kim są 30 letnie prawiczki?

**cream**-A ci którzy się nie podobają, to umieją sprawidź że się zaczynają danej kobiecie podobać. Czyli podrywają i pokazują że są fajni. Zamknięci w sobie ludzie tego nie umieją.

Może w przyszłości uda mi się coś zmienić z powyższych punktów podanych w ankiecie. A teraz idę się zdrzemnąć. Na razie.

a po co mam udawac kogos niewiadomo jak super ? prawda jest taka ze duza większosc nie jest fajna tylko udaje

**cream** "...ale napewno winne są kobiety" Primo, 'na pewno'. Secundo, to czego ty właściwie oczekujesz od kobiet? Myślisz, że tak ot, rzucą się na ciebie, a w locie jeszcze zdążą zdjąć stringi? Niestety, nie ma tak dobrze, musisz dać coś od siebie.

ja juz niczego nie oczekuje bo niczego mi nie są wstanie dac

Cream, na tę chwilę o jakimikolwiek 'dawaniu' teraz nie ma mowy. Zresztą widzę, że wolisz się obrażać na kobiety za to, że jesteś skazany na życie prawiczka, a przecież zwalanie na kogoś całej odpowiedzialności za twoje życie seksualne jest wręcz śmieszne.

"Zamknięci w sobie ludzie tego nie umieją." Dokładnie. Spotkałem się z dziewczyną którą poznałem na tym forum i chociaż starałem się jak mogłem to przez ten mój cały introwertyzm i brak obycia, totalnie wszystko zawaliłem. Teraz gość z którym jest pewnie mi po cichu dziękuje w myślach. Zawsze mnie śmieszy jak ktoś napisze, że wystarczy wyjść do ludzi i będzie cacy. Nie będzie. Człowiek tylko zobaczy jak bardzo odstaje od innych i od wyobrażeń drugiej strony o nim.

Bielyje Rozy..nie zwalam wszystkiego na kobiety , bo wina jest po obu stronach poprostu obecnie kobieta nie jest wstanie mi nic zaoferowac inaczej było by z 10 lat temu ale teraz to juz podziękuje lepiej mi tak jak jest

Darker "...chociaż starałem się jak mogłem to przez ten mój cały introwertyzm i brak obycia, totalnie wszystko zawaliłem." Następnym razem zadbaj o odpowiednią chemię między wami -> GHB. :)

Cholernie zabawne ...

Darker-Chodzi o nastoletnią?

**cream** "... poprostu obecnie kobieta nie jest wstanie mi nic zaoferowac inaczej było by z 10 lat temu ale teraz to juz podziękuje lepiej mi tak jak jest" Primo, 'po prostu'. Secundo, a co takiego kobieta mogła ci zaoferować 10 lat temu, a teraz już nie? Już nie masz potrzeby bycia z kimś? Z chwilą lat 30 pogodziłeś się z samotnością?

"Darker-Chodzi o nastoletnią?" Nie, nie chodzi o nią.

WP. "Darker-Chodzi o nastoletnią?" Ja bym celowała w Milenę20. :)

Bielyje Rozy-Pytanie co prawda nie do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć. 10 lat temu, to ja cholernie chciałem mieć dziewczynę, spotykałem się z kolegami, chodziłem do dyskotek itp. Nic z tego nie wyszło, oprócz kompromitacji, straconej kasy i wyśmiania z strony kobiet. Dałem sobie spokój, 6 Lat poźniej znów próbowałem, zarówno przez neta jak i w realu, też znów nie wyszło, całe szczęście że byłem bardziej ostrożny i już tak dużo kasy nie straciłem, ale same bycie w klubach kosztuje mimo że klubów nie lubię. Wtedy chciałem mieć dziewczynę, kogoś bliskiego z kim można iść na spacer, do kina czy do baru na piwo. Ale poznałem kobiety, bo koledzy zaczeli się żenić, a wiec czasem wpadałem do kolegów z względy na swój zawód, czyli aby im coś w domu zrobić. Widziałem jak wyglada ich życie, ich żony i stosunek ich żon do ich mężów, Wtedy zrozumiałem, że tak naprawdę nie popełniłem błędu a miałem w życiu szczęście.

teraz juz nie mam potrzeby bycia z jakąs panną bo nic dobrego z tego nie bedzie , a 10 lat temu to by nie było widac takiej różnicy i oboje bylibysmy na podobnym etapie jesli chodzi o związki , a teraz nie odpowiada mi to ze zawsze bede porównywany do poprzedników , zawsze bede zbierał baty za poprzedników , panna nie bedzie mnie kochac tak jak poprzedników , to co dla mnie bedzie nowoscią dla niej bedzie normą bo miała to z innymi . więc po co mi to ?

