Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kopertowkaa

kiedy koperta dla księdza?

Polecane posty

Gość kopertowkaa

mam pytanie z kategorii savoir vivre - kiedy wręczam kopertę z ofiarą na kościół księdzu - zaraz na pierwszym spotkaniu czy na ostatnim spotkaniu przed ślubem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elag
nie wrecza sie koperty ksiedzu co tyy dziewczyno w jakim swiecie żyejsz oni nie znają sawuwar vivru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elag
normalnie pytasz ile pąłcisz za slub on ci powie ile i płacisz a nie bawisz sie w jakies podchody i koperty i zazwyczaj przed slubem bo np u nas nie udzieli ślubu jak nie zapłacone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy spisywaniu protokołu pierwsza opłata (daliśmy 100zł) przy 2spotkaniu 30czerwca czyli przed ślubem dajemy za ślub 150zł, i po kłopocie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okojka
slubniczka za slub 150 zl? no to sie popiszesz co za zenada :o chyba Ci sie pomylo 500 dacie minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palomaaa
A to zależy od księdza ile weźmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okojka
Wesele wyprawiacie, na lewo i prawo trąbisz, że sami finansujecie ile co kosztuje,że nie oszczędzaj na gościach i dasz im jeść i pić jak należy. Na wszystko wydajesz. A na najważniejszą rzecz, bo ślub nie wesele jest najważniejszy żałujecie. Zapłacić 150 zł za ślub to właśnie jest żenada w momencie kiedy wyprawia się wesele za kilkadziesiąt tysięcy złotych. Więcej wydasz na dekoracje :o i kwiatki dla siebie niż na msze i to jest wielką wiocha i żenadą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale slubniczka
pisała gdzies, ze u niej w parafii ksiądz chciał za dużo, to poszli do innej. A potem się kłóciła, jak mozna nie dać wszystkim członkom orkiestry pełnego menu, tak jak innym gościom. Do tego ta stopka o obłudzie. Żenada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a piszcie co chcecie, ksiądz od nas wiecej nie weźmie, bo to przyjaciel rodziny, żenadą jestescie wy, którzy uważają że mus jest dać ksiedzu dużo, tak odeszliśmy od mojej parafii bo ksiadz chcial 2tys zł, a ksiadz w parafii meża jest normalny i wiecej od ludzi nie bierze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopertowkaa
kwestia jest tego typu, ze dzis idziemy tylko zarezerwowac termin, Nie wiem, co zrobic. Tylko podziekowac, a kase dac przed slubem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okojka
Oczywiście, że ja nie dam tyle księdzu ile żąda. Kwestia ilości pieniędzy dla księdza to moja ofiara na kościół. Uważam, że nie powinna być skromna ponieważ ślub jest dla mnie bardzo ważnym sakramentem. I 200zł to ja płaciłam za mszę w intencji dziadka w rocznicę jego 10 lat od śmierci. Uważam także, że to ile da się nie księdzu, a na kościół świadczy tylko i wyłącznie o nas. W momencie kiedy ślubu udzielałby mi księdza - przyjaciel rodziny tym bardziej dałabym ofiarę dużo większą, bo wiedziałabym, że ksiądz ten jest uczciwy i spożytkuje te pieniądze na cele parafii, a nie swoje. Rozumiem, że ksiądz nie wziąłby więcej od pary, która wie, że jest biedna, wie, że im się nie powodzi. Ba, w takiej sytuacji to mszę odprawiłby za darmo. Jednak para młoda urządzająca wesele ma pieniądze. Nie twierdzę, że na kościół trzeba dawać tysiące. Ale ze 