie do Monavie. Wdzięczne są mi również osoby które zaprosiłem osobiście do tego biznesu itd Żaden z waszych argumentów odnośnie naciągania nie ma żadnego przełożenia na rzeczywistość. Żegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avertus
ok, pacierz na drogę. ;) To ja już wracam do swojej jamy trolla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zażenowany tym forum: Człowieku, wyluzuj. Coś taki furiat? Pijesz soki, które powinny Cię relaksować, zarabiasz kupę kasy, więc suma sumarum powinieneś być spokojnym człowiekiem, a tu tak się ciskasz :) Na moje oko to pewien dysonans, ale może przed monavie byłeś całkowitym szaleńcem, kto wie... Przykład, który podałem o 2000 osób potrzebnych na zarabianie 30 tys zł pochodzi z prezentacji monavie, więc może lepiej obejrzyj sobie jeszcze raz na spokojnie te filmiki zanim się wypowiesz, co ? Poczułeś się lepiej gdy już solidnie poobrażałeś każdego kto nie pije Waszego cudownego napoju? Skoro to dla Ciebie są niemoty to gratuluję podejścia do swoich potencjalnych klientów. Prostak jesteś i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda mista 28
W Monavie jako jeden z 19 składników podawany jest, żw produkt zawiera, cytuję: "sok 25% z acai". Zwróćcie uwagę na tę grę słów: "sok 25%". To nie jest to samo, co 25% soku w całej butelce produktu monavie! Wówczas napisane by było: zawartość soku acai (w domysle soku 100%) - 25%, a np. zawartość soku z jabłek (też 100%) - 5% itd. Podaliby też obiektywną daną: standaryzowaną zawartość suszu z jagód np. na 100 ml. takiej informacji tam nie znajdziecie. Ile jest wiec acai w butelce soku Monavie?? Tego nie wie nikt...bo nikt tego nie podał i nie zbadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ruda mista 28: O dokładny skład się tu raczej nie doprosisz, to tajemnica poliszynela :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze do "zażenowany tym forum": Rozbawiła mnie część Twojej wypowiedzi, cytuję: "Dla mnie jesteście osobami które udowadniają że hasło (kiedyś ludzie to tego biznesu się skończą) jest kompletnie błędne. Takie skończone niemoty przekonają się do takiego biznesu dopiero wtedy kiedy zobaczą jak wiele osób w ich otoczeniu już na tym zarabia i wtedy dopiero pojmą że warto ... ale będzie już za późno." Czyli wg Ciebie ludzie do tego biznesu nigdy się nie skończą i jednocześnie dla niemot, które będą chciały w końcu wejść będzie już za późno :) Często sobie strzelasz takie paradoksy w rozumowaniu :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Dysonans jest pozorny :D Albowiem ten temat odbiera im potencjalnych klientów. Bardzo mnie rozbawił gość, który jakieś dwie strony wstecz, wypowiadał się jako przedstawiciel MV, że on "nigdy nie sprzedał żadnego soku, natomiast je chętnie rozdaje". Tak na chłopski rozum, to na czym on zarabia? Na ile znam ten system, to na "pozytywnej wizji życia i biznesu", którą tylko wspomaga rozdając soki. Ja nigdy nie kwestionowałem, że można na tym zarobić. I frycek, też tego nie kwestionuje. Jedynie zwraca się tutaj uwagę, na dysproporcje pomiędzy ceną tego produktu, a kosztami jego wytworzenia, składem, działaniem i realną wartością rynkową. I w konsekwencji na wpisaną w taki biznes nieuczciwość, która musi być poparta praniem mózgu, zarówno przedstawicieli jak i potencjalnych klientów. Każdy handel i reklama, opiera się na technikach prezentacji produktu, perswazji, całej tej gamie środków, które już znał żydowski handlarz starzyzną. Jednak w przypadku MV i wielu produktów rozprowadzanych w ramach MLM, te techniki są tak cynicznie stosowane z tak dużym nasileniem, że można to nazwać praniem mózgu. Inaczej być nie może, bo aby sprzedać coś po