GRYPA ŻOŁĄTKOWA- jak sobie radzicie, co jecie, pijecie, co wam wtedy pomaga

od poniedziałku panuje u nas w pracy żołątkówka. Ja jeszcze nie choruję ale to pewnie kwestia dni. jak się zabezpieczyć pzed nia lub jak sie zachoruje jak walczyć. Proszę o rady.

:o piszesz żołądek czy żołątek?

Napij sie wodki

ja piję duże ilości mocno gazowanej pepsi (pobudza żołądek do działania i dzięki temu nie wymiotuję)

nigdy nie byłam dobra z ortografii, nie czepiajcie się tylko odpowiedzcie

ja wtedy czytam slownik ortograficzny, zeby bledow nie popelniac a przynajmniej nie takie glupie

Oj tam, trzeba swoje wysrać i po sprawie. Dużo pić i łykać węgiel w kapsułkach

Jeść rzeczy przygotowane przez siebie. Nie korzystać ze wspólnych naczyń i czajników, starać się nie wchodzić do pomieszczeń socjalnych. Profilaktycznie (niekoniecznie w pracy) 50 gram czystej z pieprzem działa dobrze.

to że picie wódki zabija wirusy i bakterie to mit jak trzeba być tępym by w to wierzyć ? naprawdę wierzysz że obciążanie żołądka i wątroby alkoholem pomaga zapobiec infekcji ? nie wiem skąd wziął się ten idiotyczny mit, wiele osób też pije alkohol np w Egipcie wierząc że to uchroni ich przed "klątwą Faraona" czyli sraczką no ale akoholik szuka wymóki do chlania

Kiedyś znajoma miała grypę żołądkową to doktorka kazała jej pić dużą ilość PEPSI czy tam COCA COLI bo dużo nawadnia. Tylko nie te tanie bo to po dróbki tylko te droższe. I tak samo przy zatruciu pokarmowym ;) I jeść delikatne, NIE ciężkie jedzenie ;)

Cola nawadnia ? lekarz pacan kofeina odwadnia Colę pije się bo zapobiega mdłościom

chyba bardziej "jelitówka " ?:P Bo o "żołądkówka "pierwsze slyszę :D

zapodaj sobie setę żoładkówki, ktoś wyżej pisał, że to nie pomaga ale mi i żonie pomogło jak dzieciaki przyniosły ze szkoły jelitówkę. Co wieczór przez tydzień ćwiarteczka po kolacji i przeżliśmy.

a jak złapie to cola przy wymniotach a jak biegunka to węgiel.

Tej grypy to Ci powiem ze raczej nie unikniesz, ale warto probowac. Ja pierwszy tez przeszlam to cholerstwo 10 lat temu. Bylam w ciazy wiec dokladnie pamietam:). Potem z roku na rok coraz lagodniejsze objawy, a teraz juz mnie nie chwyta, wiec sie chyba czlowiek uodparnia. Lekarka mowila mi zeby przy biegunce pic WYGAZOWANY sprite. Nie kole tylko sprite. Jesc raczej Ci nie poleca nic jak Cie dopadnie bo bedziesz tylko draznic zoladek. I nie wiem czy warto powstrzymywac biegunke w tym wypadku-lepiej zeby ten syf z organizmu wylecial. Zakladam ze bedziesz w domu bo do prawcy ciezko w takim stanie isc;).