Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamcciaa

Wracanie do formy po ciąży

Polecane posty

Gość Mamcciaa

Witajcie, trzy tygodnie temu urodziłam córeczkę przez cc i pozostało mi sporo do zrzucenia w szczególności ze miałam zatrucie ciążowe i nadal jestem bardzo opuchnięta a brzuch jak bym była w ciąży... ( bardzo mnie to smuci) Pomyślałam o wspólnym zrzucaniu wagi oczywiście bardzo rozsądnie w szczególności ze ja ćwiczyć nie mogę jak na razie:( Jakieś chętne ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 02826trt
powodzenia w dietowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamcciaa
Hmy nie ma chętnych mamusiek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem chętna.. ;) próbowałam odchudzać się na tym forum ale z marnym skutkiem ;/ chciałabym spróbować jeszcze raz..również jestem młodą mamuśką ;) może to nam pomoże zrozumieć siebie wzajemnie ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmh
ja jestem po 2 ciazach , i zawsze po mialam tylko kilo wiecej wa w cizay malo przybylam , a dzieci prawie po 3,80 i 4 kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmh
a z ezawsze bylam chuda to dla mnie bylo okey te kilo na plusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmh
litery mi zjada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamcciaa
Witaj motylek widze ze podobne wagowo jesteśmy:):) i pewnie ze inaczej sie odchudza jak po innych doświadczeniach ( tak jak pisałam, u mnie jeszcze było zatrucie ciążowe) wiec nadal jestem spuchnieta dodatkowo prócz kilogramów:):) start: 73kg cel 1: 63kg cel2 : 57kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj ! Ja urodziłam 2 mies temu i też walczę z kg po ciąży. Nie jest to łatwe,no ale trzeba jakoś wyglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A karmisz piersia? Bo jak tak, to myśl o maluszku, a nie o diecie. Mnie po urodzeniu dziecka kilogramy szybko zleciały od bieganiny wokół malucha. Nie mialam czasu na jedznie (karmiłam piersią bardzo krótko) - jak maly spał, to ja albo coś w domu porządkowałam, albo spałam też ze zmęczenia. Jadłam trochę byle jak - byle co, byle szybko. Potem waga stanęła jak zakęta i dopiero teraz (ponad rok po urodzeniu) odchudzam się juz na konkretnej diecie i waga poleciala w dół. Ważę mniej niz przed ciażą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmiłam piersią pierwszy miesiąc a teraz MM. Na jakiej diecie jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw przez 6 tygodni byłam na diecie warzywno-owocowej E. Dąbrowskiej - poceiłao ponad 8 kg, z czego pierwze 5 kg poszło w pierwsze 2 tygodnie. Potem zaczełam stopniowo rozszerzać dietę i poszly jeszcze 2 kilosy, ale nie udalo mi się później poskromić apetytu i waga zaczęła wracać. Postanowiłam więc znowu przejść na dietę, aby nie wróciło wszystko, co utraciłam i teraz jestem na Diecie SB (South Beach - Plaż Południa). Kilka lat temu bardzo ładnie na niej schudłam, więc wiem, ze działa, a nie jest to żadna wyniszczająca dieta-cud typu "kopenhaskie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem matką od dwóch miesięcy i nie karmię piersią..moja waga nie idzie w dół..też nie mam często czasu na jedzenie ale nadrabiam to słodyczami i to jest mój największy problem.. ;( chciałam po prostu zdrowo się odżywiać ale po paru dniach chęć na słodycze wróciła..może z osobami które też są po ciąży uda mi się łatwiej przebrnąć przez to wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylek zapraszam na mój wątek.Tam prowadzę od dzisiaj dietę jogurtową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamcciaa
ja na razie karmie pół na pół ( nie wystarcza mi pokarmu przy moim głodomorku:):) Co do ruchu w domu, to samo próbuje robić, a tym ze moja córeczka ma mnóstwo energii i w sumie to mało co sypia- a już nie ma mowy o śnie np 3 godzinnym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek111 - mnei także słodycze gubią. Mogę kilka dni nie jeść, a potem dopada mnie wilczy głód i koniec ..... Zauważyłam, ze jak staram sie po prostu jeść mneij i zdrowo, to potrafię wytrwać krótko, a dopiero jak jestem na konkretnej diecie, gdzie nei można kategorycznei czegoś jesć, to jestem w stanie wytrwać. Na diecie warzywno-owocowej byłam 6 tygodni i w ogóle nie jadłam słodyczy wtedy, ani mnie do nich nie ciągnęło, bo wiedziałam, zę są zabronione, wiec nawet o nich nie myślałam. Wiem, że nie można byc całe życie na jakiejś diecie, ale jednak łatwiej mi się odchudzać gdy właśnie jestem na konkretnej a nie "wszystko, ale z umiarem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamcciaa
Agawa mam tak samo, jak wiem co i jak to trzymam sie tego, dla tego teraz jak karmie to w sumie fajnie bo wiem ze nie wolno i już;) tylko ze u mnie waga jak zakleta stoi ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fitmama
Hej ;) ja jestem 5 tyg po porodzie i tez powoli staram się wrócić do formy. Mala nie jest na szczęście na nic uczulona, wiec jem wszystko(karmie piersią), w tym również czekoladę i słodycze w za dużych ilościach ;) czyli gubi mnie to co was... ale może razem będzie łatwiej zmobilizować sie wziąć sie w garść! Od teraz (żadne od jutra, mimo, ze dzisiaj mam już na koncie 2 muffiny...) zdrowo! Słodycze-w mikro ilościach przy okazji wizyty w jakiej miłej kawiarni, a nie w domu samej wciągane bez sensu... Ruch- na razie spacery, za chwile pomydlimy co dalej :) A jak wy planujecie sie wylaszczyc? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszy mnie to że słodycze nie są tylko moją udręką ale i waszą ;) teraz uciekam bo moja malutka daje o sobie znać ;) wpadnę pozniej.. w takim razie i ja się dołączę i od dzisiaj postaram się omijać łukiem słodycze..zastanawiam się nad jakąś konkretna dietą ale nie mogę się zdecydowac.. może wy mi coś polecicie co? bo jeśli będę chciała tylko zdrowo się odżywiać to może mi iść jakoś koślawo tak jak pisałyście.. a w diecie będę miała podane co i jak i nic poza tym ;-) uciekam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słodycze są okropne ,kusiciele wstrętne i kaloryczne. Właśnie wróciłam ze spaceru z córeczką. Kupiłam pieczywko chrupkie waza i twaróg i na obiad zrobiłam twarożek ze szczypiorkiem i pomidorem. Pychotka Właśnie się zajadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie sid podziewaja wszystkie mamuski? Pewnie zajete swoimi pociechami..mam zamiar od jutro wziasc sie za siebie..to juz kolejny raz ale moze teraz sie uda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dobrze ;) niby 2 dzień, a juz mam więcej energii i czuje się lżejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 163 cm wzrostu i waze 78 kg. Zostalo mi po ciazy 12 kg..chcialabym miec tyle co przed czyli 65 kg. A moje marzenie to 60 kg..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×