Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dąbrówka

Przyjaciółki

Polecane posty

Dziewczyny co wy na propozycję grazki - ja już zapoznalam się z nową stroną? Grażko prześlij jeszcze rewelacji, nutrii i olensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazlam maila zTwoimi kwiatkami ;P Sama przyznalas ze nie sa juz takie jak latem (choc nadal slicznie wygladaja ) ,no przyslalas je we wrzesniu ,wiec najlepsze juz za nimi . Czekam wiec na powtorke z rozrywki ;) Przy okazji mam pojecie jakie meble ogrodowe odretaurowywal Twoj maz z synem ,hehe. Slicznie u Ciebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobilismy setki kobitki ,hehe. Ja odpisalam grazce ze dostosuje sie do ogolu ,spoko . Tak tak ,ciekawe co na to reszta kobietek . Dabrowko dawno wlasnie nie robilam takiego ciasta ,oststnio snickers jakis ze 2-3 lata temu .A byl pyszny ,a im dluzej stal tym bardziej nam smakowal .Chyba go popelnie .Musz kupic mase karmelowa i malo troche mam orzechow ale reszte mam wiec spoko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobiety Dąbrówko przede wszystkim gratulacje, taki spadek wagi to coś:) a kwiaty łącznie z balkonem to ja też bym chciała, naturalnie mówię o zdjęciach Mon to ciasto wygląda bardzo apetycznie , spróbuj je zrobić, co do pomarańczek to są bardzo biedne osoby, których zalewa żółć i nie mają upustu więc wyżywają się gdzie się da, największą dla nich karą to brak reakcji, czyli tak jak Ty mówisz trzeba je olewać, co do syna to póki nie osiągnie wieku gdzie już rozróżni co dobre a co złe i jak się ochronić przed tym to możesz mieć jeszcze przeboje, najgorzej jest z dziećmi które ulegają wpływowi innych Grażko rozwiązał się worek z propozycjami pracy a Ty kochanie do banku nie wróciłabyś, tu masz więcej ruchu tam siedzenia, co do Twojej propozycji ja dostosuje się, niech dziewczyny podejmą decyzję Szykuję się do wyjścia do mojej Weroniki ciekawa jestem co dzisiaj wymyśli Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No prześlę wam , przeslę ale w pełni lata - niech się te maleństwa rozrosna i kwiatów nawypuszczają, bo na razie są zielone z pąkami. Staram się Mon, staram, aby było przyjemnie... A moi już sobie lecą nad Tarnowem.... Słuchajcie, to ja proponuję, aby jeszcze tu pozostac i zobaczymy jak dalej sprawa z pomarańczami będzie się przedstawiała. W sumie dużo nas nie męczą a tam to też wątek widoczny dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo, wylądowali szczęśliwie i przed czasem to i mi ulżyło, uff. Zaraz idę jeść sałatę, bo juz mi w brzuchu burczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany łeb mnie boli jak diabli, już drugi nurofen wzielam no to ok dziewczyny to narazie tutaj zostajemy musze po pracy leciec na zakupy, cos do ubrania kupic, ale nei mam pomyslu , chyba biala bluzka i spodnica , myslalam o princesce , ale nie mam pojecia czy moje rozmiary będą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie znowu będzie padać i odczuwasz zmiany ciśnienia. Tak dzisiaj pieknie było, niebo błękitne ale już widzę chmury i pewnie jak wrócę z pracy to będzie deszcz tak jak wczoraj i na weekend tez pewnie będzie a jak wrócimy do pracy to będzie słońce..wrrrr. grażko a na jakąś okazję te ciuchy czy tak sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i gdzie Wy sie podzialy? Dabrowko no to poczekam na kwiatki w pelnej krasie .Rodzice juz wyladowali ,co?? I jakie wrazenia .Napewno sa brazowi niezle .Ach jak im zazdroszcze ... U nas pogoda sie poprawila ,wieje troche ale jest i slonce wiec po wyskoczeniu na zakupy do marketu i przy okazji oddalam moj a stara lawe i stojak na plyty i dvd do charity shop podjelam decyzje ze trzeba autko odkurzyc ,maz zobowiazal sie je umyc i wypucowac tip top w jakis weekend ,blizej nieokreslona data ,a ja juz patrzec nie moge i odkurzylam go dzis a on moze zrobic generalne sprzatanie kiedy mu sie zachce . Zajadam chlebek z makrela wedzona i zaraz mykam z sunia na spacer .