Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielonaa33

słodkości do mdłości :P

Polecane posty

Upszejmnie donosze przepis na owsiane ciasteczka: Kostke margaryny stopic. Wmieszac poltora szklanki cukru Mieszac, az sie rozpusci Wsypac pol litra platkow owsianych Rodzynki, slonecznik, dynie, sezam, orzechy, co kto lubi. Zmiachac razem i ostudzic. Trzy rozbeltane jajki wlac. Dwie lyzeczki proszku do pieczenia Aromat wedle upodobania. Maki z pol szklanki. Wymiachac. Jak bedzie za rzadkie, dosypac platkow. Albo otrab jesli sie platki skonczyly. Maki nie. Mala lyzka nakladac na blache, piec w 200 ze kwadrans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie fanfary dla mojego sukcesu dietowego??:( a muszę kolejną rundkę po lekarzach zrobić. Mam teraz przed sobą okulistę, endokrynologa i laryngologa bo prawdopodobnie jakaś bakteria mi się przyczłapała. małymi kroczkami zaczynam się sypać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff ubrałam choinkę, młody mnie zmusił :D była awantura, bo on wiesza jak bądź bombki a ja jestem perfekcjonistka i muszą być wg mojego planu, bo inaczej mnie to wkurza mini a co to za dieta? bo mi by się przydało schudnac ze 20 chyba, chociaż nie wiem z czego, bo jem minimalnie ale stwierdzam, że ja nie tyję tylko puchnę, chyba mi pompa sodowo-potasowa siadła... młodego weź na pieczenie pierniczków do galaxy, rafał w kółko chce tam chodzić a ze paty kumpela jest panią piernikową, to ma chody :D bre to wypasionego zębologa masz!! całe szczęscie, bo te stare metody to brrr.... pułku dzięki za przypomnienie o ciastkach owsianych!!! ja wielbię owies i często smażę na patelni w cukrze, ale ciastka mi z głowy wyleciały.. poza tym po staremu się kręci, młody ozdobił mi całą chatę świątecznie, z mebli zwisaja łańcuchy jego własnej produkcji a z kwiatów bombki :O wkurzam nie to ale niechdziecko czuje magię swiąt, tydzien jakoś przeżyję... i ma manię ostatnio na sok pomarańczowy świeżo wyciskany z 8 pomarańczy dziennie chyba zamówię sobie kontener... a małolata jak tam? lepiej? co ci dolega, może coś poradzimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żadna szczególna dieta- patrzę bardzo na to co jem i postępuję w myśl zasady ( a raczej robiłam tak na początku) "masz ochotę na dwa ziemniaki- weź jednego". Ale generalnie ograniczyłam bardzo węglowodany. No i puchniecie to też mój problem:O a A gdzie te pierniki pieką? a ja mam zamiar powiesić na choinie jak najwięcej badziewia zrobionego przez młodego. dzieki temu jak E. się do tego dobierze to może się nie potnie;)Jeśli chodzi o takie bzdury to do perfekcjonizmu mi daleko. Dlatego pozwolę F. całkowicie puścić wodze fantazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierniki są na 3 pietrze koło kina dzieci same wycinaja kształty, pieka w piecu i ozdabiaja fajna sprawa młody narobił a ja wszystkie zżarłam, bo dobre :D a u mnie susza się plastry pomarańczy wg przepisu funny, zobaczymy, co z tego wyjdzie oprócz tego zamierzam zrobić jak zwykle pomarańcze całe z goździkami, pachnie na całą chatę, super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wybrać prezent z kilku różnych nie mając o czymś zielonego pojęcia i nie mogąc znaleźć na ten temat informacji?? brać najtańsze, najdroższe czy wybrać losowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdarzylam obleciec do miasta a tu dalej głucha cisza?? 6 Mini-jak się na czymś nie znam,to celuje;)albo sprzedawcy pytam.i cenowo tak pośrodku. 