Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielonaa33

słodkości do mdłości :P

Polecane posty

U mnie tak samo-Lalka ledwie co dziubnie tego czy owego,w sumie tylko butle pochłania rano i wieczorem z radością;ale siły to ma!i kupska każdego dnia usadza jak dorosły:O Chociaż głupoty to by jadła nie dla dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to to F. też by jadł:D ale na śniadanie co najwyżej zliże masło z chleba, na obiad rozpaćka łyżkę zupy po macie a na kolację obgryzie otoczkę z parówki:D no ale żyje jakoś i nawet tyje więc może czymś dożywia się potajemnie- ziemią na spacerze albo tynkiem ze ścian:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co myślę o króliczkach w zupie, nie?? na schabie jej wchodzi na luzie więc tak będę gotować. ale dzisiaj nie miałam więc tylko kurczak wchodził w grę. zreszta myślałam że ten słój jej wystarczy. zaraz ją dopcham kaszą jakąś chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza!!!! Ona to by pewnie mielonego wolała:D Lalce dziś w paszczy kamyka znalazłam;)wiec to pewnie stad te ukryte kalorie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bywszy na bazarku nabyłam śliwek bardzo pysznych po 3 zeta oraz zupełnie sympatyczną tunikę lub jak kto woli Bardzo Krótką Sukienkę jedwabną czarną w wielkie białe kwiotki za jedyne 7 zł! Bardzom zadowolona jest z powyższych zakupów. W kwestii króliczej: moja mama jak była ostatnio obdarzyła mnie całą tuszką :/ mimo że coś tak z osiemset razy jej mówiłam, że stworze królik juz nosem wychodzi, a my są delikatne i jedząc królika mamy przed oczami puchate ogonki, kiwające uszka, ruszające się noski i nam w gardłach staje. Za te same piniendze mogła paczkę pieluch kupić, jak już coś bardzo koniecznie chciała, ale nie, ona musi po swojemu uważaniu, a ja jestem jakaś głupia i sentymentalna. Pokroiwszy tą tuszkę w mniejsze porcje czułam się jak morderczyni. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedyś ryczalam jak musiałam kure rozczlonkowac:O Teraz już tak nie mam;ale jak to wyobraźnia wpływa na smak;) Tak samo jestem zadowolona Polku z naszych wczorajszych zdobyczy:D nie ma to jak nowe,uzywane bubry:D No i kurde kompa odpalic nie mogem??dlaczego??jak na fonie hula wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam. Nogi mi w dupę weszły od pięciogodzinnego łażenia, a niewiele załatwiłam. Trudno - świetnie, Bóg mi świadkiem, że chciałam nadrobić, wbijając papiery w kompa, ale placówka prawie nieczynna, nawet sprzątaczka ma wolne, no to cóż.. Nie będę wychodzić przed szereg. Dlaczego ja nie mam kasy? Obleciałam miasteczko, masa rzeczy taniej i potrzebnie, transport jest, tylko fundusze stopniały.. Fak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkamieniałam kwaskiem (ale tylko czajnik), octem wali jak 150, no chyba, że przy otwartych oknach teraz latem. Raz użyłam cuda z Rosmanna, nie widzę różnicy. Otworzyłam wątek i Was nie widziałam, za to temat kupowy wychynął złowieszczo.. Co za idiota to odświeża.. Aż się wpisałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sukienke wypralam i nawet wyszuszylam zelazkiem, odzialam i czekam, by szyku zadac przed panem malzonkiem :D jakas taka mam potrzebe sie wylachonic. Ale jaka ona jest fajnaaaa :D szkoda ze tydzien temu jej nie upolowalam, to bym nie miala problemu z odzianiem na ten slub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polku niech Ci pan mąż cyknie fotunie i pokaz się nam:) Ocet wali ale pali.wszystko! Zrobiłam dziś jeszcze zupę z cukini z curry.dobra!chceta?? Okreslcie się szybko bo do koleżanki się wybieram z winem;) Salatka zescie wzgardzily,ale jaka kur... dobra!!jestem wręcz zszokowana;D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzecz jasna:) cały dzień użerałam się z dziatwą. miałam wieczorem wziąć się do roboty ale jestem tak zmęczona że nie mam sił. i dziwić się że mam wieczny bałagan. a te małę potwory były potworne. f. nażarł się energii z kosmosu a E. znowu zębuje. głodzi się bo ją boli a jęczy bo chce jeść:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapewne sąsiad naświetla go promieniami kosmicznymi :D Mój mąż znalazł gdzieś kiedyś taki wpis - donos lokatora spółdzielni mieszkaniowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×