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiecie ze nie widzialam tych postow ,i oststni jaki byl ten dabrowki ze rodzice nad Tarnowem leca ... No co sie robi . A grazka to chyba na te targi ciuchy chce o ile dobrze pamietam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso ciasto zrobie ,juz wszystko zakupione co mi brakowalo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś żre te posty, ja na Targi muszę cos kupic, lece jeszcze cos zalatawic slubowego i cos tam kupie, nie chcem ale muszem:P Dobrze ze lot sie udal, teraz twoja mam Dabrowko bedzie czesciej latac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tu sie stalo????????? Tez macie taka dziwna kafeterie?????????? Ja dzis do pracy sie zrywam ,wiec bede po poludniu dopiero . Teraz z Coco na spacer lece . Milego dnia . Paaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie widze ze akapitow dalej nie ma . Czytalyscie maila od rewelacji?? Moze by sie ;przerzucic jednak gdzie indziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej jaka nowa szata naszej kafeterii, woooooooooow!!! Jeszcze nie czytałam maila od rewelacji, bo pilną pracę musiałam zrobić. Tak, rodzice bardzo zadowoleni ale jeszcze ich nie widziałam tylko rozmawiałam przez telefon. Będę u nas w sobotę i przynieść mają zdjęcia to pooglądamy i podzielą się wrażeniami. Tak jak wczoraj wykrakałam - lewo przyszłam do domu i zrobiłam obiad jak się rozpadało i przeszła znowu burza...no i z kijków nici :( Na razie końca przelotnych opadów nie widać, ehhhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem za propozycją rewelacji. Skoro możemy miec wątek tylko dla nas to ja jestem za! Rewelacjo......jak tam jest pięknie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha i sugerowałabym aby to rewelacja go nam założyła i zabezpieczyła a my się zalogujemy. Rewelacjo ty wiesz co i jak na tym forum, więc jeśli byłabyś taka dobra....oczywiście jak reszta dziewczyn na to też przystanie. Plusem jest też wstawianie zdjęć - dla mnie super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany, jaka dziwna kafeteria.Chyba faktycznie trzeba sie stad ewakuowac. Ja juz prawie obrobiona z Targami, zaklepane wszystko, tylko jeszcze po poludniu bedziemy wszystko ustawiac, ja lece jeszcze do fryzjera troche sie odswiezyc. A jutro po poludniu bede njszczesliwszym czlowiekiem na ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jutro będę najbardziej zarobionym człowiekiem po południu : sprzątanie, ciasto, przygotowanie urodzino-imienin na sobotę i jeszcze okna chcę przetrzeć w salonie, bo po deszczu żółte pyłki mi je oblepiły jak wszystko inne zresztą. Mieszkam blisko lasu i co roku jak kwitną sosny i świerki to pyłki są wszędzie, w chałupie też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak Dabrowko, przygotowanie imprezy to sporo wymaga wysilkow, ja tez bede musial chatę ogarnać bo teraz przychodze pozno , dzieci cos zrobia a to nie do konca posprzatane, a jeszcze obiad musze robic no i codziennie jeszcze w domu pracuje, byle do długiego weekendu. Ciagle nie wiem co z ta wycieczka mojego syna, wczoraj znowu dzwonila nauczycielka, ze nikogo nie znalazla i dalej sie upiera , że ja mam cos jeszcze dopłacić mimo tych 250 zł , które zapąłciłam. Rozmawiałam z rzecznikiem praw konsumenta, ktory uważa że umowy nie spisywałam, więc mam napisać pismo do dyrekcji szkoły