Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

motyleczek2788

ciąża a karmienie piersią

Polecane posty

Wiem że ten temat już był jednak pisze jeszcze raz mam nadzieje ze nie bedzie za duzo negacji z tego powodu mam 10 miesieczna córeczkę która karmie a raczej dokarmiam piersią jest ona do niej bardzo przyzwyczajona a cycus jest super uspokajaczem przy zabkowaniu ale....... jestem teraz w 6 tyg ciąży czuje sie w miare wporzadku tylko jakies mdłości i lekkie zawroty glowy chcialabym dalej karmic córeczkę ale dzis bylam u lekarza i on powiedzial ze lepiej odstawic tylko tak zapobiegawczo dzidzius ma sie dobrze i mam pytanie do mam czy ktoras z was miala problemy w kolejnej ciązy z powodu karmienia starszego dziecka piersia prosz o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halu haluuu
może ktoś pomoże koleżance:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko lekarz
ma rację z tego względu że karmiąc piersią wszystkie ważne skłądniki odżywcze wędrują do mleka co może zubażać podaż minerałów, tłuszczów, białka i witamin łożyskiem do płodu i niby mówi się że do 16 tygodnia można karmić piersią (potem mleko pod pływem hormonów naturalnie zmienia smak na nieatrakcyjny dla dziecka karmionego ) to jednak odbija się to na kondycji matki. Matka w tym czasie jest najważniejsza bo to jak uzupełniony będzie w składniki odzywcze jej organizm taki będzie jej dziecka a nawet jak dziecko dostanie "swoje" przy nieodpowiedniej diecie matki to odbije się to ma mamie , jej kosciach, zębach , hemoglobinie itp a co tu mówić o dodatkowym karmieniu pierwszego dziecka! Poczytaj ile wysiłku wkłada organizm ludzki w utrzymanie płodu przy życiu, w wyżywieniu go a sama wyobrazisz sobie jak bardzo nadszarpnięty będzie kiedy dodatkowo będziesz karmić swoje dziecko piersią (10 miesięczne) które jest już duże , którego mleko nie jest podstawowym posiłkiem a jedynie dodatkiem bo inaczej by było gdybyś miała maleńkie niemowle i drugą ciążę. Przyzwyczaj dziecko do mieszanki 3 albo mleka koziego rozcieńczonego bądź owczego ...choć odpowiedniejsze będzie mm . Zapytaj lekarza czy możesz podawać dziecku kozie lub owcze rozcieńczone .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksdnksjdksjd
Ja również uważam że 10 miesięczne niemowle nie musi już dostawać piersi w takiej sytuacji gdzie ważniejsze jest przyszłe dziecko i ty autorko. Myśl racjonalnie i tak by nie zaszkodzić sobie ani twojemu przyszłemu dziecku a 10 miesięczny maluch całkiem dobrze poradzi sobie już bez twojego mleka ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja karmie ja glownie w nocy mleka mam juz nie wiele chodzi bardziej o potrzebę bliskosci sprobuje ja jakos oduczyc narazie od ssania w dzien bo bedzie najlatwiej a potem zajme sie nocnym oduczaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko radzę być
ostrożną gdyż ja mając 11 miesięcznego synka karmionego piersią bedąc przy tym w 9 t.c (karmiłam jeszcze 2 miesiące) doprowadziłam się prawie że do anemii (żelazo na dolnej granicy ) pomimo podaży żelaza i jadania regularnie ciemnego mięsa. Moje żeby ucierpiały pomimo że w pierwszej ciąży nie miałam z nimi problemów. Radzę ci dać magazynować organizmowi składniki odżywcze tak jak tego teraz potrzebuje (nie kalorii ale witamin i minerałów) a potem dojdą jeszcze kalorie i tłuszcz i karmiąc dodatkowo piersią trudniej o to zadbać . Jak nie musisz karmić piersią to nie karm bo zmarnisz swoje zdrowie a dziecko masz już spore i spokojnie mogłoby pić mm (teraz już mu tylko posłuży a nie zaszkodzi )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz ...............