150 złotymi jeszcze się nie spotkałam jako ofiarę za ślub i dla mnie jest to wręcz śmieszna kwota. Powinno dać się tyle na ile nas stać, a nie uwierzę, że Ciebie stać tylko na 150zł, bo dobrze wiemy, że tak nie jest. Mnie się wcale nie powodzi dobrze, wesele robię ograniczonymi funduszami, bo nie mam za dużo. Ale kościół i mszę wliczyłam w mój kosztorys, przeznaczyłam taką sumę jaką uznałam za stosowne. Stosowne w moim odczuciu 150 zł na pewno nie jest. I co to za wytłumaczenie, że ksiądz na pewno więcej nie weźmie? Jak dasz to weźmie tylko nie chcesz dać więcej. Bo Pewnie, dasz 150 zł i jak sama powiedziałaś po kłopocie, z głowy, Tanim kosztem ślub się odbędzie, a potem weselicho do białego rana za grubą kasiorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, również pytałam chociażby szwagierki ile ona dała ksiedzy, łacznie 500zł, bodajże w 3zapłatach my damy 400zł łącznie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika2013
Ślubniczka miałaś dni skupienia? możesz mi powiedzieć na czym to polega? u nas też trzeba je odbyć a pierwszy raz z tym się spotykam, pytałam znajomych, rodzinę i nikt tego nie musiał zaliczyć. Ile za to się płaci? i na czym to polega byłabym wdzięczna. A co do tematu to ja na ślub jeszcze nie wiem ile damy. Mamy 1000zł przeznaczone, ale nie wiem ile zawołają właśnie za zapowiedzi, za organistę, za nauki itp. To co zostanie to damy księdzu jak zostanie 500 damy 500 jak zostanie 600 to damy 600, jak 400 to 400, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika2013
Tez dopiero się zreflektowałam, że temat wcale nie brzmi ile, a kiedy:P no to nie powiem kiedy, bo to dopiero przede mną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze sie płaci za dni skupienia, już było powiedziane w poradni rodzinnej, ale dokładnie nie wiem ile, napisałam wyzej ze zapłaciłam, popełniłam błąd, dni skupienia mamy w tą niedzielę, jestem przerażona bo w połowie prowadzi ta sama osoba co poradnię rodzinną, a jest to naprawdę nawiedzona kobieta, i jestem przerażona co nas czeka w niedzielę, a jeszcze mamy w tym dniu komunie wiec już wogóle bedzie to dzien na wariackich papierach, my też mamy odłożoną sume na wszelkie opłaty kościelne i nie oszukujmy sie za wszystko tzreba zapłacic, nie tylko za sam sakrament, a u mnie w parafii to materialistyczny ksiadz to juz wogóle, i tak już nam budżet na opłaty koscielne przekroczył 1tys zł,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość budka z ptaszkiem
nie rozumiem skąd zdziwienie że księdzu tylko 150 zł a nie 500? Ludzie jego obowiązkiem jest udzielanie sakramentów, więc jakikolwiek taryfikator to kwestia uznaniowa i nie na miejscu. Owszem, jest niepisany cennik, ale nie powinno być problemu gdy ktoś daje mniej. Już nie wspomnę o czymś takim jak: "Za mniej niż 500 ślubu nie udzielę" Porażka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamkaaaa
Póki co to sakramenty w kościele katolickim są BEZPŁATNE, a ofiara, która powinna być "co łaska", czyli ile każdy uzna za stosowne, w całości idzie do prywatnej kieszeni księdza, który odprawia mszę, a nie na kościół. Księża właśnie zarabiają (bo utrzymuje ich kościół) na chrztach, ślubach i pogrzebach. Część pieniędzy z kolędy również idzie dla nich. I właśnie to usłyszałam na naukach przedmałżeńskich od księdza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i ???
