Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

Wróciłam z szkoły rodzenia, fajna sprawa, naprawdę pomaga to oswoić się z myślą o tym, co mnie czeka. Jak któraś ma czas to można poszperać na stronie www rodzić po ludzku. Iza twoje bóle to rzeczywiście może być osuwanie się główki, która zaczyna naciskać na szyjkę. To ponoć normalne. Ale zacznij się pakować i kończ zakupy wyprawkowe, żeby wcześniejszy poród Cię nie zaskoczył. Myślę, że jutro Dr Dorota oceni stan twojej szyjki i da Ci znać czy masz się śpieszyć. Angel fajny ten twój brzuszek mój też był taki malutki, za to zawsze miałam na czym siedzieć hehe. Ja zaczęłam pęcznieć dosłownie z dnia na dzień ok 16 tygodnia. Iza czy wy masz ciemnobrązowe włosy wręcz czarne i ciemne duże oczy? I włosy często spinasz w kucyka? Przypomniała mi się taka dziewczyna z promedu była bardziej zaawansowana niż ja i zawsze z facetem. Może to ty ;)

Droga pomarańczo jak bys nie zauważyła to egzamin zdałam, idiotka tez się nie czuję. Kazdy robi co chce i sam ponosi konsekwencję swojego działania. Żegnam Iza już któraś osoba z rzędu mi mówi, że jestem do kogoś podobna, a czy wyrzeźbiona hehe kiedyś tak teraz to średnio. Oczywiście na planach na fitness się skończyło.Tylko dlatego , że po basenie mam infekcję więc odpada, a zajęcia fitness dla kobiet w ciąży są w godzinach rannych ( przynajmniej te kluby co mnie interesują), a na pozostałe zajęcia nie za bardzo chca brać bo się boja:(

Inka teraz jest w miarę, a za parę tygodni pewnie mnie wybrzuszy :d wiesz ja już jestem przerażona, że on w ogóle rośnie. Ogólnie to ja miałam długo obsesje na punkcie wagi włącznie z zaliczona bulimia, setkami proszków na odchudzanie itd. Jak poznałam mojego to trochę się ogarnęłam.

Inka być może to mnie widziałaś ale nie dam gwarancji bo sama kojarzę ze 3 pary, które często spotykam :D Ale mam ciemne włosy i oczy więc liczę, że Twój opis jest o mnie :D Wysłałam Wam na maila zdjęcia :) Angel brzuszkiem się nie przejmuj. Ja liczę że mojego nadmiaru tłuszczu po ciąży się szybko pozbędę.

Izus wcale nie ejst taki duży :) I rozstępów nie mas z:)

Poprawka Ty sie chyba martwiłaś , że jest mały : D Fajny jest D:

Dzieki Angel :) Za duży to on nie jest i dobrze. Już się nie przejmuje jak na ostatniej wizycie okazało się, że wszystko ok :) Taka moja uroda bo jak się już wiele razy chwaliłam brzuch miałam zawsze płaski :) Patrząc po Twoich zdjęciach mogę przypuszczać, że też brzuszek będzie raczej w kształcie piłeczki i nieduży.

Mam taka nadzieję:) On mi bardziej do przodu idzie :) dalej mi wcięcie w tali widać :d A no i w tyłek ale to może z 1 cm mi przybyło, w biuście tez niewiele :D Kupiłam ta ziaje na rozstepy, skora jest super miekka po nim :) Podobno po porodzie jest krem też z tej seri i tez jest dobry :)

Angel myślę, że będziesz miała tak jak ja. Koleżanka która jest teraz w 12tc powiedziała, że ma nadzieję, że ona też nie będzie miała rozstepów (ja smaruję brzuch i biust palmersem) i tłuszczu. Moim brzuchem jest zachwycona. Ja się jeszcze nie cieszę bo prawie 3tyg mi zostały i wszystko się może zdarzyć ;/ Mi poszło w uda szczególnie, biust o 1 rozmiar mam większy. nosiłam 75B a teraz 80c :)

O Palmersie słyszałam , a oni maja jakiś krem do biustu ? Hm ja mam biust 70 d mógł by góra od dwie miski pójść do góry :D hmm na razie sie jeszcze mieszczę w spodnie z przed ciąży, ale czuje , że są delikatnie opięte :D Jak kiedyś byłam gruba to powiem Ci, że przytyłam równomiernie bo w biodrach 100 w pasie chyba 74 i w biuście 100

