Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Iza1508

Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

Polecane posty

Wracając do tematu Inka to niestety Cię nie kojarzę po opisie. Wrzuć zdjęcia to wtedy pogadamy :D Mi się akurat cera poprawiła ale z tym spaniem to miałam tak jak Ty. Przychodziła taka pora, że oczy same mi się zamykały i nie mogłam nad tym zapanować. Dopiero w II trymestrze wszystko mi się unormowało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo nie do wiary
nie, no spoko, głaskajcie ją po główce bo przecież nic złego nie zrobiła. za chwile będziecie spacerować z wózkami po mieście i nie życzę wam, żebyście gdzieś spotkały takiego "kierowcę". przez takich właśnie ludzi jak wy - kompletnie obojętnych i mających wszystko w dupie - dzieją się na świecie różne tragedie. nikt nie reaguje, bo to nie ich sprawa. do czasu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam napisać, że zaczynam się tym wszystkim stresować chyba bo najpierw nie mogę zasnąć, później budzę sie w nocy kilka razy bo noga daje mi w kość i wstaje 4-5 rano bo po spaniu;] Zmęczona chodzę cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam. Nikt tu nikogo po głowie nie głaszcze, ja sama nazwa wskazuje jest to forum i służy do wyrażania swoich opinii.Co do Kierowców, miałam okazje ostatnio widzieć jak zawodowy kierowca na Rondzie Matecznego z pasu do zawracania przejechał dwa pasy do jazdy na wprost no normalnie super odpowiedzialnie pomijając, że wymusił pierwszeństwo na dwóch pasach to na dodatek pojechał by na czerwonym. Tez znam ludzi co pozdawali za pierwszym razem i bach prawko tydzień i auto do kasacji. Dobra koniec tematu , chcesz to idź głos mnie na Policje proszę bardzo. Iza co do spania to ja w dzień padam a w nocy hmm, spanie mam od 23- 3 w nocy, a później juz jestem na nogach :( Dzis miałam dziwna sytuacje bo nie wiem czy mi się to śniło czy nie, ale spałam na brzuchu i sie obudziłam bo miałam wrażenie , że sie duszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel wygląda na to, że śpię ok godzinę dłużej niż Ty a marudzę :P Nie mogę sie doczekać kiedy będę mogła pospać na brzuchu tak jak dawniej.... Po cc to chyba jednak tak szybko nie nastąpi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Może będziesz miała spokojnego malucha i będzie przesypiał noce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo nie do wiary
wiesz co, angel? najgorsze w tym wszystkim jest to, że ty w ogóle nie widzisz problemu w swoim postępowaniu. zero samokrytycyzmu! nie podawaj tutaj przykładów, co robią inni kierowcy, bo nie o to chodzi. patrz na siebie a nie na innych. przykro mi bardzo, ale jesteś nieodpowiedzialna i bezmyślna i nie zmieni tego nawet fakt, że koleżanki "z paczki" będą cię bronić. prawda jest taka, że wsiadając za kierownicę bierzesz odpowiedzialność nie tylko za siebie. i nie pisz, że papierek nie świadczy o umiejętnościach. oczywiście, że nie! ale w twoim przypadku chodzi o kompletny brak odpowiedzialności i myślenie w stylu "jadę, a co będzie to będzie". a wystarczyłoby, żebyś przyznała: "wiem, że głupio robiłam, ale teraz już mam prawo jazdy i jest ok". ty zamiast tego uparcie twierdzisz, że nic złego się nie stało. i żeby było jasne - do pozostałych dziewczyn absolutnie nic nie mam i nie mam zamiaru wam rozwalać tematu. czytam was od jakiegoś czasu, bo sama szukałam informacji na temat szpitali pod kątem porodu. po prostu niesamowicie wkurza mnie bezmyślność i to, że ludzie robią co im się podoba zupełnie nie myśląc o konsekwencjach. stąd moje wypowiedzi na temat angel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytalam was i zapomnialam co chcialam powiedziec :)a ze czasu teraz brak to czytam po lebkach :D Inka nie pchaj sie na porodowke przed porodem :) lepiej sie z tym krzykiem nie oswajac :) ja jak slyszalam kobiety