my płaciliśmy przed ślubem przy podpisaniu tych wszystkich papierków .Daliśmy 200 zł ( w tym już były kwiaty i wystrój w Kościele) ,50 organista i 60 zł sprzątanie w Kościele .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego trzeba szukać tych normalnych księży, a nie konowałów, którzy żerują, ja teraz usłyszałam od kuzyna, byli u księdza na zamówienie terminu ślubu, zamówili a ksiadz z grubej rury że za ślub nalezy sie 1600zł, kuzyn się pyta ile?? a ten ze wy gurnicy (kuzyn jest ze ślaska) dużo zarabiacie to was stać, kuzyn sie wściekł i przyniósł mu umowę o pracę i wydruki z konta ile dostaje wypłaty, a kuzyn zarabia 2500zł bo jest młody stażem, a ksiadz takie oczy!! ale w końcu ile sobie zażyczy za slub to nie wiadomo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna01443
Ja dałam na ostanim spotkaniu przed ślubem- 300zł. moim zdaniem to wystarczajaca kwota. Ja np. nie zarabiam 300 na godzine, a on za posługę Bogu kasuje. Mam fajnego księdza, nie ma cennika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie nie ma sensu przepłacać, od nas dostanie tyle ile już pisałam, wystrój kościoła sama kupuję, no ja kupuję a druga para mi połowę kasy zwraca, ubiera go sąsiadka męża, a jednocześnie nasz gosć, a sprząta kosciól druga para co ma 2godz przed nami ślub, więc trzeba trochę organizacji,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłka23
do tych co sie tak oburzaja na 150 zl- nie wiem czy wiecie ale za sakramenty sie nie placi, to jedynie wymysl ksiezy ze wolaja za slub za chrzest i za bierzmowanie, kwestia jeszcze ile, jesli maja troche przyzwoitosci to nie zazadaja 1000 zl w takim wypadku samemu mozna dac troche wiecej, ale jesli ksiadz zaspiewalby mi 500 zl i wyzej to sorry ale poszlabym do innego kosciola, u nas jest proboszcz ktory nie wola nic, w mojej parafii ksiadz od razu powiedzial ze trzeba dac 300 zl i spoko uznalismy ze to nie jest duza kwota, wiec taka dostal, ale jakby mi zaspiewal 500 zl to bym sie powaznie zastanowila czy nie wziac slubu gdzie indziej, sakramenty sa dane od Boga i nie maja prawa zadac za nie pieniedzy, dobra wola zainteresowaneg powinna decydowac czy cos dostana czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tych co sie tak oburzaja na 150 zl- nie wiem czy wiecie ale za sakramenty sie nie placi, " zgadazam sie ale wtedy ... kosciół masz nie posprzatany,zero kwiatów na ołtarzu, ksiądz ci msze "odwali" zrobi to od niechcenia,nie pozwoli fotografować itp ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha regres dobre zemsta ksiedza bo za mało dostał, jakie szczęście ze ja takiego zawistnego ksiedza nie mam, a po drugie przecież kosćiół nie sprząta ksiadz tylko parafianie, ubiór koscioła to albo dekoratorka albo tak jak w naszym przypadku my sami, też przecież tego nie robi ksiadz, co do fotografowania ksieża nie pozwalaja robic zdjeć nie z zawisci tylko z troski nad złoceniami ołtarzy, twoje pojecie o księżach jest ciut ograniczone, bo wg ciebie to ksiadz sprząta i ksiadz ubiera kosciół????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłka23
wiadomo ze ksieza sa rozni, znam takiego co jest bardzo lakomy na pieniadze i nieraz robi pod gorke ludziom, nie tylko w sprawie slubu, ale na szczescie w mojej parafii sa normalni ksieza, nie robia problemow z dekoracjami, mozna sobie udekorowac jak sie chce i gdzie sie chce, albo samemu, albo w kwiaciarni, nie robia problemu z fotografem pod warunkiem, ze jest to profesjonalista i wie jak ma sie zachowac na uroczystosci, jesli amator to powinien zostac przeszkolony przez ksiedza, generalnie nie ma zadnego wymogu placenia kasy, ani stawek odgornych, my zapytalismy ksiedza ile, to odpowiedzail 300 ale jak spisywalismy juz protokol to pytal sie ile chcemy dac, z tego wniosek, ze jakbysmy dali mniej to by sie nic nie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha regres dobre zemsta ksiedza bo za mało dostał, jakie szczęście ze ja takiego zawistnego ksiedza nie mam" ty nie masz,ja nie miałem, i wiele osób nie ma Ale mnóstwo osób ma,czego byłem świadkiem na 2 ślubach gdzie młodzi zapłacili nie tyle co chciał ksiadz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do fotografowania ksieża nie pozwalaja robic zdjeć nie z zawisci tylko z troski nad złoceniami ołtarzy" mądra to ty nie jesteś Owszem złocenia to są ale w kaplicy Jasnogórskiej reszta to jakas podróba złota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×