Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielonaa33

słodkości do mdłości :P

Polecane posty

z mojej wiedzy nabytej z dzieckowych ksiazeczek wiem ze astronauta to specjalista gwiazd a kosmonauta ogolnie o cialach niebieskich w tym planetach, wachadlowiec to nieco mniejszy statek niz prom kosmiczny i jest wielokrotnego uzytku, m in pzrenosi rakiety, sady i inne spzrety badawcze a rakieta jest najmniejsza jednostka latajaca z ziemi, czesto bezzalogowy statek wynoszacy w kosmos sonde itp to taka wiedza prostacka ale majac 30 lat tego nie wiedzialam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie z tym poziomem jest problem bo ja mam wrazenie ze on troche wykracza poza swoj poziom :D te ksiazeczki co on teraz robi zadania to sa dedykowane na 6-7 lat a i zabral sie za taka dla 10latkow :/ ja widze ze on cos chce sie nauczyc ale sa rzeczy ktorych on nie ogrania i wtedy jest problem bo ja jestem kiepskim pedagogiem i nie bardzo wiem jak mu wylumaczyc, wczoraj mialam problem jak mu wytlumaczyc ze po angielsku 2+2 jest tyle samo co po polsku :/ a on ma takowe dylematy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Człowiek uczy się przy dzieciakach nie? ja wiem jak mnie czasem dziecko w szkole potrafiło zagiąć. One się interesują jedną dzieciną i mają szeroka wiedzę. My mamy ogólną i po łebkach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dzieci sa swietne :D czasami traktujemy dzieic jak "idiotow" z racji wieku a tymczasem dzieic nie rzadko sa madrzejsze od nas :D ja pamietam jak moja mama nie mogla sie nadziwic w podsatwowce co mysmy sie uczyli :D mialam ja za idiotke a teraz widze ze ja tak smao bede sie na nowo fascynowac wiedza szkolna :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem pod wrazeniem jak dzieci sa spostrzegawcze i jak potrafia analizowac proste i dla nas banlne czynnosci, tadek mnie wypytuje o rzeczy nad ktorymi ja sie nie zastanawiam :D wczoraj mnie zapytal mamo a dlaczego kluski jak sie gotuja to wyplywaja do gory? kurka ja zwyczajnie nie wiem tego i nigdy sie nad tym nie zastanawialam :( podejrzewam ze to zaleznosc gestosci ciala stalego zmienna z temperatura ale... polku jak nie chcesz sie wstydziec to siadaj do encyklopedii juz dzis zdazysz sie wyedukowac zanim padna pytania :P ja juz nie mam szans :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie. Ja nie jestem zbyt sumienna. jak prowadziłam zajęcia z dzieciakami to się nie przygotowywałam a szłam na żywioł. i czasem otwierał ksiażkę i mnie zatykało bo nie wiedziałam o co chodzi. musiałam skupić się kilka minut i na szybkiego przeanalizować treści:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przerażające jak mało wiemy:D JA tylko wychodzę z założenia, że trzeba przyznawać się do swojej niewiedzy przed dzieckiem. Można razem poszukać odpowiedzi i takie tam pierdoły. nie lubię zbywania i zapychania byle czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skoro F wypytuje o planete to wlacz mu google earth :> tadek byl pod wrazeniem z rok temu jak wyglada planeta z kosmosu, tam tez sa rozne inne bajery kosmiczne, do dzis maz sie z tadkiem tak bawi pokazuje mu jakies gwiazdy, marsa itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh ja mam mlodsze dziecko bardzo chetne do kuchni :P jego planety, matematyka, fizyka nie interesuje :D i nic sie nei zanosi by kiedys sie to zmienilo za to kuchnia gary piekarnik, zmywara to jego zywiol podobnie jak lodowka najlepiej pelna :D a propos to zepsula sie lodowka pzredwczoraj i naprawialismy ale 200zl dalam i nie mam gwarancji ze bedzie dzialac, na razie dziala a jak dlugo... chyba musze sie ogladnac za jakas promocyjna oferta w najblizszym czasie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, chyba jak mnie nie ma.. ;) Nawet żarcie mi się psuje :P Bo słucham rad typu : pomidory, brzoskwinie nie do lodówy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że się nie powinno. Pomidory to wręcz w słońcu mają leżeć - wtedy nabierają smaku. Banany też luzem - ciągle to słyszę od sprzedawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banany luzem trzymam bo lubię takie słodkie i przejrzałe. ale brzoskwinie w lodówce bo inaczej mi się psują. a pomidory zwykle w lodówie. ja nawet nie mam miejsca na blacie czy gdziekolwiek poza lodówą:D takie coś zamówiłam. Któraś ciotka zapłaci:D http://allegro.pl/mapa-uklad-sloneczny-dla-dzieci-scienna-nowa-i2556276719.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas popadalo z 10min i tak duszno caly dzien jak cholerka :/ niby upal a jakis taki zza chmury :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×