rodzace to mialam stracha ze tralala :):) Angel niestety co do motocyklistow sie z toba nie zgodze :) jest z nimi tak jak i z kierowacami samochodow, i tu zdarzaja sie durnie i tu , niestety nie mozna wszystkich wrzucic do jednego wora :) bo tak sie przyjechlo ze jak motocyklista to zlo na drodze jesli ktos jezdzi z glowa czy autem czy na motorze to wszystko bedzie ok, a tak naprawde wiekszosc wypadkow z udzialem motocyklistow jest wina kierowcow samochodow :) tyle w tym temacie :) a w zwiazku z tym ze moj jest motocyklista to bede ich bronic w zaparte :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka_1988
halo nie do wiary każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii - to wolny kraj. Jestem w stanie zrozumieć twoje zażenowanie - bo każdy z nas ma prawo inaczej postrzegać otaczający go świat. Swoją wypowiedzią prawdopodobnie chciałaś/łeś wzbudzić w angel poczucie winy. Jeżeli zamierzasz prawić komuś morały ok masz do tego prawo. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że prawienie morałów ma sens, jeżeli robi się to poprawnie - spokojna rozmowa z użyciem przemawiających argumentów a nie obrażanie i wyzywanie innych bo to do niczego nie prowadzi i świadczy tylko i wyłącznie o braku umiejętności konstruowania sensownych wypowiedzi. Obrażając osobę, której chcesz przedstawić swoje racje sprawiasz tylko i wyłącznie, że uzbraja się ona w "pancerz" nie dopuszczając do siebie twojej opinii. Jaki z tego morał? Twoje wypowiedzi (w takiej formie jaką stosujesz) są bez sensu i szkoda twojego wysiłku. Pozwolę sobie zacytować kawałek twojej wypowiedzi, którą przeczysz sama/sam sobie "nie patrz na innych tylko na siebie" a resztę sama/sam sobie dopowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo nie do wiary
Inka, oczywiście masz rację, ale... dla mnie ktoś kto głupio robi i w dodatku nie potrafi się przyznać do błędu jest idiotą i zdania nie zmienię. angel jest bezmyślną idiotką i takie są fakty. Ale ok, napisałam co miałam napisać i znikam. na tym kończę czytanie tego tematu, bo widzę, że to kółko wzajemnej adoracji i co by się nie działo "paczka" będzie się bronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie rozpedzilyscie a to dopeiro 11 :) co do pomaranczki nie bede tu juz nic komentowac... jedyne co moge powiedziec to zaloz sobie swoj watek i tam truj du**e innym o tym jaka Ty jestes odpowiedzialna i ze nigdy niczego nie zrobilas. Iza fajny masz ten brzusio :D taki jak ja gdzies ok 18tc jak zaczynal mi rosnac :P a co do ruchow to jak teraz pomysle to czulam juz ok 15tc taki wlasnie delikatne smyranie jak by dotykanie z drugiej strony skory ale zdawalam sobie sprawy ze to wlasnie moje smerfy :) ale teraz jestem juz pewna. jak ja bym chciala juz byc tak blisko konca jak Ty Iza :) wogole zdalam sobie sprawe ze zostalo mi bardzo malo czasu... a tu oprocz ciuszkow nie mam nic. tesciowa mi jeszcze uswiadomila ze musze posciel kupic dla bobasow. podobno w biedronce chyba byla przeceniona z 30zl na 14.99zl nie jakas super bo cienka bawelna ale zawsze cos na poczatek a mi potrzeba ze 4. dziewczyny piszcie co jeszcze do takiej wyprawki oprocz tych podstawowych rzeczy typu ubranka kosmetyki lozeczka i wozki bo zdalam sobie sprawe ze jestem kompletnie ciemna w tej materii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krakuska, ja wiem, że są tacy i tacy czy to kierowcy motocykli czy aut. Chodziło mi tylko o to, że czasem się pchają na chama przed samochody. Co do wypadków to zapewne jak i przy rowerzystach uważam, że wina leży po obu stronach, bo na drodze powinna być kultura jazdy, która w Polsce jest jaka jest. Co do krzyków na porodówce to byłam kiedyś w rydygierze chyba na ginekologi na usg i jak słyszałam te dziewczyny to normalnie włos mi się jezył ze strachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foteliki to