Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona wśród łąk

nie chrzcimy dziecka bo?

Polecane posty

Gość zagubiona wśród łąk

czy są tutaj mamy które nie chrzcily swoich dzieci dlatego że nie chciały albo ponieważ ich partnerzy nie chcieli?albo mamy które znają kogoś kto nie chrzcil dziecka?jaki jest wasz światopogląd i jak się w ta decyzja czuliście,chodzicie do kościoła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frank zinatraa
my nie chcrzcimy, bo w niemowlęctwie dziecko nie jest w stanie podjąć jakiejkolwiek decyzji - dojrzeje, dorośnie, niech wybiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohkesghdjvcbhdjk
moi znajmoi nie chrzcili bo zyja w wolnym zwiazku czyli w grzechu maja nie słubne dziecko, wiec już grzech się nasila nie zamierzają się pobrać nie chodzą do kościoła bo wiadomo co sie teraz tam wyrabia owszem modlą się, bo rozmowa z Bogiem w kazdej formie to modlitwa ksiadz nie zamierza udzielic sakramentu ich dziecku bo nie chca wziasc slubu zdecydowali ze maly sam zadecyduje w przyszłości czy chce przyjac chrzest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
nie ochrzciłam córki, bo nie chodzę do kościoła- mierzi mnie swoją obłudą. Ślubu nie mamy żadnego. Córka ma trzy lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie w niemowlęctwie ochrzczono na chama nie pytając o zgodę, a teraz myślę o apostazji, bo wszak "w papierach" pewnie jestem oficjalnie członkiem kościoła do którego tak naprawdę nigdy nie przynależałam... Ja swojego dziecka bym nie ochrzciła, poczekałabym aż podrośnie i zadecyduje samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijjkk
bo wystapilam z KK, a moje dziecko jak dorosnie to samo podejmie decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mamy slub cywilny
i nie chrzcimy syna, sam w przyszlosci zdecyduje. A KK to niestety instytucja finansowa, między bajki trzeba wlozyc umartwianie, pomoc blizniemu, itp - tylko kasa się liczy. o obłudzie, fałszywości, zakłamaniu nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolamola
moje dizecko ma 3 miesiące i w rodzinie juz sie pytają... ale my nie chrzcimy, bo nie uznajemy koscioła, wierzymy w siłę wyzszą ale czy nazwac ją BOGIEM? moje dziecko samo podejmie decyzję w przyszosci/ cieszę się ,ze tyle takich wpisów tutaj, bo np. moi znajomi chrzczą bo bedą dziecko wytykac palcami w szkole hehhehe mam nadzieje, ze swiadomosc bedzie rosła u ludzi i nie będą isc w ciemno tak jak nasi rodzice, bo wypada.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolamola
albo chrzczenie dziecka bo babcia się obrazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ochrzcze bo jestem ateistka, jak ktos wyzej wspomnial mnie wciagnieto do sekty katolickiej na chama jak jeszcze nie moglam nawet mowic. Apostazja w toku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majowa Panna, moja wypowiedź miała brzmieć praktycznie identycznie, można powiedzieć, że wyjęłaś mi to z... palców :P Pozdrawiam wszystkim, którzy nie żyją w obłudzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka007
Ale chyba nie wszyscy, którzy chrzczą dzieci, żyją w obłudzie? Przecież są ludzie, którzy zwyczajnie chcą ochrzcić dziecko, bo wierzą w Boga i są związani z KK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej raczej chodzi o osoby które chrzczą wbrew przekonaniom ale ulegają namowom rodziny lub chcą unikać jakiś docinek itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żaden problemmmmmmmmmmm
Ja swoje dziecko 10 lat temu ochrzciłam. Teraz dałabym mu czas aż samo zadecyduje. Rzadko chodzę do kościoła bo mnie tam wszystko w....ia. Jak widzę księdza latającego z tacą to masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klhv
Ja też dzieci nie ochrzciłam,wystarczy, że mnie ktoś odebrał prawo zagwarantowane w konstytucji do wyboru wyznania czy jego braku ;) Swoim dzieciom takiego świństwa robić nie będę, będą chcieli to przystąpią do jakiejś religii i mam wielką nadzieję, że to nie będzie katolicyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że tak, ale tutaj dyskutujemy na temat tych, którzy ochrzcili pod presją społeczeństwa czy rodziny, a nie z powodu osobistych przekonań :) Osobiście trochę żal mi takich maleństw chrzczonych kiedy nawet nie są tego jeszcze świadome, od razu na starcie przykleja im się łatkę i szufladkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkow
moi pierwsi synowie byli ochrzczeni wtedy jeszcze wydawalo mi sie ze w cos wierze, z biegiem lat i sytuacja w kosciele przestalam wierzyc calkowicie, jestem jeszcze zawieszona miedzy agnostykiem a ateista moje ostatnie dziecko nie jest ochrzczone i nie bedzie ma 7 miesiecy.Jesli kiedys uzna za chce to bedzie jego wybor.Nie jestem hipokrytka i nie bede w kosciele obiecywac ze wychowam je w wierze katolickiej bo tak nie bedzie skoro sama nie jestem wierzaca.Moja matka mnie tez nigdy nie namawiala bo jak to mowi byla poklocona z bogiem ,ale ochrzcili mnie, przystapilam do pierwszej komunii i bierzmowania ale slubu koscielnego nie wzielam potem juz coraz mniej laczylo mnie z kosciolem i bogiem i to sie tylko poglebia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo jestesmy ateistami
wystapilismy z KK, czujemy sie z ta decyzja swietnie. Rodzina sie bulwerswala ale olalismy to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zigaziga
moje dziecko ma 3 lata i tez nie jest ochrzczone i raczej nie bedzie dopoki samo nie zdecyduje...ja nie chodzę do kościoła, nie modlę się, więc nie będę hipokrytką;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
moim zdaniem przesadzacie. Jak może być żal dziecka, bo rodzice je ochrzcili??? No dajcież spokój, ludzie dokonują różnych wyborów. W rodzinie mojego faceta większosc nawet nie analizuje co to chrzest- taka swego rodzaju "tradycja"- dziecko sie rodzi to się wyprawia huczną imprezę o nazwie "chrzciny". Mnie nic do tego- wiara i sposób życia to indywidualna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolamola
kazdy tu mówi za siebie, wiara nie jest ot TRADYCJĄ! wiara to przestrzeganie wszytskich przykazań itd. nie można byc trochę w ciąży.......... ale własnie tak katolicy traktują wiarę.... tradycja, jak slepe baranki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasto wlll
najgorszy jest ten swiatopoglad:Co ludzie powiedza. a my ludzi mamy gdzies i nie ochrzcilismy dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
lolamola- Ty w ten sposób definiujesz wiarę, a ktoś inny może to postrzegać w kategoriach tradycji. I tak, jak ja wymagam od otoczenia, zeby nie oceniali moich wyborów, tak sama dbam o to, żeby nie oceniać decyzje innych z naszych rodzin. Co mnie drażni w ludziach to fakt, ze zarówno katolicy jak i niewierzący wzajemnie się oceniają. Idealny przykład- lolamola, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żaden problemmmmmmmmmmm
Popieram!Trzeba robić wszystko zgodnie ze swoimi poglądami a nie słuchać dobrych rad życzliwych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasto wlll
do lamoli-a dlaczegonp nie mozna byc TROCHE katolikiem? a kto ci zabroni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanica1234
My też nie ochrzciliśmy syna ma 3 lata i babcia (męża mama) tak się obraziła, że naszego syna już 6 mcy nie widziała a mieszka przez ulicę!!! Hipokrytka jebana! Sama do kościoła nie chodzi, ale ludzie będą gadać i dzieci w przedszkolu nie będą się z nim bawić! Taki argument przedstawiła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolamola
ale ja olewam to, tylko ty sprowadziłas wiarę do czegos płytkiego, do hucznej imprezy.... ja nie oceniam, bo są tacy i tacy... ale mam szacunek do prawdziwej wiary-jeśli ktoś taka zna i oddaje sie jej calkowice, bo tylko to wtedy ma sens. Ja takiej nie znam, i moze jestem uboga przez to, nie mniej jednak wszytskie sakramenty po coś są tak czy nie? to dowody wiary i podązanie za jej wytycznymi. wiec chrzest jest jak najbardziej pierwszym z tych sakramentów tak czy nie? ale jak ktos idzie chrzic dziecko i w nosie ma co mówi ksiądz, bo robi to po to babcia sie obrazi...wybacz ale to po co chrzcic? ja sie podczas bierzmowania zbuntowałam a moj mąż z własnego wyboru do komunii nie poszedł, wiec sama po sobie wiem,z e dziecku trzeba dac wybór. Jezus tez sie ochrzcił jako dorosły człowiek... i nigdzie nie jest napisane ze tzreba to czy tamto, to wymysł koscioła i juz, Podobnie czy jezus kazał wznosic metropolie koscielne??? modlic sie w ystroju ze złota??? pobierac kase za sluby, pogzrebu itd? dlatego dla mnie wszytsko co robi sie obecnie włącznie z chrzcinami nie ma NIC wspólnego z wiarą!!!! a juz najlepszy jest ksiądz dyrektor-antysemita, a jezus to co? był polakiem z nowej huty tak??? heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasto wlll
kochanica-niestety,jeszcze tym starszym ludziom mozna wybaczyc takiego myslenia,tak sa nauczeni,wychowani. tylko dlaczego dziecko na tym ma cierpiec:jestes nie ochrzczony to cie nie bede juz kochac. przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasto wlll
do lamola-no ale przeciez niech sobie robia co chca:):) co cie to interesuje z jakiego powodu ktos chrzci,nie twoja sprawa.swiata nie zmienisz,kazdy ma wolny wybor wyluzuj troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×