Natalinka_nie_chudzinka 0 Napisano Maj 16, 2012 matada wiesz co ja chetniporozmawiam z normalnym czlowiekiem , ale raczej nie z toba bo ty chyba do normalnych nie nalezysz i nie ponizaj sie juz wiecej bo nie wiem czy z twojej madrosci mam sie smiac czy plakac GROZNA TO TY JESTES ALE TYLKO PRZEZ INTERNET...:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fanta33 0 Napisano Maj 16, 2012 Hi Natalinka, dziekuje, Tobie rowniez zycze powodzenia. najwazniejsze zeby wytrwale do celu:) Razem bedzie razniej. Jesz na sniadanie tez bialkowe produkty? ja kupuje chleb bialkowy na sniadanie, choc musze przyznac, ze wegle na sniadanie jakos lepiej mi podchodza... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalinka_nie_chudzinka 0 Napisano Maj 16, 2012 HAHAH przynudzasz dziewczyno moze wymienimy sie fotkami tu na forum i zobaczymy kto wyglada gorzej? :D:D bardzo chetnie moge to zrobic to co dalej jestes taka cwana? to dawaj fote a ja wrzuce moja hahahha nie no skad sie taki tempaki biora :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalinka_nie_chudzinka 0 Napisano Maj 16, 2012 fant bardzo czesto jem bialkowe snadanie , chleba nie jem ani ziemniakow i makaronów a Ty jak wyglada Twój jadłospis? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalinka_nie_chudzinka 0 Napisano Maj 16, 2012 metada to jak? dajesz fote czy nie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalinka_nie_chudzinka 0 Napisano Maj 16, 2012 pewnie szkasz w google :( hahahahah Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ononion Napisano Maj 16, 2012 dziewczyno masz 115 kilo:o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahah Napisano Maj 16, 2012 dziewczyny nie zwracajcie na nią uwagi - to się chyba nazywa - nie karm trola hehehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fanta33 0 Napisano Maj 16, 2012 rozne sa teorie, jedni mowia, trzeba na sniadanie wegle, zeby dostaczyc energi na caly dzien, inni zalecaja bialko na sniadanie zeby poziom cukru sie bardzo nie podniosl... juz sama nie wiem, narazie jem bialkowo, ale mysle ze z czasem wprowadze wegle na sniadanie. obiad bialko plus warzywa, na podwieczorem czesto maly kawalek gorzkiej czekolady 75%. Juz kiedys sie odchudzalam i ten kawalek gorzkiej czekolady ulatwil mi trzymanie diety. Potem bylam szczupla i pozwalam sobie... niestety i wrocilam do punktu wyiscia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalinka_nie_chudzinka 0 Napisano Maj 16, 2012 fanta a Ciebie apraszam na nasz topic tu jest o wile wiecej milych dziewczyn które juz duzo schudly zapraszam http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5214789 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czarnula85 0 Napisano Maj 16, 2012 Natalinka, chryste jakim cudem utuczyłas sie do takiej wagi? Normalnie nie wierze:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dietuje! :) Napisano Maj 16, 2012 Według mnie to głupota, nie jeść po 16. Z takim założeniem musiałabym iść spać około godziny 18 albo 19 co jest niemożliwe. To tak samo jak ten słynny mit "jedzenie tylko do 18". A jak ktoś kładzie się spać o północy? Po co te wszystkie diety "cud"? Ja mam w pełni zbilansowana dietę (około 1400kcal) bardzo dużo się ruszam. Jem 5 posiłków dziennie, co 3 godziny ostatni około 20 i jest to posiłek węglowodanowy (najczęściej makaron) a nie jak większość radzi białkowy. Schudłam 12kg w niecałe 2 miesiące. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobieta podwójna 0 Napisano Maj 16, 2012 ale trollowisko :O Dziewczyny, nie przejmujcie się, ludzie z kompleksami tak mają :) A ty autorko spróbuj po prostu jeść co 3 godziny. Zobaczysz będziesz wtedy mniej jeść, bo nie będziesz czuła głodu. I do tego organizm nie przełączy się na oszczędzanie jak w diecie, o której piszesz. Natalinka, ładnie chudniesz. Ja bym tyle nie dała rady w miesiąc :) Na szczęście nie muszę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalinka_nie_chudzinka 0 Napisano Maj 16, 2012 czarnula- przekonasz sie jak jak po cesarce bedziesz miala takie problemy ze se osrasz z bólu :):):):):):):) lece na swój topic fanta zapraszam bo nie ma co sie denerwowac przez jakies desperatki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fanta33 0 Napisano Maj 16, 2012 do Dietuje, ostatnio slyszalam ze kazda diet jest skuteczna.. o ile sie ja trzyma... wiec kazdy musi wybrac dla siebie, co mu najlepje pasuje, jesli oczywiscie ktos nie moze zasnac z glodu, bedzie mu ciezko utrzymac taka diete. 