jak lekarz twierdzi ze lepiej odstawić to tak zrób. Młoda może pic mm a na noc smoka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe tak smoka dziwne jest to ze juz zaczynala sie oduczac ssac cyca chyba mleko jej zbrzydlo a jak zaszlam w ciaze to chyba mleczko bardziej jej smakuje i czasem jak sie przyssie to nie mozna niczym tego zastapic ani ukochanym smokiem ani najulubiensza kasza czy danonkiem hehe ale trzeba bedzie odstawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w takiej samej sytuacji ale mi i gin i pediatra powiedzieli że jeszcze mogę karmić.... gorzej z tym że mały za żadne skarby nie chce ani mm ani żadnej kaszki i nigdy nie chciał:( i to głupie ale tez mam wrażenie że teraz mu bardziej smakuje:P jestem w kropce bo on dopiero od około 2 mc zaczął cos innego jeść bo wcześniej nie było szans.... nawet łyżeczki słoiczka:( i w sumie dopiero sie rozkręcamy z tym jedzeniem bo zaczyna jeść coraz więcej rzeczy i w ogóle coraz więcej ilościowo.... a w nocy nie chce np herbatki z butelki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an2anet
ja jak zaszłam w drugą ciąze to tez mi lekaz powiedzial zebym odstawila od piersi , mleko zmienia smak to po pierwsze a po drugie no moze prowadzic to do komplikacji ciazy a nawet do poronienia w sumie to mogło byc tylko w moim przypadku bo pierwsza ciaza byla w 34 tyg i przez cc w druga zaszlam 6 mies po pierwszej wiec moze dlatego mi kazali,ale wiem napewno ze powinno sie odstawic od piersi dla dobra drugiego malenstwa no i dlatego ze ten smak jest inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi lekarz powiedział tzn pediatra że mogę karmić 2 trymestry jeśli z ciążą będzie dobrze na 3 powinnam już odstawić żeby zebrać siły:) jak się dowiedziałam starałam się choć troszkę ograniczyć w dzień chociaż i nawet jako tako szło... ale tak od 2 tyg jakby go kto trzepnął... mógłby tak na mnie wisieć cały dzień i ciężko go oderwać... nie wiem o co chodzi.... szkoda tylko że nie chce mm... ale pierwszy też był na moim i ani mm ani kaszki do dzioba nie wziął choć nie raz próbowałam... teraz też próbuję... mieszam... kombinuję.... ale nic z tego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francoise
karmiłą gdzieś do ok 4 miesiąca ale córa była już duża 2 lata nie chciałą się wcale odzwyczaić wiadomo,ze nie ssałą by się najeść tylko by possać ,tak mają starsze dzieci lakarz kazał odstawić ją jak najszybciej i 1 sposobem było zostawienie jej u mojej mamy na 3 dni starsznie to przezywałam bo nigdy nie zostawała na noc sama a tu 3 dni! przez tego "cysia" była po prostu ciagle ze mną ,w każdej sytuacji i udało się,odzwyczaiła się ,mówiłam jej ,że mam dzidziusia w brzuszku i teraz mleczko będzie dla niego pamietam,jak jeszcze kilka razy potem miała ochote possać ale sama mówiła "to dla dzidzi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 5 miesiącu ciąży i karmię. Co prawda tylko 1, maksymalnie 2 razy dziennie. Początkowo lekarz mówił, żeby karmić, teraz mówi żeby myśleć o odstawieniu. Na razie karmienie jest dla mnie odciążeniem a nie obciążeniem, więc wolę karmić (pierwszy posiłek najczęściej jest z piersi, mogę sobie dłużej poleżeć) :) Wieczorem karmię sporadycznie, właściwie tylko jak rano nie karmiłam, żeby problemów z zastojami nie mieć. Nie chciałabym odstawiać, bo mały jest alergikiem i praktycznie nabiału nie je, tylko bebilon pepti w kaszce. Zapytaj autorko lekarza dlaczego ci każe odstawić, może są jakieś wskazania. Mi lekarz powiedział, że na wczesnym etapie ciąży macica jest niewrażliwa na oksytocynę wydzielaną przy karmieniu, gorzej będzie pod koniec, wtedy karmienie może wywołać wcześniejszy poród. Dlatego ze smutkiem myślę o odstawieniu :( na szczęście zasypiać