Palmers jest do brzucha w sumie ale ja używam też do biustu i jak do tej pory nie mam problemów. A wolałam moje 75B ale pewnie po ciąży wrócę do swojego rozmiaru :) Jak tyje to zawsze w udach. Odkąd pamiętam zawsze miałam problemy z zakupem spodni bo jak w udach i biodrach były ok to w pasie dużo za duże i trzeba było zwężać :D

Iza a Ty na pewno masz odbry stanik dobrany , bo wszyscy kupują 75b a później się okazuje, że inny rozmiar lezy duzo lepiej.

Hej dziewczynki :) Iza Twój brzuszek naprawdę jest nie wielki. Mój chyba tak teraz wygląda a brakuje mi miesiąca do Ciebie, muszę mojego zmusić, żeby mi jakieś zdjęcie zrobił żebym na pamiątkę miała to też wrzucę. Ja ogólnie czuje się jak kuleczka bo mam tylko 160cm wzrostu i ten brzusio musi się do przodu wywalić, bo gdzieś ta dzidzia musi się pomieścić. Kiedyś na jakimś badaniu kręgosłupa lekarz stwierdził, że w stosunku do mojego wzrostu mam krótki kręgosłup więc moja dzidzia niema za wiele miejsca między biodrami a żebrami i tak mnie wybrzusza. Wypytaj dziś na wizycie jak duża jest córeczka i pochwal się nam :) moja ostatnio w 29 tygodniu miała ledwo ponad kilo. Z tego co lekarz (zastępca Dr Doroty) mówił duża raczej nie będzie, więc może mój brzuch też wiele już nie urośnie. Przyglądam się dokładnie Twojemu zdjęciu i to chyba naprawdę Ciebie widziałam :) Było to max 2 razy bo ja chodziłam w inne wtorki na wizyty. Twój M jeżeli dobrze kojarzę ma jaśniejsze włosy i jak was widziałam to siedzieliście na tych krzesełkach zaraz przy wejściu do położnej i jeszcze próbując sobie Ciebie przypomnieć kojarzy mi się jakiś taki kawa z mlekiem albo miodowy ciepły sweter za bioderka tylko, że to były wizyty w okresie luty/kwiecień bo później już chodziłam na swoje wtorki. Angel ja na początku nie mogłam się do brzusia przyzwyczaić, nigdy brzusia nie miałam zawsze cienka skóra naciągnięta od żeber po kości biodrowe i nic a nic mi nie wystawało aż tu nagle taki balonik rósł i rósł. Początkowo miałam wrażenie, że to nie dzidzia rośnie tylko mój tłuszcz bo zawsze patrząc w dół nic mi się z spodni nie wylewało. Przeszło mi to uczucie dopiero koło 20 tygodnia jak już miałam taką fajną porządną piłeczkę, że już było wiadomo na pierwszy rzut oka, że to dzidziuś. Ciekawe kiedy poczujesz pierwsze ruchy :) Jak dla mnie to było coś niezwykłego cieszyłam się jak dziecko :)

a którego Palmersa miałaś ? Bo znalazłam :balasam na rozstepy, krem na rozstępy, balsam przeciw rozstępom

Czasami sobie wkręcam, że czuję , ale to za wcześnie :D

http://www.aptekaeskulap.com.pl/palmers-krem-do-pielegnacji-brzucha-w-okresie-ciazy-125g-p-11334.html?osCsid=b4b7f8ee6e3405bab31e5a4ed96c38fc ja używam tego :) Angel nie nakręcaj się niepotrzebnie bo faktycznie jak poczujesz w końcu ruchy to reszta zejdzie na dalszy plan. Mi nadal zależy na ładnej sylwetce bo ciało mamy na całe życie. Dzięki temu mam nadzieję, że uda mi się zmobilizować po ciąży do większej ilości ruchu. Inka albo Ty masz rewelacyjną pamięć albo ja jestem taka charakterystyczna :D Z pewnością mnie widziałaś-po swetrze mogę to stwierdzić. Dostałam go w prezencie na urodziny od przyjaciółki i się z nim nie rozstawałam całą zimę :D Zmyliło mnie wczoraj ta "bardziej zaawansowana ciąża" bo moi znajomi jeszcze w maju mówili, że nic nie widać a sąsiadom sama się pochwaliłam dopiero w połowie czerwca. Aż mi żal, że się widziałyśmy a nie miałyśmy okazji pogadać :( myślę, że jeszcze będzie okazja nie raz. Może jak wrzucisz jakieś zdjęcia to też Cię rozpoznam :D