że nie zgadzam się na obarczanie mnie kosztami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w życiu już bym nie zapłaciła! Szkoda też tych pieniędzy co już zapłaciłaś, przecież to nie mała kwota i tak ją odpuścić to jak wyrzucić w kosz równie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jestem . W pracy spoko ,ciesze sie ze wczoraj to ciasto upieklam i zlozylam to dzis tylko chlebek musze urobic i niech rosnie na wieczorny wypiek . No i oczywiscie sunia czeka na spacer a tu caly dzien pogoda w kratke ,chwila slonca i przejasnienie a za chwile ni z tego ni z owego grad !!! I tak od rana do teraz . Rano zmoklysmy z Coco i czuje ze znow nam dupska zmoczy ,gdzie to lato ja sie pytam????????!! Swoja droga to Tessa nam przepadla ,pisala na maila ze nie moze sie zalogowac .Tesso czekamy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jestem . W pracy spoko ,ciesze sie ze wczoraj to ciasto upieklam i zlozylam to dzis tylko chlebek musze urobic i niech rosnie na wieczorny wypiek . No i oczywiscie sunia czeka na spacer a tu caly dzien pogoda w kratke ,chwila slonca i przejasnienie a za chwile ni z tego ni z owego grad !!! I tak od rana do teraz . Rano zmoklysmy z Coco i czuje ze znow nam dupska zmoczy ,gdzie to lato ja sie pytam????????!! Swoja droga to Tessa nam przepadla ,pisala na maila ze nie moze sie zalogowac .Tesso czekamy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytywaczka i sympatyczka
Hello. Rany, dziewczyny, zostańcie - uwielbiam Was czytać (pewnie nie ja jedna) :-)) Pamiętam Was z innego topicu, kawał historii był tam, kawał jest i tu. Co parę dni szukam tego topiku i czytam, i gęba mi się nie przestaje uśmiechać, szkoda by było, gdyby WAs nie było :-( pozdrówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Jestem już jako 4 Dąbrówko to jutro będziesz miała pracy bez liku, a czy nie możesz załatwić sobie kogoś do pomocy mój Ty biedny pracusiu, będę trzymała kciuki aby Ci się wszystko dobrze ułożyło, ale znając Ciebie i Twoją organizację to będzie wszystko na medal Grazko ta Twoja impreza jutro to pierwsza organizowana z takim rozmachem czy już kiedyś coś podobnego organizowałaś, mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze, trzymam kciuki Mon to tylko my nic nie organizujemy, choć Ty organizujesz wypieki na weekend dla swoich chłopców, a kiedy planujesz dalsze zakupy, myślę, że zrobisz zdjęcia swojego ogrodu i też nam wyślesz, nie będziesz taka Rewelacja inni to swój urlop spędzają na leżaku nad basenem a Ty kochana spędzasz go w takich cudnych plenerach Dziewczyny a ja dzisiaj próbowałam pakować się ale taki leń mnie ogarnął, taki brak zdecydowania co to zabrać z sobą, tym bardziej, że pogoda w Londku ma być od 13-15 i deszcz Krzysiu został wydelegowany z klasy do wypełnienia Ogólnopolskiego testu przyrodniczego i uzyskał tyle punktów, że dostanie nagrodę, ale syn i synowa są dumni, no oczywiście ja też, że mam takiego zdolnego wnuka U nas nie za ciekawa pogoda, pochmurno i tylko 11 stopni, zastanawiam się jaka pogoda u Was dziewczyny bo na północy zawsze zimniej niż u nas na południu Miłego wieczoru Wam życzę, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane ale sie szata zmienła hoho :) Ja jestem też za, jeśli chcecie sie przenieść, jak coś to tylko prosze wtedy o podanie na maila co i jak :) Dziękuję że jesteście takie wyrozumiałe na moje nieczeste pojawianie sie tutaj :) Czytam regulanie, ale czasami mnie cos odciagnie potem i zapominam napisac. U mnie jakos leci, 27 czyli w poniedziałek mam egzamin jezykowy, jak nie zdam to nstepne podejscie w pazdzierniku ale wtedy pojde na wyzszy poziom, przyloze sie wiecej i juz, bo kazdy