wiem :D ja bede kupowac wozek 3w1 albo 2w1 wiec foteliki od razu bede miec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze gdzieś tu kiedyś był temat gdzie wyszło ile rzeczy jest niepotrzebnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A byłam tylko odebrać badania..... Ciągle wychodzą mi liczne bakterie w moczu więc zrobiłam posiew i wyszedł jałowy. Już sama nie wiem co o tym myśleć ale dowiem się dzisiaj ;/ Cieszę się, że podoba Wam się mój brzuch. Oprócz tego, że mi ciężko i wyspać się nie mogę to nie powinnam narzekać. Asiu im bliżej końca tym większego stracha łapie, że coś pójdzie nie tak. Chciałabym już urodzić chociaż ględze Wam, że nic jeszcze nie kupiłam ;/ Jak skompletuje tą wyprawkę to wtedy dam znać. Nie chcę rożka tylko kocyk a w Rydygierze z tego co Inka pisała wymagają. Co mam z tym fantem zrobić? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozki chyba z 20zl kosztuja wiec jeden mozesz kupic i moze Ci sie przyda jednak pozniej :) ja mam akurat chyba ze 4 bo razem z ciuszkami dostalam wiec mam problem z glowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ale te dzieci dzisiaj wymagajace sie rodza :D 100lat temu to zawinelo sie w tobołek takiego bobasa i nie narzekal :P a teraz body kaftaniki i inne cuda wianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze z kocyka można zrobić taki rożek ;/ Różnica chyba taka, że rożek jest sztywny a mi sie to nie podoba ;/ Muszę jeszcze kupić jakąś komodę dla małej bo nie mam pomysłu gdzie trzymać rzeczy małej. Im więcej o tym wszystkim piszę tym bardziej się denerwuję, że mało czasu mi zostało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza w biedronce widziałam jakąs komodę na promocji :D Ja ciuchy młodego będę chyba trzymac w pudelkach jakiś ładnych ewentualnie opróżnię moja komodę , heh ale to znowu mój się musi jakoś przemieścić bo mało półek mamy D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... dawno mnie nie było ale mam teraz dziecko ktore wymaga duzo uwagi a do tego powoli szykuje sie juz do wakacji bo za dwa tyg wyruszamy nad morze,juz sie doczekac nie moge:) Iza rozek CI sie przyda, nie wszystkie sa usztywniane ale akurat ja byłam bardziej zadowolona z tego sztywnego-na pocztku malenstwo jest takie kruche ze az strach wziasc je takie samo na rece a w rozku to zawsze bezpieczniej i dobrze jak taki maluszek spi w rozku otulony-wiadomo kocykiem tez otulic mozna ale to nie to samo- to oczywiscie moje zdanie na ten temat. mysle ze w szpitalu nie moga ci kazac mniec czegos co ty nie chcesz... najwyzej na czas twojego pobytu dadza ci ich- w zeromskim tak było:) z wyprawka to si juz spiesz bo powiem Ci ze ja pod sam koniec 2tyg to praktycznie z łózka nie wychodziłam, do sklepu nie miałam sił isc a co dopiero latac po sklepach za tym,chociaz zawsze zostaje allegro przyjada do domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia ja niby wiem, że mało czasu zostało i że mogę przecież wcześniej urodzić. Mam nadzieję, że do końca będę sprawna bo muszę z psem wychodzić na spacery :) Co do rożka to czytałam, że dziecko się w nim męczy bo ma za sztywno. Już sama nie wiem co o tym myśleć;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza dziecko sie nie meczy:) taki maluszek lubi byc otulony- bo w brzuszku jest "scisniety". i roek jest wg mnie idealny do tego a powiem Ci ze ja do dnia dzisiejszego uzwyam rozka, bo jak mały idzie spac wieczorem to go otulam przy jedzeniu i szybciutko zasypia bez zadnych problemów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia to w takim razie się jeszcze zastanowię. Ale ja myślałam żeby właśnie w kocyk ja owijać żeby nic jej nie gniotło :) Angel spokojnie. Jak urodzę to mnie kilka dni nie będzie ale później Wam zdam relacje i będę sie udzielać jak Karkuski-pomocna dłoń :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×