słodkości do mdłości :P

Ja ćwiczę Fairy zielonoherbatowy bądź Kraft pomarańczowy z dronki, też dobry i wydajny.

Posprzątała Brain :) bo się przyznała ;) O płynach to też ja wzmogłam :P Jak weszłam tam o 4 tej rano.. :D To co miałam robić.. Żem podbijała ;)

Hello z .....rana?? ledwie co posmatriela ja na Wasze wpisy,nic nie zglaszalam ,jeszcze TAM nie bylam wiec nie wiem o co kaman? od rana jezdzimy za zbieznosciami kol,opony kupujemy i w czarnej dupie ze wszystkim jestesmy:(:( a jeszcze dziecia muszem nakarmic i po wode do morza jechac!!!O!!!

Ja nie wiem, gdzie ty tam widzisz przyznanie do sprzątania.

Helou Przepisem jakimś zapodać, ten tego? ;)

taaaa, na cielęce móżdżki.... X/ łelkam! wilkomen! привет! hujambo! ! xin cho! :D tłumacz gugle jak zwykle dostarczył mi niezapomnianych wrażeń =] to hujambo to w suahili XD

to ja owkors. i łekam w suahili jest H U J A M B O i prosze mi tu nie przekręcać, ty kafeterio podła, ty! prawdziwki! podsłuchuje! dowcipy!

ooo.. a dowcipaski?

no!

hujambo prawdziwki podsłuchuje dowcipaski Danke za maila. Ino poproszę ściągę, who is who :O

Łeeee, już nie działa :( Miałam link do takiej fajnej stronki odgwiazdkowywującej ;) Nawet brzydkie wyrazy można było pisać.

nie ogarniam sie!!!!!!HELPPPPPPP!!! Polowka wyprawilam do kolchozu,juz sie kochamy again...zrobil mi mile poranne powitanie i baaardzo zrelaksowana ruszylam na podboj dnia!:D:D:D:D:D ale takie rzeczy powinno sie wypisywac na erotyku,bleee:P:P:P moje dzieciatko ma cholerny katar,zryc za bardzo nie chce,ciagle grzebie w otworze gebowym az do odruchow wymiotnych i jak tak dalej pojdzie to za pol roku wykluje sie kolejny bialy,ostry jak zyleta,kamyczek:O:O witaj Czacho!!odnalazlasn sie widze w tych czelusciach slodkosci!! czemu milczysz ostatnio????heeee??? naprawde juz jade:O musze po tom wode do akwarium i jakias padline na obiad....

Jestem ostatnio pochłonięta mym genialnym dziecięciem, które szokuje otoczenie swymi umiejętnościami :D Tak więc przedpołudnia spędzam na uczeniu pociechy coraz to nowych rzeczy, potem ogarniam chałupę, gotuję, popołudniami pracuję, a zdrowie już nie to i czasami już o 19.00 padam do wyra i nie mam siły się ruszyć :O Leki trochę pomagają, ale i tak nieruchawa starucha ze mnie :O Nawet głupi spacer mnie wykańcza :O

Czaszuniu, zara ci rzuce na tegoż samego majla

zium.

o żesz- już ie wiem kto jest kto. jakieś cukinie i czachy...dla mnie nie do ogarnięcia już się skapnęłam że uboga prowokuje. po stylu:)

a nie. no już wiem kto jest kto. dla pewności ściągę sprawdzę. ale powiem wam, ze jesteście tak charakterystyczne, że 2-3 zdania i już się dekonspirujecie:P

zamóżdżona zaproszona zostala już?

Poszłam po młodego do przedszkola a on w ryk, jak kazałam mu się ubierać. to tłumaczę mu że wróci w piątek i takie tak. a jemu szło o to, że nie posprzątał po sobie:OPo kim on taki porządny żeby nie rzec nadgorliwy??

no jest juz przecie

dobra-ibło mi sie.nie wazne.grunt ze wszyscy wiedza juz gdzie sie meldowac

Dzięki, o wspaniały Półkowniku! Dojszło i oświeciło.

SZAJSEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kto, no kurwa kto był takim spryciarzem i wsypał do słoika z kakao mieloną kawę???????????!!! No kurwa zajebię, zajebię!!!!!!!!!!

mi by sie taka podmiana nawet podobywała

ale w tym słoiku było kakao! kurWA, RAZ NA ROK CHCĘ KAKAO I OKAZUJE SIĘ ŻE KTOŚ JE ZABIŁ!!!

HRRRRRRRR...HRRRRRRR... [charczy, puszcza pianę z pyska i kłęby pary z nosa. Pulsuje żyłką na czole i łyska z oka żądzą mordu, bo już wie kto zasabotował kakao]

no to masz w zamian za to kakao na otarcie łez cieplutkie oscypecki z sosem żurawinowym całą michę :) do tego dokładam jeszcze śliwki zapiekane z kruszonką taką jak do placka, na ciepło i posypane cukrem cynamonowym pyyyyyyccchhhaaaaaaa nie pozwalają mi tu przed kompem siedzieć

wiecie, kto zabił kakao? Kto wysypał mieloną kawę z puszki z kawą do słoika z kakao, choć wcześniej zmywał małe słoiki, w tym gerberki, chuj wie na co ale z zapałem szopa pracza i ustawiał rzędem na blacie zamiast wyrzucić do kosza? Kto? No dla kogo wszystko w moim domu z kawą włącznie było CHUJOWE?

Pat, normalnie bym się skusiła, ale jestem wkurwiona jak jeż i jedyne w czym z chęcią zatopiłabym teraz zęby, to gardło mojej teściowej! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hhhaaahh teściowa?