5 Fany,jak tam zeby?tez by mi się taki zabieg przydał na te cholerne 8-ki:O 4 Gorąca i lepiej Ci już?? 3 Resztę przyzywam do porządku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie sobie przypomniałam, że jutro to ma urodziny jedno nasze topicowe dziecko. no ale takie, które nas się zupełnie wyrzekło- a raczej jego matka:(Ale wypić za nie zawsze można, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tam od razu sama :-) Chętnie uczczę to z Tobą :-) a przyniosłam trochę kurczaka w sosie brokułowo - koperkowym :) Mam też kompot domowy z wiśni ;) Cierpki trochę ale dobry :) a święta za tydzień a mnie się nic nie chce. Byle do przodu. a miłego dnia !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się wstrzeliłam haha :D a to na pohybel nowej stronie jeszcze jedna flaszka, a co sobie będziemy żałować !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robiliśmy dzisiaj z f. upominki świąteczne. obrazki z aniołkami, w ramce. powiem Wam, ze wyszły przyzwoite a i młody nie galopował a dwie godziny na miejscu usiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze nie mam żadnych prezentów, może dzisiaj po robocie do kerfa skocze, bo mam pod bokiem... 1 mini w piątek od 12 do wieczora pata będzie panią piernikową w zastępstwie :D ja pójdę coby jej trochę fotek cyknąć dla jaj 1 w niedzielę zepsuł się tv mężu rozebrał, wymienił bezpiecznik i git, ale wieczorem znowu nie chodził, dzisiaj działa, zobaczymy co będzie dalej 1 przebojem weekendu była u mnie akcja w sobotę w nocy, chciałam psu zrobić dobrze i kupilam mu takie psie batoniki wypasione jakieś pies zżarł a w nocy zesrał się po tym na rzadko na środku przedpokoju. Mężu szedł do kibla i się na tym poślizgnął :D dobrze, że zębów nie wybił.. wpieprzył psu nieco w dupę ze złości i pies do dzisiaj się do niego nie odzywa :D mam nadzieję, że do świąt sie pogodzą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini - to częstuj się śmiało :) a Patrisa - to niezłe przeboje. Ale właściwie to i tak nie było całkiem najgorzej. Pamiętam jak pies mojej szwagiegki a mieli takiego wielkiego zachorował i w nocy była akcja, że latał - dosłownie latał - po chałupie i walił sraką wszędzie, dywany, firanki, okno balkonowe, przedpokój, ściany. Smród był nie do wytrzymania. Cały następny dzień musieli jeszcze wietrzyć, ściany musieli odmalować bo nie dało się zmyć.... Także wiesz :D niech się szybko godzą :-) a zazdroszczę Wam piernikowa :) a Ja muszę kupić jeszcze prezent dla młodego od teściowej, bo jej nie chce się ruszyć dupy i czegoś wymyślić, tylko rzuciła kasą że mamy mu coś kupić od niego. Z jednej strony dobrze, bo nie kupi pierwszego lepszego badziewia, z drugiej mogłaby się wysilić choć trochę. Obok niej jest sklep zabawkowy taki mały gdzie na pewno doradziliby coś fajnego... a ehhh a młody szaleje na punkcie choinki i mapek. Musi się cały czas świecić. I chodzi i liże pomarańcze haha :) a a z mężem mamy znowu ciche dni.. ciekawe czy do świąt się wyklaruje... a Mój syn ma fioła na punkcie młotków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziś spotkałam kolegę, gadamy, gadamy a on mnie pyta zupełnie poważnie, gdzie się będę bawić na sylwestra. Zabiłam go śmiechem haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie z psem ciekawie:) a Ja na sylwestra pewnie będę tradycyjnie u siostry. odpalimy zimne ognie, obejrzymy bajkę na dvd, położymy dzieci spać i resztę wieczoru spędzimy na szeptanych plotach bo siostrzenica ma lekki sen;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×