dziwna sytuacja- sex z kolega

musze sie wygadac tutaj, bo nikomu znajomemu tego nie powiem. ostatnio spotkałąm sie ze znajomymi i z nimi byl chlopak z kt kiedys "krecilam", ale mnie olal i ja tez przestalam sie do niego odzywac, bo nie jestem natretna i czuje kiedy ktos nie chce mojego towarzystwa. no wiec on tam byl, wszyscy gadalismy, ja i ten chlopak reczej sie ignorowalismy. po jakims czasie spytalam sie czy pojdzie sie przejsc. poszlismy, zaczelam sie pytac, czemu wtedy tak wyszlo, zaczal mnie przepraszac, bylismy na moscie, ja podeszlam do barierki i tak sobie stalam, a on obrocil mnie i zaczal calowac. spodobalo mi sie. stalismylsmy i calowalismy sie jakis czas, ale znajomi z kt bylismy zaczeli do nas dzwonic, ze ida, wiec doszlismy do nich. doszlismy na przystanek, ja i ten chlopak szlismy na inny. bylismy podnieceni, spytal sie czy chce do niego jechac. no i pojechalam. btw mialam okres. pierwszy raz kolchalam sie jak mialam okres :P no i kurde teraz jest mi dziwnie. on sie nie odezwal po tym, fakt ze rano byl dla mnie mily i wogole, odprowadzil mnie na przystanek dosc daleko, zrobil sniadanie, ale teraz nic, cisza. dziwnie sie czuje moze powinnam do niego napisac?

nie odzywaj sie!

jak można się puścić w takiej sytuacji? bo mi się "podobało" całowanie? a on ma zadzwonić i co? zaproponować związek ? nie wiem czy facet na dziewczynę chciałby taką łatwą. Był seks o.k ale na nic więcej bym nie liczyła. Po prostu zaliczył cię i po sprawie :O

w zakładce: dyżurne chętne na telefon

Czy ktoś ma ochotę na telefoniczny seks? Jestem bezpruderyjna, mam na imię Marta, najgorętsza laseczka na http://www.sextelefon.org.pl/ i zapraszam na sex telefon lub luźne pogawędki.Jestem dostępna o każdej godzinie ! zapraszam panów i panie :)