1400kcal jest napewno rozsadnie, mysle ze ja tez wiecej nie mam niz 1400, z tym ze staram sie do 16tej, i straam sie bialkowo( z racji grupy krwi zero-miesozerca) Powodzenia zycze w dalszej walce! pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czarnula85 0 Napisano Maj 16, 2012 urodzilam dwoje dzieci-pierwsze sn, drugie cc, cos jeszcze chcesz napisac?nie wiem co ma piernik do wiatraka? przytyłam w drugiej ciązy 34 kilo, schudlam po porodzie w 6 miesiecy, waze teraz mniej niz przed pierwszą ciążą, da sie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnissia 0 Napisano Maj 16, 2012 Fanta, zgadzam się z tobą, że kazdy musi dopasować dietę do siebie i tego, co lubi. Pewnie, że zawsze z czegoś trzeba zrezygnować, ale jeśli zmuszasz się do jedzenia czegoś, czego nie lubisz, bo jesteś na diecie, to długo na tej diecie nie pociągniesz. Ja od poniedziałku robię dietę Atkinsa, węgli jem do 20g dziennie i czuję się super, trzeci dzień bez kawy i wcale senna nie jestem. Mi ta dieta pasuje, w stopce mam Lutza, ale to praktycznie to samo, tylko węgli mniej. Jem to co lubię, dużo na jedzenie nie wydaję no i głodna nie chodzę. Jeśli chodzi o godziny ostatniego posiłku, to ja jem o 17, a chodzę spać po 22, czasem o 23 i nie umieram z głodu. Można się przyzwyczaić. Śniadanie jem o 6:30, czasami później, więc mam prawie 14 godzin. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dietuje! :) Napisano Maj 16, 2012 Wiecie, ale tu raczej nie chodzi o "uczucie głodu". Wiadomo, organizm można "oszukać" w taki sposób, że pozornie nie będzie się chciało jeść. Jednak tak długie przerwy powodują magazynowanie "na zapas". Organizm nie chcę być głodzony a jednak przerwa od 16 do przypuśćmy 6 czy 8 rano jest ogromna. Według mnie zbyt duża. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość apetitoo Napisano Maj 16, 2012 Fanta, wiec jak ? trzymasz sie tego? tzn nie jedzenie po 16? Ja sprobje jeszce dwa tyg, jak sie cos ruszy to znaczy, ze działa. ale od teraz nic wieczorem nawet jabłka. bo jak mnie wiecczorem korciło to jadłam jablko. i zeby nie było ze głodna byłam, po prostu mialam ochote cos pogryzc. no i te słodycze sumiennie odstawie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość apetitoo Napisano Maj 16, 2012 a ile teraz wazysz jesli mozna zapytac? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fanta33 0 Napisano Maj 16, 2012 witam Apetito, 91kg:( przyczym przy 78 kg wygladam normalnie( mam taka budowe, grube kosci hihhi) bede sie tego trzmymac, nieslyszalam zeby rezygnacja z kolacji jeszcze komus zaszkodzila. To nie jest tak ze sie objadam do 16 tej albo glodze. Jem sniadanie, drugie sniadnaie obiad plus na koniec kostka czarnej. Aty z jkaiej wagi startujesz? pozdrawiam serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fanta33 0 Napisano Maj 16, 2012 Apetito, teraz widze ze pisalas ze stosujesz ta reguleod 2 tygodni plus sport i nic nie schudlas?, hmmm, pewnie wazysz juz tak malo, ze mnie nie mozesz:) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość apetitoo Napisano Maj 16, 2012 własnie waze sporo 71kg, ale ja serio te słodycze jadłam i pewnie dlatego. nie tak jak ty kostke tylko baton albo i dwa. i mysle, ze dlatego. zmierzyłam sobie obwody , bo ponoc przy cwiczeniach waga moze szybko nie spadac, ale cm ubywaja. zobaczymy. bardzo mi przeszkadza moj wielki brzuch. no i koło 21 jadłam jabłko , ale tak jak pisałam nie