Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olaaaaaaaaaaaa

sytuacja w mojej pracy , codzienny koszmar !!!

Polecane posty

Gość jeeeeemiej
poszla bo dostala robote na wrazenie, ma niska samoocene,niewiele umiala, to chciala przytrzymac sie tym w pracy i wiem wiecej od ciebie, mialam podobna sytuacje i wiem co najlepiej zrobic z punktu widzenia zdrowia psychicznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham mojego chłopak i sądzę że będzie dążył do tego żeby poznać prawdę ale jak się zaprę i nic nie powiem to nikt raczej mu nie powie nie wiem sama co z tym zrobić a poszłam z nim do łóżka bo mi się podobał wiem słaby powód ale myślałam jak już napisałam że będzie to jednorazowe że mogę skończyć kiedy chcę po prostu niezobowiązujący seks nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwna jestes - facec Ciebie wykorzystuje, za to co robi idzie sie zwyczajnie do wiezienia a ty sie zastanawiasz czy nagrywac? oczywiscie ze tak - on sie wszystkiego wyprze - dziwne ze jeszcze tego nie robisz... i sie jeszcze zastanawiasz jak by chlopak zaaregowal? Nie zastanawiaj sie nie nie lodz - zrobi to czego sie spodziewasz - skonczy sie piekna milosc i tyle. Ratuj sie puki mozesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestan histeryzowac
powinnas pomyslec facet 40 lat ma i niby tak latwo mial odpuscic? z tego co piszesz oraz wnioskujac po stylu wypowiedzi jestes uczuciowa kobieta i nie bedziesz umiala sklamac chlopakowi tak poprostu jak bedzie cie pytac pekniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeeeeemiej
czyli chlopak wazniejszy to jest sytuacja albo albo- a ty jestes na z gory przegranej i jeszcze tak sie pozycjonujesz jak napisalam wczesniej niezaleznie od wszystkiego terapia robisz tak konczysz dawanie dupy szefowip- jutro reakcja moze byc rozna -nie znam go- prawdopodobnie cie wyrzuci- za jakis czas, moze tez badac o co ci chodzi, mamic podwyzka itp., trzymasz sie swojego stanowiska ale wygrywasz jestes czysta, nie poniewierasz sie mozna to wtedy rozegrac w bardziej perfidny sposob ale to dla akcja dla troche bardziej sophisticated girls nawet gdybys miala byc teraz biedna ,czy bezrobotna nikt cie juz nie gwalci, bo tak mozna to nazwac w tej chwili, nie opnujesz przed sexem ze strachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak myślisz i penie znienawidzi mnie do końca życia , jeszcze nic nie wie a ja już jestem zrozpaczona i załamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeeeeemiej
nie wiem czy masz kogos oprocz chlopaka, kogos zaprzyjaznionego-rodzice ,przyjaciolka, oszczednosci-dobrze by bylo zebys choc na kilka dni pobyla sama,zeby sie zdystansowac po akcji skonczenia bycia gwalcona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam koleżanki rodziców też na razie mam ( religijni jak cholera bo nie wiem czy czytałaś wszystko ) i co jutro skończę z nim i on na pewno powie wszystko mojemu więc może lepiej jak sama mu powiem albo z nim zerwę zanim dowie się od tamtego bo jak tamten mu powie to będzie jeszcze gorzej sama nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestan histeryzowac
połóż sie spac i pomysl w samotności jutro daj znac co wynikło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeeeeemiej
ryzykujesz tez ze chlopak cie zostawi, ale nie to jest najwazniejsze NAJWAZNIEJSZA JESTES TY I TWOJA GODNOSC-rozumiesz?!!! 1.defintywnie-swoja postawa,mysleniem konczysz z zadowalaniem seksualnym szefa zobaczysz reakcje-nie ustepuj, jak masz na tyle dystansu mozesz nagrywac-ale to wymaga chwili, umiejetnosci-jak bedzie pytal- mozesz mu powiedziec wprost co i jak, jak bedzie mamil podwyzka- niech da na pismie,ale sexu nie bedzie 2.nawet jezeli nie wyrzuci odrazu-wez sobie urlop,l4-zeby dystans-ale bez chlopaka na razie, on na pewno widzi ze cos jest z toba nie tak, wiec mu potwierdz tylko ze musisz cos przemyslec,nabrac sil, dojrzec do pewnych rzeczy, nie wdawaj sie w emocje teraz 3.potem czas na kontrontacje- w pracy-jesli nadal bedzie, i czy nadl bedziesz chciala tam byc,-czesto jest tak ze to takiszef pusci na ciebie plote ze jestes szmata itp.-jemu wiaddomo ujdzie z mojego doswiadczenia- w tej syt.najlepiej pozegnac sie z ta robota z chlopakiem- najlepsza droga jest prawda- tak-ale na nia trzeba byc gotowym nie polecam klamac, ale moze stopniowac informacje czy dasz rade z zatajeniem tego? 4.terapia,praca nad soba, i pamietaj nigdy wiecej sexu z praca, nawet romans z kolega z biura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestań histeryzować
autorko co u Ciebie? odwazyłaś sie zakończyc ten uklad z szefem przyznalas sie chłopakowi cos mi sie wydaje ze jednak sie na to nie zdobyłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a więc tak byłam u prawnika powiedział że nic nie zrobi bez dowodów bo nie jest w stanie nic mu udowodnić że mam zbierać dowody jeśli chcę coś z tym zrobić nagrywać itp gadałam z nim że już nie chce itp zaczął jak zwykle o chłopaku gadać to ja mu powiedziałam że zerwę z chłopakiem na co on stwierdził że mogę sobie zrywać że i tak ma mnie w garści że zniszczy mi życie że każdy się dowie jak ja jestem itd :( mój chłopak będzie u mnie około 19 i zerwę z nim nie chcę go mieszać w ten syf :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