Ja się tak bardzo nie mogłam ruchów doczekać, że od 16 tygodnia się kładłam na plecach i leżałam w ciszy i czekałam wsłuchując się w brzuszek :) Czasami miałam wrażenie jak by mnie coś w środku małym paluszkiem w któryś boczek tak lekko dotknęło, jak by tak lekko przesunęło ale nie byłam pewna i w sumie nie wiem kiedy te pierwsze ruchy poczułam dziś już wiem, że to, to było właśnie to ale wtedy czekałam na coś więcej a to nie przyszło w postaci serii mocnych kopniaków tylko to lekkie przesunięcie czułam coraz częściej więc stwierdziłam, że to musi być mój maluszek :) A teraz hehe istny szał :) Brzuch dosłownie tańcuje jak chce na prawo i lewo, czasami robi się taki krzywy jak się mała pupcią wypina i koło pępka mi coś sterczy. W nocy potrafi mnie obudzić uderzając w ten bok na którym śpię. Wkładam wtedy rękę pod bok i chwile czekam zanim się obrócę. I te kopniaczki w boczek na którym leże z ręką pod spodem są słodkie czuje wtedy tą malutką nóżkę lub rączkę, która mnie okłada :)

Inka mam dokładnie tak jak opisałaś :D Jeżeli po ostatniej wizycie nie zmieniła położenia to po prawej stronie ma rączki. Pierwsze ruchy poczułam 23 marca a gdzieś tydzień później zaczęły się regularnie.

o to jeszcez inny niz ja widziałam :d ja sie nie nakręcam poczuje to poczuje :D heh trochę sobie tego nie moge wyobrazic jakie to uczucie :D

Ja tego używam bo jest mocniejszy. minus jest taki, że beznadziejnie się go rozprowadza. Lepszy by był ten z pompką. Liczę, że dzisiaj dostarczą ubranka i wypatruję cały czas listonosza :D

Ale fajnie, że to ty, że to wy :) Ja mam straszną pamięć wzrokową, czasami coś lub ktoś mi tak utknie w głowie, sama nie wiem czemu i siedzi. Może to była intuicja, że akurat Ciebie zapamiętałam :) Jeżeli mnie widziałaś, to chyba za pierwszym razem ok 24 stycznia byłam wtedy z moim M. a następnym razem koło 27 marca byłam sama. I akurat tych 2 wizyt nie mam wpisanych w kartę. Później już zawsze chodziłam sama. Ja w zimie miałam ciężki okres, szczególnie jak jeszcze do pracy chodziłam. Wyglądałam jak 7 nieszczęście więc może dobrze, że mnie nie pamiętasz. Blada twarz, podkrążone oczy i ogólne przemęczenie. Praca i ciąża to były dla mnie rzeczy nie do pogodzenia. Cierpiałam na ciągłą śpiączkę potrafiłam usnąć wszędzie, czułam się naprawdę bardzo źle, wszystko do mnie docierało z opóźnieniem. Autem jak jeździłam to sobie 2 gumy wpychałam w buzie i żułam tak obrzydliwie cała twarzą ciapiąc i mimo mrozu okno otwarte, żeby tylko jakoś się skupić. Jak wracałam do domu to nie było ze mnie żadnego pożytku, resztką sił robiłam obiad, zjadałam i dosłownie zgon i fermentacja. Potrafiłam o 19 usnąć mój mnie później budził z uśmieszkiem, że pora iść spać a ja tak tylko zwlekałam cielsko z prawej strony na lewą przebierałam się i spałam dalej. To było niesamowite nie wiem kiedy mi zleciał okres od stycznia do kwietnia. W ogóle miałam wtedy mega hormon show i całą twarz w obrzydliwych wypryskach. Więc jak kojarzysz takie małe paskudztwo to tak, to byłam ja :) Też miałam swój ulubiony sweterek, który ładnie maskował to i owo, bo chciałam w pracy ukryć ciąże, bo wiedziałam, że jak już powiem, to nie będzie mi wcale łatwiej.

