słodkości do mdłości :P

Na masz.. Kupiłam Ci Erdnusse coś tam w volmilch schokolade :D W Rossmanie żeśwa były i tam to dają;)

chciałam się tylko pochwalić, ze jestem twarda. teraz mąż się obraził, ze olałam jego umizgi:O ale zadziwiające jest to, że na mój obiad się nie obraził:O

robiłam tą czekoladę. albo miałam lipny przepis albo mm to nie jest to. czekolada jest miękka tak że palec można wbić. ale to nic:D smakuje jak mleczko w tubce kakaowe. pyyyyycha! a ta gangrena mi to wyżera:O na czekoladę kurdę też się nie obraził:O

ja jego suchotnych ciastek paluchem nie tknęłam

Hejo! Mój jak się na mnie obraza to z całym dobrodziejstwem:D obiadu nie tyka.co mnie osobiście rozpierdala;fochy fochami,ale żeby nie zjeść,pfeee:D Kreacja na Wieczór U Królowej naszykowana,brylanty się blyszcza jak psu jajca i żeby tylko Mała Zgaga zechciala paść zgodnie z planem to będzie git!:D Lecę odkurzac przed zlotem czarownic!!

Zaiste, zadziwiające jest to.. :D Ale faceci to mnie Nigdy nie przestaną Zadziwiać.. :P Sarna - aaa, to Ty u E-królowej dziś pijesz.. za jej 50-lecie panowania.. Szarpnęła się Elka, nie ma co.. :D Tak z poddanymi.. ;) Mini - dawaj swoją.. :D Niech się podłączy.. jako Imienniczka.. ;)

robiłam tą czekoladę A którą? Blok czekoladowy? Czy inną jakąś - ze słodkości do mdłości..?

Aaa, niee.. Mówiłaś, że z mleka modyfika próbujesz.. Starcza sklerosa.. :D ..Bilobil :D

ale i tak fajne wyszło.

tzn ta czekolada. polecam:) Moja e śpi. od 4 godzin. chyba poszła juz spać na noc:Ogorzej jak się o 4 obudzi:Ochyba ja niedługo wybudzę z tego snu

Ja pomyślałam o tym - dawałam go kiedyś na topie: http://www.mojeciasto.pl/ciasto,7856.htmlgclid=CPnpi5WMsLACFQIYzQodqhxGSQ Znam z dzieciństwa podobny - mama robiła w tzw. kryzysie, kiedy nie było oficjalnej czekolady.. Jak się wrzuciło orzechy (o migdałach nikt wtedy nie marzył.. może na Wielkanoc..) i jakieś pokruszone ciastka typu petit-beurry, to buło pyyychaaa.. :) i palce lizać.. ;)

Tam ciasta.. :) A tu: http://www.mojeciasto.pl/ciasto,7856.html?gclid=CPnpi5WMsLACFQIYzQodqhxGSQ Normalnie - słodkości do mdłości.. :)

W tych ciastach jest Milky Way oraz coś na czasie, akurat na Euro.. ;) http://www.mojeciasto.pl/ciasto,8133,tort_boisko_sportowe.html

też lubię blok:) a moja pseudoczekolada jest tak słodka że uszami cukier wyłazi:D mniaaaaaaaam

Wybudź i niech pije z Królową.. i jak Królowa.. Angielska.. :D

chodzi łajza i kombinuje jakby się tu podlizać. ehhh, nigdy nie byłam tak twarda:D

nie budzę. Mąż jedzie coś załatwić i zabiera f. jak ją obudze to będę z nią się bujać zamiast odpoczywać:D

No, to Twoja jest typowo na Deprechę.. :D Same endorfiny.. i inne Radosne Hormony.. wyzwala.. :D Masz Psychotropa własnego autorstwa.. ;)

nigdy nie byłam tak twarda :D Kiedyś trza zacząć.. :P

To nie budź :) Posiedzimy se tu razem do północy, bo ja na Nielota czekam.. Nadlatuje w Godzinę Duchów.. ;)

oni będą wcześniej niż o północy:(

A wrzuć tu ten przepis na swoją NieCzekoladę.. Jako że Słodkości do Mdłości.. :D Ja chętnie zrobię.. Średnia wyżera wszystko, co choćby brązowe i pachnie czekoladowo..

Ale Młoda może pośpi do 00 :)

ja znalazłam taki, ze pół kostki masła, pół szklanki mlleka i szklankę cukru podgrzać do rozpuszczenia masła- nie gotować. do tego 2 szkl mleka w proszku z dwoma łyżkami kakao. wymemłać i do lodówy. nie wiem czy to mm spaprało czy szklanki miałam jakieś nierówne. ale i tak da się zjeść, poprawić humor a nawet zemdlić na amen

To wrzucam od razu jeszcze do nas.. :)

może pospać do tego 00 Ja to dziecko musze trochę rozepchac. przed szpitalem wciągała na raz 180 ml a po szpitalu- 60:O teraz ją futruje przez sen to je trochę więcej. bo już mi marniała w oczach.

mam jeszcze dwie szklanki tego mm. zobaczymy co mi wyjdzie za 2 podejściem

SŁODKOŚĆ DO MDŁOŚĆ.. Ci wyszła.. :)

ewidentna

Za drugim zrób może.. białą.. ?