Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielonaa33

słodkości do mdłości :P

Polecane posty

A ja odskakuję jak oparzona, jak mnie ktoś dotknie stopą (mąż w seksie, ktoś pod stolikiem w pubie, czy w autobusie w tłoku) :D A potem długo otrzepuję i wycieram "dotknięte" miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest tu jeszcze ktos? Ja jakichs takich na stopy nie mam. Ale zeby tak cudze masowac? Naaaah... Sory Czaszuniu, ale tego ci nie zrobie. Dzieckowe za to sa fajne, szczegolnie niemowlacze :D Takie male pierogi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joł joł, nie pada ale jest kleisto duszno więc może jeszcze coś popada. Dobrze że już piątek, będzie można trochę odsapnąć. Jakoś nie mogę się dziś dobudzić więc zapraszam na earl grey, nie ma mleka więc kawy nie piję, ooo. Krewna, co tam? Sprawy kardiologiczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł :) Kawka? Ja włąśnie siedzę z kubkiem zielonej, bom objedzona, a to mnie najlepiej oczyszcza ;) Półkowniku - dzięki. Mini - z tymi robalami to brzmi poważnie. Oby szybko się udało uporać z tym gownem. Nomen, omen. A'propos stóp - u mnie w rodzinie zawsze się mówiło na nogi dziecięcy - pytki, pyty. I na urlopie dowiedziałam się, że to także określenie penisa :O Wiedziałyście o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×