A ja jestem strasznie zła, bo chciałam złożyć zam z avonu a Ci idioci tydzień księgują moją wpłatę. Coś czuję, że się rozstanę z tą firmą

sam fakt posiadania papierka nie potwierdza umiejętności kierowania pojazdem. Pozdrawiam A co do wypadku tak wzięłabym odpowiedzialność na siebie włącznie z konsekwencjami chyba logiczne tak ? I sory, ale ile osób jeździ pod wpływem alkoholu , narkotyków itd ? I jest oki tak ?

Zreszta ja juz napisałam każdy dorosły podejmuje świadomie decyzje i może się to komuś podobać lub nie , ale zmusić mnie do niczego nie może.I dla Twojej informacji będąc w ciąży jechałam może 2 razy.

po pierwsze - każdy normalny człowiek przyznałby, że głupio robił, a nie szedł w zaparte tak jak ty - to świadczy o tym, że jesteś głupia! po drugie - uważasz, że jeśli ktoś jeździ bez prawa jazdy czy po pijaku, to tobie też wolno? gratuluje podejścia! nie patrz na innych tylko na siebie. może w ogóle zlikwidujmy kursy i egzaminy i niech każdy, kto ma ochotę sobie jeździ. no bo przecież inni też tak robią, to w czym problem? puknij się w ten swój pusty łeb, bo normalnie aż żal ciebie!

i akurat tak się składa, że jadąc samochodem jesteś odpowiedzialna nie tylko za siebie, ale też za każdą osobę, którą spotkasz na drodze. nigdy nie wiesz, co się może wydarzyć. wypadki się zdarzają, oczywiście, że tak, ale w twoim wypadku to nie byłby wypadek tylko wynik bezgranicznej głupoty. i nie pisz, że w razie czego wzięłabyś na siebie odpowiedzialność, bo to jest oczywiste, ale życia czy zdrowia już by to komuś nie zwróciło!

"Kto z was bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem..." Nie krytykuję innych, do czasu kiedy mam sobie coś do zarzucenia, gdyż naprawianie świata naprawdę warto zacząć od samego siebie. Bo co to za wzór, który idealny nie jest? Pozdrawiam.

Do halo nie do wiary. Po pierwsze bez wyzwisk bo to świadczy tylko o Tobie. Po drugie tak jak Angel napisała-papierek o niczym nie świadczy. Nie wiem czy masz prawo jazdy ale sam egzamin to moim zdaniem loteria czyli 50% szczęścia i 50% umiejętności. Wiem bo zdałam za trzecim razem dopiero a 3m-ce później jechałam sama do Włoch. Gdyby Angel napisała, że lubi sobie wypić kilka piwek i wtedy jeździć to z pewnością by usłyszała nasze zdanie na ten temat. Sama mam kilka znajomych, które pozdawały za pierwszym razem a później bały się wsiąść do samochodu. Liczą się umiejętności i predyspozycje do bycia kierowcą a nie sam dokument. Podsumowując widzisz, że fajną "paczkę" na tym forum tworzymy więc bądź tak miła i nie pisz w tym tonie. Nie będziemy się z Tobą wykłócać bo to nie ma sensu. Jeżeli masz jakieś rady dotyczące ciąży i macierzyństwa to chętnie poczytam :)

Witam! Zapraszam na Nasze aukcje z zabawkami oraz akcesoriami dla dzieci i niemowląt :) Nowe zabawki rozwijające wyobraźnie oraz dawające mnóstwo radości. Dmuchane wanienki na lato, barierki ochronne, zawieszki, samochodziki, sterowane helikoptery. Zabawki sprowadzane głównie z Hiszpanii. Szybka przesyłka!!! http://allegro.pl/listing/user.php/run?change_view=1&order=bd&us_id=16506489 Pozdrawiam wszystkie mamy i taty! :)

Jeżeli nadal masz zamiar wyzywać bo brakuje Ci argumentów to czas się rozstać. Znajdź inny wątek bo jak pisałam świadczy to tylko o Twojej kulturze i braku umiejętności dyskutowania.