Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielonaa33

słodkości do mdłości :P

Polecane posty

Film oglądaliśmy;) po polskiemu.patrzymy w telewizor jak glupki;zwłaszcza reklamy nas cieszą. Mieliśmy dziś bardzo ekscytujacy dzień;pojechaliśmy do większego miasta,na lumpy;)każdy coś zapasowal. A teraz szukam kulinarnych inspiracji;w sobotę birthday party kuzyna u nas:D Dobranoc Minku;dobranoc everybody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawidzę takich dni bo muszę się zmuszać, żeby wyjść na spacer z dziećmi. u mnie w okolicy to jedna wielka nuda i strasznie mi się nie chce:Oa jak pomyślę na co ten czas mogłabym przeznaczyć to już w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam robotę pracową, bo muszę skoczyć, a tak mi się nie chce, że nawet perspektywa spotkania z przyjacielem mi tego nie osładza. Wstałam, zrobiłam przepierkę, byłam w sklepie, rozłożyłam pisaninę - a i tak za wolno, beznadzieja. Miało nie być gorąco, specjalnie oglądałam prognozę, z zapowiada się znów makabra. Upał mnie rozwala, moczyłabym się tylko w basenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam stworzyć coś dla Gryzka, coś posprzątać (dlaczego my jesteśmy takimi bałaganiarzami??), ugotować obiad z niczego, iść na spacer, zrobić pranie i rozwiesić je nie wiadomo gdzie. wrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mam pytanie :D kilka dni temu pojawilo sie kilka tematow o zerowkowiczach na kafe, postanowilam zglebic temat i zglupialam, czy ktoras wie konkretnie w ktorym roku ktory rocznik idzie do zerowki? do tej pory mowa byla ze 2008 idzie do zerowki w 2014/2015 a teraz czytam ze to za rok czyli 2013/2014, o co chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci, jak wrócę do pracy. Teoretycznie rodzice mieli jeszcze wybór, czy posyłać 5-latki, ale 1,5 miesiąca przerwy i nie jestem w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry. Mini - nabądź odkamieniacz w płynie (w markiecie na chemii, rossmanie, albo "specjalny do ekspresów" dwa razy drożej w sklepie z agd - to jeden szwanc jest i tak). Wlewasz wode do zbiornika + odpowiednią ilość płynu i załączasz "kawę", bez włożonego filtra owkors. Jak przeleci cała, to wlewasz ją jeszcze raz, znaczy z dzbana do zbiornika. Jak jest bardzo zapuszczony, to możesz zapodać jeszcze raz od początku, znaczy z nową porcją odkamieniacza. Potem ze trzy razy (albo i cztery dla pewności) robisz płukanie, tj. "kawę" z pełnego zbiornika czystej wody. Na koniec wszystko co się da wyjąć i umyć, myjesz pod bieżącą wodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam osłabieniem zawsze octem.wlewam z pól butelki czystego,zalaczam i czekam.po niedługim czasie czyste jak łza;wystarczy pluknac woda i nic nie czuć:D Ciężka noc była,Lalka znowu wariuje:O Dom miałam wczoraj ogarniety,z pewniej się uporalam...a dziś od nowa rozpizdziel,pralka hula,prania już wysuszonego nazwloczylam... I glupieje już z tymi bachorami i ich nieustannym cwierkaniem,gadaniem,śpiewaniem,wyciem!!! Aaaaaaaaaa!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie tak robię,wlewam ocet przed udaniem się na zakupy,zalaczam i gdy wracam zazwyczaj jest po robocie:) czasem,gdy mocno zakamienione,to trza powtórzyć. Me syny bardzo dzielne pojechały rowerowo-hulajnogowo do pl shopu na drugim końcu miasta.nawet pani mariolka była pełna podziwu;) Sznur z praniem mi się urwał!!!dziec mały mi jeczy:/ A ja robię sałatkę ziemniaczana z bekonem i sosem musztardnym,chceta? Polku,he he,u mnie pod pacha to samo:Djakos nie może dojść do integracji pachowo-nozno-depilatorowej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
F. ma w dupie moją zupę. wcześniej miał w dupie moje śniadanie. z kolacją będzie pewnie to samo. skąd ten człowiek czerpie energię?? chyba z kosmosu:O Ale musze powiedzieć, ze spasłam go trochę i przekroczyliśmy magiczną granicę 15 kg! on wygląda jak człowiek nawet:) Za to E. wtrąbła ostatni słój zupy i rzuca się o jeszcze:O co ja jej dam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×