egzamin to koszt 500zł, wiec szkoda by było. W zeszłym tygodniu zaczełam praktyki w aptece, na razie 2 dni w tygodniu a po 10 czerwca 4 dni. Ale chciałabym jeszcze coś pokominowac i isc na 2 dni do apteki i 2 dni w tyg do szkoły (czy swietlicy we wakacje) bo1 dzien w tyg bedziemy mieli dalej spotkania z kursu. Pogoda niestety jest brzydka od poniedzialku, w weekend było cieplutko, bylismy nawet na plazy w Oslo, wiece nie jest źle, poopalałam sie troszke hihihhi, ale woda zimna ze szok ;) Co do diety to mam własnie jakies załamaie, waga idzie w góre i nie wiem o co kaman, bo nie obżeram sie...wiem wiem ruch powinnam właczyc, hmmmm...troche ćwicze w domu, ale przyznaje sie bez bicia ze mało, jak tylko nie bedzie padac ide w weekend na jakis szybki marsz :) Przeprasza ze nie odpisze do każdej ale ide gotowac zupe :) maz wróci ok 20 z pracy to zje :)) buziaki wam przesyłam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane ale sie szata zmienła hoho :) Ja jestem też za, jeśli chcecie sie przenieść, jak coś to tylko prosze wtedy o podanie na maila co i jak :) Dziękuję że jesteście takie wyrozumiałe na moje nieczeste pojawianie sie tutaj :) Czytam regulanie, ale czasami mnie cos odciagnie potem i zapominam napisac. U mnie jakos leci, 27 czyli w poniedziałek mam egzamin jezykowy, jak nie zdam to nstepne podejscie w pazdzierniku ale wtedy pojde na wyzszy poziom, przyloze sie wiecej i juz, bo kazdy egzamin to koszt 500zł, wiec szkoda by było. W zeszłym tygodniu zaczełam praktyki w aptece, na razie 2 dni w tygodniu a po 10 czerwca 4 dni. Ale chciałabym jeszcze coś pokominowac i isc na 2 dni do apteki i 2 dni w tyg do szkoły (czy swietlicy we wakacje) bo1 dzien w tyg bedziemy mieli dalej spotkania z kursu. Pogoda niestety jest brzydka od poniedzialku, w weekend było cieplutko, bylismy nawet na plazy w Oslo, wiece nie jest źle, poopalałam sie troszke hihihhi, ale woda zimna ze szok ;) Co do diety to mam własnie jakies załamaie, waga idzie w góre i nie wiem o co kaman, bo nie obżeram sie...wiem wiem ruch powinnam właczyc, hmmmm...troche ćwicze w domu, ale przyznaje sie bez bicia ze mało, jak tylko nie bedzie padac ide w weekend na jakis szybki marsz :) Przeprasza ze nie odpisze do każdej ale ide gotowac zupe :) maz wróci ok 20 z pracy to zje :)) buziaki wam przesyłam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane ale sie szata zmienła hoho :) Ja jestem też za, jeśli chcecie sie przenieść, jak coś to tylko prosze wtedy o podanie na maila co i jak :) Dziękuję że jesteście takie wyrozumiałe na moje nieczeste pojawianie sie tutaj :) Czytam regulanie, ale czasami mnie cos odciagnie potem i zapominam napisac. U mnie jakos leci, 27 czyli w poniedziałek mam egzamin jezykowy, jak nie zdam to nstepne podejscie w pazdzierniku ale wtedy pojde na wyzszy poziom, przyloze sie wiecej i juz, bo kazdy egzamin to koszt 500zł, wiec szkoda by było. W zeszłym tygodniu zaczełam praktyki w aptece, na razie 2 dni w tygodniu a po 10 czerwca 4 dni. Ale chciałabym jeszcze coś pokominowac i isc na 2 dni do apteki i 2 dni w tyg do szkoły (czy swietlicy we wakacje) bo1 dzien w tyg bedziemy mieli dalej spotkania z kursu. Pogoda niestety jest brzydka od poniedzialku, w weekend było cieplutko, bylismy nawet na plazy w Oslo, wiece nie jest źle, poopalałam sie troszke hihihhi, ale woda zimna ze szok ;) Co do diety to mam własnie jakies załamaie, waga idzie w góre i nie wiem o co kaman, bo nie obżeram sie...wiem wiem ruch powinnam właczyc, hmmmm...troche ćwicze w domu, ale przyznaje sie bez bicia ze mało, jak tylko nie bedzie padac ide w weekend na jakis szybki marsz :) Przeprasza ze nie odpisze do każdej ale ide gotowac zupe :) maz wróci ok 20 z pracy to zje :)) buziaki wam przesyłam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane ale sie szata zmienła hoho :) Ja jestem też za, jeśli chcecie sie przenieść, jak coś to tylko prosze wtedy o podanie na maila co i jak :) Dziękuję że jesteście takie wyrozumiałe na moje nieczeste pojawianie sie tutaj :) Czytam regulanie, ale czasami mnie cos odciagnie potem i zapominam napisac. U mnie jakos leci, 27 czyli w poniedziałek mam egzamin jezykowy, jak nie zdam to nstepne podejscie w pazdzierniku ale wtedy pojde na wyzszy poziom, przyloze sie wiecej i juz, bo kazdy egzamin to koszt 500zł, wiec szkoda by było. W zeszłym tygodniu zaczełam praktyki w aptece, na razie 2 dni w tygodniu a po 10 czerwca 4 dni. Ale chciałabym jeszcze coś pokominowac i isc na 2 dni do apteki i 2 dni w tyg do szkoły (czy swietlicy we wakacje) bo1 dzien w tyg bedziemy mieli dalej spotkania z kursu. Pogoda niestety jest brzydka od poniedzialku, w weekend było cieplutko, bylismy nawet na plazy w Oslo, wiece nie jest źle, poopalałam sie troszke hihihhi, ale woda zimna ze szok ;) Co do diety to mam własnie jakies załamaie, waga idzie w góre i nie wiem o co kaman, bo nie obżeram sie...wiem wiem ruch powinnam właczyc, hmmmm...troche ćwicze w domu, ale przyznaje sie bez bicia ze mało, jak tylko nie bedzie padac ide w weekend na jakis szybki marsz :) Przeprasza ze nie odpisze do każdej ale ide gotowac zupe :) maz wróci ok 20 z pracy to zje :)) buziaki wam przesyłam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Cisza tu dzis ,nikt kawy nie popija plotkujac albo uzalajac sie ?? No to ja zaczne ,a co .;) Pogoda...... leb urywa ,mysli mam takie pomieszne ze nie wiem jak sie nazywam po spacerze .Okropnie .No i kurtke zimowa wytargalam z szafy bo jest zimno ! A sandalki i inne wiosenno-letnie szmatki leza . Brak slow poprostu . Ciasto zmlodym wczoraj posmakowalismy ,mlody mowi ze smakuje jak snickers i byl zachwycony ,bardzo smaczne i delikatne .Nawet nie za slodkie .Dolna wartwe biszkopry po nasaczeniu przesmarowalam cieniutko dzemem morelowym.Pysznosci powiadam Wam ,a wyglada tez bardzo elegancko . Tesso 4 ciesze sie ze juz jestes ,w nowej odslonie .Wnuczek zdolna bestia ,gratuluje .Rodzice tez dumni bardzo ,no a jakze by moglo byc inaczej .Co do pogodyto wczoraj 5 stopni w dzien ,dzis poki co jest 8 stopni i wczorajszy grad zamienil sie na wiatr.Nie wiem co lepsze .I tak do d... i tak do d... Masz racje my nie jestesmy mega towarzysko -imprezowe .No trudno ,ale mozemy choc czuc sie w centrum akcji naszych zagonionych przyjaciolek .Albo poruszac sie nieznanymi szlakami z Rewelacja, dzieki jej pieknym zdjeciom .Jeju gdzie ona nie wlezie ,jak to mowia gdzie diabel nie moze ...;) Rewelacjo usciski ;) ;)] Grazko ja bym tez nie zaplacila za wycieczke ,a jeszcze bym szukala jak odzyskac kase ktora wplacilam .Tyle kasy ,no kurcze szkoda przeciez odpuscic . Powodzonka na targach ,napewno wszystko pojdzie jak z platka . Napisz jak bylo . Dabrowko no zapowiada sie pracowity dzien dla Ciebie .Znam temat pylkow i wiecznego sprzatania w domku pod lasem ,nasz domek na wsi jest zupelnie pod lasem ,a do tego tam dochodzi wieczny kurz i piasek .Szlag czlowieka trafia .Zwlaszcza teraz jak jade na urlop ,bo tu tego problemu nie ma na taka skale ,niemal wogole .Tutaj moja kudlata towarzyszka to glowny winowajca balaganu w moim domu .No coz Olensjo pieknie ,trzymam kciukasy w poniedzialek .Zdasz za pierwszym razem ,czuje to .Zdolna bestia z Ciebie ;) No i gratki ,praktyka w aptece ,fiu fiu .Pieknie . No to teraz musze z mezem pogadac sobie bo sie dobija na komorke .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×