bez piersi nauczyłam go już dawno temu, a było trudno bo nie uznaje smoczka. Ale jakoś się udało :) życzę powodzenia :) i daj znać co zdecydowałaś, będę zaglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 różnych kazało odstawic, miałam przez to problemy z ciążą w 2mies , na szczeście uratowali, tylko że syn był starszy niż Twoja więc łatwiej nam było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy któraś mama próbowała odstawić roczniaka??? który tyklo cyca i cyca??? i nie chce ani mm ani kaszek.... jak oduczyć go zasypiania bez cyca??? a jest za mały żeby mu tłumaczyć i żeby dać go do babci na odwyk bo cyc odgrywa jeszcze jednak dużą rolę w jego zyciu.... nie miałabym serca:( wolałabym najpierw ograniczyć a potem oddać... zwłaszcza że jak np zobaczy że nie ma mnie w nocy w łózku a śpi z nami ale w łóżeczku wpada po prostu w histerię.... nie wiem jak to ogarnąć wszystko:( na razie nie ma aż takiego musu na odstawienie ale chciałabym iść już w tym kierunku.... zwłaszcza że na razie dla mnie to tez póki co odciążenie a nie obciążenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze???
2+3:))) kobieto w ogóle nie radzisz sobie z dziećmi....pierwsze karmiłaś 3 lata bo nie umiałaś odstawić od cyca ... aż strach pomyśleć co będzie jak urodzisz trzecie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź idź.... i zajmij się swoimi jak nie umiesz pomóc... grunt że ty sobie radzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będę karmić do 10 roku jak będzie mi sie chciało a tobie chooj do tego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moja tez teraz szczegolnie pokochala cycusia a jak zawsze lubila smoka a teraz go wypluwa zobaczymy co sie da zrobic kupie jakos fajna butle a ona uwielbia kaszki i mam takie pytanie czy musze czasem podac samo mm czy moze byc zawsze kasza na bazie mm a w nocy zamiast mleka np woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi koleżanka powiedziała że jej córeczka tez juz taka starsza zaczęła pić mm dopiero z tej butelki lovi z tym smoczkiem jak sutek:P myślę że możesz jak masz większe doświadczenie w kaszkach może możesz polecić jakąś taka wyjatkowo dobrą która małej smakuje??? bo ja za bardzo nie mam a nie będę kupować przecież wszystkich i testować:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi lekarz powiedział że w ogóle moge obejść sie bez mm o ile mały będzie jadł dużo innego nabiału:) więć myśle że tu masz wolną rękę:) a mój smoczka nigdy nie uznawał...nawet nie mam czym mu dzioba zatkać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja uwielbia truskawko i owoce lesne szczegolnie ryzowe z nestle chociaz bobowita tez jej smakuje do kaszy uzywam butle nuka ale mam szklana i ona jest dosc ciezka i pod koniec ciezko jej trzymac butelke mysle o kupnie butli z dziura z babydream a kasze robie na nestle nan pro 2 na 150ml wody 3 miarki mm i 4 kaszki chociaz teraz musze robic na 200 ml i kolejno 4 i 5 miarek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze???
2+3:))) żebyś wiedziała ze lepiej sobie radze niż ty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę spróbować :) mleko kupiłam mu waniliowe ale krzywi się... a wcale nie jest takie złe w porównaniu z naturalnym... dałam sobie jeszcze 2 mc na skończenie a przynajmniej ograniczenie w 90%:) myślę że będziesz miała łatwiej bo mała je ładnie z butli a to naprawdę duży plus:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak zobaczy butle to az sie gotuje do niej nic nie jest wazne ;p tylko czy moge podawac jej wode zamiast mleka w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka
możesz podać wodę..mleko w nocy niepotrzebnie niszczy zęby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×