Guzik prawda! A jaka jesteś niby no proszę niech powie. Co okradłaś kogoś, człowieka zabiłaś czy inne paskudztwo. Jak rozpowie będzie wstyd i tylko tyle ja pierdzielę przecież to nie koniec świata. Walcz ze świnią mówię Ci, kto mieczem wojuje....za pewny jest siebie oj za pewny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
A co do bzykania nie rób więcej tego i już przecież Cię nie zgwałci. Powie to straci argumenty i ty będziesz górą to przecież jedyna rzecz jaką może zrobić rozgadać no i zwolnić Cię z pracy ale spokojnie to tez nie jest czarna otchłań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstyd mało powiedziane pisałam wczoraj o moich rodzicach to po pierwsze on powiedział do mnie coś typu że ma mnie w garści i nie potrzebuje do tego mojego chłopaka bo nawet ja z nim zerwę to i tak mi namiesza w inny sposób jakoś tak nie pamiętam dokładnie jak ja mam to rozumieć że on coś na mnie ma może mieliście racje wczoraj że ma coś na mnie sama już nie wiem ale postanowiłam że zerwę z moim chłopakiem dzisiaj ale nic mu nie powiem powiem po prostu że to koniec i że mam kogoś tak chyba będzie najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdgfgfhgfhgfhgh
ale dlaczego nas pytasz trzeba bylo pomyslec zanimnogi rozlozylas jestes zwykla dziwka i zycze ci aby to sie wydalo za glupote sie placi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu wiesz jaki on jest bezczelny po tej całej rozmowie powiedziałam że idę do domu a on do mnie ze nie ma mowy bo on chce się pieprzyć rozumiesz to powiedziałam że nie i wyszłam jak wychodziłam to powiedział ok jutro to nadrobimy nienawidzę go nie pójdę jutro do pracy nie ma mowy :( jestem załamana i to cholernie nie wiem co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
Pomyśl na spokojnie i przeanalizuj swoją pracę w jego firmie. Jest szefem więc może łatwo coś na Ciebie zgonić, obarczyć Cię jakimiś niepowodzeniami czy że przysporzyłaś firmie straty. To zawodowo. Zastanów się, czy nie zna jakiegoś wykładowcy na studiach i czy nie może namieszać. Pomyśl co mu mówiłaś o swoim prywatnym życiu. Czy zawsze byłaś uczciwa jeśli nie (nie wiem np skarbówka) czy może to jakoś udowodnić. Tak jak powiedział prawnik gadać każdy może albo straszy albo no coś na rzeczy jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
Mogłaś to nagrać na co Ty czekasz. Dyktafon tania rzecz jak ma powiedzieć to i tak powie a jak zobaczy nawet, że działasz to może wyluzuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na studiach na pewno kogoś zna uczył się na tej samej uczelni , ze skarbówką zawsze mam ok , o mnie to wie strasznie dużo tak mi się przynajmniej wydaje i wiem żałuje że tego nie nagrałam ale po tym jak wyszłam z pracy poszłam do prawnika głupia jestem i tyle i byłam tak zestresowana że nawet o tym nie pomyślałam dopiero w domu przemyślałam wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się cholernie boje mój chłopak będzie za około godzinę a ja mam tyle wątpliwości a myślisz że dobrym pomysłem jest mu powiedzieć że mam kogoś innego dlatego zrywam , bo ja już świruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
Dziewczyno idź do sklepu dziś jak masz pieniądze. sam powiedział, że jutro nadrobicie znów się postaw niech tak gada a Ty nagraj. Albo już pisz wypowiedzenie z pracy bo lepiej nie odchodzić w atmosferze "skandalu" obyczajowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stttefek
czytam i przecieram oczy! panna pracuje jako prywatna kurwa, jednocześnie "kochając" swojego faceta, przed którym to ukrywa! i jeszcze ma czelność się żalić! mam nadzieje, że twój facet to nałogowy dziwkarz i gdy ty pracujesz, on gania po burdelach rypiąc w pupe najgorsze szmaty. ale nic ci nie powie, bo cię "kocha"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie pójdę jutro do pracy za nic w świecie , mam go dość jeśli jeszcze raz miałabym się z nim przespać to nie wiem co bym zrobiła a dyktafon mam w telefonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
No a jaki długi macie związek? Kocha Cię? Planuje z Tobą przyszłość? Czy to się rozkręca dopiero? Poświęcił dla Ciebie wiele? No nie wiem sama. Zerwij po prostu to i tak szok pewnie będzie. No jak chcesz powiedzieć, że masz kogoś to nie lepiej prawdę powiedzieć tak i tak zdrada. Nie martw się może nie będzie tak źle. Przecież ludzie się podnoszą z porażek a w życiu wiele związków się rozpada. To naprawdę lepsze wyjście niż sypianie z obydwoma na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest dobre wyjście jesteśmy ze sobą rok dla mnie zrezygnował z pracy przeprowadził się i chyba mnie kocha ciągle mi to mówi nie wiem czy dobrym pomysłem jest mówienie mu prawdy , tak bardzo nie chcę tego robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×