Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaczuszka141

sprawa o uznanie ojcostwa

Polecane posty

Gość kaczuszka141

Kochani,czy ktoś wie... Chlopak,z ktorym bylam w zswiazku 2letnim,i mieszkalismy razem,kiedy dowiedzial sie ze spodziewamy sie dziecka...,wyrzucil mnie w 5miesiacu ciazy z mieszkania.\gdyz nie zgodzilam sie usunac ciazy,a on dlugo nie mogl sie pogodzic z tym faktem.W 7miesiacu ciazy wnioslam pozew o alimenty.Stalo sie jednak tak,ze urodzilam juz w 32tyg ciazy,jeszcze przed rozprawa.Na rozprawie ojciec dziecka sie nie pojawil.\a z racji tego ze na akcie ur.jest ojciec fikcyjny,rozprawa oczywiscie zostala odroczona,i bedzie to teraz sprawa o uznanie ojcostwa. M. mieszka blok obok,i momo to nie utrzymuje ze mna kontaktu, zyje sama z coreczka,ktorej jeszcze nie widzial. Jak sie dowiedzial o jej narodzinach napisal tylko smsa,ile bedzie placil... Jego rodzina odsunela sie ode mnie..,nikt nawet nie pyta o dzieciatko. Prosze,powiedzcie,jak teraz bedzie wygladało to wszystko , co mnie czeka w sadzie?Co jesli sie kolejny raz nie pojawi.? Martwie sie,to juz w ten czwartek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka141
coreczka ma dopiero 6tyg. a jemu sie wydaje chyba,ze mu to wszytsko ujdzie plazem. Mysli,ze jestem idiotka,ktora nic nie może,a ja chce mu udowodnic,ze Znaczy tyle co NIC!Bo nie ma nic gorszego niz wyrzec sie wlasnego dziecka>Mnie moze krzywdzic,ale nie CORKE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×