Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielonaa33

słodkości do mdłości :P

Polecane posty

no to już blisko, wytrzymasz :) Ja mam gorzej, bo już po :P Teraz schodze na urlop w przyszłym tygodniu, ale to dlatego, ze przedszkole zamknięte i musze młodą zagospodarować. I to będzie większa orka niż chodzenie do pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja nie lubie sprzatac :(:(:( kurwa z tej okazji chyba sie przeprowadze do kawalerki wrrr non stop pranie sprzatanie gotowanie i to kuzwa wszystko robi moj chlop, jak go nie bylo mialam wzgledny porzadek, wszystko na czas i bez zaharowywania sie jak teraz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisałam tu niedawno: każdy, kto nie dotarł przez cały rok, poczuł się w obowiązku umówić się w czerwcu. Bo szkoła wzięła za łeb, pt. "dlaczego nie byliście". I teraz Dlaczego Nie Ma Już Terminów..???? Bo kuffa były cały rok a czerwiec ma 30 dni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Etat wynosi 20 h + do 40 "w gestii szefa" Przyjąć fraszka (oprócz kobyły "ocena rozwoju" czy 'dysleksja rozwojowa", bo to 2h lub więcej na twarz), ale każdy chce "papier" - a to wieeelkiee wypracowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rozumiem teraz Twój nastrój. A wydawałoby się, ze w czerwcu to już tylko wakacje i rozrywki w głowach. A tym bardziej w TYM czerwcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zażarłam się, ż eprzyjmę wszystkich zgłoszonych do połowy maja - sama nie lubię być odsyłana z kwitkiem w sprawach dzieci. Ale siedzę tu do 17.30 + dojazd, a moje dzieci robią za sieroty społeczne. Coś tu nie tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj to faktycznie przeginasz. Czyżby powołanie? ;) Nikt nie lubi być odsyłany z kwitkiem, ale bez przesady. A jesteś chociaz w stanie na tej podstawie wywalczyć płacone za te nadgodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre i to :) U mnie leje :( Już zapomniałam, ze kilka dni temu bylam na słońcu. Dobrze, ze jeszcze się opalenizna nie zmyła, to mi przypomina :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pólkownik - jak się zgłosiłaś na ochotnika to musisz :P Najwyżej postarasz się o działanie pozaustrojowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie zastanawiam czy ta ocena rozwoju zawsze jest konieczna? ja poszlam z gryzoniem to tez mu to robili a w sumie nie wiem czy to ma jakikolwiek zwiazek z gryzaniem, to faktycznie 2-3 godziny w plecy w dodatku poza ta ocena na 1 szym spotkaniu gowno wiec trzeba isc jeszcze raz i chodze jak idiotka w przyszlym tyg juz 3raz i na razie nic z tego nie wynika, a za chwile mam powtorke z tadkeim bo pol roku minie i znow kontrolna ocena :/ wspolczuje Ci Krewna ale wiedz ze dla rodzica to tez jest malo sympatyczne :) jestem o tyle do przodu ze wiem jaka jest przepasc rozwojowa miedzy jednym a drugim i tyle ze jak jeden to wg tych skal geniusz to drugi debil :/ i kto tu ma niepelnosprawnosc orzeczona :D:D maz sie smieje ze na Przemka powinni mu w ciemno dac orzeczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×