dlatego , ze byłam głodna tylko po prostu gryżć sie chce:). ale jak znalazłam chociaz jedna która, tez je do 16 to moze spobujemy:) . wszedzie pisza, ze nie , ze to zle, ze 3h przed snem itp itd, ale nawet jest przysłowie, zeby kolacje oddac wrogowi. wiec bede sie tego trzymac. jest mi troche łatwiej , bo mam bieznie w domu i jak ja widze codziennie to jakos mnie to mobilzuje zeby pobiegac, po tych 5km jestem mokra jak mysz. mysle,ze troche pojdzie mi to odchudzanie trudniej bo mam 31lat i dwojke dzieci, wiec wszytsko to u mnie spowolnione izastane:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość apetitoo Napisano Maj 16, 2012 a jem dokładnie tak jak ty, sniadanie , przekaska (jabło albo jogurt ), obiad no i teraz nie moge nawet kostki czekolady bo jak zjem choc odrobine to mi sie wlacza i wciagam cała czekolade. wiec widze, ze załozenia mamy podobne:) do dzieła:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fanta33 0 Napisano Maj 16, 2012 hihih, tez mi sie wlacze zawsze apetyk na tabliczke cala a nie na kostke... ale akurat z gorzka czekolada jest latwiej, zjesz kawalek i masz dosyc.. sproboj.. tez znam to stare przyslowie,zeby kolacje oddac wrogowi,bo im pozniejsza pora tym wolniejesze trawienie, dlatego nei jedzenie po 16 tej ma sens.Czytalam sporo na ten temat, i pisza niektorzy ze starczy nawet jesli 3-4 razy w tyg tak robi. Wiadomo nie zawsze sie da konczyc na 16tej, czasami sie gdzie wychodzi i towarzysko:) zjada np salatke:) czy wypija jakies alko. Pozodzenia, damy rade! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dietuje! :) Napisano Maj 16, 2012 Dobra róbcie kobitki co chcecie, w sumie nie moje ciało, nie moje zdrowie ani odchudzanie :P Pamiętajcie tylko o tym, że taka duża przerwa pomiędzy posiłkami powoduje to, że wszystko co zjecie następnego dnia jest magazynowane w postaci tłuszczu. A to co czego się pozbywacie bo waga jednak spada to nie tłuszcz tylko mięśnie. Doprowadzacie do tego, że organizm jest zagłodzony, stąd to jego magazynowanie. Więcej się wtrącać nie będę, ale przemyślcie sprawę. Mówię, ja jem ostatni posiłek o 20 i są to węglowodany a waga spada około 2kg na tydzień. Poza tym, zależy co kto lubi. Odchudzicie się i dalej nie będziecie jadły po 16? Trochę trudne do wykonania. Chyba, że dieta ma być na tu i teraz. Pozdrawiam serdecznie i nie bierzcie mojego pisania jako jakiegoś trollowania. Znam się trochę na żywieniu, wiem co piszę i chciałam tylko wyrazić swoją opinię. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdety heh Napisano Maj 16, 2012 ale pie, niczycie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fanta33 0 Napisano Maj 16, 2012 Dietuje takie jest twoje zdanie i juz, ja sie nei obrazam. Chce wyprobowac przynajmniej przez tydzien, i zobaczyc czy sa tego jakies dobre efekty i zobaczyc jak sie czuje.( podobno samopoczuje tez sie poprawia) Tak czy siak uwazam ze nie powinnam jesc pozniej niz o 18tej.. A poza tym wyrabiam silna wolne..:) Fajnie ze chudniesz tak ladnie, tylko pozazdroscic:) tak trzymac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość apetitoo Napisano Maj 16, 2012 czytałas o kaszach? jak sie po tym chudnie? chyba zaopatrze sie w kasze i na ten ostatni posiłek bede sobie serwowac. rano i tak jem otreby,potem te kasze i moze bedzie ok. ide pobiegac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dla mmnie to przerazajace Napisano Maj 17, 2012 dlaczego kobity, ktore sie zapuscily (bo inaczej tego nazwac nie moge i nie potrafie), zawsze zwalaja wine na swoje grube kosci albo ciaze? przeciez zarowno otylosc w jednym jak i drugim przypadku to nie choroba, tylko wynik wlasnego obzarstwa. co innego osoby, ktore sa grube, bo przyjmuja homony, na cos ciezko choruja i sie nie da inaczej... ale ktos kto sam sie dorpowadzil do takiego stanu nigdy nie powie szczerze i otwarcie 'tak, to moja wina, nie potrafie jesc jak czlowiek' :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach