słodkości do mdłości :P

Pochlajparty is tumorol!! A ja ze dzis nabylam w tym pojebanym tesko dzin za darmo(dluuuga historia-ale prawdziwa)to sie dziele I przynosze:D A makaroniade wymyslily moje starsze bakory,ktore moglyby zryc ja na okraglo:D No to oblejmy dajmond dzjubilee elki:D A co!!!

Noo.. dobrze.. Podwójnie to potem ;Mam łeb po mamusi.. podobno.. :P

To Elka cóś obchodzi..???

Dawaj historie dzinu! I tonik! Tez chce dostac dzina za darmo!

Myśmy z mążem kiedyś nabyli w Tesku za darmola jumbopack Pamperów.. Wywożąc je nieświadomie pod wózkiem (nie zmieściły się w koszu) ;)

Pampersy z tesco za darmo tez juz mielismy:D:D Dzin tez jest.wprawdzie nie darmowy ale po promocji.z szwepsa:D

Elka tak dluuuugo zyje I rzadzi ze I co rusz cos obchodzi:D:D Nie to zebym jej zle zyczyla:D

To Mini trza zaprosić..

Uwaga: Na LP III Pierwsze Miejsce.. Arturro Andrusso.. http://www.youtube.com/watch?v=SSPlWhM6if8 Kazik z Plamami na Słońcu - na 4-tym :)

A dzinowa story jest taka:odchamilam sie I wzienam litrowego Gordonsa,zrzucamy sie z kolezanka na pol,wiec skoro swietowac to z szalenstwem.no I nabralam pare jeszcze pierdol I z mymi dzieciami udalam sie do lady samoobslugowej,co by dyskontowej karty mego Polowka uzyc(sama nie moge-musi byc on:]) no I chlopcy mowia:zostaw dzin na koniec Bo znowu bedziemy musieli czekac az ktos przyjdzie I zdejmie zabezpieczenie I sprawdzi czy jestem na tyle dorosla bay chlac.tak tez zrobilam;ale gdy przyszlo do zeskanowania butli za chu chu nie chciala przejsc.wiec mily pan z obslugi przybyl I zaczal sam skanowac,kasowac,poprawiac,ponawiac,wpisywac hasla I kody...ufff w koncu cos piknelo,on pobiegl zdjac zabezpieczenie I oddal mi butle.ja zaplacilam(juz wtedy mi mocno cos nie gralo)I dopiero pozniej zczekowalam I...dzina na paragonie nie bylo:/ obudzily sie we mnie potworne wyrzuty sumienia,ale sie nie wrocilam!!chuj I'm w dupe krwiopijcom!!(pracowalam w tym kolchozie wiec rozumiecie) Pewnie strace na czym inner ale ciul, to darmowe:D Tylko czy powinnam brac od kolezanki kase???:D:D Zartuje-bedzie na nastepna!!:D:D

Bay-----by Inner-----innym Moj fon jest madrzejszy ode mnie.sorry za literowki I inne...

*odchamilam *kasy

Dobry wieczór :) Naleśnika?

Ooo!! Prosze co za mily gosc!!:) Nalesnikiem,ze tak powiem,wzgardze:)ale moze serniczka???

ooo sernikiem ja na pewno nie wzgardzę. Sernik to moje najulubieńsze ciasto i nic smaczniejszego nie ma!! Podstawiam więc talerzyk licząc na co najmniej dwa kawałki :D

Eghm eghm !!! Przywołuję Cię do porządku !!! :P Też się cieszę :D co z moim sernikiem :D

I know:) Nie ,to JEGO sprawka,juz czasem nie mam sil poprawiac:D A sernika mam duzooo! Starczy dla wszystkich:)

Dorzucam sałatkę majonezową (na paw kosmosu) i jabola Carlsbergowego ;)

U mnie nienajlepiej, ale powinnam się już przyzwyczaić a nie umiem wciąż. Ale , najważniejsze że funik jest zdrowy, i tego się trzymam. On to jednak radość życia jest. Taki się ostatnio przyklejek z niego zorbił, że aż się wzruszam. Poza tym wychodzi mi, że lipiec/sierpień będę musiała szukać pracy. Buuuuuuuuuuu Zawartość nocnika rewelacyjna, odkuwetowanie rulez :D

Krewna !! [cieszy mordę na Twój widok] Jabola poproszę !! :)

Masz dwa.. :D Schowaj se pod łóżko.. ;)

O w dupe, normalnie mnie sam z siebie przelogowal! Co za podly chinski zwis! Dziczyzno, nie tylko twoj jest pojebany jak widac :/ wezcie to zgloscie do wyrzucenia plizku No jaki cwok zaprzaniec z parchem!

od kumpeli kasy nie bierz, ale z darmosznego dzinu sie ciesz. nikt na tym nie ucierpi, ino tesek, a kogo to?

Półkownik - tak sem uczyniła ! Uboga - tenkju Dzika - oł je!

Pułjawny - nie łudź się: musisz sama, bo nic nie naruszyłaś.. ;)

Zupa krem ma rację ;)

Naleśnika i sernika poproszę do lodówy.. Dziś już pękam.. :O Miałam nie jeść o tej porze.. Bu..

Sem zrobila tyz;) No tesko do kogos nalezy:)zdaje sie ze to Zydowski Biznes.mi tak ciezko czasem byc takom sukom:D:D Jebane fony! Na zlom!!! Przypomnijcie mi ze mam galaretke w zamrazalce ci??Bo kamien wyciagne:/

Krewna, a co tam se będziesz żałować. Jednego może zmieścisz, o tu - widzisz? taki malutki się schował :D A w lodówce cały talerz już stoi, tylko nie wiem czy do rana wytrwa :D Wiecie co mi wczoraj małż zrobił na kolację? Kajzerkę z dżemem i zimnym mlekiem.... mniam mniam, smaki dzieciństwa !!!

sarna - najwyżej na ogniu rozpuścisz trochę :P