Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielonaa33

słodkości do mdłości :P

Polecane posty

ale ona ma być właśnie taka z lodówki! ta galaretka pokrojona w kostkę, żadne gotowce pamiętasz Duet? Tam takie desery były, mniam! jednak odłożyłam słodkości na weekend a w lidlu nabyłam golonkę :) taką gotową, zaraz ją wepchnę w mikrofalę i pożrę z chrzanem i musztardą przydała by się kapusta zasmażana, ale jeszcze dobrej kiszonej nie ma mam wrażenie, że znowu wszystko podrożało, zwykle zakupy zamykały mi się w 100 zł, a ostatnio 120-130 :O skąd brać pieniądze kurde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby nie mój Przyjaciel.. Facet to facet, wprowadza element zdrowego olewactwa chujowizny.. No i Puł-jawny z jego Mantrą.. Ale oni oba Pół-kowniki.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka z lodówki to git. Ja też już nie mam siły do zakupów. co zdobędziemy nowe źródło pozyskiwania kasy to się okazuje, że wszystko poszło w górę i znowu jesteśmy w plecy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a koleżanki podczytujące zapraszamy do przyłączenia się, może jakieś nowe pomysły kulinarne? W końcu na gotowaniu jesteśmy... ja przez to żarcie surowizny chyba fiksuję, dzisiaj śnił mi się pieczony prosiak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mini ja od tygodnia jade na karcie kredytowej :O biznes stoi, jak to w czerwcu, mam nadzieję, że w lipcu będzie szturm, tak zwykle bywało no ale kto wie zlitujcie sie nad koleżanką, kupcie coś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś dawno- jak miałam góra z 10 lat to zamówiłam w duecie lody i uciekłam. źle z kuzynką kasę policzyłyśmy i się okazało ze nam kilka złotych brakuje. nie ruszyłyśmy lodów, na stoliku zostawiłyśmy tyle kasy ile miałyśmy i dyla dałyśmy. myślałam, ze na zawał zejdę. schowałyśmy się w ciemnej bramie i w obawie przed pościgiem z pół godziny nie wyłaziłyśmy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ja... przestępczynie... :D krewna dawaj na browara, mam heinekena, desperado i bosmana, do wyboru do koloru na kredyt kupione ale co tam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie całkiem. Taaa.. Naczalstwo brzuchem do góry "u wód", ale inni za to z ich kurwicą dadzą radę zastąpić.. Od 8mej do 15ej: "To weź się za to! Jeszcze nie Zrobiłaś? I co, zrobiłaś już..??? Co tak wolno? Ja zaraz idę do domu!" Ja pitolę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje małe dziecko ostatnio ma melodię na chipsy nie podoba mi się to laysy paprykowe zagryza surową marchewką, której trwardo zażądał w sklepie czy moge to uznać za usprawiedliwienie dla chipsów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie da rady, tak za mną chodziła, że pożrę całą i się nie podzielę :D ewentualnie skurą i kostką do obgryzienia chociaż Helmut już nade mną stoi i mi przypomina, że to jemu przysługuje na kolację dostał Kiciusia i jest nieco zdegustowany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja wpadam.. n ato piwo.. Nie mam siły narzekać. Elektrownia znów mi wmawia, że nie zapłaciłam za 1 miesiąc i.. wyłączyła mi prąd.. :O Parę dni temu Dzieci przywitały mnie w progu hiobową wieścią i zapytaniem: "A opłaciłaś rachunki?" Jakbym notorycznie zalegała.. :O Ja, nieświadoma, rzuciłam bagaże pełne papierów pracowych i ruszyłam w pielgrzymkę po szafkach elektr.w bloku. Lustracja drugiej z kolei ujawniła opadniętą klapkę, więc bez namysłu przy pomocy szczoty ją podniesłam. Ale czujnie zadzwoniłam do ciotki z prośbą o wyjaśnienie przed południem (ja wracam tera o 19-ej) sprawy. I co? Hiwno.. Pani w Tauronie raczyła uchylić rąbka tajemnicy i bąknęła, że nie zapłacony jest.. listopad..!!! I że ich monter odłączył prąd w Majestacie Prawa.. (sic!) A ja zamknęłam rok 2011 dawno temu.. Uregulowany. Skąd ta baba zaległość wzięła?? I Tak Zostałam Złodziejem Energii.. :O Nieświadomie.. Zanim wyjaśnię, musiałam zapłacić i dopiero się odwoływać. Pieprzyc takie porządki... A na piwo nie ma.. I na nic innego literalnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to psy, a przypomnienia nie przysłali? Bo zwykle najpierw przypominają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×