cenie znacznie przekraczającej rynkową wartość tej danej rzeczy, trzeba wyprać komuś mózg, tak by zadziałał wbrew swojemu interesowi. I tu jest sprytny chwyt! Wyprać komuś mózg, tak by sprzedać mu ten towar i jednocześnie sprawić, by stanął po naszej stronie i komuś innemu wyprał mózg, a my z tego będziemy mieć pieniądze, i tak dalej i dalej... Oczywiście wszyscy na tym nie zarobią, bo trzeba mieć bardzo dużą determinację, być dobrym praczem :D aby stworzyć pod sobą liczną sieć mniejszych praczy, którzy na nas zarobią. To działa! Ale z punktu widzenia etyki jest złe, z punktu widzenia gospodarki jest jałowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
fryckiem "Czyli wg Ciebie ludzie do tego biznesu nigdy się nie skończą i jednocześnie dla niemot, które będą chciały w końcu wejść będzie już za późno Często sobie strzelasz takie paradoksy w rozumowaniu?" x To jest bardzo dobre i mocne :D Nie tylko jako paradoksalne przedstawienie sposobu myślenia, ale przede wszystkim świadectwo, że oni też w to nie wierzą, bo wiedzą jak to działa. Czyli: - trzeba się spieszyć, bo im później tym mniej naiwnych do wyprania ich mózgów - ale jednocześnie trzeba stosować naczelne hasło tego biznesu: ten biznes jest otwarty dla wszystkich i każdy może na nim zarobić duże pieniądze. I stąd paradoks. Jakież one tu są liczne. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam wdzięk:)
pomijając aspekt biznesowy, moja rodzina od roku pije w miarę regularnie soki monavie. U wszystkich - przedział wiekowy 3 do 67 lat, już po pierwszych kilku tygodniach widać było pozytywne efekty. Można się rozpisywać jakie, ale nie o to chodzi. Przede wszystkim, nie traktujemy tego soku jako antidotum na raka, cholerę czy kleszcze. Nie spodziewałam się, że po soku stanę się Cindy Crawford z racji kolagenu, albo że mojej ciotce wyrosną trzecie zęby. Po prostu, czuję się lepiej, nie mam problemów ze stawami, wystarcza mi tylko jedna kawa rano, a nie jak kiedyś 6 dziennie. Nie chorujemy na katary, wirusy i inny badziew. Dla mnie to wystarczający powód i argument, żeby się w sok zaopatrywać. Nie wiem, skąd takie negatywne opinie, być może wynikają z zetknięcia się z fanatykami monavie. A to już druga strona medalu, ostatnio byłam świadkiem rozmowy, w której dwóch dystrybutorów biło się w piersi, że soki wyleczyły kogoś tam z raka. Byłam też na prezentacji w Jastrzębiu Zdroju, prowadzonej przez pewną Panią Rubinową. W momencie kiedy zaczynała się robić farsa pt. dajcie swiadectwo wiary, odrzućcie kule i aparaty słuchowe....Wyszłam, również z siebie. Jestem od miesiąca dystrybutorem, bo w końcu do mnie dotarło, a jestem maksymalnym sceptykiem, że bez sensu jest nie skorzystać z szansy zarobienia dodatkowych pieniędzy, skoro klientem jestem już od tak długiego czasu, i skoro przeze mnie i tak cała moja rodzina i bliscy zaopatrują się w produkt. Wiedzą, że nie leczy raka, nie wyrastają po nim włosy na kolanach, generalnie jednak sok działa pozytywnie, jak potężna dawka witamin i owoców każdego dnia. Czy każdego dnia zjedliby choćby raz dziennie kilka owoców? Wątpię. Żałuję jedynie, że monavie nie jest panaceum na głupotę, wtedy Pani Rubin i jej podobni zostaliby uzdrowieni, czego im serdecznie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do sam wdzięk:) cytuje : Po prostu, czuję się lepiej, nie mam problemów ze stawami, wystarcza mi tylko jedna kawa rano, a nie jak kiedyś 6 dziennie. Nie chorujemy na katary, wirusy i inny badziew. Dla mnie to wystarczający powód i argument, żeby się w sok zaopatrywać tylko tyle za taką CENĘ , KIEPSKA PROWOKACJA ... a może lubisz dawać się nabijać bez masła ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×