Bielyje Rozy-Z mileną też się spotykał? Kurde, facet musi nieźle zarabiać, bo z tego co wiem to coś kręcił z nastoletnią, a ona mieszka koło Zielonej góry, milena z innej części Polski a paliwo kosztuje....

"To jest chore mieszkać tak długo z rodzicami bo nie następuje pełne oddzielenie emocjonalne od matki. " co za brednia. domy wielopokoleniowe funkcjonowały przez całą historię ludzkości, na wszystkich kontynentach i we wszystkich kulturach i jakoś następowało "pełne oddzielenie emocjonalne od matki". to propaganda instytucji finansowych wykreowała sytuację że młodzi ludzie "koniecznie" muszą się wyprowadzić od rodziców i zaciągnąć sobie na szyję pętle 30 letniego kredytu hipotecznego. a z kolei rodzice sprzedają swój dom bankowi w zamian za dodatkowy 1000 zł do emerytury, bo inaczej ciężko im ten dom utrzymać. i w ten sposób banki dymają nas w obie strony.

WP. "Bielyje Rozy-Z mileną też się spotykał?" To były tylko moje przypuszczenia. Zapytaj się go czy miałam rację. :)

Nie spotkałem się z Mileną. Przestańcie wypisywać bzdury.

"Gówno prawda, jak się ma duże libido to gówno daje wiek" to jest ciekawe zagadnienie. moim zdaniem masz trochę racji, wiek niewiele zmienia ale na całe szczęście zmienia się sytuacja. przestajemy chodzić do szkoły, ludzie których spotykamy bardzo rzadko są "wolni" więc od samego początku wiemy że nie ma się co łudzić itd itd. dlatego jednak będąc starszym łatwiej być prawikusem.

offerma najrozsadniej "O ile jestes atrakcyjny pod jakimkolwiek wzgledem bedziesz mial laske. Przyklad PBW o ile pisze o sobie prawde jest uosobieniem marzen pewnie wiekszosci kobiet i co ma 25 lat i jest prawiczkiem" Chyba sobie zaprzeczyłeś...

ja tak napisałem?

Darker- Więc chodzi ci o tą nastoletnią?

Ten artykuł to chyba ma być takie pocieszenie od onetu. :P

chodzi o to że darker chciał wymiętosić nastolatkę a ta mu się nie dała :D

Pink, i jak matura? Chcę wiedzieć wszystko. :D

"chodzi o to że darker chciał wymiętosić nastolatkę a ta mu się nie dała" Bym musiał urlop z roboty wziąć bo w obie strony bym się nie wyrobił :D

!offerma-Z tymi domami masz rację. Ja nie rozumiem ludzi, co mają domy a w nich parę starych ludzi, dom do tego jest piętrowy a oni biorą kredyt i idą do klitki mieszkać, gdzie boją się wyjść po godzinie 20 na osiedle. Do tego czynszu i samych opłat mają ponad 1000zł plus spłata kredytu. Mój kolega tak zrobił a rodziców ma naprawdę w porządku. Miał duży dom i kupił mieszkanie, bo żona go "przekonała" tyle szczęście że miał na to kasę i obyło się bez dużego kredytu. Natomiast sytuacja jest tak komiczna, że coedziennie musi rano godzinę szybciej wyjść z domu, bo ma dalej do pracy, a do tego dziecko musi zawieść do rodziców, czyli tam gdzie mieszkał bo jego żona też pracuje i po pracy jedzie odebrać swoją pociechę od jego rodziców, bo on pracuje po 12-14 godzin.... ludzie mają naprawdę w łbach nawalone z tym osobnym mieszkaniem.

no to byś se wziął. i tak jesteś nudnym prawiczorem który nie ma co robić z urlopem.